Skocz do zawartości

Forester 2.0 FB - szarpanie i wpływ klimatyzacji na osiągi


spawalniczy

Rekomendowane odpowiedzi

Od czasu do czasu przesiadam się z wolnossącego OBK 2,5 do wolnossącego Forstera 2.0. Obydwa samochody z silnikami FB. Pisałem już w innym wątku, że odczuwam subiektywnie dużą różnicę w osiągach tych samochodów.

W foresterze widzę jeden duży problem - mianowicie brak płynności w przyspieszaniu zwłaszcza na niższych obrotach. Jest to szczególnie odczuwalne w intensywnym powolnym ruchu miejskim - zwłaszcza na drugim biegu, kiedy sytuacja drogowa zmusza do jazdy na niskich obrotach. W takiej sytuacji okazuje się, że na dwójkę jest za wolno a na wbicie jedynki za szybko (niczym w pierwszym wypuście SBD z pięciobiegową skrzynią). Mam zapięty drugi bieg, obroty około 1500 / min, wciskam gaz forek leniwie zbiera się do przyspieszania dając do zrozumienia kilkoma delikatnymi szarpnięciami, że wymagam od niego o wiele za dużo. Silnik budzi się do życia dopiero po przekroczeniu 3 000 obr/min. Poza tym wyczuwam bardzo duży wpływ klimatyzacji na osiągi silnika. Moment włączenia sprężarki jest wyraźnie odczuwalny praktycznie na każdym biegu jako chwilowe zmniejszenie mocy - nawet na najwyższym biegu przy 100 km/h. W OBK coś takiego w ogóle nie jest wyczuwalne.

Wczoraj przejechałem 700 km Kia Ceed z wolnossącym silnikiem 1,6l. Klimatyzacja włączona - na zewnątrz 34 stopnie. Ani razu nie uświadczyłem atrakcji które funduje mi forester. Przy czym na niskich obrotach silnik przyspiesza zdecydowanie lepiej niż w foresterze.

Zastanawiam się, czy TTTM, czy też w moim egzemplarzu coś jest nie tak. Przebieg samochodu 20 000 km.
Proszę o informację jak jest u Was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaciągnij reduktor , forek nagle nabiera mocy jakby miał małą turbinkę  - szybciej wbija się na obroty i uzyskuje max moment obrotowy, tym bardziej ze spokojnie podczas jazdy reduktor możesz zaciągać i opuszczać  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta klimatyzacja to sprawka sprężarki o stałej wydajności którą pracuje w cyklach włącz/wyłącz.

 

Dzisiaj stosuje się sprężarki o zmiennej wydajności które pracuja stale obciążając w trybie ciągłym silnik słabiej lub mocniej.

 

Jeździłem parę razy 2.0i w XV jak i Foresterami III i IV nic mnie w tym silniku nie urzekło.

 

tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

(...) W foresterze widzę jeden duży problem - mianowicie brak płynności w przyspieszaniu zwłaszcza na niższych obrotach. Jest to szczególnie odczuwalne w intensywnym powolnym ruchu miejskim - zwłaszcza na drugim biegu, kiedy sytuacja drogowa zmusza do jazdy na niskich obrotach. W takiej sytuacji okazuje się, że na dwójkę jest za wolno a na wbicie jedynki za szybko (niczym w pierwszym wypuście SBD z pięciobiegową skrzynią). Mam zapięty drugi bieg, obroty około 1500 / min, wciskam gaz forek leniwie zbiera się do przyspieszania dając do zrozumienia kilkoma delikatnymi szarpnięciami, że wymagam od niego o wiele za dużo. Silnik budzi się do życia dopiero po przekroczeniu 3 000 obr/min.

Zastanawiam się, czy TTTM, czy też w moim egzemplarzu coś jest nie tak. Przebieg samochodu 20 000 km.

Proszę o informację jak jest u Was.

Niestety, ale muszę przyznać że zasadniczo TTTM. 'Zasadniczo' bo nauczyliśmy się z żoną ruszać /jeździć bez szarpania, choć i tak się zdarzało.

Co do sprężarki i wpływu na moc silnika i jego pracę to nie odczuwaliśmy tego, choć jeździliśmy w dużych upałach, ale wierzę że masz rację, moc silnika w stosunku do masy nie powala. Może po prostu byłem mniej krytyczny, albo znaczenie ma to że jeździmy jednym autem, więc nie mamy porównania po przesiadce.

Wracając do szarpania - pozostaje trochę więcej pojeździć Forkiem i opanować sztukę ruszania bez szarpania :-D.

Brak mocy na początku zakresu drugiego biegu denerwuje - i tak samo, trochę więcej praktyki i da się żyć :-)

Ogólnie nie chodzi tu o mulenie, a ewidentnie o zestopniowanie przekładni i niedobór momentu.

 

 

 

Wysłano z Xperia Z3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wracając do szarpania - pozostaje trochę więcej pojeździć Forkiem i opanować sztukę ruszania bez szarpania :-D.

Z ruszaniem nie mam problemu.

 

 

Brak mocy na początku zakresu drugiego biegu denerwuje - i tak samo, trochę więcej praktyki i da się żyć :-)

Uchyl rąbka tajemnicy - jak to obejść? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wracając do szarpania - pozostaje trochę więcej pojeździć Forkiem i opanować sztukę ruszania bez szarpania :-D.

Z ruszaniem nie mam problemu.

Brak mocy na początku zakresu drugiego biegu denerwuje - i tak samo, trochę więcej praktyki i da się żyć :-)

Uchyl rąbka tajemnicy - jak to obejść?
:-D

Chcesz dynamiki - ciągniesz bliżej czerwonego pola :-) to taka tajemnica. Innej rady nie znam. :-S

 

Zawsze mnie martwił brak wersji 2.5 na naszym rynku.

 

Wysłano z Xperia Z3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Chcesz dynamiki - ciągniesz bliżej czerwonego pola :-) to taka tajemnica. Innej rady nie znam. :-S

 

Ok, to jest oczywiste, tylko włąśnie w gęstym ruchu miejskim nie zawsze realne niestety. Co innego jak nic cię z przodu nie ogranicza.

Niestety jest duża "dziura" pomiędzy jedynką a dwójką.

 

 

 

Zawsze mnie martwił brak wersji 2.5 na naszym rynku.

 

Fakt - charakterystyka silnika 2,5l jest o wiele bardziej przyjazna. Co ciekawe zużycie paliwa w Forku 2.0 i OBK 2,5 jest praktycznie takie samo.

Spora w tym pewnie zasługa skrzyni CVT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako uzytkownik xv z silnikiem fb20 potwierdzam przY wlaczonej klimatyzacji kompletem pasazerow i pelnym bagaznikiem auto wogole nie chce jechac. Podczas podjazdu pod wzniesienie trzeba mocno redukowac i trzymac na obrotach w okolicach 4k bo inaczej nie wjedziedz szczegolnie przy predkosci 50-60km/H 4 bieg za wysoki trzeba redukowac czasami do 2 Szarpania nie odczulem. Za to klima jest bardzo wydajna. Co do ceeda tez jakis czas temu jezdzilem alenwersja 1,6 diesel. Nie czuc pracy klimy, klima ma funkcje fast i soft dzieki czemu nie wali w.ciebie lodowatym powietrzem. Badz co badz w autach za te pieniadze tzn Subaru klima powinna byc lepiej rozwiazana skoro w autach za polowe ceny moze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak kolega Ketivv pisał, doskonale wiadomo po spadku mocy, kiedy zapina się sprężarka klimy.

 

Nie tylko czuć ale i bardzo dobrze niestety słychać moment w którym krasnoludek wali młotem żeby uruchomić sprężarkę ;)

 

W OBK nie ma dodatkowych efektów dźwiękowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że miałem takiego forestera i podzielam te zastrzeżenia ;). Chodzi mi o 1. i 2. bieg bo wpływu klimy jakoś nie pomnę.

Wydaje mi się, że jednak TTTM. Przed nim mieliśmy wolnego ssaka z 2007 roku. Doskonale pamiętam jazdę testową, kiedy to zmiana biegów. 1 na 2 była "szarpana". Pytałem wtedy żonę (bo ona tę jazdę odbywała) OCK? Powiedziała, że "jakoś inaczej jest niż w naszym". Potem, jak już kupiliśmy, sam tego doświadczyłem - rzeczywiście jest jakoś inaczej niż w tym starszym. Po prostu słabiej wyjeżdżał z dwójki przy turlaniu się w tempie korkowym i następnie wciśnięciu. Nie jeździłem nim dużo i chyba do końca tego nie opanowałem, ale "pomagał" mi tryb "s", albo mocniejsze wyjście z 1. biegu.

Edytowane przez B-52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na "S" moim zdaniem różnica jest znacząca.

Natomiast wracając do tego demo w łomiankach, gdzie odbywaliśmy tę testową jazdę, ono identycznie reagowało. A demo, jak to demo - raczej ogień niż zamulanie ;). I pamiętam, p. Rosiński, który nam wtedy demonstrował auto (a następnie sprzedawał) opowiadał o nowej skrzyni, jak to ona została dobrze zestrojona i samochód nie potrzebuje reduktora. No nie wiem, średnio to dla mnie przekonywające i mogę powiedzieć, że ten nowy ma ogólnie gorsze doły od starszego. Za to w wyższych rejestrach jest moim zdaniem odczuwalnie żwawszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma cudów , zrobili krótką 1 aby była imitacja reduktora , a następne biegi mają już służyć do jazdy po asfalcie więc są maksymalnie długie . 

 

Bardzo dużo producentów tak robi i wszędzie jest problem z wachlowaniem 1/2 w korku , w moim aktualnym aucie jest dokładnie tak samo . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawosci wzialem forestera zony z marca 2013. (2.0 non turbo).

Auto w najtansczym wyposazeniu ale z cvt.

Ma dopiero 23000 km przejechane.

Bez turbo.

Sprezarka stuka glosno.

Po wlaczeniu compressora silnik na "N" kreci sie o 150-200 U/min szybciej.

Ale zeby byl slaby ? Nie.

Przyspiesza plynnie i napewno przy wiekszych szybkosciach nie wlacza i wylacza air condition tam i z powrotem tak jak na n albo przy  20 km/h

Naturalnie sprezarka bierze pare koni ale to normalne.

Szarpanie w aucie z cvt ?

Nigdy tego nie widzialem.

Air condition on = V max 192 (Tacho)

Air condition off = V max 205  (Tachometer)

przyspieszenie zawsze plynne bez drgan i napewno bez szarpania. Slabszy? moze, ja tego nie wyczuwam.

Albo sprezarki w waszych autach sa deffective (nie wiem po polsku- kreca sie za ciezko?) albo software ECU / Driver air condytion sa stare.

Aha:

Jest silnik nagrzany na "n" roznica z compressor/ bez  to 100 U/min

 

Dziora w CVT ? miedzy 1 i virtual 2 ? :facepalm:

Ajak wy to widzici w forester w pozysji "D"

Krotka 1 w CVT ?

 

Jak moze auto z automatem Przyspieszac z niskich obrotow zle?

przyspiesza tak jak mu sie dozuje gaz.

Wychalenie pedalu.

Depnac lekko i schodzi na inne przelozenie / Ustawienie

 

Daj to auto do service.

100% something is not ok

 

Reklamacje na temat mojego Polskiego  kierowac do mojej zony Polki. :P

 

PS:

Kia to byl Automat?

nie zaponijcie ze zwykly forester ma micro torque 190 Nm

to jak to ma ciagnac bez turbo? :unsure:

Jedzie tak jak kosztuje :biglol:  Nic...

Edytowane przez Martin Vanger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wzialem forestera zony z marca 2013. (2.0 non turbo).

 

Czyli bliźniak naszego :) też 2.0 NA CVT tylko 70 tys km nalatane.

 

Sprężarka stuka. Raz słyszymy, raz nie.

Od momentu wyjechania z salonu klima ustawiona na full auto i chyba nigdy nie zmieniliśmy ustawień.

 

Nie znamy problemu z poszarpywaniem. Może silniki z CVT mają inne oprogramowanie?

btw miałem krótko XV też z CVT i tam też nie było problemu z szarpaniem czy nierówną pracą silnika.

 

 

 

wszędzie jest problem z wachlowaniem 1/2 w korku

 

CVT idealnie rozwiązuje ten problem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@OBK CVT

Wszystko jak napisales.

Mam wrazenie ze dozo osob nie ma doswiadczenia z automatami.

W Dani byla moda wiecznie na Manual, To samo w BRD gzie pracowalem.

Teraz jest odwrotnie i wymaga to czasu nim users beda w stanie ocenic co jes OK a co nie.

 

W USA skarza sie ze im przelaczenie z D na R az 2 secundy zajmuje w CVT.

Moze by tak najpierw staneli w miejscu ? :biglol:

 

a co do odczucia dlugich biegow w forester 2.0

A) wlaczyc S

albo

B) zmienic mapping przepustnicy  z liniowego na bardzie logarytmiczny.

   Bedziecie sie ale skarzyli ze auto kopie przy starcei / cos za sos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jedzie tak jak kosztuje :biglol: Nic...

cos czuje kolego ze nie znasz polskich realiow. Byc moze tam gdzie mieszkasz Subaru sa autami tanimi , niestety w Polsce Subaru tanie nie są - powiedzialbym ze to drogie samochody... A od drogich wielu użytkowników wymaga czegos wiecej od tanich aut dla mas. Ten silnik (FB20) jest po prostu ledwo wystarczajacy do ciezkiego auta wyposazonego w naped AWD. Najlepiej staje sie to widoczne z " z pelnym wakacyjnym bagazem+ kompletem pasazerow+ włączoną klimatyzacją. Złotym srodkiem wydaje sie Subaru Boxer Diesel ale sami wiecie jak z nim jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jedzie tak jak kosztuje :biglol: Nic...

cos czuje kolego ze nie znasz polskich realiow. Byc moze tam gdzie mieszkasz Subaru sa autami tanimi , niestety w Polsce Subaru tanie nie są - powiedzialbym ze to drogie samochody... A od drogich wielu użytkowników wymaga czegos wiecej od tanich aut dla mas. Ten silnik (FB20) jest po prostu ledwo wystarczajacy do ciezkiego auta wyposazonego w naped AWD. Najlepiej staje sie to widoczne z " z pelnym wakacyjnym bagazem+ kompletem pasazerow+ włączoną klimatyzacją. Złotym srodkiem wydaje sie Subaru Boxer Diesel ale sami wiecie jak z nim jest ;)

 

Na szczęście w Polsce jest rozsądna cena FXT. Prawdę powiedziawszy - nie widzę sensu kupowania bogaciej wyposażonego wolnego ssaka przy takiej różnicy w cenie w stosunku do XT comfort. No, chyba, że komuś bardzo zależy na manualu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szarpanie w aucie z cvt ?

 

Dziora w CVT ? miedzy 1 i virtual 2 ? :facepalm:

 

Jak moze auto z automatem Przyspieszac z niskich obrotow zle?

przyspiesza tak jak mu sie dozuje gaz.

Wychalenie pedalu.

Depnac lekko i schodzi na inne przelozenie / Ustawienie

 

Ale egzemplarz, o którym my sobie tutaj sympatycznie gawędzimy ma manualną skrzynię ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@B52

O cholera ... zapomnialem ze sa tez manuale.   :facepalm: 

Starosc (albo zmanierowanie) :rolleyes:

Zwracam Honor. Sorry

 

@karas

Masz racje. Zapomnialem ...

Fakt na urlopie sie o tym nie mysli .

Stwierdzilem ze w PL ceny sa jak w EUR ale zarobki to 1/4.  :unsure:

FB20 to faktycznie zadna rakieta. Moment obrotowy za niski. W dani wystarczy. Gorek niema :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Byc moze tam gdzie mieszkasz Subaru sa autami tanimi , niestety w Polsce Subaru tanie nie są - powiedzialbym ze to drogie samochody... A od drogich wielu użytkowników wymaga czegos wiecej od tanich aut dla mas
 

 

na naszym rynku Subaru to auta =+/-  w cenie VW czy też jego "brandu" o nazwie Skoda czy Seat

 

to nic innego jak auta dla mas  ;) (jeśli wymogiem tychże mas jest napęd na cztery)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że "dla mas", to one mogą być na przykład z takiego "europejskiego" założenia. W Polsce chyba jednak za bardzo nie są, choć chciałbym, żeby były. Myślę, że masy nie mają co najmniej stu kilkunastu tysi na samochód? (A jak mają, to oczywiście bardzo dobrze).

Z napędów na 4 dla mas, to raczej Dacia ;)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...