Bobek666 Opublikowano 19 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2017 Kołyski super sprawa. Dostęp do wszystkiego, syf nie leci na głowę i wbrew temu jak to wygląda jest to w 100% bezpieczna metoda wszelkich działań w podwoziu. Wstyd się przyznać, ale progi ominąłem. Od dołu wyglądało to ok, ale osłon nie zdjąłem. Na wiosnę planuję pomalować forka Raptorem i będę wszystko demontować więc progi będą sprawdzone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dragon666666 Opublikowano 19 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2017 4 godziny temu, Bobek666 napisał: Kołyski super sprawa. Dostęp do wszystkiego, syf nie leci na głowę i wbrew temu jak to wygląda jest to w 100% bezpieczna metoda wszelkich działań w podwoziu. Wstyd się przyznać, ale progi ominąłem. Od dołu wyglądało to ok, ale osłon nie zdjąłem. Na wiosnę planuję pomalować forka Raptorem i będę wszystko demontować więc progi będą sprawdzone. Z zewnątrz tez natomiast to o czym wspomniałem jest od wewnątrz , jak otwiera się drzwi zarówno przód jak i tyl jest na połowie taka plastikowa nakładka progu. Łatwo jest ja zdemontować i od razu ukazuje sie dostęp do profilu zamkniętego . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olomk1 Opublikowano 27 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Sorki nie wrzuciłem wcześniej fot z braku czasu. Ale za to ustawiłem zawory po raz pierwszy i o dziwo wsio śmiga. Ta mała kropka na zdjęciu po zewnętrznej to przeciek epoxydu na wylot... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 7 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2018 W dniu 27.11.2017 o 10:38, olomk1 napisał: Sorki nie wrzuciłem wcześniej fot z braku czasu. Ale za to ustawiłem zawory po raz pierwszy i o dziwo wsio śmiga. Ta mała kropka na zdjęciu po zewnętrznej to przeciek epoxydu na wylot... Co to za chemia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Andrzej Opublikowano 10 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2018 W dniu 17.11.2017 o 21:07, dragon666666 napisał: Pokaże też jak wyglądała rdza u mnie po ściągnięciu tapicerki. Wystraszyłem się bardzo, ponieważ na pierwszy rzut oka (moim zdaniem) była tragedia. Najgorzej było oczywiscie na zgrzewach blach , ponieważ technologicznie zgrzew zabezpieczony był masa co ewidentnie nie spełniało założeń konstrukcji. Co ciekawe na łączeniu samego nadkola z wnęką koła ( od srodka), tam gdzie zazwyczaj od zewnątrz wychodzi rdza, komplenie jej nie było ale juz od wewnętrznej stronu nadkola( a wewnatrz bagażnika) na łaczeniu rdza zrobila swoje. Dlatego tez dobrze jest ograniczyć prace podwozia i nadwozia poprzez zastosowanie rozpórki z obu stron. IMG_0850.MOV ktory rok tego sturbo ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos007 Opublikowano 12 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 Na wiosnę będę musiał u siebie zajrzeć w tylne kielichu, mam nadzieję że nie złapie się za głowę.Czym czyścić powierzchnię z rdzy? Szczotka druciana na wiertarke czy inne sposoby? Wysłane z mojego Redmi 3 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dragon666666 Opublikowano 12 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 W dniu 10.01.2018 o 18:39, Patryk Andrzej napisał: ktory rok tego sturbo ? 2000 6 minut temu, markos007 napisał: Na wiosnę będę musiał u siebie zajrzeć w tylne kielichu, mam nadzieję że nie złapie się za głowę. Czym czyścić powierzchnię z rdzy? Szczotka druciana na wiertarke czy inne sposoby? Wysłane z mojego Redmi 3 przy użyciu Tapatalka Najlepiej zastosować szczotkę drucianą ale sa tez tarcze ścierne z włókniną i myśle ze tez sie nadadzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 17 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 Ja również zacząłem myśleć o zabezpieczeniu i po oględzinach wychodzi że praktycznie do naprawy są tylne nadkola i trochę progi. Zastanawia mnie tylko fabryczne zabezpieczenie tylnych nadkoli. Wygląda na to że pryskali niedokładnie i w te szczeliny między kielichem amorka a budą zabezpieczenie nie doszło i dlatego teraz zaczyna korodować. Nie widać w tych szczelinach tego "baranka" : Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dragon666666 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 5 godzin temu, owad napisał: Ja również zacząłem myśleć o zabezpieczeniu i po oględzinach wychodzi że praktycznie do naprawy są tylne nadkola i trochę progi. Zastanawia mnie tylko fabryczne zabezpieczenie tylnych nadkoli. Wygląda na to że pryskali niedokładnie i w te szczeliny między kielichem amorka a budą zabezpieczenie nie doszło i dlatego teraz zaczyna korodować. Nie widać w tych szczelinach tego "baranka" : moim zdaniem idealnie nie da sie tego zabezpieczyć. Tzn, z zewnątrz wyczyscisz i od nowa zabezpieczysz ale posostaje jeszcze przestrzeń miedzy nadkolem a kielichem a tam jest mega trudno dojsc / na niemożliwe . Zeby zrobic to porządnie trzeba było by wszystko wypiaskować i zabezpieczyć od nowa ale to duzo roboty. Z doswiadczenia warto tez sciagnąć wnętrze zeby zobaczyc w jakim stanie sa nadkola od wewnątrz. Robota nie skomplikowana ale czasochłonna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yanas Opublikowano 17 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 Bo to jest kretyński "patent" FHI. Pozostawili w takim miejscu blachy zgrzewane punktowo, zamiast razem je zespawać na całej powierzchni.. U mnie po opukaniu śrubokrętem zrobiły się dziury na wylot. Na szczęście już ogarnięte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 17 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 24 minuty temu, dragon666666 napisał: przestrzeń miedzy nadkolem a kielichem a tam jest mega trudno dojsc Czyli gdzie? tam gdzie pokazuje na fotkach tak? Za tym kołnierzem? Dremelkiem chyba trzeba albo piaskować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek444 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 Niestety te nadkola to są bardzo wrażliwe miejsca jeśli chodzi o korozję. Od strony koła nie widać za wiele. Trzeba zdemontować tapicerkę w bagażniku i dopiero wtedy się okaże w jakim stanie jest blacha. U mnie od strony koła wyglądało dobrze a po zdjęciu tapicerki okazało się, że potrzebna jest interwencja blacharza. Operacja polegała na wycinaniu mocno skorodowanej części blachy i wstawianiu nowej. Wszystko następnie zabezpieczone podkładem antykorozyjnym i barankiem od strony koła oraz lakierem od środka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boogie Opublikowano 17 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 Troche śmieszny ten wątek, XXI wiek a japończycy dalej mają problemy z podstawową metalurgią jak w średniowieczu.... wiem wiem, przyczyną jest kompletny brak rud żelaza i skazanie na surowce najgorszej jakości, ale to co tu widać, to już nawet nie jest śmieszne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 17 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 Ja tam się nie śmieje bo tylko kłopot z takimi rzeczami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malyboss Opublikowano 19 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2018 U mnie ruda zaczęła wyłazić już pomału na łączeniu blach pod klapką wlewu paliwa (znany temat, standard). Problem ogarnięty. Od tej pory zbierająca się tam wcześniej woda ma znacznie ułatwione zadanie, żeby odpłynąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 20 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2018 Ja też zauważyłem że tam jest jakiś kiepski patent bo po myciu auta albo w deszcz można zauważyć że woda tam stoi (przy zamkniętej klapce woda tam zalega i jakby"skleja" karoserie z klapką w tym miejscu) i ciężko jej wylecieć. Wspawałeś tam blachę czy jakaś chemia grubiej położona? Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Janus Opublikowano 20 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2018 W swoim Forku nałożyłem grubą warstwę wosku do konserwacji podwozia Fertan. Woda jest wypychana. Jedyny minus jest taki, że wlew nie błyszczy się i trzeba uważać przy tankowaniu aby nic nie kapnęło (benzyna rozpuszcza wosk). U mnie jeszcze nie ma rdzy i patent zdaje egzamin. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 20 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2018 Zrobilem to samo co Daniel. 2 razy do roku dopsikuje wosk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Djet Opublikowano 20 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2018 Najbardziej rdzewieją subara z Danii oraz z innych morskich klimatów więc sprowadzonych stamtąd nie polecam kupować, najładniejsze widziałem z włoch ale wnętrze bardziej od słońca wypalone, ze szwajcarii też widziałem ładne pomimo że śnieg ale widocznie nie solą dróg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel.wro Opublikowano 20 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2018 Ja profilaktycznie jak mam odprysk z automatu brunoxem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 20 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2018 Brunox bezposrednio na rdze, a nie na gola blache. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cewie Opublikowano 21 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2018 Może lepiej zastosować Balistol, bo po nim np. broń palna zachowuje znacznie dłużej świeżość niż po preparacie brunox. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel.wro Opublikowano 21 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2018 Cewie, masz na myśli ten brunox w sprayu co stosuje się do amortyzatorów? Ja miałem na myśli brunox epoxy co nakłada się pędzelkiem. Kamil, a dlaczego nie na gołą blachę? Myślę, że ideą tego preparatu jest zapobieganie utlenianiu się żelaza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 21 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2018 Bo wg producenta, Brunox Expoy w połączeniu z korozją tworzy organiczny związek żelaza. Oczywiście luźna korozja powinna być oczyszczona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ozarek Opublikowano 21 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2018 10 godzin temu, Pawel.wro napisał: Kamil, a dlaczego nie na gołą blachę? związki do wiązania tlenków żelaza na czystej, niezardzewiałej powierzchni nie mają co robić i nie schną całkowicie. Powinny być zmywane przed lakierowaniem. W przypadku np Cortaninu, który też świetnie wiąże korozję zaleca się spryskanie mgiełką wodną po 24h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się