Skocz do zawartości

Forester XT vs konkurencja w 2016 roku


mirciob

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Vis napisał:

Policzyłem po wypowiedziach w wątkach.

 

aaaaaaaa to przepraszam, to jest zdecydowanie wiarygodne. A nie bierzesz pod uwage faktu, ze - i to dotyczy wszystkich produktow, nie tylko Subaru - najczesciej uzytkownicy wylewaja swoje zale w internecie dopiero gdy im sie cos zepsuje? To troche jakby powiedziec, ze na podstawie badan przeprowadzonych w przychodni lekarskiej 70% spoleczenstwa jest przeziebionych. Juz przynajmniej zalinkowana przeze mnie ankieta zostala wypelniona przez prawie 400 uzytkownikow. Swoja droga ciekawe, ze z ankiety sie smiejesz, ale Twoje "wlasne obserwacje" sa za to wiarygodne :)

 

1 godzinę temu, Vis napisał:

Adac to już nawet najstarsi Niemcy nie wierzą

 

Hmm powaznie? Mieszkam w Niemczech i o skandalu sprzed 3 lat juz sie praktycznie nie mowi. Ba, prowadzilem badania reputacji i nawet juz w roku kolejnym bylo widac poprawe ich wizerunku, tym bardziej ze latwiej uwierzyc, ze teraz tym bardziej beda sie wystrzegac nieetycznego zachowania, bo wszyscy im patrza na rece.

 

23 minuty temu, RoadRunner napisał:

za krótko one są aby jakieś wnioski wyciągać.

 

FA20F w Japonii jest sprzedawany od 2012 roku, u nas od 2014. Troche  jednak juz jezdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Than_Junior napisał:

aaaaaaaa to przepraszam, to jest zdecydowanie wiarygodne. A nie bierzesz pod uwage faktu, ze - i to dotyczy wszystkich produktow, nie tylko Subaru - najczesciej uzytkownicy wylewaja swoje zale w internecie dopiero gdy im sie cos zepsuje? To troche jakby powiedziec, ze na podstawie badan przeprowadzonych w przychodni lekarskiej 70% spoleczenstwa jest przeziebionych. Juz przynajmniej zalinkowana przeze mnie ankieta zostala wypelniona przez prawie 400 uzytkownikow. Swoja droga ciekawe, ze z ankiety sie smiejesz, ale Twoje "wlasne obserwacje" sa za to wiarygodne :)

Z ankiety się śmieje bo jak jest ankieta to jest problem. Bareja trochę :) To tak jakbyś w pracy zrobił ankietę komu ostatnio ukradziono dwieście zł, a pózniej stwierdził , że u nas w pracy generalnie to nie kradną :mrgreen:

 

Policzyłem ludzi na forum którzy napisali , że im silnik w Foresterze XT [ edycja Moderatora ]  Zła obserwacja / metodologia ? :huh: Na forach Mazdy, Hondy, Lexus ludzie nie piszą, że silniki w ich autach wybrały własną drogę, może piszą ci tylko zadowoloni, a ci niezadowoleni taktownie milczą, albo jeszcze za mało postów mają. 

 

Dobra panowie, z mojej strony basta i pas bo się zaczynam czuć jak ten koleś w filmiku, a jeszcze Subaru nie kupiłem :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW regularnie pojawiają się kosmici, którzy by z salonu OBK-a albo XT kupili, jęczą, jęczą po czym znikają 

 

 

Bo jeśli nie są totalnie zogniskowani na Subaru, to idą do konkurencji i orientują się, że pomysł zakupu XT czy outbacka nie musiał być najlepszy na świecie.

 

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Vis napisał:

To tak jakbyś w pracy zrobił ankietę komu ostatnio ukradziono dwieście zł, a pózniej stwierdził , że u nas w pracy generalnie to nie kradną :mrgreen:

 

Nie, to nie jest tak. Jesli chcesz sie poslugiwac analogia, to powinna brzmiec: to tak, jakbys w pracy zrobil ankiete kto zostal okradziony. Reke podnosi 12 z 380 pracownikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Than_Junior napisał:

Mieszkam w Niemczech i o skandalu sprzed 3 lat juz sie praktycznie nie mowi. Ba, prowadzilem badania reputacji i nawet juz w roku kolejnym bylo widac poprawe ich wizerunku, tym bardziej ze latwiej uwierzyc, ze teraz tym bardziej beda sie wystrzegac nieetycznego zachowania, bo wszyscy im patrza na rece.

 

Sporo w tym racji. Ale powiem szczerze, że jak widzę na stronie Audi hasło "Nie ustaniemy ..." to ogrania mnie pusty śmiech. Brzmi to co najmniej jakby wypowiadali wojnę wyścigowi zbrojeń atomowych ;)

image.png.8a0d0e2991084a1b244c3437577684cf.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.09.2017 o 08:34, Than_Junior napisał:

 

 

"Na bank"? To kup rower,

 

rower już mam. 17 lat temu kupiłem czeskiego Authora. Nigdy nie było z nim najmniejszych problemów. Do tej pory wozi mnie bezproblemowo, a przez ten czas zrobiłem na nim tysiące kilometrów. Co 2 lata oddaję na przegląd. Raz zmieniłem klocki i raz łańcuch. sprawy exploatacyjne.

I mam bardzo pozytywny stosunek do czeskiej myśli technicznej. Nie raz widziałem w ogłoszeniach skody z przebiegami ok.500kkm i powyżej, które mają się świetnie.

Forkiem xt jeżdżę 4rok i przymierzam się do zmiany. W.w. artykuł a także nie do końca zadowolenie z traktowania w serwisie sprawiły, że na pewno już Subaru nie kupię. Chciałem Stelvio, bo po jeździe próbnej się w niej zabujałem, ale cholera jasna Alfa też nie do końca pewna...A wczoraj poczytałem sobie o Karoqu i z silnikiem 2.0TDI (sprawdzonym i udoskonalonym przez lata maxymalnie! osiągającym do miliona przebiegu przy właściwym traktowaniu - wiele świadectw w sieci i na ogłoszeniach) myślę, że to może być auto godne zaufania - chyba bardziej niż 2.0dit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę służbowo Skodami . Auta niezawodne ( i Octavia i Superb ) . Ale proszę zastanów się 100 razy czy na pewno chcesz mieć Skodę . Auta bardzo niepewne w prowadzeniu . Wersja 4x4 katastrofa (podniesiona ) na drodze . W zakręt wchodzisz jak Matizem . Kup Audi , Lexusa , Hondę , Volvo ale nie Skodę . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rower już mam. 17 lat temu kupiłem czeskiego Authora. Nigdy nie było z nim najmniejszych problemów. Do tej pory wozi mnie bezproblemowo, a przez ten czas zrobiłem na nim tysiące kilometrów. Co 2 lata oddaję na przegląd. Raz zmieniłem klocki i raz łańcuch. sprawy exploatacyjne.
I mam bardzo pozytywny stosunek do czeskiej myśli technicznej. Nie raz widziałem w ogłoszeniach skody z przebiegami ok.500kkm i powyżej, które mają się świetnie.
Forkiem xt jeżdżę 4rok i przymierzam się do zmiany. W.w. artykuł a także nie do końca zadowolenie z traktowania w serwisie sprawiły, że na pewno już Subaru nie kupię. Chciałem Stelvio, bo po jeździe próbnej się w niej zabujałem, ale cholera jasna Alfa też nie do końca pewna...A wczoraj poczytałem sobie o Karoqu i z silnikiem 2.0TDI (sprawdzonym i udoskonalonym przez lata maxymalnie! osiągającym do miliona przebiegu przy właściwym traktowaniu - wiele świadectw w sieci i na ogłoszeniach) myślę, że to może być auto godne zaufania - chyba bardziej niż 2.0dit...
Karoq - ok. 100 tys
Forester XT - ok. 160 tys
Stelvio - ok. 200 tys PLN...

Skoro chciałeś Stelvio, tzn. możesz wydać takie pieniądze, więc najlepszym rozwiązaniem będzie zakup 2 szt Skody Karoq z "dopracowanym na maxa 2,0 Tdi!!!

200 % zadowolenia i milion kilometrów przebiegu gwarantowane! Panie, 2 miliony, bo przecież będą 2 Karoqi
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, piotruś napisał:

Karoq - ok. 100 tys
Forester XT - ok. 160 tys
Stelvio - ok. 200 tys PLN...

Karoq w dieslu 2.0tdi za  100k pln brutto gdzie takie sprzedaja? to wezme w lesingu odrazu ze 3  sztuki :) Czasy kiedy skoda  była tania już  dawno  minęły...

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karoq w dieslu 2.0tdi za  100k pln brutto gdzie takie sprzedaja? to wezme w lesingu odrazu ze 3  sztuki Czasy kiedy skoda  była tania już  dawno  minęły...
Od 87 tys do bodaj 120
http://www.motofakty.pl/artykul/skoda-karoq-polski-cennik-od-87-900-zl.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

17 minut temu, piotruś napisał:

lepiej nie wierz motofaktą a zadzwon do dealera lub pojdz do salonu :) . Kolega pisał o Karoqu z silnikiem 2.0tdi nie 1,6 ani nie o benzynie.

tyle  kosztuje karoq 4x4 w 2.0tdi +dsg :

https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-karoq-2-0-tdi-150km-4x4-dsg-style-nowosc-ID6z9Ggb.html

W chwili obecnej chcą skonfigurować skode odpowiedniego segmentu do poziomu wyposażenia XT z silnikiem o podobnej  mocy  i AWD wychodzi że Subaru pewnie będzie tańsze... Zresztą chyba karoq to taki XV a kodiaq to Forek.  Skoda to  już  wcale nie takie  tanie  auto.  Producent kusi niskimi cenami  aut w  wersji ultra bieda+mikro silnik  ale jeżeli skonfigurujesz we wszystkie standardowe bajery  ( nie wodotryski)+ sredni silnik to nagle wychodzi że  za auto musisz wyłożyć całkiem pokaźną sumę

 

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby mnie było stać na wymianę auta po 5 latach to FXT z rozszerzoną gwarancją bez dwóch zdań.  W przeciwnym razie kupiłbym dwa używane, np. CRV 2.0 wolnossąca benzyna za 70-80k do wożenia rodziny i drugie tyle na coś do zabawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
lepiej nie wierz motofaktą a zadzwon do dealera lub pojdz do salonu . Kolega pisał o Karoqu z silnikiem 2.0tdi nie 1,6 ani nie o benzynie.
tyle  kosztuje karoq 4x4 w 2.0tdi +dsg :
https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-karoq-2-0-tdi-150km-4x4-dsg-style-nowosc-ID6z9Ggb.html
W chwili obecnej chcą skonfigurować skode odpowiedniego segmentu do poziomu wyposażenia XT z silnikiem o podobnej  mocy  i AWD wychodzi że Subaru pewnie będzie tańsze... Zresztą chyba karoq to taki XV a kodiaq to Forek.  Skoda to  już  wcale nie takie  tanie  auto.  Producent kusi niskimi cenami  aut w  wersji ultra bieda+mikro silnik  ale jeżeli skonfigurujesz we wszystkie standardowe bajery  ( nie wodotryski)+ sredni silnik to nagle wychodzi że  za auto musisz wyłożyć całkiem pokaźną sumę
 
Nie, dzięki. Nie zadzwonię do dealera .

Nie wiem co jest w tych dobrze wykonanych, trwałych, bezawaryjnych, nowoczesnych, mocnych i relatywnie tanich samochodach, że mimo tak wieku zalet, za żadne skarby nie chciałbym mieć takiego
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj forkiem zrobiłem 950 km. Na autobahnie (niemieckim ;)  dociągnąłem do 240! odniosłem wrażenie, że forek zna moje myśli wyrażone m.in. na tym forum i postanowił udowodnić swoją wartość. udało się. Zachwyt autem powrócił. Nie będę sprzedawał!  nie będę zmieniał! nie bedę kupował innego!   jeżdżę Foresterem dalej - aż do 300kkm!!!

  • Super! 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłem Reno Megane na Mazdę 626 /1994/ następnie Oktawia II 1,9 tdi/2002 obecnie syn nią jeździ ma 370 tyś/ następnie Mazda 6 /2008 dizel/potem zakochałem się Cx5 benzyna /6lat jazdy/ ale coś chodziło za mną od dłuższego czasu aby kupić Forestera.Kiedyś w salonie mnie olali to się pogniewałem.Myślałem kupić nowe Cx5 z 2,5 benzyna , ale znajomy powiedział że do tej samej rzeki się nie wchodzi. I tak stałem się właścicielem XT MY18. Jeżdżę 2 tygodnie jak na razie jest tak jak pisano na forum.

Odbija się na 4 nogach super pije benzyny tak jak subaru.Zastanawiam się czemu użytkownicy innych nie mówią ile naprawdę palą.

Z moich jedynie Oktavia była rewelacyjna.Pali 4,5 l. Inne na ropie czy benzynie paliły normalnie /bez turbiny/ 7,5 -8 l spokojnie ,ale szybko to 9 a nawet 10 l.

Martwi mnie wasz opinia o serwisie.Czy naprawdę jest paskudnie.

Pozdrawiam:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ketome napisał:

Zmieniłem Reno Megane na Mazdę 626 /1994/ następnie Oktawia II 1,9 tdi/2002 obecnie syn nią jeździ ma 370 tyś/ następnie Mazda 6 /2008 dizel/potem zakochałem się Cx5 benzyna /6lat jazdy/ ale coś chodziło za mną od dłuższego czasu aby kupić Forestera.Kiedyś w salonie mnie olali to się pogniewałem.Myślałem kupić nowe Cx5 z 2,5 benzyna , ale znajomy powiedział że do tej samej rzeki się nie wchodzi. I tak stałem się właścicielem XT MY18. Jeżdżę 2 tygodnie jak na razie jest tak jak pisano na forum.

Odbija się na 4 nogach super pije benzyny tak jak subaru.Zastanawiam się czemu użytkownicy innych nie mówią ile naprawdę palą.

Z moich jedynie Oktavia była rewelacyjna.Pali 4,5 l. Inne na ropie czy benzynie paliły normalnie /bez turbiny/ 7,5 -8 l spokojnie ,ale szybko to 9 a nawet 10 l.

Martwi mnie wasz opinia o serwisie.Czy naprawdę jest paskudnie.

Pozdrawiam:)

Nie, nie jest paskudnie. A w wielu serwisach jest wręcz bardzo dobrze. Pamiętaj, ze zadowolony klient pochwali się 1 osobie, niezadowolony wyżali się jedenastu. To forum jest super, ale musisz wziąć poprawkę na min.malkontentów, którzy do znudzenia powtarzają swoje przykre historie, tych wszystkich, którzy je potem powielają, no i sporo użytkowników, którzy piszą tak jakby się dobrze znali ... ;).

Gdybym się kierował tym co przeczytałem na forum w 2007 roku, to nigdy nie powinienem kupować Subaru i nawet nie powinienem zaglądać do jednego salonu, bo tak "fatalnie" traktują tam klientów. Rzeczywistość okazała się całkiem inna.

Radości z jazdy Foresterem Ci życzę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, piotruś napisał:

Nie, nie jest paskudnie. A w wielu serwisach jest wręcz bardzo dobrze. Pamiętaj, ze zadowolony klient pochwali się 1 osobie, niezadowolony wyżali się jedenastu. To forum jest super, ale musisz wziąć poprawkę na min.malkontentów, którzy do znudzenia powtarzają swoje przykre historie, tych wszystkich, którzy je potem powielają, no i sporo użytkowników, którzy piszą tak jakby się dobrze znali ... ;).

Gdybym się kierował tym co przeczytałem na forum w 2007 roku, to nigdy nie powinienem kupować Subaru i nawet nie powinienem zaglądać do jednego salonu, bo tak "fatalnie" traktują tam klientów. Rzeczywistość okazała się całkiem inna.

Radości z jazdy Foresterem Ci życzę :D

nie pisałbym w ten sposób. Trafiłeś na kompetentne ASO , które zna się na swoim fachu. Niestety nie wszystkie ASO Subaru takie są. Tylko na samym dolnymśląsku mam porównanie JMAuto vs Dzierżoniów... To pierwsze odradzam, drugie zawalone jest robotą , na pierdoły zgłaszane przez użytkowników nowych aut ( a tu puka, tu stuka tu trzęsie ) mają mało czasu... Dlatego pomimo tego że Subaru to auta nawet całkiem ciekawe , nie kupie więcej nowego auta tej marki tylko i wyłącznie przez serwis, ponieważ nie mam zamiaru jeździć po Polsce w celu poprawnej diagnozy czy naprawy blacharsko lakierniczej. Natomiast jeżeli chodzi o auto po gwarancji to jak najbardziej bo fachowców nie -aso znających się na rzeczy można nietrudno znaleźć .Niestety taki jest urok niszowych marek. Mało serwisów, jak w każdej marce nie wszystkie kompetentne, ale przez to że np w mieście masz jedno aso a nie 4 ( jak np w przypadku aut z grupy VAG ) czy Hondy jest jak jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9/30/2017 o 10:12, Vis napisał:

Adac nie jest żadnym źródłem wiedzy. Na forum padło z tego co policzyłem około 5-7 nietuningowanych silników w Subaru Forster XT, małe przebiegi,  młody rocznik. Policzyłem po wypowiedziach w wątkach. Interesowałem się bo chciałbym to auto kupić.

..................................

Na forum Civca jest sporo nowych CTR, generalnie dużo się tego sprzedało bo cena była dobra, 310km z dwóch litrów, nikt nie raportuje żadnych problemów z silnikiem, fakt jest jeszcze młody, ale ludzie już mają większe przebiegi, nie jakieś kosmiczne, ale porównywalne z Forester XT. Diesel Hondy, żadnych problemów, albo drobne, które wynikają z dziadowania przy tuningu, albo eksploatacji w mieście (PDF).

 

Forestera XT sprzedało się przez cztery ostatnie lata jakieś 1500-1600 egzemplarzy. Jeśli Civica Type R przez te 2 lata sprzedało się ponad 200 egzemplarzy, to nazwałbym to sukcesem. Nie ma za bardzo co porównywać. Mówimy oczywiście o rynku w Polsce.

Edytowane przez JJacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Karas napisał:

nie mam zamiaru jeździć po Polsce w celu poprawnej diagnozy czy naprawy blacharsko lakierniczej.

O tym samym pomyślałem. Ja robię przeglądy w MTS i jestem bardzo zadowolony. Kiedyś miałem usterkę i pan Marek przyjął mnie "z ulicy". Ale czy robią blacharkę? Nie wydaje mi się. JM Auto działa tragicznie. Żeby kupić u nich auto musisz być mocno zdeterminowany. Serio. Z serwisem podobnie. Na razie wszystko jest OK, ale gdybym miał stłuczkę to pewnie wnerwiałbym się na serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Czarne_Koronkowe napisał:

JM Auto działa tragicznie. Żeby kupić u nich auto musisz być mocno zdeterminowany. Serio

 

36 minut temu, B-52 napisał:

Ja akurat kupiłem w JM i specjalnie do nich jechałem z Olsztyna. Wszystko było ok. I przed wizytą i w trakcie. Złego słowa nie mogę powiedzieć :).

Akurat auta to oni imo potrafią sprzedawać. Również zakupiliśmy tam samochód i złego słowa o transakcji powiedzieć nie mogę. Natomiast na serwis owszem. Na części czeka się miesiącami, jak przyjdą nikt nie zadzwoni że są, trzeba samemu się dowiadywać. Brak jakości napraw lakierniczych - auto oddane  nie kompletne, zwodzą że jak tylko brakujące części przyjadą natychmiast -  oczywiście tego nie robią.  Miałem już kilka aut  naprawianych w ASO ale z czymś takim  to  się nie spotkałem  nigdzie  indziej. Jakbym miał kiedykolwiek w życiu kupić jeszcze raz auto tej marki  to tylko  używane po  gwarancji,  które mogę serwisować  jak chce i gdzie. Niestety  jestem osobą pracującą i na wycieczkę do Dzierzoniowa,  Krakowa  czy Warszawy nie mogę  sobie pozwolić w  tygodniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...