Skocz do zawartości

2.0 NA 125KM (Forek MY01) Gaśnie po odpaleniu


Dyziek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Daje na ogólnym bo to ten sam silnik co w innych subaru z tych lat.

 

Problem występuje jedynie po dłuższym postoju/zimnym silniku

 

Po odpaleniu trzyma podwyższone obroty przez ok 3 - 5 sekund po czym gwałtownie spadają na poziom normalny dla rozgrzanego silnika... czasami zaczyna się dławić i gaśnie. Jeśli nie zgaśnie to po kilku sekundach obroty wskoczą do góry i później już normalnie powoli opadają.

Ogólnie silnik pracuje bez zastrzeżeń

 

Świece OK

Przewody WN OK

Luzy zaworowe OK

Przepustnica wyczyszczona

Przeczyszczony czujnik położenia wału

Przeczyszczony czujnik położenia wałka rozrzadu

Dolot szczelny

 

Na co teraz zerknąć?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Daje na ogólnym bo to ten sam silnik co w innych subaru z tych lat.

 

Problem występuje jedynie po dłuższym postoju/zimnym silniku

 

Po odpaleniu trzyma podwyższone obroty przez ok 3 - 5 sekund po czym gwałtownie spadają na poziom normalny dla rozgrzanego silnika... czasami zaczyna się dławić i gaśnie. Jeśli nie zgaśnie to po kilku sekundach obroty wskoczą do góry i później już normalnie powoli opadają.

Ogólnie silnik pracuje bez zastrzeżeń

 

Świece OK

Przewody WN OK

Luzy zaworowe OK

Przepustnica wyczyszczona

Przeczyszczony czujnik położenia wału

Przeczyszczony czujnik położenia wałka rozrzadu

Dolot szczelny

 

Na co teraz zerknąć?? :)

 

Sprawdź może jeszcze, stan zabrudzenia krokowca.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Resetowany był.

 

O krokowcu myślałem ale bałem się za to zabrać... jakieś instrukcje jak bezpiecznie to ogarnąć??

 

Kolejna rzecz jaka przychodzi mi na myśl po przestudiowaniu forum to zaworek PCV - czy wieszający się, może powodować takie objawy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dyziek masz gaz? bo nie pamiętam. Jeżeli tak to problem występuję w membranie parownika ( jest do wymiany) i objawia się tym, że ucieka LPG przez przewód podciśnieniowy do kolektora ssącego i zalewa silnik po dłuższym postoju.

Sprawdzenie: na ciepłym silniku zdejmij wężyk z króćca kolektora ssącego i powąchaj czy czuć gaz w wężyku

Edytowane przez SubBlackbird
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, sprawdzę.

 

A przy okazji, może mi ktoś napisać za co odpowiedzialne są te 3 "cosie" i jak je czyścić?? Które bezpiecznie można odkręcać??

W sumie ten na kolektorze juz odkręciłem i przeczyściłem chociaż w sumie nie było co czyścic :]

 

 

post-4297-0-62512600-1475874128_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U góry:

- z lewej - czujnik położenia przepustnicy

- z prawej - silniczek krokowy

 

Na dole - map sensor.

 

Żadnego z powyższych się nie czyści. W skrajnym przypadku główka zamykająca kanał od silniczka krokowego może się zabrudzić ale to raczej nie możliwe, przecież nie jest to volkswagen :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

 

- z prawej - silniczek krokowy Na dole - map sensor. Żadnego z powyższych się nie czyści. W skrajnym przypadku główka zamykająca kanał od silniczka krokowego może się zabrudzić ale to raczej nie możliwe, przecież nie jest to volkswagen :)

 

a zaglądałeś tam, bo ja zaglądałem? IAC, czy jak wolisz krokowca, warto przeczyścić tak samo jak komorę, w której pracuje.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

@ozarek, a jak wygląda ponowny montaż?? Bo widzę, że jest tam "regulacja" w postaci owalnych otworów... mozna cos tym kręcic czy lepiej zaznaczyc pierwotne położenie??

 

bez problemów, tam jest oring w środku i w zasadzie nie da się tego źle zamontować po czyszczeniu.

 

 

 

Sprawdź wężyk podciśnienia do kolektora czy jest drożne wyjście

 

który wężyk masz na myśli? Ten z zaworkiem recyrkulacji czy jakieś inne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...