Skocz do zawartości

Korozja w Foresterze


ted58

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 27.01.2019 o 15:31, Zodiak napisał:

Ciekawe co siedzi głębiej?


Wiem, że samochód będzie MOŻE jutro do odbioru. Na pytanie co z kielichami niestety usłyszałem dużo słów nienadających się do cytowania ;(
Mam otrzymać dokumentację zdjęciową, na pewno pochwalę się.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego oddaje na wspawywanie reparaturek błotników i aż się boję widoku w bagażniku po zdjęciu tapicerki. Chociaż jak konserwowałem nadkola to tragedii nie było, pod gumami amortyzatorów też zdrowo. Trochę końcówki progów zaatakowane, szczególnie z jednej mała dziura, niedługo się okaże jak to wygląda, to też wrzucę foty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś już jedna strona złożona w poniedziałek idzie druga strona :)

Jedyna możliwość sprawdzenia kielichów to jest zdrapanie zabezpieczenia antykorozyjnego w miejscach gdzie od strony amortyzatora macie na blaszce kolka prostokąty. Jak zacząłem tam drapać to mi woda zaczynała wylatywać.

U mnie teraz tak to wyglada :
90e5503ffb11ba6d1a3b1446b0189e07.jpgcc0f842d7b6be798d03efa69b7b997a3.jpg
A tak od strony kierowcy : e128844c073afc05e49f35b6cce2cfa9.jpgbd71915de7a931249c4b84a4df169c07.jpg
Pozdrawiam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam zdjęcia mojego bagażnika i kielichów. Powiem wam że ściągałem tapicerkę z drżeniem serca widząc wcześniejsze foty niektórych Forków. Nie jest źle aczkolwiek  są miejsca gdzie będzie trzeba coś wstawić. Najgorzej na prawym kielichu w  okolicy uchwytu oparcia tylnej kanapy dosyć spora dziura, i na środku na dole na styku z podłogę, ale nie ma tragedii. Prawy kielich od strony pasów 2 małe purchelki podczas drapania zmieniły się w dziurki. No i standardowo okolice wlewu paliwa. W poniedziałek auto idzie na wycinanki błotników tylnych to przy okazji się to też zrobi.

 

 

IMG_20190209_134332.jpg

IMG_20190209_134341.jpg

IMG_20190209_134350.jpg

IMG_20190209_134357.jpg

IMG_20190209_134404.jpg

IMG_20190209_134408.jpg

IMG_20190209_134428.jpg

IMG_20190209_134452.jpg

Edytowane przez yaroz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawaj odrazu nadkola baranek, polecam sika gard 6440 jest na bazie kauczuku a nie bitumów, 1litrowa puszka 25zł ja jak kupowałem 4 litry starczyło mi prawie na całe auto bez przednich nadkoli. Tylne psikalem 2razy. A na łączenia blach sika 527AT. Dodatkowo dostałem pistolet do tego.

 

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7723103622

 

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7815687863

 

 

Dobry też jest dinitrol

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7123505019

 

Obydwa są w wersji czarnej i szarej.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie już progi wymienione, lakier i we wtorek miałem odbierać lecz blacharz zawołał mnie w sobotę by pokazać " kwiatki" jakie wychodzą na tylnich błotnikach po partaczu z Wadowic.

Ponoć błotniki były robione na itp top pod koniec 2017 roku.

Mało tego że wychodzą już bąble na lakierze, to - uwaga - poprzyklejał łaty na jakiś bitum od wewnętrznej strony i wszystko już odłazi.

Syf z gilem.

Oczywiście kazałem robić, bo już tyle worków z sianem utopiłem w tego złoma kupionego z forum ( ahy i ohy jakie to zadbane auto mieli) iż nie ma już cofania.

Fotki dołączę niebawem.

Edytowane przez Pan Dziedzic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wypatroszyłem cały tył do końca, a dziś Forek pojechał na kurację. U mnie (rocznikowo koniec 2005)  wygląda to tak (przody kielichów są 2 strony wcześniej)...
Dziury przy mocowaniach pasów + na łączeniu podłogi z blachami kielicha. W czwartek/piątek bedzie wiadomo jaka jest prawdziwa skala problemu.

 

 


 

20190210_170918.jpg

20190210_170938.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Pan Dziedzic napisał:

Dobra, ale nie mówiłeś przy sprzedaży że te newralgiczne punkty są profi ogarnięte i mucha nie siada.

Alez mowilem, mowilem  :). I poparlem wypowiedz fotkami z przed, po, a nawet w trakcie renowacji:D. Nie spodziewalem sie ze ktokolwiek bedzie mi wierzyl na slowo, az takiego czaru osobistego chyba nie posiadam...:biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem dwa takie urządzenia w zeszłym roku. W tym będę podłączał całość . Jak najkorzystniej jest dostać się z kabiny do przegrody silnika ?? W niektórych miejscach są gumowe zaślepki wiec myśle ze staną się w końcu przydatne .
Bezpośrednio plus z akumulatora masz przy stacyjce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...