Skocz do zawartości

RACE DAY 2017


Harvester

Rekomendowane odpowiedzi

Plany się zmieniły i razem z Michałem "Kefir" będziemy też w niedzielę!!! Na  dwa, a nawet trzy Subaru. Jeden jako zaplecze techniczne i dwa do zabawy. Zrobimy konkurencję dla SPRT :biglol:

 

Kolejny udany Race Day dzięki załodze i sensei Harvesterowi cenna lekcja. Muszę cię częściej porywać na jazdy. Szybko można się poprawić. Mimo to króliczka nic nie przebije, pościg za kimś poprawia wyniki a jazda samemu na czas nie daje tego kopa. 

Edytowane przez Docik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ to było zajebiste :) ! Dzięki za kozacki dzień. Fajna organizacja, tylko taka uwaga ode mnie - trzeba częściej sprawdzać pachołki na torze (przede wszystkim przed startem nowej sesji), bo zdarza się że jakiś pachołek przez dłuższy czas leży na wyścigowej nitce. Do następnego!

 

 

IMG_3476.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, kefir napisał:

bez full slicka na taką pogodę nie ma co myśleć o super czasie ale radocha jak zawsze full :)

 

1 jak i 4 w generalce pokazali, że na semi-slickach też dają radę ;)

Wydaje mi się, że tu bardziej chodzi o mieszankę, większość z nas była na średniej, która po prostu płynęła po 2 kółkach (przynajmniej u mnie)

 

Tak czy siak - najeździłem się nieźle, pozdro dla spotkanych!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, woyt napisał:

1 jak i 4 w generalce pokazali, że na semi-slickach też dają radę ;)

Wydaje mi się, że tu bardziej chodzi o mieszankę, większość z nas była na średniej, która po prostu płynęła po 2 kółkach (przynajmniej u mnie)

 

Tak czy siak - najeździłem się nieźle, pozdro dla spotkanych!

a gdzie są wszystkei czasy? bo na protimer jest tam jakiś burdel :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kefir napisał:

było miło i turbo gorąco :) bez full slicka na taką pogodę nie ma co myśleć o super czasie ale radocha jak zawsze full :)

Michał, nie musi być gładka ;). Slick rajdowy jak michelin R31 czy pirelli RK5 spokojnie dają radę i trzymają świetnie. Przetestowane na Ułężu przy temp. pow. 30st. C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało się zająć I miejsce w klasie Subaru i drugie w awd. W generalce chyba czwarte. Było przyczepnie i gorąco. Dużo fajnych fur. Chyba ze czterdziesci:-)Jeździłem na extreme vr2 255 przód i 225 tył. Mysle, ze nie był to dobry wybór jesli chodzi o dobór szerokości opon.  Mam po prostu za słabe auto na taki setup. Moze w 400 konnym evo to sie sprawdza, nie u mnie.

 

Acha, Woyt rządzi . Zrobił niesamowity postęp:-) zapieprza aż miło.

 

Acha nr 2 :moje auto skończyło na lawecie. Na 99 % panewka . Stąd laweta. 

Pozdrawiam wszystkich spotkanych. Niektórych po latach:-) 

IMG_6013.thumb.JPG.cc0b2a2f0eb71c3feb9ef6cae943eda2.JPGIMG_6029.thumb.JPG.8e50d38657922579b1ab5571da3dd7e2.JPGIMG_6027.thumb.JPG.65ff3f4b8f471a4adfdf1462abac3030.JPG

Edytowane przez marcinwrxsti
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoj wynik przeczy temu, co piszesz o oponach ;) A jaki zestaw bylby lepszy wedlug Ciebie? W ogole jakie mieszanki przod/tyl?

 

Kurde myslalem, ze 2.5 panewek juz nie zjadaja, co najwyzej UPG :/ Jaka mogla byc przyczyna? Sprawdzales stan oleju miedzy przejazdami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin z reguły wali 1:02, to "marne" 1:03 nie robi na nim wrażenia ;) .

 

Raz jeszcze dzięki Marcin za wszystkie wartościowe wskazówki z fotelu pasażera

Edytowane przez Sikor44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, szubaru napisał:

 

hahaha, trochę czasu minęło, gratki wyniku ! i współczuję panewki :(

:-) dobrze Jurek, ze nic sie nie zmieniliśmy przez te..... 8 lat:-)

 

2 godziny temu, uxon napisał:

Twoj wynik przeczy temu, co piszesz o oponach ;) A jaki zestaw bylby lepszy wedlug Ciebie? W ogole jakie mieszanki przod/tyl?

 

Kurde myslalem, ze 2.5 panewek juz nie zjadaja, co najwyzej UPG :/ Jaka mogla byc przyczyna? Sprawdzales stan oleju miedzy przejazdami?

Uważam, klasyczne 225 na obu osiach w mieszance średniej lepiej by sie sprawdziło. Miałem wrażenie "podwijania", ociężałości jakiejś. Wydaje mi się, ze przy 320 konnym aucie dodatkowa trakcja w takich warunkach potrzebna nie jest.

 

No, moze to nie upg, cos po prostu napieprza wraz ze wzrostem obrotów ( tak jak panewka) :-)

2 godziny temu, Sikor44 napisał:

Marcin z reguły wali 1:02, to "marne" 1:03 nie robi na nim wrażenia ;) .

 

Raz jeszcze dzięki Marcin za wszystkie wartościowe wskazówki z fotelu pasażera

Maciek, ja Cię niczego uczyć nie muszę. Masz większe doświadczenie sportowe ode mnie.:-)

 

Swoją drogą chłopaki,wlasciciel evo , które nas objechalło poinformował mnie , ze ma nowy silnik złożony na .........480 koni i 600 niuta:o:wacko: kurde ( a oprócz kawiorowego slicka wyglądał zupełnie zwyczajnie:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również dziękuję wszystkim za udaną imprezę a szczególne Harvesterowi. Na torze w Łodzi byłem pierwszy raz i pokuszę się o stwierdzenie, że zdecydowanie kluczową rolę odgrywały opony. Temperatura była już zdecydowanie letnia i kto nie miał twardej mieszanki nie miał szans na zrobienie dobrego wyniku. O Evo się nie martwcie, gęba mi się sama otwierała jak opowiadał o parametrach silnika, właścicielowi życzę sukcesów ale napędy w takiej specyfikacji długo nie wytrzymają i subaru znowu będzie górą.:yahoo:

Simon WRC full slicki w Ułężu nie mają racji bytu a w Łodzi zdecydowanie tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super fajna zabawa i zgadzam się tu co do opon , mój federal płynął już po jednym kółku przy takiej temperaturze, osobiście wole dłuższą i szybszą próbę na ułężu :))) ale łódź to treningu jest fajna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rządził kolega z Evo i Rinkon Team :) Chłopaki w BMW dają radę!

Apropos EVO - byłem przekonany, tak mówiono, że auto ma ok 400KM, ale teraz lekkie zdziwko że jednak jest 480/600!

To pokazuje, że tak bardzo od nas nie odstawał, a w zasadzie powinien robić jeszcze lepsze czasy!

 

marcinwrxsti, mam nadzieję, że z silnikiem to nic poważnego, chociaż dźwięki wydawał nie najpiękniejsze...... ;(

No i pogoda nie pomagała silnikom, miały potwornie ciężko!

Opony - tylko twarda mieszanka, a większość z nas niestety założyła średnią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Koniki na tym torze nie miały większego znaczenia, tor jest zdecydowanie techniczny. Ja jeździłem na dwóch programach 260/około 340KM(do dnia dzisiejszego nie znam dokładnej wartości) i oponach semislick/drogowych. Przy zmianie programu wyniki były porównywalne 0,3 sek na korzyść 340KM ale opony to już przepaść około 2,5 sek. Zrobiłem błąd, że zacząłem od drogowych i po zmianie na semislicka czasy były gorsze od drogowych! ! ! Jednak po powrocie na drogowe, temp. wzrosła o 10stopni, warunki były nieporównywalnie cięższe i okazało się, że.........drogowe nie dają rady. Musiałem to napisać, ponieważ na torze mówiłem podczas rozmów, że liczy się tylko kierownik a po dogłębnej  analizie okazuje się, że OPONY.  To teraz już wiecie w co inwestować :biglol:

P.S. Jurek dla Ciebie oddzielne podziękowania, Ty zawsze mnie napędzasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, skuterJet napisał:

 Koniki na tym torze nie miały większego znaczenia, tor jest zdecydowanie techniczny. Ja jeździłem na dwóch programach 260/około 340KM(do dnia dzisiejszego nie znam dokładnej wartości) i oponach semislick/drogowych. Przy zmianie programu wyniki były porównywalne 0,3 sek na korzyść 340KM ale opony to już przepaść około 2,5 sek. Zrobiłem błąd, że zacząłem od drogowych i po zmianie na semislicka czasy były gorsze od drogowych! ! ! Jednak po powrocie na drogowe, temp. wzrosła o 10stopni, warunki były nieporównywalnie cięższe i okazało się, że.........drogowe nie dają rady. Musiałem to napisać, ponieważ na torze mówiłem podczas rozmów, że liczy się tylko kierownik a po dogłębnej  analizie okazuje się, że OPONY.  To teraz już wiecie w co inwestować :biglol:

P.S. Jurek dla Ciebie oddzielne podziękowania, Ty zawsze mnie napędzasz.

Nie jest to takie proste i jednoznaczne- ze wystarczy mieć trafione opony. Evo , miało na ostatniej sesji zmienione opony z pelnego

slicka na extrema i różnica czasów to tylko 0,2 sek. Wszystko jest dosyć złożone , wiele czynników wpływa na czas- dobór odpowiednich ciśnień , ich kontrola , geometria i zbieżność na danem setupie, temperatura, mieszanki,umiejętności kierownika.... i wiele innych.

Nieraz w historii semi objeżdżało pełnego slicka.:-) samochodem i słabszym i cięższym i pod każdym "gorszym", 

Wystarczy popełnić kilka błędów po 0.1 czy 0.2 sekundy  na paru zakrętach i juz na koniec zbiera się pare sekund ( i pozycja w wynikach spada o pare pozycji). Dlatego wydaje mi się, ze trzeba jeździć, jezdzic i jezdzic. I kombinować. 

 

Mysle, ze Fitness czy Waszka , czy inny Miko by nas objechali na 3 milimetrowych szmatach w naszych własnych autach. Tak mi sie wydaje.:-)

 

Edytowane przez marcinwrxsti
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...