Witam Wszystkich !

[Alec]

Cześć Wszystkim !

 

Dwie minuty temu po raz pierwszy się zalogowałem, a więc jestem nowy i zupełnie zielony, nie tylko w kwestii forum, ale i samochodów Subaru. Wiem tylko tyle, że bardzo podoba mi się nowy Forester XT i zdążyłem spenetrować już kilka stron dotczących jego danych technicznych oraz - co ważniejsze - możliwości.

6 lat temu kupiłem w salonie Hondę Civic 1.4 (wiem, dla Was to jest mała pchełka, którą trzeba popychać na autostradzie, ale dla mnie 6 lat temu była wymarzonym autem, tak jak teraz Forester). Przez 6 Civic przeżył naprawdę dużo (210 tyś kilometrów, trasy po całej Europie od Nordkappu po przylądek Św. Wincentego w Portugalii, a przede wszystkim 7 tyś km po bezdrożach Islandii w 4 osoby, zawalony bagażami i z 4 rowerami na dachu). Po za eksploatacyjnymi częściami typu klocki, szczęki i opony, wymieniłem tylko tłumik środkowy (bo na Islandii szurałem podwoziem po kamieniach). Słowem jestem bardzo zadowolony. Civic kosztował coś około 45 tyś. Nowy Forester XT kosztuje o około 100 tyś więcej. Moja główna obawa dotyczy tego, czy będą to dobrze wydane pieniądze. Dlatego proszę o kilka informacji od użytkowników Forestera:

1. czy rzeczywiście jest sprzętem, który się nie psuje?

2. jak drogie są przeglądy i jak często trzeba je robić?

3. jak jest z dostępnością części zamiennych (czy długo trzeba na nie czekać)?

4. czy podane w danych technicznych zużycie paliwa jest realne, czy trzeba dodać jeszcze z litr albo dwa?

5. czy ktoś wie jaka jest bezpieczna głębokość brodzenia?

 

Z góry dzięki za odpowiedzi,

 

Al

[Flipper]

Witam cie Alec w imieniu wszystkich (moge? :wink: ) na Forum Subaru. Jestem przekonany, ze otrzymasz wyczerpujace odpowiedzi na wszystkie pytania.

Jestes "nowy", ale wierze, ze juz niedlugo poznasz zasady poruszania sie po Forum Subaru

Prosze zapoznaj sie z tematami: "Techniczna prośba do wszystkich...." oraz "Dla chcacych zadac pytania Dyrekcji..." na glownym forum - pomoga ci one poruszac sie tutaj, a w razie pytan pisz do mnie - chetnie ci pomoge 8)

[wielkopolanin]

Witam

W temacie Foresterów to chyba najbardziej kompetentni będą właściciele takowych : Thanatos (senior i junior na pewno też), duch gór, no i oczywiście Siwy Waldek

poza tym już na ten temat co nieco było mówione, poszukaj w starych postach

pozdrawiam z Poznania

[JOY]

Doskonale Cie rozumiem i ja mam teraz pchłkę (megane 1.6) i zbieram na Forestera Turbo ( w planach na wiosne/lato 2004 - coby starczylo $ na model 2002) Miałem takie same obawy jak i Ty, ale jeśli masz zapewnioną stałą, normalną pracę i nie masz zacementowanej prawej nogi :wink: to nie masz sie co martwić, no chyba że konkurencją na rynku wtórnym, czyli mną - cobyśmy nie podbijali sobie ceny

[Waldemar Biela]

Witaj Alec, o Foresterze mógłbym pisać godzinami, ale temat był już wielokrotnie na tym forum poruszany. Poszperaj w tematach - Forester , wady i zalety........" i moje 5 lat z Foresterem " . Znajdziesz tam dużo wypowiedzi na temat spalania ( również w temacie "spalanie......." ) oraz na temat eksploatacji i awaryjności......a właściwie bezawaryjności.

Mogę cię zapewnić że to będą dobrze wydane pieniądze i że raczej przy tej marce już zostaniesz, jak każdy kto raz kupił Subaru. Do takich wypraw jak opisałeś - to jedyne autko.

 

Pozdrawiam Siwy

[Wojtek]

Cześć Alec

Także posiadam Hondę Civic 1,5 sedan tyle że rok młodsza i z trochę większym przebiegiem, kto ten samochód miał ten ma wątpliwości do awaryjności innych samochodów Niestety nie szykuje się zadne Subaru narazie, prędzej okratowana Vectra ... ale będe walczył o silnik V6 3,2 - jeszcze nie Subaru - już nie Honda tylko ta awaryjność

 

pozdrowienia

Wojtek

[JOY]

Po tym miodku jaki przed chwilą nam zaserwowałeś, zacząłem się łamać czy już nie rozglądać się za Foresterkiem , no ale logika podpowiada; poczekaj zamortyzuje się poprzedni samochód, a za rok kupuisz model 2002 - tyle logika, a serce chciało by już dziś. No ale moim idolem był Spock ze StarTrecka

[ex-Dyrekcja]

Witamy na Forum :!:

 

Co do pytań, na które - byc może - uzytkownicy Forestera nie będą znali odpowiedzi:

Głebokość brodzenia to oficjalnie 30 cm (faktycznie przy powodzi w K jeździliśmy głębiej ). Można nieco poprawić zakładając opony "o numer" wyższe (np. dla Turbo 215/65/16) - jednocześnie o poprawia się nieco prześwit i kąty.

Jeżeli planowane są częstsze wyprawy w teren to "obowiązkowo" płyta pod silnik i tylny dyfer. Ponadto przy takim sposobie użytkowania mozna wziąć pod uwagę wersje bez doładowania (= z redukcją). Wg testu w Auto Bild - Alles Allrad mozna osiągnąć minimalne zużycie paliwa na poziomie 6,6l / 100km (jak oni to zrobili :shock: ), a maksymalne ok 15l (to też potrafię 8) )

 

pzdr

[Than_Junior]

Rowniez witam, choc wlasciwie to niepotrzebne, Flip mnie zstapil :wink: .

Rowniez ostatnio przeczytalem test w gazecie w/w przez Dyrekcje. Srednie spalanie w ciagu calego testu wyszlo im 9,9l /100km, co jest warte podkreslenia (wiec 9,9l/100km ).

Postaram sie przypomniec slowa redaktora, gdyz jakbym wypowiedzial moje zdanie....no coz byloby zbyt subiektywne i pewnie bys nie uwierzyl, ze moze istniec tak fantastyczny samochod :wink:

 

A wiec: jezdzi sie fajnie, spalanie przyzwoite, wiecej miejsca, niz w poprzednim modelu przy mniejszych rozmiarach zewn., pewne trzymanie we wszystkich warunkach, wbrew pozorom dobre wlasciwosci terenowe, dynamiczny silnik (nawet bez turbo), szczegolnie chwalil redukcje w wersji bez automata, praktyczna podwyzszana pozycja kierowcy, latwy przyjemny uklad kierowania, sprawnie dzialajaca klima polautomatyczna, dokladna i prosta zmiana biegow, duzo schowkow, dobre, choc nie rewelacyjne hamulce, kulturalnie pracujacy silnik, pasy trzypunktowe na wszystkich miejscach, swietnie skladajaca sie kanapa tylna.

 

Tyle do zalet. O kurcze, ale tego jest!

 

teraz wady:

trzy osoby z tylu maja troche malo miejsca, przez nadkola stracone miejsce w bagazniku, skrzyzowanie osi za male ( :shock: :roll: :? :?: :!: :x ), za mala masa maksymalna przyczep, ograniczenie poslizgu tylnego dyferencjalu niedobrze dziala.

 

Dodam jeszcze, ze samochod testowany to pewnie byl model niedotarty, gdyz zmierzono obroty na 5. biegu na wartosc tylko 5000-y i predkosc maksymalna wg. nich to "tylko" 182km/h. Z doswiadczenia wiemy, ze da sie szybciej. :wink:

 

 

Pozdrawiam,

ThanJu

 

 

[tekst napisany za pomoca Seniora]

[ex-Dyrekcja]

Tante Ju !

 

Krytyka wiskozy tylnego dyfra dotyczy porównania z pełną blokadą - takiej w normalnych SUV się nie stosuje.

Ponadto ta krytyka w świetle testu AMS (też wspomniany na tym forum) znacznie traci na wartości.

Prędkość 182 km/godz - o ile pamiętam - odpowiadała obrotom rzędu 5400/min. Praktycznie każdy dotarty XL osiąga min. 5600/min (= ok 189 km/godz); 6000 w wyjatkowo sprzyjających okolicznościach

 

 

pzdr.

[Wojtek]

czyli z górki z wiatrem ??

[ex-Dyrekcja]

To oczywiście ułatwia sprawę

Ale myślałem raczej o innych czynnikach (ciśnienie, temperatura i wilgotność powietrza, optymalnie dotarte auto, "niechrzczona benzynka" itd.).

Ale z górki tez się da

(do ogranicznika obrotów)

 

pzdr.

[Wojtek]

niechrzczona ?? - ciężko w Polsce o taką, no ale z drogiej strony kto u nas jezdzi 190 km/h ( ktoś tam napewno jezdzi )

[Rafał]

190km/h coś mi mówi że musze zwolnić

[JOY]

To chyba tylko shell Vpower,a BTW czy ktoś z Szanownych Posiadaczy Subaru jeździ na Vpower99 ?

[Wojtek]

Hmm wiesz seicento tankuje czasami 99+ v power w malych samochodach to duzo daje

[JOY]

A w dużych - daje więcej Czy tak :?:

[wielkopolanin]

Właśnie. Czyjest sens tankowania V-power do auta nie-sportowego, tzn. gdy osiągi nie są priorytetem, a raczej zużycie paliwa, ochrona silnika i koszty?

[Azrael]

Właśnie. Czyjest sens tankowania V-power do auta nie-sportowego, tzn. gdy osiągi nie są priorytetem, a raczej zużycie paliwa, ochrona silnika i koszty?

 

Moim osobistym zdaniem to żeby na to pytanie odpowiedzieć trzeba by wiedzieć co to naprawde są te dodatki w V-power, bo sama wyższa liczba oktanowa nikomu jeszcze mocy nie dodała (co innego za niska). Natomiast V-power wydaje się być jakby mniej chszczona i po jej tankowaniu czasem auto lepiej mi jechało (2.0 wolny ssak, 138KM). Swoją drogą niektóre super wykręcone silniki są skazane na V-power ;-) Ale seryjnych chyba takich nie ma.

 

Azrael

[Waldemar Biela]

Vpower są dwa rodzaje 95 jest na bazie polskiego paliwa, 99 jest importowana. Różnica pomiędzy 99 Vpower a wszystkimi innymi paliwami na terenie Polski jest zdecydowana ( jakość ). Jeżdżę tylko na 99. raz miałem "przyjemność " na paliwie z Petro. Płock. Różnica jest taka jak między Forester X a XT.

[Ickx]

Podobno pelna korzysc (zwiekszenie osiagow) z tankowania V-Power mozna zaobserwowac dopiero po ok.2000 km regularnego tankowania.

[Wojtek]

Wcale nie, w Seicencie 0,9 różnica jest mocno odczuwalna już po zatankowaniu, silnik równiej chodzi, bardziej rwie do przodu ( o ile to można rwaniem nazwać )

[Evo]

VPR99+ zalewany do Lancera Evo V powodowal nastepujace korzysci (w porownaniu do Pb98 z Aral/Statoil/BP):

 

1. Wzrost zuzycia paliwa o 10-15% w miescie i w trasie.

2. Pojawianie sie wyraznego spalania stukowego (na seryjnym komputerze).

3. Frustracje z wyrzucenia kupy forsy w bloto.

 

Po prostu VPR99+ to nie jest benzyna rafinowana jako 99 oktanowa. To jest 98 uszlachetniana w rafinerii (w Niemczech) dodatkami podnoszacymi sztucznie liczbe oktanowa. Jednoczesnie ma duzo roznego "szamponu" do silnika (ja wole Castrol TBE - taniej wychodzi i wiem co leje). Ze wzgledu na te dodatki wartosc energetyczna litra takiej benzyny jest mniejsza niz litra Pb98. Do tego wymagajace silniki jak w Evo sie na te oktany za bardzo nie nabieraja. Mysle ze silniki w Subaru moga tu miec podobne "zdanie".

 

Dlaczego napisalem powyzej o seryjnym komputerze? Niektore samochody w N-4 jezdza (bo taniej) na VPR99+ - ale maja specjalnie napisane pod ta benzyne programy.

[wielkopolanin]

No nie da sie ukryć, że to rzuca nowe światło na kwestie stosowania V-power 99+. Ja jednak sprobuje ze "zwyklym" V-power, zmierze zuzycie, sprawdze "na oko" osiągi i zobaczymy. Nawet jak nie pomoże to bedzie wiecej punktow w programie Shella !!!

dzięki za wyjaśnienia

[Alec]

Odpowiedź do Flippera,

 

Dzięki za powitanie :roll: , do Twoich zaleceń zastosuję się przy najbliższym logowania. Dzisiaj ze względu na późną porę (2.30) i mnóstwo odpowiedzi do napisania, raczej nie zdążę.