Skocz do zawartości

Korozja w Foresterze


ted58

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 8.09.2020 o 14:50, kleyou napisał:

Rozebrałem dzisiaj bagażnik i czekam na taktykę ze strony blacharza :) BTW. Może ktoś ma dobrego z Poznania lub okolic?

 

Wymienię przy okazji rurę od wlewu paliwa, bo na pewno jest nadżarta, reperaturki progów + błotników.

 

W jednym miejscu stoi woda. Skąd to może lecieć?

IMG_20200908_142438.jpg

IMG_20200908_142451.jpg

IMG_20200908_142457.jpg

IMG_20200908_142504.jpg

IMG_20200908_142511.jpg

IMG_20200908_142525.jpg

IMG_20200908_142537.jpg

IMG_20200908_142547.jpg

IMG_20200908_142608_BURST001_COVER.jpg

IMG_20200908_142608_BURST002.jpg

IMG_20200908_142615.jpg

IMG_20200908_142623.jpg

IMG_20200908_142629.jpg

IMG_20200908_142635.jpg

IMG_20200908_142649.jpg

IMG_20200908_142659.jpg

Na moje rozwarstwił sie kielich od nadwozia . Powinno być widać od wewnątrz auta . Dlatego nadkola rdzewieją od srodka a nie od zewnątrz :)  . Jestem z okolic Poznania ale naprawiałem to pod Wągrowcem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził.... Rozebrałem dziś wnętrze celem wyciszenia i niestety znalazłem na kielichach takie cuda. Pytanie: co z tym teraz i gdzie ?? (może być PW) Forek jest w planach na długo u mnie więc chcę to porządnie zrobić.... jakie mogą być orientacyjne koszty ? 

 

IMG_6144.JPG

IMG_6145.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Mike-m napisał:

Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził.... Rozebrałem dziś wnętrze celem wyciszenia i niestety znalazłem na kielichach takie cuda. Pytanie: co z tym teraz i gdzie ?? (może być PW) Forek jest w planach na długo u mnie więc chcę to porządnie zrobić.... jakie mogą być orientacyjne koszty ? 

 

IMG_6144.JPG

IMG_6145.JPG

Ło panie toż to ideał :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, czyli nie ma tragedii, ale robić i tak trzeba. Do tego zauważyłem małe pęcherzyki na nadkolach, więc będzie komplet.. Żona mnie zabije   Dopiero co dotarłem silnik po remoncie  
 
 
Subaru albo się kocha albo nienawidzi.

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Mike-m napisał:

Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził.... Rozebrałem dziś wnętrze celem wyciszenia i niestety znalazłem na kielichach takie cuda. Pytanie: co z tym teraz i gdzie ?? (może być PW) Forek jest w planach na długo u mnie więc chcę to porządnie zrobić.... jakie mogą być orientacyjne koszty ? 

 

IMG_6144.JPG

IMG_6145.JPG

kielichy ok tysioncpińcset plus nadkola i progi; ok 2tysie minimum

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.11.2020 o 16:05, Vercy napisał:

kielichy ok tysioncpińcset plus nadkola i progi; ok 2tysie minimum

W moim forku pojawiły się malutkie pęcherze w nadkolach (mimo, że 2 lata temu przechodził gruntowną konserwację podwozia). Po oczyszczeniu i rozebraniu okazało się, że trzeba  robić nadkola wew., zewn., wstawiać reperaturki, naprawiać  progi, zabezpieczać, lakierować – w sumie oddałem całkiem spory worek dutków (ok10tys.)

20200903_114826.jpg

20200910_112353.jpg

20201001_095904.jpg

20201001_095923.jpg

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, harek napisał:

W moim forku pojawiły się malutkie pęcherze w nadkolach (mimo, że 2 lata temu przechodził gruntowną konserwację podwozia). Po oczyszczeniu i rozebraniu okazało się, że trzeba  robić nadkola wew., zewn., wstawiać reperaturki, naprawiać  progi, zabezpieczać, lakierować – w sumie oddałem całkiem spory worek dutków (ok10tys.)

 

 

 

 

 

jeśli można zapytać- gdzie robiłeś tak profesjonalną konserwację 2 lata temu że takie skutki?

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, harek napisał:

w sumie oddałem całkiem spory worek dutków (ok10tys.)

Tyle wydałeś te 2 lata temu za konserwację podwozia czy teraz za te roboty blacharskie co pokazałeś na zdjęciach?

 

U mnie w mieście robią wszystko od podstaw (piaskowanie podwozia, wszystkie el. zawieszenia ściąganie i piaskowane, blacharka-jak są dziury, antykorozja, na to noxudol). Widziałem zdjęcia forka sg poliftowego po takiej operacji, koszt 8 tyś zł.

Edytowane przez yaroz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, VEC napisał:

jeśli można zapytać- gdzie robiłeś tak profesjonalną konserwację 2 lata temu że takie skutki?

 2 lata temu  podwozie robione było w znanym nie-ASO - błotniki nie były ruszane. Było oczyszczone i zabezpieczone b. solidnie (m.in. piaskowane i malowane proszkowo elementy podwozia, nawet śrubki i nakrętki zostały ocynkowane itp.). W zeszłym roku natomiast malowałem (S Plus Jabłonna) kalpę bagażnika, zderzak tylny i prawe nadkole- porysowania, odpryski i w praniu wyszła niewielka perforacja błotnika tylnego po stronie prawej, - i tutaj wszystko, jak się okazało zostało tylko ładnie „przypudrowane”…

No nic, mam nadzieję, że ostatnie prace przedłużą życie autku i dalej będziemy śmigać z uśmiechem na twarzy :D

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Oj bo trzeba wyciąć do żywego:) najlepiej ocynowac,a bacha prosta nie gnije,tylko problemy zaczynają się w profilach i tam trzeba zacząć od konserwacji, a nie sikać nadkola,nic to nie daję rdza idzie z wilgocią a ta jest w profilach,przekrojach. Znam to Z codziennego dnia:)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę gość kasztany opowiada przy tych pracach renowacji podwozia, ale kto ma się znać to się obetnie, a kto się nie zna to uwierzy w wszystko. Lecz i tak uważam że robią w miarę solidnie jak na powszechne janiuszowanie.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Inhibitor anty korozji na stal to jest właśnie metalizacja natryskowa która ma za zadanie oddziaływać na jeden z elektronów odpowiedzialnych za powstawanie korozji.

Zgodnie z Szeregiem Napięciowym Metali potencjał standardowy cynku wynosi −0,76 V i jest prawie dwukrotnie bardziej elektroujemny niż potencjał żelaza wynoszący −0,45 V. Metale o niższych potencjałach mają zdolności redukujące względem metali o wyższych potencjałach.

W obecności wilgoci (naturalnie obecnej w powietrzu) i różnicy potencjałów pomiędzy tymi metalami następuje samoistna reakcja chemiczna powodująca przepływ prądu, utlenianie (rdzewienie) cynku. Żelazo zawarte w stali przyjmuje elektrony z cynku, co skutecznie przeciwdziała korozji stalowego rdzenia elementu. Zjawisko to zachodzi przy uszkodzeniu warstwy ochronnej stali. 

Edytowane przez Karenz
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.12.2020 o 23:22, Oktan napisał:

Trochę gość kasztany opowiada przy tych pracach renowacji podwozia, ale kto ma się znać to się obetnie, a kto się nie zna to uwierzy w wszystko. Lecz i tak uważam że robią w miarę solidnie jak na powszechne janiuszowanie.. ;)

 

te drim carsy czy jak im tam są akurat u mnie w mieście, dłubią dosyć sporo przy autach, ale te filmiki to chyba dla "fame-u" i próba wstrzelenia się w niszę "Subaru"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Łukasz Zioła napisał:

 

te drim carsy czy jak im tam są akurat u mnie w mieście, dłubią dosyć sporo przy autach, ale te filmiki to chyba dla "fame-u" i próba wstrzelenia się w niszę "Subaru"

Reklama dźwignią handlu :upside-down-face_1f643-small:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...