Bosman Opublikowano 31 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2016 IMO trumna w Subaru to sredni pomysl. Pare razy w zyciu jechałem XV z trumna i jest tak głośno (szum opon, powietrza +trumny) ze nie da się wytrzymać i z auta wyszedłem ogłuszony- dosłownie. Niestety Subaraki to puszeczki bez wygłuszenia, dlatego narty transportuje w środku w pokrowcu. Co innego w innych autach np Skodzie, VW, czy w jakims francuzie badz Oplu. Tam trumny nie słychać. Nie uogólniałbym co do Subaru. To raczej kwestia belek, chyba że konkretnie XV jest tak fatalnie wygłuszone. U mnie w LGT po założeniu dobrych belek (przekrój typu kropla, brak szczelin) jest cisza nawet przy 150km/h z trumną czy bez. A wcześniej w GT również typ belek robił największą różnice. Zwykłe owalne wyły od 80km/h, a te dobre nie wyją przy żadnej rozsądnej prędkości. Różnica jest kolosalna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 13 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Proszę nawet mała Fiesta ST daje rade jako auto dla narciarza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spiochu Opublikowano 13 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Narty w środku, zmieszczą się nawet do malucha. Tym bardziej takie krótkie jak na zdjęciu (160cm). Fieste ST też brałem pod uwagę. Bardzo dobry stosunek osiągów do ceny i podobno niezłe prowadzenie. Niestety tylko FWD. Przy okazji nie polecam nart ze zdjęcia, mam takie i po 2 sezonach mi się rozwarstwiły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 13 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 OK to musiała być może jakaś wada.Te mam 4 sezony ? miałem w sumie 10 lub wiecej różnych par bo jeżdżę na Volklach od 25 lat i są to narty nie do zdarcia. Co do Fiesty to jest to najlepsze auto segmentu zwlaszcza jeżeli chodzi o cenę. Więcej frajdy daje tylko Mini no ale każe sobie za to zapłacić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spiochu Opublikowano 13 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Możliwe, że to jakaś wada. Mam wersję komórkową (SL R) ale mimo wszystko to pierwsze moje narty, które się rozwarstwiły. Przerabiałem już wygięcie przodów ala rocker, jedne też złamałem (K2) ale z taką wadą się nie spotkałem. W Fordzie przeszkadza mi nadmuchana deska rozdzielcza no i ten napęd. Gdyby zrobili fiestę rs 4x4 a najlepiej jeszcze taką surową z wnętrzem w stylu lotusa elise to dla mnie byłby samochód idealny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 13 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 No tak deska nie jest specjalna ale co do napędu i właściwości jezdnych sie nie do końca zgodzę.Jezeli trzymamy sie tylko HOT hatch i tylko FWD to śmiem twierdzić ze ciezko o lepsza alternatywę zwłaszcza jezeli dodamy do tego cenę.Zeby mieć podobna frajdę musisz uderzać w Megane RS czy Cupre a to 120K plus.Fieste jak sie postarasz da sie wyrwać za mniej niz 70.Dla mnie cena robi to auto bezkonkurencyjnie przy tym co oferuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spiochu Opublikowano 13 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Chodziło mi tylko o to, że jest FWD. Jeśli chodzi o nowe auta to cenowo rzeczywiście nie ma specjalnej konkurencji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diamond Opublikowano 23 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2016 Narty w środku, zmieszczą się nawet do malucha. Tym bardziej takie krótkie jak na zdjęciu (160cm). Fieste ST też brałem pod uwagę. Bardzo dobry stosunek osiągów do ceny i podobno niezłe prowadzenie. Niestety tylko FWD. Przy okazji nie polecam nart ze zdjęcia, mam takie i po 2 sezonach mi się rozwarstwiły. Volkle P-60 SL tłuke 7 sezon i dają radę Forester SG XT fajna sprawa, dobre osiągi i radzi sobie w trudnym ternie i zaspach, ale za tym pewnie idzie też spalanie. Co do hałasu, to swoim Forkiem ( wolnyssak AT) SG byliśmy w tym roku w Chorwacji, i przy 140 k/mh średnie spalanie było na poziomie 11 l/lpg na 100 km przy pełnym załadunku i jednym tankowaniu po drodze. . Na narty jeździmy do Szczyrku, bo blisko i napęd oraz prześwit się przydał, wygoda i komfort też ok, nawet przy dłuższych trasach. Ewentualnie OBK, natomiast przed zakupem polecam pojeździć, wtedy będziesz miał odniesienie. Co do Octavii to kilka razy zdarzyło mi się zawisnąć w zaspach, natomiast potwierdzam że najednym baku można zrobić ponad 1000 km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spiochu Opublikowano 11 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 (edytowane) Zastanowiłem się nad tematem i chyba będę celował w Lanosa. Mam kilka pytań: 1. Ile waszym zdaniem trzeba wyłożyć kasy na Lanosa STI nie bitego i w dobrym stanie? 2. Co trzeba zazwyczaj zrobić po zakupie i ile to będzie kosztować? 3. Jak wygląda kwestia montażu LPG? 4. Jak działają napędy w tej wersji STI. Kojarzę że jest blokada centralnego dyferencjału ale na osiach też są jakieś szpery czy nie ma? 5. Istnieją jakieś opcje żeby nieco podnieść prześwit na zimę? Standardowe 155m i tak nie jest złe ale może da się podmieniać sprężyny itp.? 6. Jaki rozmiar opon zimowych używacie? Letnie rozumiem że są 245/40/18. Najlepiej żeby obwód koła był nieco większy niż letnich (Np. 215/55/17) ale nie wiem co pasuje i się sprawdza. Cytat Często zakładałem łańcuchy (w innych autach) żeby zjechać z górki, a nie żeby podjechać Nie mam wielkiego doświadczenia za kółkiem ale nie spotkałem się jeszcze z sytuacją by zjazd z górki był wielkim problemem. Do tej pory wystarczyło toczyć się na jedynce a moje opony pozwalały się zatrzymać kiedy był to konieczne. Co innego podjazdy pod górkę, jak się zatrzymałem to można było zapomnieć o ruszeniu. ASR hamował koła i nie szło nic zrobić. Edytowane 11 Marca 2017 przez Spiochu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza20 Opublikowano 12 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 Lanos na nartach daje rade - przetestowalem w tym roku dwukrotnie, Szkalrska Poreba i Soll w Austrii zaliczone.Co do zakladania lancuchow to nie wyobrazam sobie ogolnodostepnej drogi publicznej pod ktora nie dalbys rady podjechac na dobrych zimowkach Lanosem czy innym Subaru, jesli by taka droga byla to oski nawet z lancuchami by nie podjechaly ale sam lancuchy mam tak na wszelki wypadek (nowe nieuzywane :-) ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spiochu Opublikowano 13 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 Dzięki za opinie. Może podejmiesz się odpowiedzi chociaż na niektóre pytania z poprzedniego postu. Nie chce mi się wierzyć, że na forum nikt nie zna odpowiedzi. Czyżby lanos był tak mało popularny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza20 Opublikowano 13 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 Ja mam WRX wiec ciężko powiedziec mi cokolwiek o STI.Ad.3) silnik jest bardzo "wrazliwy" i ma swoje wady wiec podobno bardzo latwo go popsuc gazem ale podobno sa tacy co maja i jezdza. To tylko wyczytana opinia bo sam gazu nie mam. Na pozostale pytania nie znam odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek1986 Opublikowano 14 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 Dnia 11.03.2017 o 13:10, Spiochu napisał: 1. Ile waszym zdaniem trzeba wyłożyć kasy na Lanosa STI nie bitego i w dobrym stanie? 60+++++ Dnia 11.03.2017 o 13:10, Spiochu napisał: 2. Co trzeba zazwyczaj zrobić po zakupie i ile to będzie kosztować? Zależy co będzie do roboty.. Większość rzeczy jak w normalnym samochodzie typu oleje itd. Rozrząd oryginalny jakieś 1,5k. Hamulce dość drogie, więc kilka tysięcy na komplet nie może Cie zrażać Dnia 11.03.2017 o 13:10, Spiochu napisał: 3. Jak wygląda kwestia montażu LPG? Da się założyć. Może działać. Pytanie po co? Jest jakiś tryliard aut nadających się lepiej do zagazowania i do trzaskania dużych przebiegów. Nie do tego STi. Oczywiście można ale to bez sensu. Dnia 11.03.2017 o 13:10, Spiochu napisał: 4. Jak działają napędy w tej wersji STI. Kojarzę że jest blokada centralnego dyferencjału ale na osiach też są jakieś szpery czy nie ma? W centralnym jest DCCD - poczytaj Z tyłu w lanosie już nie ma płytki tylko torsen, a z przodu nie pamiętam. Ogólnie gorsze szpery niż płytki ale są. Gorsze do jazdy sportowej oczywiście. Dnia 11.03.2017 o 13:10, Spiochu napisał: 5. Istnieją jakieś opcje żeby nieco podnieść prześwit na zimę? Standardowe 155m i tak nie jest złe ale może da się podmieniać sprężyny itp.? Nie trzeba. Przepychasz śnieg zderzakiem jeśli trzeba Dnia 11.03.2017 o 13:10, Spiochu napisał: 6. Jaki rozmiar opon zimowych używacie? Letnie rozumiem że są 245/40/18. Najlepiej żeby obwód koła był nieco większy niż letnich (Np. 215/55/17) ale nie wiem co pasuje i się sprawdza. Takich jak producent zaleca. Obwód większy po co? Oponę węższą zrozumiem ale to tylko w śnieg. Dnia 11.03.2017 o 13:10, Spiochu napisał: Nie mam wielkiego doświadczenia za kółkiem ale nie spotkałem się jeszcze z sytuacją by zjazd z górki był wielkim problemem. Do tej pory wystarczyło toczyć się na jedynce a moje opony pozwalały się zatrzymać kiedy był to konieczne. Co innego podjazdy pod górkę, jak się zatrzymałem to można było zapomnieć o ruszeniu. ASR hamował koła i nie szło nic zrobić. To faktycznie masz małe doświadczenie Po pierwsze zjazd jest zawsze gorszy niż wjazd, a po drugie Subaru wjedzie po śniegu pod górę z której potem nie zjedziesz ze strachu Zacząłem jak głupi odpisywać punkt po punkcie, a dopiero potem zrozumiałem, że i tak nie kupisz tego STI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spiochu Opublikowano 14 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 (edytowane) Cytat 60+++++ Jak na razie trochę za dużo ale zobaczymy jak wyjdzie. Cytat Zależy co będzie do roboty.. Większość rzeczy jak w normalnym samochodzie typu oleje itd. Rozrząd oryginalny jakieś 1,5k. Hamulce dość drogie, więc kilka tysięcy na komplet nie może Cie zrażać Prawie każde auto ma jakieś często występujące usterki albo nietypowe części dostępne tylko w ASO. Rozrząd to widzę podobnie jak w Colcie. Hamulce to tylko mnie cieszy, że można kupić dobre. Bardziej chodzi mi o akcje typu " często pada tylny dyfer za 15k zł" albo obowiązkowy remont silnika. Cytat Da się założyć. Może działać. Pytanie po co? Jest jakiś tryliard aut nadających się lepiej do zagazowania i do trzaskania dużych przebiegów. Nie do tego STi. Oczywiście można ale to bez sensu. Planuje zakupić jakieś auto powiedzmy na 5 lat i 100k km. Różnica w kosztach paliwa między gazem a benzyną wyniesie 30k zł.To jest na tyle dużo że warto tę kwestię rozważyć. Stąd chciałbym wiedzieć jak najwięcej dlaczego warto i dlaczego nie. STI jest jednym z wielu aut "do wszystkiego" i właśnie takiego szukam. Gdyby patrzeć zero-jedynkowo to przyjeżdżałyby tylko po modzone evo 9, Fabie 1.4 LPG i jakieś komfortowe merole czy lexusy. Oczywiście dla każdego definicja kompromisu między prowadzeniem, kosztami i komfortem jest inna stąd taka różnorodność na drogach. Cytat W centralnym jest DCCD - poczytaj Z tyłu w lanosie już nie ma płytki tylko torsen, a z przodu nie pamiętam. Ogólnie gorsze szpery niż płytki ale są. Gorsze do jazdy sportowej oczywiście. O DCCD czytałem, wiem że są różne ustawienia i manualna "blokada" z guzika. Znacznie mniej wiem na temat mechanizmów na osiach. Liczy się oczywiście jazda sportowa ale również przyczepność w pseudo terenowych warunkach, głównie na śniegu. Cytat Nie trzeba. Przepychasz śnieg zderzakiem jeśli trzeba Niestety czasem koleiny są głębokie, stąd lepiej mieć możliwość podniesienia prześwitu na zimę. Cytat Takich jak producent zaleca. Obwód większy po co? Oponę węższą zrozumiem ale to tylko w śnieg. Większy prześwit, minimalnie lepsza trakcja, może też akurat pasować jakiś popularny rozmiar opon który jest większy. Cytat To faktycznie masz małe doświadczenie Po pierwsze zjazd jest zawsze gorszy niż wjazd, a po drugie Subaru wjedzie po śniegu pod górę z której potem nie zjedziesz ze strachu Nie pisałem o doznaniach mentalnych tylko praktycznej użyteczności. Jeżdżąc ośką jest dużo większa szansa, że nie podjedziesz i utkniesz niż, że nie zjedziesz bezpiecznie. Inną sprawą są zupełnie inne konsekwencje niepowodzenia. Za problemem z podjazdami przemawia fizyka oraz częsty widok aut które nie dały rady. (choć nierzadko z winy opon). Cytat Zacząłem jak głupi odpisywać punkt po punkcie, a dopiero potem zrozumiałem, że i tak nie kupisz tego STI Kupie albo nie kupię ale wiedzę chętnie poszerzę. Edytowane 14 Marca 2017 przez Spiochu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się