Skocz do zawartości

Problem o odpalaniem GH po wymianie pompy i świec


piciu

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Forum,

 

Pojechałem na wymianę świec oraz pompy [edit paliwa] przed mapowaniem i mam od tej pory problem z odpaleniem samochodu. Po nocy czy postoju np 1h kiedy temperatura spadnie kręcenie zajmuje naprawdę długą chwilę 1m-2m przerywanego kręcenia. Pacjent GH 2.5T

  • obstawiałem aku - wymieniłem 
  • przewody niby siedzą jak powinny
  • ciśnienie w przewodzie paliwowym czuć jest i pompa pracuje.
  • świece NGK Platinium (podobno takie trafiły, zalecane przez producenta).
  • lpg jest ale wcześniej żadnego problemu nie było zawsze od pierwszego palił
  • błędów nie sprawdzałem ale chceck nic nie nęka mnie
  • latam tylko na 98/100 od czasu serwisu i mapy
  • tankowałem kilka razy obstawiając paliwo

Czego szukać jeszcze ?

Edytowane przez piciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompę czego wymieniłeś?

 

Samochód poszedł na serwis na wymianę

- świec

- pompy paliwa ze stockowej na DW65c

 

Po tym zabiegu okazuje się, że nie pali. Nagle. Po 7 latach palenia od pierwszego nie idzie mu.

Co można spi***ć w trakcie wymiany świec i pompy, że nie chce palić ?

Jutro odwiedzę Jako aby sprawdził instalację czy gdzieś bokiem nie wchodzi powietrze ale naprawdę zachodzę w głowę co można przy okazji zwalić.

Edytowane przez piciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Sprawdź pod względem szczelności połączeń przewodów przy samej pompie. Ewentualnie jeżeli masz starą to ją podmień z powrotem.

 

Ok, to jedyne rozsądne rozwiązanie.

 

 

 

Czy jak już zapali to wkręca się na obroty normalnie (rzecz jasna pod obciążeniem)?

 

Tak, tutaj nie ma objawu mulenia czy krztuszenia. może raz miałem coś takiego. 

Na razie widzę, że temperatura otoczenia przyczynia się do tego, jako przykład dziś na plusie i nie miałem większego problemu. Wczoraj czy przed wczoraj przy minusie niestety kręcenie rozrusznikiem, machanie gazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...