Skocz do zawartości

sprzedałem moje subaru


Knurek1111

Rekomendowane odpowiedzi

Ja do dziś żałuję sprzedaży mojego WRX-a i GT (które miałem dosłownie może 2 tygodnie). Ten samochód był jak Ja, i mimo że cały czas mam jakieś inne samochody służbowe, niby mocne, z wyższej półki to czuje się w nich jak bym tam siedział za karę. Marzę o STI lub GT, i tak tylko kupuję i kupuję i kupuję i kupić nie mogę. Budowa domu, i inne przeszkody mnie ciągle powstrzymują, ale powiedziałem dość - do końca mają muszę kupić GT lub STI bo już mnie tak nosi że wytrzymać nie idzie. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie przez 1,5 roku OBK H6 też uzależnił, to prawda, że jazda nim się nie nudzi (chociaż w dłuższej trasie tyłek boli ;) ).

 

Niestety wkrótce się rozstaniemy

Daj znać, jak będziesz sprzedawał swojego H6 :ph34r:

Edytowane przez Kambol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do dziś żałuję sprzedaży mojego WRX-a i GT (które miałem dosłownie może 2 tygodnie). Ten samochód był jak Ja, i mimo że cały czas mam jakieś inne samochody służbowe, niby mocne, z wyższej półki to czuje się w nich jak bym tam siedział za karę. Marzę o STI lub GT, i tak tylko kupuję i kupuję i kupuję i kupić nie mogę. Budowa domu, i inne przeszkody mnie ciągle powstrzymują, ale powiedziałem dość - do końca mają muszę kupić GT lub STI bo już mnie tak nosi że wytrzymać nie idzie. 

 

 

U mnie podobna sytuacja... kupiłem kiedyś pierwsze subaru...i sie "zaraziłem tą marką na dobre"....od outback'a...forestera XT...

potem Type Ra...nawetz kierownicą po prawej stronie można nauczyć sie jeździć, żeby tylko usłyszeć dźwięk boxera...i poczuć ten fan...potem jak napisałeś "auta z górnej półki się pojawiły"...i co ?..i nic ! zaczęło brakowac Tego czegoś...pojawił się STI 04, i poszedł w dobre ręce.. myślałem, że przejdzie ...ale minął kolejny rok...i BA-22B sie pojawiła...i mimo problemów, które z nia miałem..."wyprowadziłem auto na prostą"..i poszło dalej.. :) i wydawało by się, że temat sie skończył ,aż przyszedł kolejny rok i się uparłem, że STI ma stac w garażu i koniec, ma być..kiedy chcę gdzieś pojechać...i sie zrelaksować. :) Po za tym kilka razy w roku można pojechać się spotkać ze znajomymi, użytkownikami tej marki...zobaczyć "wszystkie mordki na Plejadach"... :P  i osobiście podpisze się pod stwierdzeniem, ze Subaru naprawdę łączy ludzi... ;) i daje fan z jazdy... ;)

Edytowane przez Barteq
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie przez 1,5 roku OBK H6 też uzależnił, to prawda, że jazda nim się nie nudzi (chociaż w dłuższej trasie tyłek boli ;) ).

 

Niestety wkrótce się rozstaniemy

Daj znać, jak będziesz sprzedawał swojego H6 :ph34r:

 

Tyłek to bolał w H4, bo siedzenia nie miały regulacji wysokości przodu poduszki, która jest za krótka. Natomiast mój serwis radził popróbować z różnymi ustawieniami fotela i spr zmienić swoje nawyki i ustawienia, rzeczywiście pomogło. W H6 już jest ok, choć oczywiście fotele są za krótkie.

Obk myślę, że będe sprzedawał jakoś od kwietnia, ale póki co może zostanie w dalszej rodzinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi poprzedni właściciel przywiózł GTka pod garaż. Jeździł nim 5 lat. Zaproponowałem, że go nim odwiozę. Nie chcielibyście widzieć jego miny. Powiedział tylko, ze musi sie przejść. Odwrócił sie i poszedł. Potem go zrozumiałem. No i tak trzymam tego GTka i jeżdzę raz na jakiś czas :)

  • Lajk 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@, doskonale rozumiem emocje! :) Jak sprzedawalem Szuge to z poczatku bylo ok, jakos specjalnie nie odczulem bolu - ba, bylem zadowolony, ze trafil sie ktos, kto docenil stan samochodu i opieke, jaka go obdarzylem (docenil rowniez w sensie finansowym).

 

Ale gdy po paru tygodniach dostalem fotke rozbitego auta... poplakalem sie, doslownie.  :cry:  Choc uwielbiam jezdzic BRZ, to do dzis czastka mnie zaluje, ze sprzedalem tamtego...

 

Mysle, ze przesiadka na BMW to jeden z niewielu akceptowalnych dla Subarowicza kierunkow! Bo niewiele marek potrafi dostarczyc podobnego uczucia podczas jazdy i jak narazie Bawarczycy wciaz to potrafia. Ale cos czuje, ze tez jeszcze wrocisz do gwiazdek i bede mial okazje odwdzieczyc sie oponiarsko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

TJ, jestes konsekwentny do bolu: tradycyjna BMW-filia & VAG-fobia, tzw. dwa w jednym! 

 

Przyganiał kocioł garnkowi :biglol: 

 

A czy Ty już dzisiaj wyrobiłeś normę narzekania na Subaru? :P  

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

TJ, jestes konsekwentny do bolu: tradycyjna BMW-filia & VAG-fobia, tzw. dwa w jednym! 

 

Przyganiał kocioł garnkowi :biglol:

 

A czy Ty już dzisiaj wyrobiłeś normę narzekania na Subaru? :P  

 

 

ja tam mam jednego z fajniejszych "cywilnych" Subarakow, wiec nie bardzo mam na co narzekac... nie diesel, nie 2.5T, nie CVT... ;):mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@, doskonale rozumiem emocje! :) Jak sprzedawalem Szuge to z poczatku bylo ok, jakos specjalnie nie odczulem bolu - ba, bylem zadowolony, ze trafil sie ktos, kto docenil stan samochodu i opieke, jaka go obdarzylem (docenil rowniez w sensie finansowym).

 

Ale gdy po paru tygodniach dostalem fotke rozbitego auta... poplakalem sie, doslownie.  :cry:  Choc uwielbiam jezdzic BRZ, to do dzis czastka mnie zaluje, ze sprzedalem tamtego...

 

Mysle, ze przesiadka na BMW to jeden z niewielu akceptowalnych dla Subarowicza kierunkow! Bo niewiele marek potrafi dostarczyc podobnego uczucia podczas jazdy i jak narazie Bawarczycy wciaz to potrafia. Ale cos czuje, ze tez jeszcze wrocisz do gwiazdek i bede mial okazje odwdzieczyc sie oponiarsko ;)

 

Tak, Szuga... Widziałem w stanie rozbitym na Jesionowej. Też mam z nią wspomnienia: w końcu (prawie) objechałem ją (OK, Ojciec prowadził ;)) na trasie Radom - Warszawa.

 

Do gwiazdek wrócę. Owszem, silnik BMki (mimo, że wyszedł spod ręki naszej konkurencji :P) jest świetny, zawieszenie przewidywalne, komfort ogólnie OK. Ale uśmiechu dookoła głowy jak w subaru tam nie uświadczysz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie obraźcie się ale z boku to wygląda to tak 

 

"kocham markę Subaru to najlepsze samochody na świecie ale .. "  ;)

 

 

drodzy współforumowicze jak mówię, że kocham to nie ma już "ale" 

 

 

akceptuje to co jest pomimo wad a nie szukam zalet u innej Niemki, Włoszki czy Azjatki 

 

 

wtedy możemy powiedzieć, w stronę Subaru co najwyżej "lubię Cię" (każda kochanka pragnie własnie to usłyszeć  ;) )

 

 

 

pozdrowienia 

 

ketivv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pa, pa, romantyk sie znalazl! :P

 

 

 

TJ, jestes konsekwentny do bolu: tradycyjna BMW-filia & VAG-fobia, tzw. dwa w jednym! 

 

przynajmniej ja nie mam zapedow masochistycznych, tylko jezdze tym, co lubie! :mrgreen:

I o swoich preferencjach wspominam tylko tam, gdzie jest o czyms zblizonym mowa (jak w tym watku), a nie na kazdym kroku, niewazne czy wypowiedz pasuje do kontekstu czy nie (tak, to o tobie! :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie obraźcie się ale z boku to wygląda to tak 

 

"kocham markę Subaru to najlepsze samochody na świecie ale .. "  ;)

 

 

drodzy współforumowicze jak mówię, że kocham to nie ma już "ale" 

 

 

akceptuje to co jest pomimo wad a nie szukam zalet u innej Niemki, Włoszki czy Azjatki 

 

 

wtedy możemy powiedzieć, w stronę Subaru co najwyżej "lubię Cię" (każda kochanka pragnie własnie to usłyszeć  ;) )

 

Trafnie to ująłeś!

 

Owszem, robię tak i jestem z tego dumny ;):biglol:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja to mam doła potężnego. Nie sądziłem ,że tak mnie brak STI zdołuje. A jednak.

 

Najgorsze/najdziwniejsze jest to ,że absolutnie żaden samochód mi się z aktualnie produkowanych nie podoba. Audice, BMWice inne ople i fordy.Nie. Jak już to sobie patrzę na allegro na GT lub STI. Ale tylko patrzę. Nie przewiduję szybko takiego obrotu spraw żebym mógł znów mieć w garażu STI. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to mam doła potężnego. Nie sądziłem ,że tak mnie brak STI zdołuje. A jednak.

 

Najgorsze/najdziwniejsze jest to ,że absolutnie żaden samochód mi się z aktualnie produkowanych nie podoba. Audice, BMWice inne ople i fordy.Nie. Jak już to sobie patrzę na allegro na GT lub STI. Ale tylko patrzę. Nie przewiduję szybko takiego obrotu spraw żebym mógł znów mieć w garażu STI. :(

http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/87649-s-my13-subaru-forester-20-xt-platinum/?p=2442700

 

:)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja to mam doła potężnego. Nie sądziłem ,że tak mnie brak STI zdołuje. A jednak.

 

Wiedząc jakim upierdem potrafisz czasem być z Subaru, to bez Subaru będziesz nie do wytrzymania...   :huh:

 

Błagam, błagam... kup Subaru!!

 

Może to?

 

http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/87892-wrx-sti-type-r-99/

 

;)

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dołączam do Klubu... wczoraj białas odjechał z nowym właścicielem :( :( :(

Cześć!

 

Przyznam, że żałuję... Oglądałem go średnio raz na 3 dni przebąkując własnej babie, jaki ładny. Po cichu liczyłem, że jeszcze jak chwilę postoi, to go łyknę, ale c'est la vie :) Piękny był, gratuluję tak utrzymanego samochodu!

 

Zdrówka!

Luke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...