Skocz do zawartości

Subaru Forester XT 2015 - Padł silnik przy 36780 km...


Grzesiek85

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

 

Na początku witam Was wszystkich.

 

Od roku jestem/byłem szczęśliwym posiadaczem Subaru Forester'a XT.

Postanowiłem opisać ta sprawę na forum ponieważ nie uważam tej sytuacji za normalną i oczywistą.

W dniu 29.06.2016 wracając z serwisu Subaru w firmie MM Cars w Katowicach samochód padł po przejechaniu ok. 50 km.

 

Zacznę może od początku :

 

Dodatkowe światła LED które znajdowały się od początku w "Forku" zaczęły mrugać (uściślając był to 1 led. prawa strona górny) i po kilku dniach padły całkowicie. Efektem tego był brak świateł dziennych oraz automatycznego przełączania w/w. Przy okazji wizyty serwisowej (przy 30 000km) w dniu 30.05.2016 poprosiłem o gwarancyjną naprawę tego elementu. Czekałem na wymianę miesiąc - tak długi czas oczekiwania serwis tłumaczył tym że to nie taka prosta sprawa z wymianą i dostępnością takich świateł(Nie jestem fachowcem z serwisu MM Cars ale dla mnie były by to 3 dni gdybym sam u swojego mechanika to naprawiał). Wracając do sedna w dniu 31.06.2016 doczekałem się wizyty dotyczącej naprawy świateł. Po 5 godzinach światła zostały rzekomo naprawione. Wyruszyłem w drogę powrotną autostradą. Przejechałem ok. 50 km autostradą A4 i usłyszałem dziwne stuki dochodzące z silnika które coraz bardziej się nasilały. Zjechałem na MOP (który bym na szczęści pod ręką) i zadzwoniłem do serwisu tam mi polecili abym przywiózł im samochód. Dodam jeszcze że "naprawione światłą dalej mrugały (więc niepotrzebnie straciłem cenny czas oraz pieniądze na dojazd - mam ok 100 km. w jedną stronę) Samochód odstawiłem do serwisu w dniu 31.06.2016 ok. godziny 15. Zdziwiła mnie sytuacja w której fachowcy z serwisu MMCars pytali mnie czy mogą na pewno odpalać silnik. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie więc to pytanie raczej nie do mnie. Po odpaleniu silnik stukał jak traktor a serwisanci stwierdzili ze to wał korbowy.

Przypomnę że przebieg wynosił tylko 36 780 km. Od tej chwili czyli do dnia 05.07.2016 nic więcej się nie dowiedziałem poza tym że muszę się uzbroić w cierpliwość nie dzwonić i czekać (podkreślam ponieważ to najczęstsze stwierdzenie które słyszę od obsugi serwisu MM Cars Katowice). Gdybym miał tą wiedzę o padających silnikach w subaru wybrał bym inną pewniejszą markę. Na dzień dzisiejszy mogę stwierdzić że dalej nie wiem co z moim samochodem i jestem rozczarowany całą tą sytuacją i marką Subaru, Subaru która do tej pory była dla mnie niepodważalna co do silników (bynajmniej benzynowych).

 

Nie wiem co myśleć o tym wszystkim. Kupiłem nowy samochód nie myśląc nawet że mogą wystąpić takie problemy. Teraz nie będzie to już ten sam pojazd ponieważ nie wieże że polscy mechanicy poskładają to wszystko tak jak japońscy (a ponadto zawsze będzie to samochód który będzie mi przypominać że w Subaru silniki padają po 36 000 km.. )

 

Co o tym sądzicie macie może również takie doświadczenia, na czyją pomoc mogę liczyć w sprawniejszym załatwieniu sprawy.

 

Pozdrawiam Grzesiek

 

 

 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strasznie przykra sprawa!

 

olej byl w normie? jak czesto byl wymieniany i jaki ostatnio byl zalany? z jaka szybkoscia jechales przed awaria?

 

to chyba pierwszy przypadek problemu z walem korbowym w tym silniku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.Nie wiem co myśleć o tym wszystkim. Kupiłem nowy samochód nie myśląc nawet że mogą wystąpić takie problemy. Teraz nie będzie to już ten sam pojazd ponieważ nie wieże że polscy mechanicy poskładają to wszystko tak jak japońscy (a ponadto zawsze będzie to samochód który będzie mi przypominać że w Subaru silniki padają po 36 000 km.. )

 

Co o tym sądzicie macie może również takie doświadczenia, na czyją pomoc mogę liczyć w sprawniejszym załatwieniu sprawy.

 

Pozdrawiam Grzesiek

 

Niestety bywa tak, że awarie się zdarzają nawet w nowych samochodach niezależnie od marki.  Na forum zdaje się był jeden przypadek z awarią silnika  XT (naprawiany na gwarancji), użytkownicy są raczej zadowoleni. To chyba pierwsza poważna awaria na Forum. Naprawa jest dość kosztowna i pewnie formalności trochę potrwają. Jak będzie się przeciągać to można się poskarżyć Dyrekcji duża szansa, że pomoże o ile będzie to możliwe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję straszna lip. Oby dyrekcja to rozwiązała bo taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. W tej sytuacji to tylko nowe auto albo zwrot pieniędzy. Chyba że to wina naszych wybitnych mechaników z autoryzowanych stacji, lub też była wada fabryczna istnieje taka możliwość ale co tu gdybać. Trzeba zbadać silnik i wiadomo będzie co bylo przyczyną.

A także kto dał przysłowiowych czterech liter.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymiany były przeprowadzone tak jak podano w książce serwisowej.

 

Nie rozumiem aluzji

 

ksiazka serwisowa to jedna rzecz, ale jezeli auto bylo zalane olejem 5w30, a sam czesto jezdzisz z szybkosciami (mocno) autostradowymi, to olej pod koniec okresu serwisowego (15000!) jest mocno zuzyty...

 

w innych krajach, poza UE, Subaru zaleca prawie dwukrotnie czestsze wymiany oleju - nawet w US, gdzie niby to warunki jazdy sa o wiele bardziej lajtowe niz w Europie (to tak do wiadomosci)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wymiany były przeprowadzone tak jak podano w książce serwisowej.

 

Nie rozumiem aluzji

ksiazka serwisowa to jedna rzecz, ale jezeli auto bylo zalane olejem 5w30, a sam czesto jezdzisz z szybkosciami (mocno) autostradowymi, to olej pod koniec okresu serwisowego (15000!) jest mocno zuzyty...

 

w innych krajach, poza UE, Subaru zaleca prawie dwukrotnie czestsze wymiany oleju - nawet w US, gdzie niby to warunki jazdy sa o wiele bardziej lajtowe niz w Europie (to tak do wiadomosci)

Nabywca samochodu nie ma obowiązku znać się na tego typu serwisie. Zgodnie z zaleceniami stawiał się w umownym terminie na serwis. Podejrzewam że gdyby ASO powiedziało właścicielowi to co Ty tu napisałeś to na pewno by się do tego zastosował. Więc winić użytkownika za to nie można :)

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez slim2102
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wymiany były przeprowadzone tak jak podano w książce serwisowej.

 

Nie rozumiem aluzji

 

ksiazka serwisowa to jedna rzecz, ale jezeli auto bylo zalane olejem 5w30, a sam czesto jezdzisz z szybkosciami (mocno) autostradowymi, to olej pod koniec okresu serwisowego (15000!) jest mocno zuzyty...

 

w innych krajach, poza UE, Subaru zaleca prawie dwukrotnie czestsze wymiany oleju - nawet w US, gdzie niby to warunki jazdy sa o wiele bardziej lajtowe niz w Europie (to tak do wiadomosci)

 

 

tak na marginesie wymiana była przy 30000 a awaria przy 36 800 wiec olej powinien być ok - nawet jeśli zalecasz wymianę co 7500 km ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Awarie sie zdazac moga, ale co do modus operandi Serwisu Subaru to jest niedopuszczalne hamstwo.

 

Te same doswiadczenia mam w kilku serwisach w niemczech a koledzy pisza to samo z USA.

 

Service w Zaglebiu Ruhry (Dortmund, Herne, Gelsenkirchen) przekonal mnie stylem pracy do rezygnacji z zakupu Subaru w przyszlosci.

 

Tak samo nieudolne kierowanie Intesresem przez centrale Subaru Deutschland od 10-leci wskazuje na jakosc personelu w tym przedsiebiorstwie.

 

Fajne auta service i managment do co najmniej i najwyzej D..y !

 

Nawet na podstawowe czesci zamienne czeka sie 10 do XXXXXX dni !

 

Jakosc pracy ?  Pane bedziesz pan zadowolony...

Byli w stanie nawet nakretki do kol zdemolowac :biglol:

 

Ja robie wszystko sam. 

Jedynym wyjatkiem jaki znam to "Subaru Lang" (250 km od mojego domu)

 

Service klasse, czesci podstawowe prawie zawsze w magazynie, jakosc pracy Made in Germany.

 

Ale jedna jaskolka to troche malo zeby mowic o wiosnie.

SUBARU - zima idzie, bez serwisu to nawet te, no jak im tam "symetrical dings bums" nie pajdiot.

Edytowane przez Forest Gump
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wymiany były przeprowadzone tak jak podano w książce serwisowej.

 

Nie rozumiem aluzji

 

ksiazka serwisowa to jedna rzecz, ale jezeli auto bylo zalane olejem 5w30, a sam czesto jezdzisz z szybkosciami (mocno) autostradowymi, to olej pod koniec okresu serwisowego (15000!) jest mocno zuzyty...

 

w innych krajach, poza UE, Subaru zaleca prawie dwukrotnie czestsze wymiany oleju - nawet w US, gdzie niby to warunki jazdy sa o wiele bardziej lajtowe niz w Europie (to tak do wiadomosci)

 

 

tak na marginesie wymiana była przy 30000 a awaria przy 36 800 wiec olej powinien być ok - nawet jeśli zalecasz wymianę co 7500 km ;)

 

 

przyczyn awarii moze byc mnostwo, ale w kazdym badz razie w turbo-subaraku wymiana oleju co 15000 km to Nonsens z duzej litery (szczegolnie jezeli auto pracuje w ciezkich warunkach - autostrady, duzo "zimnych" startow, jazda na krotkei odcinki, etc.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

wymiany były przeprowadzone tak jak podano w książce serwisowej.

 

Nie rozumiem aluzji

 

ksiazka serwisowa to jedna rzecz, ale jezeli auto bylo zalane olejem 5w30, a sam czesto jezdzisz z szybkosciami (mocno) autostradowymi, to olej pod koniec okresu serwisowego (15000!) jest mocno zuzyty...

 

w innych krajach, poza UE, Subaru zaleca prawie dwukrotnie czestsze wymiany oleju - nawet w US, gdzie niby to warunki jazdy sa o wiele bardziej lajtowe niz w Europie (to tak do wiadomosci)

 

 

tak na marginesie wymiana była przy 30000 a awaria przy 36 800 wiec olej powinien być ok - nawet jeśli zalecasz wymianę co 7500 km ;)

 

 

przyczyn awarii moze byc mnostwo, ale w kazdym badz razie w turbo-subaraku wymiana oleju co 15000 km to Nonsens z duzej litery (szczegolnie jezeli auto pracuje w ciezkich warunkach - autostrady, duzo "zimnych" startow, jazda na krotkei odcinki, etc.)

Rozumiem, w takim razie powinno być to wpisane w książce serwisowej i zaznaczone na czerwono że wymiana co 15000 jest Nonsensem i należy wymieniać najlepiej po każdej jeździe .

 

Dzięki za tą podpowiedz - podpytam Dział Techniczny Dystrybutora jakie jest ich zdanie na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozesz im tez podeslac tego linka, ciekawe co oni na to

 

obecnie wymiane oleju w US wydluzyli do 6000 mil/6 mies.: http://www.patriotsubaru.com/subaru-service-schedule---2015-models.htm

 

wczesniej bylo co 3750 mil: http://www.patriotsubaru.com/subaru-service-schedule-2014-models-and-earlier.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozesz im tez podeslac tego linka, ciekawe co oni na to

 

obecnie wymiane oleju w US wydluzyli do 6000 mil/6 mies.: http://www.patriotsubaru.com/subaru-service-schedule---2015-models.htm

 

wczesniej bylo co 3750 mil: http://www.patriotsubaru.com/subaru-service-schedule-2014-models-and-earlier.htm

 

Powiedzą pewnie, że dotyczy to rynku US (klimat, zapylenie, może inne oleje itp). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co o tym sądzicie macie może również takie doświadczenia, na czyją pomoc mogę liczyć w sprawniejszym załatwieniu sprawy.

 

 

 

Dobra rada - unikać napraw w tym ASO jak ognia... 

 

 

Może jakiś problem z częściami, ale postawa dziwna bo jakieś oszacowania czasu  oczekiwania powinno być.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

mozesz im tez podeslac tego linka, ciekawe co oni na to

 

obecnie wymiane oleju w US wydluzyli do 6000 mil/6 mies.: http://www.patriotsubaru.com/subaru-service-schedule---2015-models.htm

 

wczesniej bylo co 3750 mil: http://www.patriotsubaru.com/subaru-service-schedule-2014-models-and-earlier.htm

Powiedzą pewnie, że dotyczy to rynku US (klimat, zapylenie, może inne oleje itp).

Zapomniałeś dodać o jakości paliwa :) bo u nas w Polsce...

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co o tym sądzicie macie może również takie doświadczenia, na czyją pomoc mogę liczyć w sprawniejszym załatwieniu sprawy.

 

 

 

Dobra rada - unikać napraw w tym ASO jak ognia... 

 

Z którego ASO w takim razie korzystać ?

Dosłownie przed chwilą rozmawiałem z serwisem w MM Cars w którym pan kierownik przekazał że w bloku silnika wyrwana jest dziura :huh: 

Zmartwił mnie tym że jeśli będzie decyzja SIP o wymianie jedynie short bloku a nie całego silnika będą go sami składać/reperować nie instalować cały nowy...

To przecież jakieś żarty są...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...