waka Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2016 (edytowane) Sześć. Jak w temacie, czy te blaszki, które są na moich klockach hamulcowych są potrzebne? To te duże, które pokrywają praktycznie cała powierzchnię klocka. Ostatnio zmieniałem klocki na rc5+ i tam żadnych blaszek nie było ale zostały przełożone z seryjnych klocków. Zastanawiam się nad tym, bo czasem coś popiskuje z hamulców pomimo, że ja nie hamuje. Może wyjęcie ich wyeliminuje, to popiskiwanie. Zaciski mam po regeneracji. Co o tym sądzicie? Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka Edytowane 15 Kwietnia 2016 przez waka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOpEL Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2016 w trakcie jazdy chyba raczej nie powinno popiskiwać wyć przycierać itp. mi czasem przy dojeżdżaniu do świateł lekko przyciera, ale wiem, że mam do regeneracji tylne tłoczki, które robię na dniach Przy hamowaniu bez blaszek... PISZCZY z blaszkami nie piszczy a jak piszczy to bardzo matowo i cicho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waka Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2016 (edytowane) U mnie generalnie, to nawet przy hamowaniu powinno piszczec. Wkurza tylko to rzadkie piszczenie bez hamowania Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka Edytowane 15 Kwietnia 2016 przez waka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOpEL Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2016 U mnie generalnie, to nawet przy hamowaniu powinno piszczec. Wkurza tylko to rzadkie piszczenie bez hamowania Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka to raczej coś nie ten teges Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2016 blaszki byc powinny. Temat przerabialem w Hondzie. Oemowe kocki blaszki posiadaly, lepsze aftermarkety rowniez ( hawki ) a tansze typu ferrodo blaszek juz nie mialy i trzebabylo przekladac z oem nissinow bo piszczaly Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waka Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2016 Ale moje klocki są raczej kawiorowe. Zastanawiam się czy pod wpływem ciepła jak klocek lekko się powiększa i jest na nim blaszka, to czy nie staje się taki zestaw lekko przyduzy i czy nie blokuje się czasem lekko. Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Domanski Opublikowano 17 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2016 Przerabiałem podobne historie. Mam blaszki i też mi klocki z tyłu piszczały. Im cieplejszy hamulec tym głośniej piszczały. Oczyściłem wszystko i na kilka miesięcy miałem spokój. Żadnego pisku. Teraz zauważyłem, że znów zaczyna piszczeć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DETT Opublikowano 17 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2016 Ja blaszki na klockach też mam. Z tymi klockami ATE były nowe. Piszczy czasem, szczególnie jak hamulce się rozgrzeją, jak pisze przedmówca. I w deszczu. Ale ja lubię ten dźwięk. W Daihatsu nie ma tych nakładek i tam mi Nipparts'y piszczą jak zarzynana harpia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vielebny Opublikowano 18 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2016 O jakich blaszkach Wy piszecie? O tych od srony tłoczka lub zacisku? W jaki sposób mają one wpływ na piszczenie klocka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOpEL Opublikowano 24 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2016 O jakich blaszkach Wy piszecie? O tych od srony tłoczka lub zacisku? W jaki sposób mają one wpływ na piszczenie klocka? Nie wiem jaki, ale sprawdzone organoleptycznie. Bez blaszki piszczy Z blaszką, nie piszczy Legenda głosi, że blaszka ma za zadanie tłumić dźwięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziegiel Opublikowano 2 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2016 A czy dajecie jakiś smar pomiędzy blaszkę a klocek? W maździe każą smarować, w większości mercedesów jeśli występuje blaszka to też ze smarem i to właśnie (wg. inżynierów MB, mazdy) smar tłumi, a nakładany jest w te zagłębienia w klockach, wg. MB kieszonki smarne ;-). A wracając do subaru u siebie wywaliłem blaszki bo zgniły dałem na klocek smaru "mazdowego" i jest cisza ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daroot Opublikowano 3 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2016 (edytowane) Blaszki nie tłumią pisków. One mają za zadanie utrzymywać klocek aby nie "latał" luźno w jarzmie, czyli amortyzują ten klocek, utrzymują. Klocek piszczy bo się blokuje w jarzmie, i cały czas zasuwa po nim tarcza, dotknięcie pedału hamulca - cichnie, odpuszczamy i znowu tarcza cały czas ociera o klocek (a raczej klocek o tarczę). Przerabiałem to teraz w forku, klocki wyjąłem, przyszlifowałem po 0,5mm z każdej strony (na wypustach których się klocek utrzymuje) i nie piszczą. Poza tym trzeba zwrócić uwagę że np do forka są dwa rodzaje klocków z tyłu, różnią się wymiarem. Wydaje mi się że różnica w tych klockach być może wynika z niedokładności producenta, lub świadomie produkowane o 1mm większe aby montować w przypadku braku blaszek. Tego nie wiem. Od chwili przyszlifowania klocki przestały piszczeć i ładnie hamują, wcześniej blokowały się w jarzmie (blaszkach), piszczały ocierając o tarczę aż grzała się felga. Aha, opisałem tutaj problem jeśli blokują się klocki w blaszkach/jarzmie. Innym problemem przy piszczących klockach jest blokujący się tłoczek (zarościały, nie cofa się) lub prowadnice zacisków. Prowadnice można poznać łatwo jeśli klocki nierówno się zużywają, czyli jeden grubszy, drugi chudszy. Zacisk musi "pływać" na prowadnicach aby zbierał oba klocki. Do tego płynnie chodzący tłoczek w zacisku i nie zapieczone klocki w jarzmie/blaszkach dają dopiero 100% wydajności hamulca na tym kole. Edytowane 3 Maja 2016 przez Daroot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 3 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2016 Może nie tyle pomagają same blaszki, co smar (specjalny), który powinien być zaaplikowany pomiędzy klocek a blaszki. Jednak generalnie, hamulunek nie powinien piszczeć bz hamowania. "Oringi" czyli uszczelki tłoka powinny być sprężyste i odpychać tłok po "heblu". Te o przekroju kwadratowym. Jeżeli mają 10-12 lat i straciły sprężystość to należy je wymienić. Z zacisku może się jeszcze nie lać, a już nie działa prawidłowo. Jeszcze dopiszę. Pisząc 10-12 lat myślałem o japończykach. Europejska guma potrafi się rozpaść po 6-7 latach. Doczytałem, że zaciski masz po regeneracji. Czy jesteś w stanie sprawdzić, czy uszczelki na tłokach są wymienione ? Wiesz jakie jest życie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waka Opublikowano 7 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2016 Daroot, a możesz zamieścić jakiś rysunek gdzie trzeba podszlifowac klocki? Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soltys Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Wystarczy wziąć jarzmo po 10 latach do ręki i od razu widać po co są blaszki. Powierzchnia jest chropowata, ciężko pracują po nich klocki. Ja zawsze wyciągam jarzmo, dokładnie czyszczę, szlifuję, to samo z blaszkami. Klocki można delikatnie szlifować gdzie stykają się z owymi blaszkami - jeśli wyczuwalnie ciężko pracują założone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 To te duże, które pokrywają praktycznie cała powierzchnię klocka. O te blaszki chodzi , bo chyba mylicie je z tymi ,co maja trzymać klocek. I upraszczacie bardzo temat, bo piszczenie to drgania układu kilku elementów - klocka, jarzma, zacisku. Piszczenie można zmienić nieraz drobiazgiem- luzem między tymi elementami , wymiarem , materiałem, wilgocią temperaturą , tłumieniem np. smarem i kombinacją tego też. Co jednemu pomoze to drugiemu nie musi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
don-legaś Opublikowano 14 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 A powiedzcie mi drodzy koledzy subarowcy.... jakiś już czas temu wymieniałem klocki z przodu (na TRW), w zestawie były blaszki czarne i metalowe w połysku na każdy klocek. Stare klocki miały tylko blaszki te połyskujące. Do końca nie widziałem która blaszka gdzie idzie i załozyłem najpierw czarne a na to srebrne (tak że widać je od strony koła). W weekend zmieniałem hamulce z tyłu (tarcze i klocki) klocki wziąłem z FERODO i również posiadały blaszki ale już zmontowane z klockami i czarne były na srebrnych... po tym już zgłupiałem czy przód mam dobrze założony, po za tym czuć luz na obu przednich zaciskach (tył nie ma żadnego luzu) i czasami sobie coś puka albo i strzela przy zjeżdżaniu z górki na hamulcu czy cofaniu... Po co są te blachy i czy dobrze są założone? Czy może je przełożyć i na nowo nakitować szmalcu na prowadnice? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 28 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2017 Poszukaj w sieci. Nawet najlepszym producentom można złamać ich tajemnice. Szmalec jest z reguły do nich przewidziany. Z reguły czarny. Zawsze zakładałem ciaśniejsze (czarne) na klocek, srebrne na zwenątrz. Nigdy nie miałem problemów. Prowadnice wyczyszczone pilnikiem, smar ceramiczny typu min. 50 stopni - plus 1600. Tylko minimalnie, żeby nie usmarować reszty. Smar pomiędzy blaszki - trochę w wgłębienia klocka i dość chudo na zewnątrz. Lepiej opisać chyba nie umiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
don-legaś Opublikowano 29 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2017 Poszukaj w sieci. Nawet najlepszym producentom można złamać ich tajemnice. Szmalec jest z reguły do nich przewidziany. Z reguły czarny. Zawsze zakładałem ciaśniejsze (czarne) na klocek, srebrne na zwenątrz. Nigdy nie miałem problemów. Prowadnice wyczyszczone pilnikiem, smar ceramiczny typu min. 50 stopni - plus 1600. Tylko minimalnie, żeby nie usmarować reszty. Smar pomiędzy blaszki - trochę w wgłębienia klocka i dość chudo na zewnątrz. Lepiej opisać chyba nie umiem. Dzięki za odpowiedź.Podmieniłem blaszki trochę...od wewnątrz zostały tak jak pierwotnie, czyli najpierw czarna a na nią srebrna, a od wewnątrz zamieniłem miejscami że teraz czarną widać w zacisku.Mimo to czuje że zaciski mają luz, ale jakby mniejszy. Może to kwestia wyczyszczonych prowadnicWysłane z NOKIA 6310 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się