Skocz do zawartości

Gdzie zabieracie swoje Subaru ?


Juras K

Rekomendowane odpowiedzi

19 minut temu, yaroz napisał:

Może to głupie pytanie ale się nie znam i tak zawsze byłem ciekaw, po co się te szyny tak szlifuje?

Poprawia się geometrię szyny, zmniejsza się hałas jadącego składu, wydłuża żywotność torowiska.

  • Super! 1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Pan Dziedzic napisał:

Chociaż z tym hałasem to sam nie wiem.

Posłuchajcie tego składu.

Wszystko milknie po wyjeździe z łuku, choć melodia przepiękna ;) 

 

 

5B31764E-9C5B-4E00-A41C-F4741C335DCC.MOV

Fajnie, że na kolei też widać "jakieś postępy" w kwestii poprawy torowisk i ich modernizacji, bo jednak częściej i gęściej człowiek ma styczność tylko z drogami, a kolej też ważna rzecz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kiwi 4ester napisał:

Fajnie, że na kolei też widać "jakieś postępy" w kwestii poprawy torowisk i ich modernizacji, bo jednak częściej i gęściej człowiek ma styczność tylko z drogami, a kolej też ważna rzecz :)

Po ponad 11 latach kiedy ostatnio jechałem pociągiem 2kl. (Katowice-Łeba 2007r), wsiadłem do pociągu Intercity PESA Dart Katowice-Warszawa Wschodnia (2018r) i powiem szczerze, że kopara mi opadła z wrażenia :thumbup:

Edytowane przez yaroz
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Kiwi 4ester napisał:

Właśnie się zastanawiałem, jakby forek wyglądał w dwukolorze i taki jak Twój całkiem zacnie :thumbup:

Dzięki! Dolna część pociągnięta raptorem, żeby się o krzaki nie rysował  :D  A jak będzie trzeba, do reszta też doczeka się raptora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Kiwi 4ester napisał:

@wilej wrzuć kilka zdjęć tutaj, tak z każdej strony auta :)

https://forum.subaru.pl/topic/95550-galeria-naszych-foresterow/page/69/

Jasne. Postaram się jutro powrzucać. Chociaż to jeszcze nieskończony projekt. LED Bar już jedzie, jeszcze czekam na bagażnik dachowy (wyprawowy) i inne takie  ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wilej napisał:

Jasne. Postaram się jutro powrzucać. Chociaż to jeszcze nieskończony projekt. LED Bar już jedzie, jeszcze czekam na bagażnik dachowy (wyprawowy) i inne takie  ;)

Czekamy na efekty prac :thumbup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, yaroz napisał:

Po ponad 11 latach kiedy ostatnio jechałem pociągiem 2kl. (Katowice-Łeba 2007r), wsiadłem do pociągu Intercity PESA Dart Katowice-Warszawa Wschodnia (2018r) i powiem szczerze, że kopara mi opadła z wrażenia :thumbup:

Teraz sobie wyobraź, że w Japonii takie pociągi jeżdżą od 1964 roku i to z prędkością 320 km/h. I to robi wrażenie. U nas prędkość nie powala, linii też mało.

Tokyo - Kyoto, dystans 500 km, 130 minut. 

 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mechanik napisał:
19 godzin temu, yaroz napisał:

Po ponad 11 latach kiedy ostatnio jechałem pociągiem 2kl. (Katowice-Łeba 2007r), wsiadłem do pociągu Intercity PESA Dart Katowice-Warszawa Wschodnia (2018r) i powiem szczerze, że kopara mi opadła z wrażenia :thumbup:

Teraz sobie wyobraź, że w Japonii takie pociągi jeżdżą od 1964 roku i to z prędkością 320 km/h. I to robi wrażenie. U nas prędkość nie powala, linii też mało.

Tokyo - Kyoto, dystans 500 km, 130 minut. 

W dzieciństwie jeździłem z Warszawy na grzyby do wuja w Michalinie, w 2 kl takim zwykłym elektrycznym. EN57 chyba? Kopara mi opadła gdy w Rabie Wyżnej (wsiadłem do Elf'a chyba?) i nie ja musiałem pójść do konduktora po bilet tylko on przyszedł do mnie w tym celu. A wysiadałem już w Pyzówce, na peronie stacyjki takiej ślicznej, że chciało by się ją stamtąd zabrać do plecaka.

 

Jeśli zaś chodzi o o pociągi jeżdżące szybciej to już w latach 90tych XX wieku ekspresy jeździły w Polsce z prędkościami przekraczającymi 150 km/godz. Informacja o tym była wyświetlana nad drzwiami  prowadzącymi do przedsionków, na końcach korytarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, mechanik napisał:

w Japonii takie pociągi jeżdżą od 1964 roku i to z prędkością 320 km/h.

Ale oni wojnę przegrali, a my ją wygraliśmy. ;)

Edytowane przez RedSasza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np. ja i mnóstwo innych pasjonatów koleji

 

Niby miejsce ma statut skansenu ale jak drążyłem temat to otwarci są może raz w roku i to nie zawsze.

Dach lokomotywowni zawalił się kilka lat temu, tego już chyba nie idzie odrestaurować.

Reszta taboru utlenia się na świeżym powietrzu.

Kilka egzemplarzy ma szanse mieć drugie życie, kilku następnym, pozwólmy umierać w spokoju.

Miejsce bardzo magiczne, cały tamtejszy tabor pamięta lata pary...

 

D8794B0C-F244-49CB-A11A-35E93AB761F1.jpeg

Edytowane przez Pan Dziedzic
  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szurkebarat pytasz kto będzie zwiedzał ? Ktoś będzie. Rzecz w tym, że normą na tej ziemi jest dewastacja. Przyjedź np. na Dolny Śląsk właśnie na wiosnę to zobaczysz dwie rzeczy. Praktycznie na każdej wiosce są już tylko pozostałości po typowym majątku złożonym z willi  dworku stawu itp obecnie ruiny powstałe w okresie od wojny. Ale ale za to w co drugiej wiosce mamy odremontowane budynki mieszczące urzędy. Miodzio. Linie kolejowe zdewastowane.  W 2007 wsiadłem o 5 rano w pociąg z Wiednia do Wolsztyna na pokazy kolejowe i zobaczyłem czym się różnią zabytkowe pociągi z zagranicy a nasze. Nasze tak samo żałosne jak te destrukty broni palnej w pewnym tzw. muzeum w stolicy. Niestety. Dzięki xv sporo jeżdżę po drogach gruntowych to zaleta bo sporo w takich zapomnianych miejscowościach można zobaczyć. Oczywiście gruz i śmieci wszędzie. I jeszcze jedno spostrzeżenie jako, że uwielbiam wyprawy na grzyby (xv) - brak sensownych map dróg leśnych no ale ćwierć wieku na ich opracowanie i opublikowanie to faktycznie mało czasu. :D I jeszcze jedno w 2000 roku wybrałem się do południowych sąsiadów. W małym przygranicznym miasteczku stała sobie budka telefoniczna a w budce znajdowała się książka telefoniczna. W miejscu gdzie dotyka się kartki palcami była tak zatłuszczona, że była dwukrotnie grubsza. Sporo czasu musiała być w użyciu. Można ? Można. Ale nie w naszej krainie. Dlatego mnie nie dziwi dyskusja na tym forum o "poziomie oleju" po wymianie.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...