Nowy XV II-generacji

[TomekNN]

Dzięki za odpowiedzi. Trzeba będzie się przejechać 1.6, jak będzie okazja. Akurat dla mnie i na drogach jakie są w okolicy koła 17' to lepszy wybór. 18' w górach to prawie jak kobitka w szpilkach na Śnieżce. Nawet jak zdecydowałbym się na 2.0, to i tak pewnie przeszedłbym na mniejsze, 17' też dobrze wygląda. Jeździć takim samochodem i uważać na każdą dziurkę, bo felga się wygnie to coś nie tak. Właśnie, ten tryb  Low  podobno załącza "biegi" do dwójki - trójki, czyli byłby dobry do hamowania silnikiem przy zjazdach. Dobrze myślę? Pozdrawiam.

[peteres]

Wydaje mi się, że tryb Low „skraca” biegi, aby CTV utrzymywała wyższe obroty. Podobno 1,6 ma sześć wirtualnych biegów, w 2.0 jest siedem. Ciekawe jakie są przełożenia skrzyni w tym silniku w porównaniu z mocniejszą wersją.

 

Ciekawe czy trybu Low można używać na trasie, aby podkręcić trochę obroty jako że nie ma trybu manualnego i manetek. W poprzednim XV 1.6 z reduktorem można było i całkiem fajnie to działało.

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez peteres

[aflinta]

27 minut temu, TomekNN napisał:

17' też dobrze wygląda. Jeździć takim samochodem i uważać na każdą dziurkę, bo felga się wygnie to coś nie tak.

Ta felga 18" ma profil 55, więc nie jest tam tak słabo z tą ilością „mięsa” na wybieranie dziur. Zawieszenie też pracuje świetnie (w obu wersjach). 

 

19 minut temu, peteres napisał:

Wydaje mi się, że tryb Low „skraca” biegi, aby CTV utrzymywała wyższe obroty.

Skraca, co ułatwia zarówno manewrowanie w terenie jak i umożliwia hamowanie silnikiem (choć nie jest to tak skuteczne jak łopatki przy kierownicy).

 

21 minut temu, peteres napisał:

Ciekawe jakie są przełożenia skrzyni w tym silniku w porównaniu z mocniejszą wersją.

W 1,6 skrzynia CVT ma cieńszy łańcuch dzięki czemu ma szerszy zakres przełożeń. 

[TomekNN]

Nieciekawie, diler w Jeleniej powiada, że 1.6 będą najwcześniej jesienią. Samochody testowe i kupowane, a silnika 2.0 nie będzie w związku ze zmiana przepisów UE. Bądź tutaj mądry co zrobić. 

[GREGG]

28 minut temu, TomekNN napisał:

Nieciekawie, diler w Jeleniej powiada, że 1.6 będą najwcześniej jesienią. Samochody testowe i kupowane, a silnika 2.0 nie będzie w związku ze zmiana przepisów UE. Bądź tutaj mądry co zrobić. 

 

Bierz 2.0 póki jeszcze można. Jak się tak boisz kół 18' (chociaż pewnie niepotrzebnie), można przecież założyć 17' 

[aflinta]

3 godziny temu, TomekNN napisał:

Nieciekawie, diler w Jeleniej powiada, że 1.6 będą najwcześniej jesienią. Samochody testowe i kupowane, a silnika 2.0 nie będzie w związku ze zmiana przepisów UE. Bądź tutaj mądry co zrobić. 

Czesi też nie mają? Czy raczej jazda demo u nich odpada?

[TomekNN]

34 minuty temu, aflinta napisał:

Czesi też nie mają? Czy raczej jazda demo u nich odpada?

Eeee... nie "pomyślawszy", co Moderator to Moderator   Podzwonię, popytam. 

 

Jeszcze pytanie, z tego co słyszycie to silnika 2.0 na pewno nie będzie? 

[peteres]

21 hours ago, aflinta said:

Na autostradzie przy 140km/h zależnie od wiatru i nachylenia drogi oscylowały w zakresie 3-3,5 tys obrotów.

To troche duzo. W 2.0i przy 120 km/h ze stala predkoscia  bylo ok. 1800 obrotow, co mnie b. zdziwilo, ze tak nisko. Ma to pewnie wplyw na spalanie.

 

Z drugiej strony w 1.6i jakims cudem ostal sie stary, sprawdzony, wielopunktowy wtrysk paliwa

[aflinta]

10 minut temu, TomekNN napisał:

Jeszcze pytanie, z tego co słyszycie to silnika 2.0 na pewno nie będzie? 

Nie będzie tylko przez jakiś czas (od jesieni tego roku do połowy 2019) - tak jak @Andrzej Koper pisał.

 

1 minutę temu, peteres napisał:

To troche duzo.

Czy ja wiem? Mój 2.0T przy 140km/h ma jakieś 3200 obrotów - oczywiście skrzynia ręczna. 

[Tsunetomo]

22 godziny temu, peteres napisał:

Przyspieszenie 0-100 z 1.6. Bez buta w podłodze, skrzynia też symuluje biegi:

 

https://m.youtube.com/watch?v=wm3cDD1DaAc

 

Dla kogoś, kto nie potrzebuje osiągów, to może być ciekawa opcja. Ponad 90k za dobrze wyposażony kompakt z AWD i automatem to dobra cena.

No rzekłbym ze tragedii nie ma... 

[FanSub]

18 godzin temu, aflinta napisał:

felga 18" ma profil 55, więc nie jest tam tak słabo z tą ilością „mięsa” na wybieranie dziur. Zawieszenie też pracuje świetnie (w obu wersjach). 

A na "siedemnastce"  z silnikiem 1,6 opona ma profil 60.

[aflinta]

@FanSub wiem, że ma - jeździłem  Ale nie odczułem różnicy miedzy nim a XV na 18". Jazdy były zarówno na torze, jak i po zamarzniętej żwirowni/piaskowni. 

 

@TomekNN może jeszcze ten wpis Cię zainteresuje odnośnie testów 1,6: 

 

W dniu 3.04.2018 o 23:07, peteres napisał:

Ciekawe czy trybu Low można używać na trasie, aby podkręcić trochę obroty jako że nie ma trybu manualnego i manetek.

Można, ale ma to sens tylko jako namiastka hamowania silnikiem, bo dynamiki przy skrzyni CVT raczej nie poprawi. 

[spawalniczy]

W dniu 26.03.2018 o 23:04, MaMis napisał:

Jak oceniacie światła Led w MY18?

 

Bardzo dobrze. W mojej ocenie nie ustępują w niczym tym z OBK, czy Forestera a na pewno przewyższają stosowane dotychczas przez Subaru Xenony.

I jeszcze jedna miła wiadomość - oświetlenie wnętrza jest o wiele lepsze niż dotychczas. Klosze wreszcie nie są przydymione, tylko mleczne.

 

[TomekNN]

Tak więc na placu boju został XV z silnikiem 2.0 comfort, cena +/- 112 tys zł.  Oprócz Subaru brałem pod uwagę  także Jeepa, brakuje tylko 10 tyś zł do Jeep Compass 2.0D awd z automatem. W Jeepie dpf nie zatyka się. Za tyle, 123 tys można kupić nowego, przy czym cena katalogowa to bodaj 152 tys zł.  Wyglądem wygrywa Jeep, parametry są w miarę zbliżone, tylko jak będzie z niezawodnością? Jeszcze niedawno z tym było słabo, teraz pod rządami Fiata bardzo się poprawili. I Subaru i Jeep, każdy na swój sposób są dla mnie atrakcyjne. Mimo wszystko chyba zwycięży rozsądek, czyli Subaru XV... ale Jeep to Jeep 

[Karas]

2 godziny temu, TomekNN napisał:

Mimo wszystko chyba zwycięży rozsądek, czyli Subaru XV... ale Jeep to Jeep

Jeżeli chodzi o XV - możesz spac spokojnie nie zepsuje się. Compass to raczej już liga wyżej niż XV i nie uwiężę jak nie zobaczę że wersje za 152k pln z 2018r ( nowe nie demo) kupisz za 123pln...

 

 

[TomekNN]

29 minut temu, Karas napisał:

Jeżeli chodzi o XV - możesz spac spokojnie nie zepsuje się. Compass to raczej już liga wyżej niż XV i nie uwiężę jak nie zobaczę że wersje za 152k pln z 2018r ( nowe nie demo) kupisz za 123pln...

 

 

Jeep rocznik 2017

[moominko]

3 godziny temu, TomekNN napisał:

Tak więc na placu boju został XV z silnikiem 2.0 comfort, cena +/- 112 tys zł.  Oprócz Subaru brałem pod uwagę  także Jeepa, brakuje tylko 10 tyś zł do Jeep Compass 2.0D awd z automatem. W Jeepie dpf nie zatyka się. Za tyle, 123 tys można kupić nowego, przy czym cena katalogowa to bodaj 152 tys zł.  Wyglądem wygrywa Jeep, parametry są w miarę zbliżone, tylko jak będzie z niezawodnością? Jeszcze niedawno z tym było słabo, teraz pod rządami Fiata bardzo się poprawili. I Subaru i Jeep, każdy na swój sposób są dla mnie atrakcyjne. Mimo wszystko chyba zwycięży rozsądek, czyli Subaru XV... ale Jeep to Jeep 

U mnie było podobnie, zewnątrz oba auta mi się podobają, natomiast wnętrze Compasa to dla mnie porażka, mniej więcej tak wyobrażałem sobie wnętrze samochodu dobrych kilka lat temu. Wygrało Subaru i już nie mogę się doczekać odbioru.

[Karas]

1 godzinę temu, TomekNN napisał:

Jeep rocznik 2017

tak myślałem. Roczny "leżak". Trochę tych ofert na nowe auto ostatnio przerobiłem i wszystkie te promocje to ściema  tzn. leżaki albo golasy albo demowki albo jeszcze coś innego . Na nowe auto z obecnego rocznika ,nie gole według twojej konfiguracji nikt rabatów rodem z forumowych opowieści  nie chce dawać.

1 godzinę temu, moominko napisał:

natomiast wnętrze Compasa to dla mnie porażka, mniej więcej tak wyobrażałem sobie wnętrze samochodu dobrych kilka lat temu

aż takiej tragedii nie ma jakbyś zajrzał  do wnętrza poprzedniego XV to mógłbyś odnieść podobne wrażenie. Natomiast nowy XV to faktycznie poziom wyżej niż poprzednik czy  forek. No i skubany ładny jest...

[Barton2B]

W dniu 9.04.2018 o 15:37, TomekNN napisał:

Tak więc na placu boju został XV z silnikiem 2.0 comfort, cena +/- 112 tys zł.  Oprócz Subaru brałem pod uwagę  także Jeepa, brakuje tylko 10 tyś zł do Jeep Compass 2.0D awd z automatem. W Jeepie dpf nie zatyka się. Za tyle, 123 tys można kupić nowego, przy czym cena katalogowa to bodaj 152 tys zł.  Wyglądem wygrywa Jeep, parametry są w miarę zbliżone, tylko jak będzie z niezawodnością? Jeszcze niedawno z tym było słabo, teraz pod rządami Fiata bardzo się poprawili. I Subaru i Jeep, każdy na swój sposób są dla mnie atrakcyjne. Mimo wszystko chyba zwycięży rozsądek, czyli Subaru XV... ale Jeep to Jeep 

Mnie oprócz XV kusi Renegade Trailhawk, aczkolwiek nowe Compassy wyglądają ładnie, taka mniejsza wersja Cherokee.

Na plus Jeepa to właściwości terenowe (zwłaszcza kąt natarcia  ) oraz płyty ochronne podwozia. 

Jakość wnętrza myślę, że jest podobna, jakość mechaniczna bez wątpienia Subaru. 

[peteres]

Renegade Trailhawk to ciekawa opcja, ale dla mnie odpada, bo jest tylko z dieslem, a diesel to samo zło Jakby był z 1.4 T to pewnie bym takiego czarnego przygarnał...

 

Do XV mozna zamowić płyty ochronne, ale katu natarcia się nie przeskoczy, chyba że odrabać część zderzaka

Edytowane 11 Kwietnia 2018 przez peteres

[Karas]

3 godziny temu, peteres napisał:

ale katu natarcia się nie przeskoczy, chyba że odrabać część zderzaka

wszystko jest do zrobienia

 

 

[FanSub]

8 godzin temu, peteres napisał:

Renegade Trailhawk to ciekawa opcja, ale dla mnie odpada, bo jest tylko z dieslem, a diesel to samo zło Jakby był z 1.4 T to pewnie bym takiego czarnego przygarnał...

 

Do XV mozna zamowić płyty ochronne, ale katu natarcia się nie przeskoczy, chyba że odrabać część zderzaka

Akurat fiatowskie diesle są bardzo dobre. 

[MaMis]

W dniu 9.04.2018 o 15:37, TomekNN napisał:

Tak więc na placu boju został XV z silnikiem 2.0 comfort, cena +/- 112 tys zł.  Oprócz Subaru brałem pod uwagę  także Jeepa, brakuje tylko 10 tyś zł do Jeep Compass 2.0D awd z automatem. W Jeepie dpf nie zatyka się. Za tyle, 123 tys można kupić nowego, przy czym cena katalogowa to bodaj 152 tys zł.  Wyglądem wygrywa Jeep, parametry są w miarę zbliżone, tylko jak będzie z niezawodnością? Jeszcze niedawno z tym było słabo, teraz pod rządami Fiata bardzo się poprawili. I Subaru i Jeep, każdy na swój sposób są dla mnie atrakcyjne. Mimo wszystko chyba zwycięży rozsądek, czyli Subaru XV... ale Jeep to Jeep 

Też mam ten dylemat tym bardziej że do niedawna jeździłem Jeep-em. Moim zdaniem Jeep ma mocniejszy silnik benzynowy z 9 stopniowym automatem co jest dość ciekawe. Jeśli chodzi o deisgn wnętrza wygrywa bez 2 zdań XV natomiast wydaje mi się ze Jeep ( renegate konkretnie) jest lepiej złożony. materiały gorszej jakości ale lepiej spasowane. Zarówno XV jak I renegate może być doposażony w płyty ochronne i lift choć wg mnie to strata kasy. Jak chcecie auto do topienia w błocie to lepiej wydać 7-10 tys i kupić Jeep XJ lub jeszcze taniej Suzuki Jimny lub Samurai i nie ma stresu o połamane plastiki itp. N akoniec zostaje cena. Jeep po doposażeniu do pozimu XV robi się droższy pomimo wyjściowej korzyści na prawie 8 tys.  Nawet za dopłatą nie dostaniemy w Jeep świateł LeD a jedynie bixenon. Można tak bez końca wymieniać. Jak długo wg was można zamawiać XV z silnikiem 2.0? 

Wybaczcie za off topic ale nie mogę znaleść treść oficjalnych zasad ustalania kursu PLN/EUR przy zakupie auta przez SIP.

 

Edytowane 11 Kwietnia 2018 przez MaMis

[GREGG]

43 minuty temu, MaMis napisał:

Wybaczcie za off topic ale nie mogę znaleść oficjalnych zasad ustalania kursu PLN/EUR przy zakupie auta.

 

Urzędowy kurs celny ogłaszany na dany miesiąc 

[MaMis]

18 minut temu, GREGG napisał:

 

Urzędowy kurs celny ogłaszany na dany miesiąc 

Dzięki - Znalazłem na money pl. Swoją drogą niezłe ździerstwo urzędnicze. Przyjęty UKC na kwiecień odpowiada średniemu NBP z 21 marca ( 4.2415). Aby było ciekawiej tego dnia PLN była najsłabsza w całym marcu gdzie na początku marca PLN był silny na poziomie 4.1854  od początku kwietnia kurs nie przebił 4.2050. Różnica 5 groszy na kursie przy zakupie XV to kwota prawie 1500 zł! 

Edytowane 11 Kwietnia 2018 przez MaMis