Skocz do zawartości

Błąd P0030 - troszke inne podejscie


pawel_zf2003

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem ze na temat tego bledu byly juz tomy opisow na forum ale chcialbym zapytac o cos innego.

Po pierwsze, wiem ze to blad grzalki pierwszej sondy (podobno). Chodzi o to, ze nie mam ochoty wywalac 700 zl na wymiane, a znajac moje szczescie check i tak bedzie sie zapalal. Mam z tego tytulu prosbe. Podajcie jakas nazwe (link) ustrojstwa ktorym ten blad wykasuje. Nie chodzi mi o kabelki do laptopa i odpowiedni software. Widzialem u mechanika cos w rodzaju kolektora danych czy inaczej czytnika kodow kreskowych z kablem, ktorym podpinal mi sie do auta i kasowal. Zalezy mi tylko, zebym raz na 1-2 miesiace (bo co tyle sie blad pojawia) mogl sam to dziadostwo usunac. I jeszcze jedno. Kompletnie sie na tym nie znam, wiec nie piszcie o jakichs zlaczach w sposob ogolny. Plissss. Podajcie konkretny model ustrojstwa pasujacy do mojego auta.

I druga sprawa do fachowcow. Czemu ten blad wogole wyskakuje. Gdyby sonda byla walnieta to wg mnie powinno sie to palic non stop. A tak to po wykasowaniu nieraz przejade 1000 km a nieraz 200. I co ciekawe zdarzylo sie 2 razy ze samo zgaslo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem co chcesz osiągnąć. Ten "czytnik kodow kreskowych z kablem, ktorym podpinal mi sie do auta i kasowal" o którym piszesz jeszcze rok temu kosztował tyle co 4 nowe sondy - więc gdzie tu sens i logika?

 

Jeśli wywala Ci błąd sondy to sonda jest do wymiany, jak po wymianie błąd powraca to znaczy, że źle zdiagnozowano problem. 

 

To co masz pod kierownicą to złącze ODB2.

Edytowane przez thearchitect
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Daj spokój i zrób jak koledzy radzą, wymień sondę. W moim przypadku pierwsza do wymiany, po wymianie okazało się, że druga też ledwie zipie (jakieś zaniki napięcia czy coś takiego), po wymianie brak choinki na desce.

sebxyz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz zrobilem rozeznanie ile by mnie to kosztowalo. Ponoc jakis pewny zamiennik Denso to koszt okolo 420 zl. Oryginal okolo 1000 zl,

Boje sie zamiennikow, zeby nie okazalo sie ze to jakis szajs. Jak mam wywalic 400zl i po pol roku znowu ma mi sie zaswiecic lampka, to wolalbym to dziadostwo kasowac co 2 miesiace.

jakbym mial pewnosc ze ta sonda Denso zadziala, nie zastanawialbym sie :). A tak mam zgryz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ELM 327 kosztuje na necie kilkadziesiąt zł. Podpinasz to do gniazda OBD. Do kasowania tego błędu wystarczy darmowa wersja Torque na Androida. Nie trzeba płacić za Pro.

 

Na Denso możesz wymieniać jak kupisz dokładnie ten model co trzeba. Musisz dobierać po VINie bo jak w ogłoszeniu piszą model auta to nie ma 100% pewności, że podejdzie. Różne sondy są do różnych silników i roczników. Ja kupiłem jedną Denso niby do Legacy ale nie pasowała. Później znalazłem inną po VINie i działa bez problemu.

 

EDIT:

 

Do mojego MY06 165KM z tego co pamiętam to pasuje Denso DOX-0361 (nr OEM 22641AA381). Zastąpiła ona DOX-0308. Jak będziesz szukać po numerze OEM to powinno być OK.

Edytowane przez morda4u
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ponoc jakis pewny zamiennik Denso to koszt okolo 420 zl. Oryginal okolo 1000 z

 

Tak się składa, że Denso i Oryginał różnią się opakowaniem i naniesionym nr oe w tym drugim przypadku.

Ponadto, gdy sterownik stwierdzi niesprawność sondy, nie działają korekty paliwowe. A to prowadzi zwykle do dodatkowych kosztów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekonaliscie mnie :). Kupie po swietach ten zamiennik Denso. Albo zalatwi sprawe, albo spuszcze auto ze skaly :). Nienawidze jak mi sie jakas choinka pali na desce rozdzielczej. Specjalnie pozbylem sie gazu zeby nie miec problemow. Jezdze miesiecznie moze ze 100 km tym autem. (nie liczac wakacji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekonaliscie mnie :). Kupie po swietach ten zamiennik Denso. Albo zalatwi sprawe, albo spuszcze auto ze skaly :). Nienawidze jak mi sie jakas choinka pali na desce rozdzielczej. Specjalnie pozbylem sie gazu zeby nie miec problemow. Jezdze miesiecznie moze ze 100 km tym autem. (nie liczac wakacji).

Wymień tak jak koledzy radzą, u mnie tez wywalało CE, a po wymianie jak ręka odjął. Denso rzeczywiście różni sie od OEM tylko opakowaniem. Sa tez tańsze zamienniki z Boscha ale wywalał pózniej błąd napięcia .

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanie. Sondy jeszcze nie wymienilem, ale wywalilo mi przy okazji dzisiaj jeszcze dwa inne bledy.

p0134 i p2441.

Ten p2441 pojawil sie juz drugi raz przez rok. Pierwszy jakies pol roku temu i wiecej go nie bylo. Wiem ze to EGR. Czy moga onbe wszystkie miec jakis wspolny mianownik (sonda). Czy raczej sa niezalezne od siebie i trzeba bedzie walczyc z kazdym z osobna.

K..a mialem tyle aut i nigdy zadnych beldow. A tu od poczatku walcze z tym check engine. Na poczatku lampka zapalala sie raz na 4-5 miesiecy a zima co 2 tyg. :(. sonde wymienie na 100% ale jakbym mial wymieniac jeszcze EGR to skasuje te bledy i pozbede sie auta. A szkoda, bo zadnym mi sie tak dobrze nie jezdzilo ja ta subarynka. Ale przez ta mrugajaca kontrolke zaczynam tracic cierpliwosc. Myslalem ze wywale stara sonde i bede sie cieszyl jazda a tu teraz to 2441

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p2441 to układ powietrza wtórnego, może pojawił się sporadycznie, a może warto się zainteresować nim i spróbować przeczyścić. 

Tu masz więcej:

http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/46092-zaw%C3%B3r-regulacji-powietrza-b%C5%82%C4%85d-p2441/?hl=p2441

 

p0134 to od sondy którą masz wymienić.

Edytowane przez palmall
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanie. Sondy jeszcze nie wymienilem, ale wywalilo mi przy okazji dzisiaj jeszcze dwa inne bledy.

p0134 i p2441.

Ten p2441 pojawil sie juz drugi raz przez rok. Pierwszy jakies pol roku temu i wiecej go nie bylo. Wiem ze to EGR. Czy moga onbe wszystkie miec jakis wspolny mianownik (sonda). Czy raczej sa niezalezne od siebie i trzeba bedzie walczyc z kazdym z osobna.

K..a mialem tyle aut i nigdy zadnych beldow. A tu od poczatku walcze z tym check engine. Na poczatku lampka zapalala sie raz na 4-5 miesiecy a zima co 2 tyg. :(. sonde wymienie na 100% ale jakbym mial wymieniac jeszcze EGR to skasuje te bledy i pozbede sie auta. A szkoda, bo zadnym mi sie tak dobrze nie jezdzilo ja ta subarynka. Ale przez ta mrugajaca kontrolke zaczynam tracic cierpliwosc. Myslalem ze wywale stara sonde i bede sie cieszyl jazda a tu teraz to 2441

Jeśli Cię to pocieszy, to czytając różne wątki na forum mam wrażenie że dotyczą mnie. Na szczęście po kilku miesiącach i sakwy złotówek nie opłaca mi się sprzedawać pojazdu bo na dzień dzisiejszy jest wszystko ok.. Przeczyść zawory powietrza wtórnego+  zweryfikuj turbinkę powietrza. Egr da się wyczyścić.. powodzenia i cierpliwości.

Edytowane przez diamond
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dam autu jeszcze jedna szanse :).

Sonda kupiona, czeka na wymiane. Wyslalem link znajomemu mechanikowi odnosnie czyszczenia tych zaworow powietrza. Jak da sygnal odstawiam auto i zobaczymy. Jak bledy nie pojawia sie wiecej, bede tym jezdzil. Jak znowu cos wyskoczy sprzedam :(. Szkoda bo wpakowalem juz kilka tys w auto. Wymienione sprzeglo, zrobiony zamek w klapie ktory nieodbijal, zrobiona terkoczaca klima ktora doprowadzala mnie do szalu, zrobione zawieszenie ktore lekko pukalo z tylu, przeczyszczona przepustnica i kilka innych drobiazgow. Szkoda byloby sie go pozbywac, ale nie nawidze choinki na wyswietlaczu. Nic mnie tak nie irytujuje w aucie jak klamoczace zawieszenie i jakies dziwne lampki ktore nie powinny swiecic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dam autu jeszcze jedna szanse :).

Sonda kupiona, czeka na wymiane. Wyslalem link znajomemu mechanikowi odnosnie czyszczenia tych zaworow powietrza. Jak da sygnal odstawiam auto i zobaczymy. Jak bledy nie pojawia sie wiecej, bede tym jezdzil. Jak znowu cos wyskoczy sprzedam :(. Szkoda bo wpakowalem juz kilka tys w auto. Wymienione sprzeglo, zrobiony zamek w klapie ktory nieodbijal, zrobiona terkoczaca klima ktora doprowadzala mnie do szalu, zrobione zawieszenie ktore lekko pukalo z tylu, przeczyszczona przepustnica i kilka innych drobiazgow. Szkoda byloby sie go pozbywac, ale nie nawidze choinki na wyswietlaczu. Nic mnie tak nie irytujuje w aucie jak klamoczace zawieszenie i jakies dziwne lampki ktore nie powinny swiecic.

Tam gdzie zaczyna się przygoda z Subaru, tam kończy się logika :) Warto przy okazji sprawdzić czy aby przy tym wszystkim nie padła turbinka powietrza wtórnego. Jeśli same zawory nie są mocno uwalone( miałem wodę i rdzę z jakimś szlamem) to będzie dało się wyczyścić. Zawsze można kupić tez używki które nie obciążają portfela. Przerabiałem ten temat............... Powodzenia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy te zawory powietrza sa jakos szczegolnie upierdliwie przykrecone ?. Mechanik dzwonil, mowi ze sonda wymieniona ale boi sie odkrecac te zawory bo podobno nie chca puscic sruby. Blad jaki kasowal to tylko p0030. Innego nie bylo. Ale chcialbym przy okazji przeczyscic te zawory. Tylko co zrobic jak podobno nie chca sie odkrecic. Warto ryzykowac ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy te zawory powietrza sa jakos szczegolnie upierdliwie przykrecone ?. Mechanik dzwonil, mowi ze sonda wymieniona ale boi sie odkrecac te zawory bo podobno nie chca puscic sruby. Blad jaki kasowal to tylko p0030. Innego nie bylo. Ale chcialbym przy okazji przeczyscic te zawory. Tylko co zrobic jak podobno nie chca sie odkrecic. Warto ryzykowac ?

Zawory do czyszczenia jak nic, może warto zmienić mechanika ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy moga byc jakies problemy przy odkrecaniu ?. Z mechanikami w moim miescie jest ten problem, ze wiekszosci nie dalbym auta nawet do wymiany oleju bo i to sp.....Chetnie pojechalbym do kogos kumatego, ale nie najblizej mi do Lodzi. Tu jest problem z odkreceniem srub a nie samym czyszczeniem. Ten mechanik to moj znajomy i wydaje mi sie ze kitu by mi nie wciskal. Podobno te zawory sa dokrecone do jakichs szpilek w glowicy czy jakos tak (byc moze zle zrozumialem). Ten blad p2441 wyskoczyl mi raz. Teraz przed wymiana sondy lampka zapalila sie znowu ale byl to tylko p0030. Stad moje wachania czy na sile odkrecac te zawory. Bo jak mam cos bardziej spier,,,, to troche sie boje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...