Skocz do zawartości

Forester - SZYBKIE PYTANIE


Haze

Rekomendowane odpowiedzi

Ok, rozejrzę się. Druga sprawa.

Hill Holder zrobił mi psikusa i mi się zawiesił. Na szybko doczytałem, że kopnięcie w pedał hamulca pomoże i tak też faktycznie się stało. Chcąc jednak uniknąć w przyszłości takiego zonka to trzeba tam tą linkę jakoś poluzować/naciągnąć? Może ze sprężynką jest coś nie halo :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanderko.
Poszukuję sprawdzonej firmy która obije mi moją tarczę sprzęgła w kevlarze. Oczywiście "wysyłkowo".
Dzięki

https://m.facebook.com/witizenpl/

Ja obijałem u Nich tarcze 4 albo 5 lat temu. Co prawda nie kevlarem choć zaproponowali.
Nic się nie dzieje, a auto nie ma lekko.
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jacek Chodup napisał:

Czyli montowanie blokady na tył typu torsen nie ma sensu?

Blokadę można różnie rozumieć - myślisz chyba zamontować szperę. Torsen ma sens , ale jak Kivi pisał w forku ciężko bo nie ma chyba torsena ,który pasowałby do tego dyfra i do półosi. Torsen był stosowany w imprezach (nie jestem pewien,czy w tylnym dyfrze).Możesz dać szperę -dokładnie wisko- z forka turbo. Trzeba uważać na przełożenie dyfra (musi byś takie jak przełożenie skrzyni .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Mateusz91 napisał:

Mam pytanie czy po przebiegu 74 tys we w Foresterze SJ 2013 xt ma prawo słychać łożyska w kołach ? Raczej z tyłu , od jakiegoś czasu coś zaczyna szumieć .

I jak najlepiej sprawdzić czy to na pewno Łożyska ? 

Tak, u mnie np w xv po 100tys oba lozyska wymienione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, respect napisał:

Blokadę można różnie rozumieć - myślisz chyba zamontować szperę. Torsen ma sens , ale jak Kivi pisał w forku ciężko bo nie ma chyba torsena ,który pasowałby do tego dyfra i do półosi. Torsen był stosowany w imprezach (nie jestem pewien,czy w tylnym dyfrze).Możesz dać szperę -dokładnie wisko- z forka turbo. Trzeba uważać na przełożenie dyfra (musi byś takie jak przełożenie skrzyni .

Chodziło mi o blokadę taka jak np. Torq locker lub ruskie odpowiedniki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2021 o 10:59, ewemarkam napisał:
W dniu 30.03.2021 o 09:32, matmat napisał:
Cześć,
Czy ktoś wie czy da radę zdjąć i wymienić  tuleję nr. 271144 bez ściągania całego wahacza? Forester SG przedni wahacz. 
wahacz.JPG.a69e8fb1b2087aaa0ac33c20954838e4.JPG

Tak zrobisz to bez problemów. Tylko Koło do góry. 10 minut roboty.

@ewemarkam Wczołgałem się wczoraj pod auto i sprawdziłem pole bitwy, którą planuje na sobotę :) I zastanawiam się jak zsunąć to z wahacza, bo jest tam taka tulejka (x), która łączy tą płozę metalową z karoserią i po odkręceniu śruby 1 ta tulejka uniemożliwi zsunięcie całego elementu z wahacza. Plus jest tam tak ścianka, która wydaje mi się, że będzie blokować zsunięcie całego elementu. Czy muszę rozpinać drugą tuleję i stabilizator, żeby obrócić cały wahacz do wewnątrz auta lekko? Chciałbym się dobrze przygotować do tej operacji merytorycznie bo chcę to wymienić w sobotę, i nie zostać z rozgrzebanym autem i bez geometrii na cały tydzień :D

 

WYMIANA SILENBLOCK.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, matmat napisał:

@ewemarkam Wczołgałem się wczoraj pod auto i sprawdziłem pole bitwy, którą planuje na sobotę :) I zastanawiam się jak zsunąć to z wahacza, bo jest tam taka tulejka (x), która łączy tą płozę metalową z karoserią i po odkręceniu śruby 1 ta tulejka uniemożliwi zsunięcie całego elementu z wahacza. Plus jest tam tak ścianka, która wydaje mi się, że będzie blokować zsunięcie całego elementu. Czy muszę rozpinać drugą tuleję i stabilizator, żeby obrócić cały wahacz do wewnątrz auta lekko? Chciałbym się dobrze przygotować do tej operacji merytorycznie bo chcę to wymienić w sobotę, i nie zostać z rozgrzebanym autem i bez geometrii na cały tydzień :D

 

WYMIANA SILENBLOCK.JPG

W SF się da bez zdejmowania wahacza, w SG musisz cofnąć wahacz bo tuleja nie zejdzie przez ramę pomocniczą. Rozpinasz łącznik stabilizatora i wykręcasz drugą śrubę tulei wahacza. Sworznia nie musisz ruszać, ale dla wygody ja jeszcze rozkrecam śruby amortyzatora bo to chwila roboty, a dostęp łatwiejszy bo amortyzator nie pręży. Tylko oznacz sobie górną śrubę regulacyjną i złóż w takim samym położeniu bo Ci się rozjedzie kąt pochylenia koła.

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...