leonard17 Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 (edytowane) Opowiem dzisiejszą przygodę. Byłem na przeglądzie, diagnosta zapomniał domknąć maski, wyjechałem za miasto i maska pofrunęła.....efekt maska, szyba czołowa do wymiany, diagnosta nie przyznaje się do winy, sprawę przekazuję do sądu, jutro policja zabezpieczy nagrania z monitoringu, taka przygoda mnie dziś spotkała i mojego ładnego OBK, czy zamknięta maska może się sama otworzyć i pofrunąć??? bo tak twierdzi diagnosta........ Edytowane 29 Marca 2016 przez leonard17 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jumpman Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Współczuję. Przeżyłem coś podobnego...to działo się tak szybko, że nie zdążyłem poczuć strachu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel szuszu Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 (edytowane) Opowiem dzisiejszą przygodę. Byłem na przeglądzie, diagnosta zapomniał domknąć maski, wyjechałem za miasto i maska pofrunęła.....efekt maska, szyba czołowa do wymiany, diagnosta nie przyznaje się do winy, sprawę przekazuję do sądu, jutro policja zabezpieczy nagrania z monitoringu, taka przygoda mnie dziś spotkała i mojego ładnego OBK, czy zamknięta maska może się sama otworzyć i pofrunąć??? bo tak twierdzi diagnosta........ Ale przygoda, współczuje bo szyba czołowa to nie jest koszt 100zł Mam nadzieje że sprawa w sadzie pójdzie po Twojej myśli. Ale sie tak zastanawiam, jesli maska była tylko niedomknieta to ta wajha nie zakleszyczyła sie 50/50? U mnie jesli przymknę lekko maskę wajha mimo wszystko trzyma... Inna sprawa, nie włączyła Ci sie jakaś kontrolka ? - Edytowane 29 Marca 2016 przez pawelszuszu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melanż Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Miałem to samo, tyle że w poprzednim samochodzie. Bonusowo miałem rozwalony jeszcze dach ale nic bym nie zdziałał bo miałem uwalony zamek i jego trzeba było zamknąć "sposobem" a ja głupi zapomniałem i jak diagnosta przymknął tak sobie pojechałem. Następnego dnia jadąc do pracy macha otwarła się przy wyprzedzaniu kolumny aut, dokładnie 140 km/h. W aucie jeden wielki grzmot. Tak jak napisał Jumpman, nawet nie zdążyłem się przestraszyć. Zjechałem na pobocze, musiałem poskakać po masce co by się jakoś naprostowała i domknęła no i pojechałem z rozwaloną doszczętnie szybą 20 km nie zdając sobie sprawy co by się stało gdyby policja mnie zatrzymała. Naprawa wyniosła mnie niemałe pieniądze, ale odpowiednie wnioski zostały wyciągnięte i mam nadzieję że coś takiego drugi raz mi się nie przytrafi. Powodzenia w sądzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadziejS Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Moją maskę w forku gdy za słabo się zamknie (trzeba puścić wolno z określonej wysokości), potrafi się wypiąć. Dwa razy miałem sytuację, że maska wyglądała na zamkniętą a po pewnym czasie (w ciągu dnia, np. po lekkiej dziurze w jezdni), pyknęła i się otworzyła (trzymała jednak wajcha). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harek Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Współczuję - bardzo przykra sprawa. Szkoda, że wstępna blokada zamka nie spełniła swojego zadania. Cóż szyba przednia - z wymianą to koszt ok. 700zł (Pilkington) - niestety jestem na bieżąco! Moim zdaniem na sąd to szkoda czasu i nerwów, a wynik niepewny| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pszumiec Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 to działo się tak szybko, że nie zdążyłem poczuć strachu Ja kiedyś poczułem, do tego skok ciśnienia, uderzenie gorąca i zimne poty. Jechałem "gierkówką", tak 140km/h i nagle maska robi "cyk" i jest wyżej od błotników o ok. 1cm. Pierwsza myśl to " o ku..a, odleci czy nie odleci", ale nie poleciała bo "ta wajcha" trzymała. Szybko zjechałem na awaryjny i domknąłem maskę. W tym dniu sprawdzałem olej i na 100% maska została prawidłowo zamknięta, po tym zdarzeniu regularnie smaruję mechanizm zamykania maski. leonard17 - współczuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 29 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 (edytowane) to coś z tym zamykaniem masek jednak jest, odkrywamy mankamenty subaru, nacieszyłem się autem dwa dni od dnia zakupu, ale dlaczego od razu ja P.S. dach też dostał... Edytowane 29 Marca 2016 przez leonard17 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 30 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2016 Przykra sprawa. Miałem podobną przygodę po wizycie na stacji diagnostycznej, na szczęście nic się nie stało bo prędkości do 50km/h i zauważyłem. Nauczka na przyszłość, aby wszystko sprawdzać jak ktoś obcy dotyka się do samochodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 30 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2016 nie włączyła Ci sie jakaś kontrolka ? Czy OBK my05 miał taką kontrolkę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel szuszu Opublikowano 30 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2016 nie włączyła Ci sie jakaś kontrolka ? Czy OBK my05 miał taką kontrolkę? dobre pytanie, u mnie maska i bagażnik jak jest otwary to mi świeci ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 30 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2016 u mnie od maski nic takiego nie ma , policja też to sprawdzała, dziś po interwencji adwokata oraz policji na stacji w celu zabezpieczenia monitoringu stacja udostępniła OC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akir Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 Nie sądzę ze masz szanse to wygrać. Lepiej bedzie jak sam byt o naprawisz szyba to 400-450zl. Do dachu po czasu sie przyzwyczaisz.na nagrsniu co moze wyjsc gość zamknął maskę i tyle z filmu będzie. Ty zapłacisz koszta sądowe Wysłane z mojego Honor 7. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Wróbel Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 u nas w jednym warsztacie gosciowi przy skladaniu rozrzadu w alfie nie dokrecili czegos... efekt ---> ujechal 150 metrow i jee***b!!!! sprawa w sadzie przez 5 miesiecy ale 5 tys. sad zasadzil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 cieżka sprawa , na nagrsniu co moze wyjsc gość zamknął maskę i tyle zapewne tak bedzie co wiecej zobaczy na monitoringu ? ze tak powiem sa szanse 50/50 dla jednej i drugiej strony ale jakos bym sie specjalnie nienastawiał na pozytywne rozpatrzenie. Zar4az wyczaja jakies niedomagania w zamku i Ty dostaniesz po resorach. Bo w sumie dziwne to co czytam, w innym samochodzie gdy miałem problem z gotowaniem silnika to specjalnie nie domykałem maski i jechałem 120 na trasie i nic sie niedziało bo takie zadanie ma to wstepne zatrzasniecie ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOLO Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 Obawiam się, że będzie bardzo ciężko. Nie wiem czy skuteczniej nie będzie skorzystać a AC? Choć może mieć i ujemne strony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 cieżka sprawa , na nagrsniu co moze wyjsc gość zamknął maskę i tyle zapewne tak bedzie co wiecej zobaczy na monitoringu ? ze tak powiem sa szanse 50/50 dla jednej i drugiej strony ale jakos bym sie specjalnie nienastawiał na pozytywne rozpatrzenie. Zar4az wyczaja jakies niedomagania w zamku i Ty dostaniesz po resorach. Bo w sumie dziwne to co czytam, w innym samochodzie gdy miałem problem z gotowaniem silnika to specjalnie nie domykałem maski i jechałem 120 na trasie i nic sie niedziało bo takie zadanie ma to wstepne zatrzasniecie ... Może będzie widać, że maska nie była domknięta - czy to będzie podstawa do roszczenia to nie wiadomo. Próbować warto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 31 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 panowie proszę piszcie poprawnie, napiszę jeszcze raz że ewidentna wina była po stronie diagnosty i po zabezpieczeniu monitoringu przez policję w obecności prawnika stacja diagnostyczna udostępniła polisę PZU na naprawę mojego auta i obeszło się bez procesu także proszę czytajcie ze zrozumieniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 Już PZU wszytko zaakceptowało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel szuszu Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 u mnie od maski nic takiego nie ma szkoda, miałbys mniej problemów teraz.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 31 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 u mnie od maski nic takiego nie ma szkoda, miałbys mniej problemów teraz.. ten czujnik był montowany od danego rocznika np.2008 wzwyż czy po prostu u mnie tego niema a jeżeli tak to dlaczego, biedna wersja? może ktoś jest zorientowany? Przykra sprawa. Miałem podobną przygodę po wizycie na stacji diagnostycznej, na szczęście nic się nie stało bo prędkości do 50km/h i zauważyłem. Nauczka na przyszłość, aby wszystko sprawdzać jak ktoś obcy dotyka się do samochodu. nie po to jadę na stację która to właśnie czuwa nad moim bezpieczeństwem aby sprawdzać po diagnoście maskę ale jak widać życie pokazuje że jest inaczej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 Jeśli miałeś niesprawny zamek lub pazur, albo żle ustawiony -to nie jest wina diagnosty. A pazur powinien złapać nawet po położeniu maski. I nie wiem, czy kierowca nie jest odpowiedzialny za zamknięcie drzwi itp. zanim ruszy. Ciekawe jak to prawnie wygląda,Ale życzę żebyś wyszedł bez kosztów. pozdr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel szuszu Opublikowano 31 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 ten czujnik był montowany od danego rocznika np.2008 wzwyż czy po prostu u mnie tego niema a jeżeli tak to dlaczego, biedna wersja? może ktoś jest zorientowany? w mojej sprawie chodzi o VW Passat 2007 i wierz mi, specjalnie u siebie sprawdziłem, podniosłem maskę, potem lekko przytrzasłem - nie domkłem - i wsiadłem do auta...Po zapaleniu zapłonu pojawiła mi sie taka kontrolka tj, maska niedomknieta... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jumpman Opublikowano 1 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2016 (edytowane) Jednak warto było kupić Passata Edytowane 1 Kwietnia 2016 przez Jumpman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 1 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2016 Przykra sprawa. Wym. zamka i linki na nowe spowoduje , że obojętnie kto i jak będzie zamykał to się zamknie a jak nie to zabezpieczenie zadziała... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się