Skocz do zawartości

Outback 2007 rok przebieg 260 tys. km. Bać się czy brać???


Pemo29081990

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Jak w tytule.

Mam do kupienia w całkiem dobrych pieniądzach outbacka z 2007 roku przebieg 260 tys km.

Niestety od nowości jezdzi na fabrycznej instalacji nadtlenku LPG :(  i mam obawy czy to właśnie LPG nie wyrządziło zbyt dużych szkód dla silnika a w szczególności głowic??

Samochód od nowości u jednego właściciela który obecnie przesiadł się do najnowszego modelu też outbacka.

Jedyne mankamenty tego auta to świecący sie check engine i pali się kontrolka od trakcji...

Z checkiem pewnie jakaś głupota ale trakcja? Może miał ktoś już ten przypadek???

Za wszystkie pomocne opinie z góry dzięki  :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli luzy zaworowe sprawdzane \regulowane tak jak trzeba i w porę, oraz nie pije oliwy w nadmiarze to nie ma się czego obawiać z wyjątkiem UPG. Ale te pytania to bardziej do sprzedającego. Przy odpowiednim serwisie ten przebieg nie powinien jeszcze zaszkodzić silnikowi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by Cię to jakoś przekonało do takiego przebiegu w boxerze, to u mnie w 2.2 n/a (bez lpg) 300 tyś km mu wybiło i silnik ideał, oliwy nie bierze, nie puka nie stuka chodzi dobrze i z oleju wróżę mu jeszcze długowieczność :)  Co do upg to zobacz w jakim stanie jest płyn chłodniczy (pod korkiem od chłodnicy, tylko sprawdź na zimnym), jak jest jakieś masło czy mocno zasyfiony płyn to z tego co wiem wpływa to w jakimś stopniu na upg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak by Cię to jakoś przekonało do takiego przebiegu w boxerze, to u mnie w 2.2 n/a (bez

) 300 tyś km mu wybiło i silnik ideał

 

 

Nie porównuj starego jak świat EJ22, którego trwałość jest legendarna, do 2,5 zwłaszcza po 2004 roku, gdzie są jaja z braniem oleju, a ich pochodną są zatarte panewki...

 

Ja bym profilaktycznie trzymał te parę złotych na remont silnika. Tak na wszelki wypadek, aby się nie zdziwić....

 

 

 

Jak człowiek dbał o wszystko jak trzeba

 

 

Sam wiesz jak to zwykle jest.... auto ma jeździć.... ale nie do mechanika....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...