Kupię nowego Forestera, doradźcie jakiego.

[Karas]

Myślałem raczej o najtańszej wersji z silnikiem 150KM. W wersji XT mój entuzjazm studzi spalanie

Podobno przy rozsadnym traktowaniu pedalu gazu 2.0i i xt spalaja podobne ilosci paliwa. Natomiast jezeli w gre wchodzi tylko 2.0i to jednak przeszedłbym sie do salonu VW i rozważyl Tiguana -  różnica w dynamice jazdy pomiedzy 2.0i a 1,4tsi jest spora na korzysc VW - przykre ale prawdziwe

i nie chodzi o same cyferki tylko o komfort podróżowania, wyprzedzania , jazde z kompletem pasazerow  pelnym obciazeniem auta i wlaczona klimatyzacja - wtedy  malutki  moment  w 2.0i daje o sobie  znac najbardziej tzn slychac ze bokser sie meczy trzeba mocno redukować i jechac na wysokich obrotach - a nie każdy taka jazdę lubi bo w aucie jest głośno i pali jak smok.

No chyba ze nie przewidujesz jazdy  obciążonym autem to bierz 2.0i

Edytowane 20 Lipca 2016 przez Karas

[Czarne_Koronkowe]

Obiecują, że nowy Tiguan w 220 konnej benzynie i 240 konnym dieslu będzie miał 6,5 do setki. Nieźle.... Tak wiem, nie ten poziom wyposażenia, nie te pieniądze, nie ten napęd. Ja tylko mówię, że nieźle

[MForbi]

wydaje mi sie ze komfort nie wywraca galami i nie ma LED ale faktycznie moze mi sie sie wydaje

jednak mi sie wydawalo. Komfort tez ma ledy z doswietlaniem. Roznica byla w linii wyzej czyli przyciemniane szyby. To cienki diesel nie ma LEDow

Ma MY2016 ma LED-owe dzienne w "brewkach" i doświetlanie zakrętów

Zatem najpoważniejsze różnice pomiędzy Comfortem a Platinium to :

- szyberdach

- tapicerka - skóra (chyba nie do końca naturalna ) vs kombinacja tkaniny i PCV/Eco skóry

- system bezkluczykowy z przyciskiem start/stop

- pamięc ustawień foteli

- nawigacja o dyskusyjnej aktualności i koszmarnine drogich aktualizacjach - przestarzałych o  ok. rok w momencie ich udostępnienia

- audio Harman Kardon

[adrianabc]

Auto potrzebuje do codziennej jazdy i raczej nie mam ciężkiej nogi. Biorąc pod uwagę wasze sugestię co do silnika to chyba faktycznie XT wychodzi lepiej. Różnica na racie również jest do zaakceptowania.

Co do koloru to jeszcze nie zdecydowałem, ale myślałem o szarym lub grafitowym (najlepszy w utrzymaniu). Mahu przesłał zdjęcie auta w kolorze białym i przyznam, że faktycznie ciekawie wygląda. Co do wątpliwości to mam pytanie o koszty serwisowe i ewentualnych napraw (słyszałem, że Toyota, Mazda i Subaru jako japońskie auta mają drogie koszty serwisowe). Wyposażenie dla mnie jest mniej istotne, bardziej liczy się napęd.
Mam również pytanie czy znacie dealera, który użyczy samochód na jeden dzień do przetestowania auta. W Mazdzie mi odmówili, a w Katowicach nie pytałem.

[Dobi1972]

Co do wątpliwości to mam pytanie o koszty serwisowe i ewentualnych napraw (słyszałem, że Toyota, Mazda i Subaru jako japońskie auta mają drogie koszty serwisowe). Wyposażenie dla mnie jest mniej istotne, bardziej liczy się napęd.

 

 

Tabelkę maksymalnych (w konkretnym ASO bywa taniej, trzeba pytać) kosztów przeglądów http://www.subaru.pl/docs/przeglady_okresowe.pdf. Na koszty ma wpływ interwał serwisowy 15kkm trzeba o tym pamiętać.  W moim przypadku OBK jeździł tylko na przeglądy. 

Edytowane 20 Lipca 2016 przez Dobi1972

[Tommi1]

Biały XT. Ewentualnie czarny

XT tylko czarny...

Zresztą nie kolorem się jeździ

Edytowane 20 Lipca 2016 przez Tommi1

[Dobi1972]

 

Biały XT. Ewentualnie czarny

XT tylko czarny...

Zresztą nie kolorem się jeździ

 

 

Ale czarny jest widocznie czysty tylko chwilę po umyciu 

Edytowane 20 Lipca 2016 przez Dobi1972

[Tommi1]

To ja będę oryginalny. Bierz XT. Biały jest najszybszy

Wiadomo jakie są najszybsze .

(jak by tak było to Ferrari by malowało swoje na biało )

 

 

 

Biały XT. Ewentualnie czarny

XT tylko czarny...

Zresztą nie kolorem się jeździ

Ale czarny jest widocznie czysty tylko chwilę po umyciu

Hahha a to w ogóle się myje czarne??

[MateuszWwa]

Piękny jest ten kolor z palety taki szarawy srebrny , nie wiem grafirt? Nowa impreza sti super wygląda, toi ten kolor z wątku o babcia w Subaru. Ale kolor to przywilej kupującego nowe auto

Jeszcze dodam, że czytałem iż zdrowsze dla człowieka wibracje wytwarza silnik typu bokser więc wyboru bardzo nie ma, ew Porsche macan lub Cayenne.

Tak na marginesie to handlowiec z salonu powinien sprzedać a nie my

[Czarne_Koronkowe]

Piękny jest ten kolor z palety taki szarawy srebrny , nie wiem grafirt? Nowa impreza sti super wygląda, toi ten kolor z wątku o babcia w Subaru. Ale kolor to przywilej kupującego nowe auto

Jeszcze dodam, że czytałem iż zdrowsze dla człowieka wibracje wytwarza silnik typu bokser więc wyboru bardzo nie ma, ew Porsche macan lub Cayenne.

Tak na marginesie to handlowiec z salonu powinien sprzedać a nie my

Juz dawno mówiłem ze powinnismy podać nr swoich kont i niech Dyrekcja nam prowizje wypłaca

[Alfik]

Ja, jak bym kupował ponownie, to bym się zastanawiał nad 2.0 i to z manualem. Forester XT składa się bowiem z forestera właściwego (czyli 2.0) i przyjemności z jazdy. Wiem, że są ludzie nieskłonni płacić za ten element (przyjemność z jazdy) i potrafiący w inny sposób wykorzystać ponad 20.000 PLN - np. wyjazd na super wakacje. Do tego, choć trudno narzekać na skrzynie CVT w Subaru, jeśli kiedyś będziemy sprzedawać auto, nie będzie łatwo przekonać kupca, że to nie to, co w Audi. Ponadto wersja bez turbo ma nastepujące przewagi:

SLS (przy wożeniu większego ładunku)

możliwość stosowania felg 16" (w teren, choć wiem, że XT ma tu inne przewagi)

możliwość założenia osłony podwozia

brak turbo.

 

2.0 manual to wybór rozumu. XT serca.

Edytowane 20 Lipca 2016 przez Alfik

[B-52]

Ktoś wyżej pisał o "dźwięku uturbionego boxera"? To w XT go nie ma, jakby co (tego dźwięku) .

[Karas]

Ja, jak bym kupował ponownie, to bym się zastanawiał nad 2.0 i to z manualem

ja natomiast jakbym ponownie kupowal auto marki Subaru to na wolnossaka nawet bym nie spojrzal - i pewnie skonczyloby sie na Levorgu w tej tanszej wersji . Podejrzewam ze Forek z 1,6dit bylby najlepiej sprzedajacym sie modelem Subaru w PL

Edytowane 20 Lipca 2016 przez Karas

[MateuszWwa]

Ktoś wyżej pisał o "dźwięku uturbionego boxera"? To w XT go nie ma, jakby co (tego dźwięku) .

Jak to?! To w starych jest a nowe nie mają? Ale chyba można go wydobyć bez straty osiągów?

[B-52]

Niestety nowe nie mają. Jest zupełnie "gładko" moim zdaniem. Czy można wydobyć, nie wiem .

[Karas]

ktos z forum probowal wydobyc z wrx'a (2.0dit import z USA) - bezskutecznie...

[mahu]

Ktoś wyżej pisał o "dźwięku uturbionego boxera"? To w XT go nie ma, jakby co (tego dźwięku) .

w DIT zdaje się nie ma kolektora różnoodległościowego, który właśnie odpowiadał za "bulgot" boxera ktoś też coś modził z wydechem Forka XT, ale efekt, chociaż fajny to jednak moim zdaniem bulgotem nie był

[aigle]

Dziwne ... nie podając sumy na auto , rodzaju silnika ,(w tym  KM ) , oczekiwań co do napędu  ...doradzić można jedynie biały kolor XT

 

Mam również pytanie czy znacie dealera, który użyczy samochód na jeden dzień do przetestowania auta. W Mazdzie mi odmówili, a w Katowicach nie pytałem.

Salon Mercedesa dał nam na dzień GLK

[Tommi1]

 

 

Ktoś wyżej pisał o "dźwięku uturbionego boxera"? To w XT go nie ma, jakby co (tego dźwięku) .

w DIT zdaje się nie ma kolektora różnoodległościowego, który właśnie odpowiadał za "bulgot" boxera ktoś też coś modził z wydechem Forka XT, ale efekt, chociaż fajny to jednak moim zdaniem bulgotem nie był

Ano ktoś modził . To prawda kolektora roznoodleglosciowego nie ma. To prawda ze to nie jest "bulgot" sławetnego 2.5T ale już nie jest tak doooopowato jak bylo. Ale tez nie brzmi jak "dziura w tłumiku" jak ktoś stwierdził

 

P.S. Na oryginalnym tlumiku zamontowanym w sti 06 tez pewnej części ciała nie urywa ten bulgot ...

Edytowane 20 Lipca 2016 przez Tommi1

[piotruś]

 

 

Ktoś wyżej pisał o "dźwięku uturbionego boxera"? To w XT go nie ma, jakby co (tego dźwięku) .

w DIT zdaje się nie ma kolektora różnoodległościowego, który właśnie odpowiadał za "bulgot" boxera ktoś też coś modził z wydechem Forka XT, ale efekt, chociaż fajny to jednak moim zdaniem bulgotem nie był

Ano ktoś modził . To prawda kolektora roznoodleglosciowego nie ma. To prawda ze to nie jest "bulgot" sławetnego 2.5T ale już nie jest tak doooopowato jak bylo. Ale tez nie brzmi jak "dziura w tłumiku" jak ktoś stwierdził

 

P.S. Na oryginalnym tlumiku zamontowanym w sti 06 tez pewnej części ciała nie urywa ten bulgot ...

Bulgot się skończył w 2007 roku

[dziubek_ma]

@adrianabc

Mimo mojego wielkiego niczym nieuzasadnionego ;-) sentymentu do Subaru radziłbym Ci przyjrzeć się bliżej Tiguanowi. Dla mnie jest o niebo wygodniejszy od forestera zarówno z przodu jak z tyłu, można go dowolnie konfigurować a jeśli myślisz o pułapie cenowym XT to możesz go całkiem nieźle doposażyć. Nie patrz na cenniki z konfiguratora. Już parę miesięcy rozglądam się za następcą mojego forestera MY07 i choć jestem z niego bardzo zadowolony przestałem już myśleć o zastąpieniu go kolejnym foresterem. Jak to napisał tutaj jeden z forumowiczów "szmoc to nie wszystko". Dla mnie (powtarzam dla mnie) ten samochód ma za dużo wad - klima, fotele, awarie klapy bagażnika, wyginające się nadkola, stacja multimedialna żyjąca własnym życiem i skazująca Cię na Androida (nie, nie mam iPhone) , brak nawiewów na tył i ogrzewania tylnych foteli nawet w opcji, hałas przy 160 przy którym nie posłuchasz już radia. Fotel pasażera to katastrofa (dla mnie ;-)) .

 

Dużo podróżuję z rodziną i kwestia komfortu pasażerów jest dla mnie równie istotna jak mój własny komfort. To po dłuższym przyjrzeniu się sprawie skreśliło forestera pomimo fajnego silnika i mojego przywiązania do marki. Tiguana boję się z tych samych powodów co Ty i też go nie kupię. Chyba skończy się na ofercie typu "premium selection" i kupię auto używane wyższej klasy, choć zarzekałem się, że nigdy tego nie zrobię.

Edytowane 22 Lipca 2016 przez dziubek_ma

[adrianabc]

Panowie i panie (jeśli są) jeszcze raz dziękuję za opinie i sugestię co do wyboru wersji. Kolor będzie pewnie ostatnim trudnym dla mnie wyborem. W chwili obecnej rozpatruje nadal szary i po obejrzeniu waszych zdjęć kolor biały.

Udało mi się pozyskać samochód na weekend z salonu MM Cars.  W sobotę odbieram auto i oddaje je w poniedziałek. Cieszę się z tego faktu, gdyż to powinno rozwiać wszelkie moje wątpliwości. Po wykonaniu jazdy przekaże wszystkim jakie są moje odczucia z jazdy wersją XT (głośność, spalanie, moc itd.). Doradźcie jeszcze proszę jakie akcesoria warte są uwagi.

[Lisek]

@adrianabc

Mimo mojego wielkiego niczym nieuzasadnionego ;-) sentymentu do Subaru radziłbym Ci przyjrzeć się bliżej Tiguanowi. Dla mnie jest o niebo wygodniejszy od forestera zarówno z przodu jak z tyłu, można go dowolnie konfigurować a jeśli myślisz o pułapie cenowym XT to możesz go całkiem nieźle doposażyć. Nie patrz na cenniki z konfiguratora. Już parę miesięcy rozglądam się za następcą mojego forestera MY07 i choć jestem z niego bardzo zadowolony przestałem już myśleć o zastąpieniu go kolejnym foresterem. Jak to napisał tutaj jeden z forumowiczów "szmoc to nie wszystko". Dla mnie (powtarzam dla mnie) ten samochód ma za dużo wad - klima, fotele, awarie klapy bagażnika, wyginające się nadkola, stacja multimedialna żyjąca własnym życiem i skazująca Cię na Androida (nie, nie mam iPhone) , brak nawiewów na tył i ogrzewania tylnych foteli nawet w opcji, hałas przy 160 przy którym nie posłuchasz już radia. Fotel pasażera to katastrofa (dla mnie ;-)) .

Dużo podróżuję z rodziną i kwestia komfortu pasażerów jest dla mnie równie istotna jak mój własny komfort. To po dłuższym przyjrzeniu się sprawie skreśliło forestera pomimo fajnego silnika i mojego przywiązania do marki. Tiguana boję się z tych samych powodów co Ty i też go nie kupię. Chyba skończy się na ofercie typu "premium selection" i kupię auto używane wyższej klasy, choć zarzekałem się, że nigdy tego nie zrobię.

Dla mnie denerwuja Cie pierdoly:)

-klima dziala ok.Ma swoje humory ale chlodzi.

-fotele sa takie sobie ale tragedii brak

-nadkole to sprawa dotyczaca garstki aut i wydarza sie to przy bardzo specyficznych warunkach jazdy

-radio czasem strzeli focha,bywa.

Zrobilem XT 54 tys km w 1,5 roku i moi pasazerowie nie narzekaja na brak komfortu.

Mialem przez 200 tys km tez SG 2,0 MY06, potem przez 3 lata ze wzgledow finansowych Octavie 2 1,4 TSI i teraz XT.

Dzis nie wyobrazam sobie nie powrotu do Forestera.Kupilem XT bez jazdy probnej,wiedzialem ze chce to auto i ze bedzie dobrze i jest.

JA nie kupuje auta na podstawie wyniku analizy SWOT:)

Wybacz ale dla mnie kupowanie uzywki premium to jest dopiero bezsens.Niby Cie stac ale nie do konca a potem szukasz oszczednosci na serwisie,oponach,ubezpieczeniu itp...

[MateuszWwa]

Nie powinnismy sie wtracac w filozofie zakupu, dla niektorych np ja kupowanie nowki to bezsens. Nie jest tez tak ze jak ktos kupi uzywane to oszczedza na serwisie, raczej kwestia braku 400 tys w kasie na kupno nowego suva premium.

[Adam12]

 

 

radziłbym Ci przyjrzeć się bliżej Tiguanowi. Dla mnie jest o niebo wygodniejszy

 

dobrze, że dodałeś "dla mnie"  bo nie wiele ma to wspólnego z faktami. Tiguan to typowa niemiecka bulwarówka, tak został zaprojektowany i wyprodukowany. Ze wszystkimi tego plusami i minusami. Jeżeli szukasz takiego stylu to jest to auto dla Ciebie.

 

 

 

Nie patrz na cenniki z konfiguratora

 

rozumiem, że każdy na start dostaje w ASA VW 25k pln rabatu? Tyle musieliby obniżyć cenę żeby zbliżyć się do ceny wyjściowej XT Platinium.

 

 

 

Fotel pasażera to katastrofa (dla mnie ;-)) .

 

masz racje to jest najsłabszy punkt XT przez pierwsze 5 minut Potem można się przyzwyczaić . 

 

 

 

hałas przy 160 przy którym nie posłuchasz już radia.

 

nie jest tak źle. Zwłaszcza w MY16. W razie większych wymagań zawsze możesz sobie to sam poprawić. 

 

 

 

Dużo podróżuję z rodziną i kwestia komfortu pasażerów jest dla mnie równie istotna jak mój własny komfort.

 

kup sobie normalne duże kombi. Po co SUV? Będziesz miał cicho wygodnie i komfortowo.   

 

 

Wybacz ale dla mnie kupowanie uzywki premium to jest dopiero bezsens.

 

nie do końca. W przypadku premium pierwszy rok największą utratę wartości nawet do 20%. Osobna kwestia że genralnie spadek ich wartości przez pierwsze 4 -5 lat to dramat.

Wystarczy porównać ceny. Ściągane są różne trupy a potem: "roczne Q5 jak nowe 2015 za 130k pln cena nowego 230k pln"......