Skocz do zawartości

DPF itd itd itd


Lolaśny

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Czy laik jest w stanie stwierdzić sam, czy olej został rozrzedzony? Żadnych akcji typu mrugająca kontrolka nie było.
 

 

do 10% wg algorytmu ECU nie informuje w żaden sposób

 

zapach rozgrzanego oleju, wyraźnie wyczuwalna woń ropy

 

bagnet częściowo nie był pokryty filmem olejowym, takie pół-oczka na brzegach tworzyły się po wyciągnięciu bagnetu


 

 

Czemu tak jest. Zawsze jest taki efekt po zabrudzeniu DPF-u ? 
 

 

nie po zabrudzeniu tylko po wielokrotnych wymuszonych przez ECU próbach wypalania DPF-u, wine za ten stan rzeczy ponosi post-wtrysk paliwa, który ma miejsce tylko w trakcie tej procedury 

 

 

 

Dzwonili z serwisu ,że poziom oleju przekroczył maksimum. Oczywiście olej do wymiany - X razy już był wymieniany.

 

 

pisałem wcześniej 

 

odczytać parametry, wymienić olej i dopiero wypalać DPF

 

ludzie maksymalny czas pracy wymuszonego wypalania to 30 minut, dramat dla silnika a do tego jeszcze robić to z olejem w którym więcej jak 10% stanowi ropa 

 

chcecie te silniki zarżnąć 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ketiv 

 

Czyli jak laik jak ja chcący tylko jeździć samochodem mam postępować ?

Trzy lata było całkowitego spokoju. Teraz co 200/400 km mam wymieniac olej ? Czy jak zapali się DPF to mam stawać i wołać lawetę ?

Przecież to jakiś absurd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

tego pseudoekologicznego wynalazku.

 

DPF nie jest "pseudo", jest dramatyczną upierdliwością i próbą zastosowania Diesla w coraz bardziej wymagającym otoczeniu

 

Ja bym się jednak skłaniał ku stwierdzeniu, że to pseudo ekologia.

 

Jak doświadczenie pokazuje DPF poprawia czystość spalin. Ale jakim kosztem?

Wypalanie - zwiększa zużycie paliwa.

Czyszczenie mechaniczne i chemiczne - "czarna chmura na całą przecznicę" jak mi powiedział mechanik w pewnym renomowanym serwisie Subaru.

Specjalnie robienie niepotrzebnych kilometrów aby procedura się zakończyła.

I wreszcie co wszyscy potwierdzają - skrócenie żywotności silników - co przecież też wþlywa znacząco na ekologię (uszkodzony silnik trzeba przetworzyć jakoś... a czasem i pewnie cały samochód który jeszcze by pojeździł)

 

Czy bilans wychodzi dodatni? Wątpię.

 

Więc ja uważam, że to pseudo ekologia. Takie przeniesienie problemu w inne miejsce.

To tak jak z samochodami elektrycznymi. Poprawiają ekologię w miejscu użytkowania ale pogarszają w miejscu produkcji prądu czy też składowania i recyclingu akumulatorów.

 

nie jest to pseudo ekologia bo ten system działa, tylko jest niesamowicie restrykcyjny i bez wątpienia nie jest kompatybilny z każdym kierowcą

 

- krótkie trasy miejsce - zdecydowanie odpada

- lubisz pocisnąć autem, często go rozpędzasz (nie od 0-100 ;-) ) - odpuść sobie diesla z DPF

- wpadasz na autostradę i jedziesz ze stałą "umiarkowana" prędkością powiedzmy 2/3 prędkości maksymalnej - nic złego mu się nie będzie działo

- jeździsz krajówkami mniej więcej "przepisowo" - powinien się bez większych problemów sprawdzić

Czyli jak laik jak ja chcący tylko jeździć samochodem mam postępować ?

 

zapomnieć o Dieslu z DPF-em

 

kupić benzynę, najlepiej Forestera XT (jeśli odpowiada Ci SUV) i cieszyć się życiem

Trzy lata było całkowitego spokoju. Teraz co 200/400 km mam wymieniac olej ? Czy jak zapali się DPF to mam stawać i wołać lawetę ?

 

nie bez powodu kontrolka DPF ma kolor żółty, to ostrzeżenie a nie zaniechanie jazdy, nie trzeba wzywać lawety tylko udać się do serwisu (jeśli kontrolka DPF mruga dpf-lightanimated.gif)

lub w dłuższą trasę (jeśli kontrolka DPF świeci się światłem ciągłym)

 

ja miałem czysty DPF i wymieniałem olej co 1500-2000 km robiąc minimum 80% przebiegu w trasach

wymiana DPF-u na nowy pomogła na jakieś 15 k km

 

Przecież to jakiś absurd.

 

uwierz mi, Twoje przygody to żaden absurd

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zapach rozgrzanego oleju, wyraźnie wyczuwalna woń ropy bagnet częściowo nie był pokryty filmem olejowym ... 

 

Dzięki za info. Nic takiego nie stwierdziłem ale mam ponad 1 cm od max. Po nocy, na zimno.

Po serwisie w grudniu było OK, do górnej kropki teraz mam superatę :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po serwisie w grudniu było OK, do górnej kropki teraz mam superatę

 

ASO i odczyt danych

 

raz miałem taka sytuację, odczyt chyba 11% a ilośc oleju i jego zapach w normie

i tak wymieniłem dmuchając na zimne

 

to jest tylko algorytm, który szacuje i wzywa do wymiany

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ASO i odczyt danych... 

 

KWA jadę. Dzięx za odzew.

 

 

jeśli % rozrzedzenia oleju będzie znaczny

 

- odczytać dystans od ostatniego zakończonego wymuszonego wypalania

- odczytać ilość nieudanych prób wymuszonego wypalania

- sprawdzić poziom DPF czy nie jest wyższy jak 30%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli chcąc jeżdzić tym samochodem bo żal mi go sprzedać za 40/50tys ,a dałem ponad 100 zauważalnie to tylko wywalenie na stałe DPFu ?

Wtedy problemy opisane powyżej się kończą ?

 

Sa jakieś minusy wywalenia DPFu ? Poza oczywiście kwestią ekologii i możliwym problemie przy przeglądzie corocznym od 2018 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czyli chcąc jeżdzić tym samochodem bo żal mi go sprzedać za 40/50tys ,a dałem ponad 100
 

 

 

rozumiem, że auto masz od nowości ?

 

jaki masz obecny przebieg ?

 

 

 

Turbine regenerowałem , EGR zrobiony ,ale cały czas mama problem. 3 lata było spokoju ,a potem lawina. Juz 10 razy gdzieś czyściłem w ASO.
 

 

ile płacisz za "czyszczenie" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ketiv

 

Samochód mam od nowości.

 

75tys

 

 

Czyszczenie DPF kosztuje w Aso jakieś 250zł. Ale jak rozumiem jest to zwykłe programowe.

Teraz w takim razie pierwszy raz czyszcze go wypalaniem - czyli mam nadzieje do zera i maja zrezetować wszystko po zrobieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem nieszczęśliwym posiadaczem Forestera w dieslu z 2010 roku (wrzesień)

przy przeglądzie corocznym od 2018 ?

 

tu czegoś nie rozumiem

 

2010 wrzesień

pierwsze badanie techniczne po 3 latach - wrzesień 2013

drugie badanie techniczne po kolejnych 2 latach - wrzesień 2015

kolejne co rok

Czyszczenie DPF kosztuje w Aso jakieś 250zł. Ale jak rozumiem jest to zwykłe programowe.

Teraz w takim razie pierwszy raz czyszcze go wypalaniem - czyli mam nadzieje do zera i maja zrezetować wszystko po zrobieniu.

 

 

programowe, serwisowe zwał jak zwał to jest nic innego jak wymuszenie aktywnego wypalania na postoju

 

chemiczne to wymontowanie puszki zespołu katalizator/DPF i zalanie go odpowiednim specyfikiem

 

każda mrugająca kontrolka do dodatkowo wymiana oleju

 

 

10 x 250 pln = 2500 PLN

 

do tego policz sobie ile razy musisz częściej wymienić olej powiedzmy że to tylko 400 zł i że robisz to tez 10 razy

 

10 x 400 pln = 4000 PLN

 

razem 6500 PLN

 

podziel sobie 6500 PLN przez cenę paliwa powiedzmy 4 zł -> 1625 l

 

1625 L / 750 cykli po 100 km = 2,2 l/100

 

i masz rekompensatę większego spalania Forestera XT ;)

Teraz w takim razie pierwszy raz czyszcze go wypalaniem - czyli mam nadzieje do zera i maja zrezetować wszystko po zrobieniu.

 

jeśli jego poziom zejdzie poniżej 30 % bez większego problemu - widać to w trakcie wypalania, po cyferkach na ekranie - i zrobi to sprawnie w czasie krótszym jak maksymalny czas pracy czyli 30 minut (nawet jakby za pierwszym razem sie nie udało a np. z wysokiego poziomu 88% wyraźnie cały czas schodził do powiedzmy 35% i wyłączył by się z powodu na czas trwania, to odczekać i uruchomić procedurę ponownie, ważne żeby cały czas zaniżał poziom)

 

to DPF w Twoim aucie jest sprawny , co najwyżej stracił swoją pierwotna skuteczność i w związku ze stylem jazdy problemy będą się powtarzać

 

przyjmujemy, ze całość podzespołów silnika jego opomiarowania jest sprawna

 

jeśli okaże się, ze swoją sprawność utracił (nie ma możliwości zbić poniżej 30%) to nawet jakbyś cały czas jeździł w trasy będzie dochodziło do rozrzedzania oleju, bo ECU będzie bezskutecznie dożył do poprawnego ukończenia cyklu

wtedy pozostaje wymiana DPF na nowy (lub regenerowany) koszt nowego niski nie jest

 

zresetować do zera to ja tez mogę nawet bez wymiany oleju i z całkowicie zatkanym DPF-em, nawet klient w drogę pojedzie  ;)

 

 

Czyli chcąc jeżdzić tym samochodem bo żal mi go sprzedać za 40/50tys ,a dałem ponad 100 zauważalnie to tylko wywalenie na stałe DPFu ? Wtedy problemy opisane powyżej się kończą ?
 

 

całkowicie się kończą

 

 

 

Sa jakieś minusy wywalenia DPFu ? Poza oczywiście kwestią ekologii i możliwym problemie przy przeglądzie corocznym od 2018 ?
 

 

w tym kontekście nie ma żadnych minusów 

 

trzeba to zrobić mądrze ale to w Poznaniu nie powinno być problemem (nie oszczędzać $ )

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem dupa z uszami :facepalm:

 

 

jeśli % rozrzedzenia oleju będzie znaczny

- odczytać dystans od ostatniego zakończonego wymuszonego wypalania

- odczytać ilość nieudanych prób wymuszonego wypalania

- sprawdzić poziom DPF czy nie jest wyższy jak 30%

 

 

% rozrzedzenia oleju: 0

ostatnie wymuszone wypalanie: brak na dystansie 14500

nieudane próby wymuszonego wypalania: 0

stan DPF: 21%

 

Zainteresowali się bagnetem i po szarpnięciu żółta końcówka zlazła. Musiałem wyjmując lub wycierając bagnet wyrwać metalową miarkę.

Po wsadzeniu do końca i pomiarze stan oleju idealnie na max.

Myślałem że mnie zabiją  :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ostatnie wymuszone wypalanie: brak na dystansie 14500
 

 

jaki masz przebieg auta ?


 

 

Jestem dupa z uszami
 

 

 

 

Zainteresowali się bagnetem i po szarpnięciu żółta końcówka zlazła. Musiałem wyjmując lub wycierając bagnet wyrwać metalową miarkę. Po wsadzeniu do końca i pomiarze stan oleju idealnie na max. Myślałem że mnie zabiją 
 

 

taka usterka to pikuś  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

nie jest to pseudo ekologia bo ten system działa, tylko jest niesamowicie restrykcyjny i bez wątpienia nie jest kompatybilny z każdym kierowcą

- krótkie trasy miejsce - zdecydowanie odpada

- lubisz pocisnąć autem, często go rozpędzasz (nie od 0-100 ;-) ) - odpuść sobie diesla z DPF

- wpadasz na autostradę i jedziesz ze stałą "umiarkowana" prędkością powiedzmy 2/3 prędkości maksymalnej - nic złego mu się nie będzie działo

- jeździsz krajówkami mniej więcej "przepisowo" - powinien się bez większych problemów sprawdzić

 

 

 

 

% rozrzedzenia oleju: 0

ostatnie wymuszone wypalanie: brak na dystansie 14500

nieudane próby wymuszonego wypalania: 0

stan DPF: 21%

 

 

jak widać nie takie pseudo rozwiązanie

 

podobno na dystansie 100 k km taki Diesel ze "statystycznym" kierowcą wyprodukuje ok 4-5 kg sadzy o to ta cała walka, do tego nie emituje miejscach o wysokiej gęstości zaludnienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam paru znajomych mających czy nowe kijanki czy nowe skodziawy w dieslu ( roczniki 2014 wszystkie maja przebiegi okolo 100k km) Żaden z nich nie ma problemu z dpf'em pomimo jazdy po mieście na krótkich odcinkach,  butowania auta na autostradach czy np przy ruszaniu ze świateł (kazdemu z nas sie to czasami zdarza :) ) . Od czasu do czasu przejada sie  tylko autostrada ze stalą prędkością w celu wypalenia dpf'u i koniec( mówią ze po wypaleniu auta śmigają jak nowe) Jesteście pewni ze wasze auta sa zdrowe bo byc moze warto udac sie na jakas pozadna diagnostyke do ogarniajacego sbd ASO??

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPF to jest problem i nikt mi nie powie, nie przekona mnie, że tak nie jest. Miałem 3 samochody z tym cudem i zawsze coś się działo pomimo częstych tras. Niestety zapycha się i ma ograniczony okres eksploatacji. Po pewnym czasie eksploatacji wszystkie przepalania i serwisy to tylko podtrzymywanie jego agonii i wywalanie kasy na rzekome usunięcie usterki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś odbierałem samochód po wypaleniu "w piecu" DPF-u . Wypalił się do 16%. Zobaczymy na ile to wystarczy . Po za mną była kolejka ludzi czekających na swoje samochody. Każdy ten sam problem - diesel w mieście.

Jeżeli to na długo nie wystarczy - wycinam to w cholerę. Nie męczę się - koszty eksploatacji tego są olbrzymie.

 

Co do diagnostyki w ASO to byłem kilka razy - zawsze odpowiedź ta sama. Tak to jest.

 

Ode mnie mogę tylko powiedzieć tyle - nigdy diesla !

 

EGR już zaślepiłem - czas na DPF jak tylko znowu wyskoczy. Dziś zapłaciłem znów kilkaset złotych - czyszczenie i olej jak zwykle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś odbierałem samochód po wypaleniu "w piecu" DPF-u . Wypalił się do 16%.

 

czyli jak widać działa ;)

Jeżeli to na długo nie wystarczy - wycinam to w cholerę.

 

nie niszcz dobrego DPF-u

ten który masz jest wystarczająco sprawny i ma swoja wartość

 

usunięcie wkładu DPF-u (nie katalizatora) ma sens jak jest on trwale uszkodzony

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak - tylko kiedyś w ASO też mi zrobili wypalanie programowe i mówili ,że wystarczyło na tydzień. Potem szybko wskoczył tryb awaryjny i znowu olej i wypalanie.

 

Ja nie chcę wyciąć ,ale ile można z nim się bawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

kiedyś w ASO też mi zrobili wypalanie programowe i mówili ,że wystarczyło na tydzień
 

 

tylko wszytko wskazuje na to, że to nie wina DPF-u ten działa sprawnie skoro się z powodzeniem wypala 

 

 

 

EGR już zaślepiłem
 

 

czemu zaślepiałeś EGR ?

 

kto to robił ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...