Daroot Opublikowano 29 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 (edytowane) Te elementy są nieobowiązkowe: "klucz pneumatyczny + komplet wybijakow do lewarka i polosi, stary wałek sprzeglowy uciety do montażu tarczy, ściągacz do zmiany lozyska koła zamachowego". Edytowane 29 Lutego 2016 przez Daroot 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hipek Opublikowano 29 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 (edytowane) Ja w napadzie fantazji wymieniałem sprzęgło w swojej imprezie nie mając do dyspozycji kanału ani specjalistycznych podnośników. Wraz z bratem podnieśliśmy symetrycznie auto do góry na dwóch lewarkach, wsparliśmy na koziołkach, podłożyliśmy dechy pod lewarki i wywindowaliśmy auto jeszcze wyżej - po czym spoczęło na koziołkach ustawionych na dechach. Miejsca miałem mało, ale bez większych trudności wyjąłem wydech, wał, półosie. Sam wyjąłem skrzynię spod auta, więc nie może ona ważyć 50kg. Robota zajęła nam wieczór i następny poranek Narzędzia miałem byle jakie - zestaw kluczy płaskich i nasdaowych z castoramy - ot fachowa robota studenta na dorobku Edytowane 29 Lutego 2016 przez Hipek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 29 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 ok zapytam jeszcze raz. Czy są potrzebne jakieś specjalne narzędzia? Zwykłe klucze mam, mam zamiar kupić też klucz dynamometryczny, półosie chyba da radę wybić jakimiś patentem bez specjalnych wybijaków? Trochę martwi mnie jeszcze to: "...stary wałek sprzeglowy uciety do montażu tarczy..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niebieskiultras Opublikowano 29 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 stary wałek znajdziesz na złomieosobiście nigdy nie używałem tego do montażu skrzyni po wymianie sprzęgła - więcej zabawy z trafieniem w tarczę a i problemu jakiegoś nie ma z tym , parę magicznych zaklęć i skrzynia siedzi najlepiej jak masz dostęp do kanału czy podnośnika wtedy jest dużo prościej 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 29 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 mam dostęp do kanału, bez to sobie w ogóle tego nie wyobrażam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niebieskiultras Opublikowano 29 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 mam dostęp do kanału, bez to sobie w ogóle tego nie wyobrażam wszystko jest możliwe ja korzystam z warsztatu chrzestnego - mam całe zaplecze kanał i podnośnik mnie czeka montaż skrzyni AT - jest dużo bardziej cięższa od skrzyni z GT 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czlapus Opublikowano 1 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2016 Jak chcesz to ja mam walek specjalny do ustawiania tarczy ale w N/A niewiem czy W gt sa takie same srednice ( walka srednica wewnetrz lozyska 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daroot Opublikowano 1 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2016 Ja z forka wyciągałem silnik i skrzynię bez kanału. W sumie to kwestia podniesienia auta, więc kanał nie jest nieodzowny. Tarczę sprzęgłową ustawiam na przedłużkę 1/2 od zestawu kluczy, NIGDY nie poprawiałem drugi raz. Być może kwestia doświadczenia już, ale musi być po prostu równo 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4mamut Opublikowano 1 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2016 ja się zastanawiam po co ten pneumat tam, skoro wszystko można ręcznie odkręcić... O ile były ruszane wcześniej. Mowa o srubach pod autem - wydech , samolot i podpora wału. W 20 letnim aucie nasadka z praktikera moze peknac. Narzędzia to podstawa , ja składając auto zawsze czyszczę i smaruje sruby smarem miedzianym aby następny nie przeklinal i abym ja pózniej miał łatwiej. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 13 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 (edytowane) dzięki wszystkim, jak będę miał trochę czasu to spróbuję powalczyć z tym sprzęgłem, jak się nie uda to na hol i do mechanika Jeszcze jedno pytanie. Jeśli stwierdzę, że nie dam rady wymienić bo czegoś nie dam rady odkręcić na przykład, a olej już będzie spuszczony to czy na luzie mogę spokojnie odholować samochód? Nie stanie się nic skrzyni? Może i głupie pytanie, ale wolę zapytać niż później szukać skrzyni Edytowane 13 Marca 2016 przez mly96 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_dz Opublikowano 14 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2016 Jeszcze jedno pytanie. Jeśli stwierdzę, że nie dam rady wymienić bo czegoś nie dam rady odkręcić na przykład, a olej już będzie spuszczony to czy na luzie mogę spokojnie odholować samochód? Nie stanie się nic skrzyni? Może i głupie pytanie, ale wolę zapytać niż później szukać skrzyni Stanie - w jednej obudowie także masz mechanizm różnicowy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 14 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2016 ehh, no wlasnie... O tym juz nie pomyslalem no to jak cos to skladam, leje olej i do mechanika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej007 Opublikowano 14 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2016 ale po co spuszczać olej ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 14 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2016 mam wyciągać skrzynię bez spuszczania oleju? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej007 Opublikowano 14 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2016 (edytowane) sory chwilowe zaćmienie Edytowane 14 Marca 2016 przez dzej007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 15 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 kazdemu sie zdarza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanekS Opublikowano 15 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 nie chce Cie zniechecac ale jak to bedziesz robil pierwszy raz, bez wyrobionych "chwytow" i w dodatku samemu to jest imho kawal roboty porwalem sie kiedys na cos takiego we dwoch, niby w miare sprawnych ale zaden tego wczesniej w subaraku nie robil i sila rzeczy sporo czasu zeszlo na dumanie co by tu i w jakiej kolejnosci odkrecic udalo sie ale w sumie spedzilismy w kanale chyba jakies 6-8 godz. lubie drobniejsze rzeczy sam robic ale na to juz bym sie sam nie porwal....ale to juz kwestia oceny mozliwosci i wyceny swojego czasu. jak sie zdecydujesz to powodzenia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_dz Opublikowano 16 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2016 nie chce Cie zniechecac ale jak to bedziesz robil pierwszy raz, bez wyrobionych "chwytow" i w dodatku samemu to jest imho kawal roboty porwalem sie kiedys na cos takiego we dwoch, niby w miare sprawnych ale zaden tego wczesniej w subaraku nie robil i sila rzeczy sporo czasu zeszlo na dumanie co by tu i w jakiej kolejnosci odkrecic udalo sie ale w sumie spedzilismy w kanale chyba jakies 6-8 godz. W jedną osobę to musi być stojak- bez niego two dwie osoby są obowiązkowe. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2016 (edytowane) W końcu zdecydowałem się oddać samochód do mechanika na wymianę sprzęgła, wczoraj podjechałem go odebrać, ale mechanika już nie było, był tylko jego ojciec, który powiedział że zrobione, ale coś jest nie tak z jakimś wałkiem, że tak to jest jak się wkłada używane sprzęgło. Samochód zostawiłem bo chcę pogadać z mechanikiem i dowiedzieć się dokładnie co jest nie tak. Ma ktoś jakiś pomysł co to może być? Wiem, że to trochę wróżenie z fusów, ale już mnie po prostu skręca, a sam nie mam żadnego pomysłu. Mechanik oglądał to sprzęgło i nie miał zastrzeżeń. Edytowane 27 Sierpnia 2016 przez mly96 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niebieskiultras Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Dałeś do montażu używane sprzęgło ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2016 (edytowane) po regeneracji, kupione na grupie na FB, widocznie to był kiepski pomysł... Edytowane 28 Sierpnia 2016 przez mly96 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niebieskiultras Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2016 po regeneracji, kupione na grupie na FB, widocznie to był kiepski pomysł... Wiesz co... nie wiem u kogo to robiłeś ale możliwe ze trafiłeś na mechanika który na słowo regenerowane bądź używane reaguje tak że juz wie ze jak coś nie będzie działać jak powinno bądź zepsuje coś przy montażu to zwali wszystko na używana/regenerowaną część No chyba ze miałeś juz uszkodzony wałek sprzęgłowy ale szczerze w to wątpię 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2016 (edytowane) właśnie tego się obawiam, żałuję że nie kupiłem nówki bo wtedy nie mógłby powiedzieć, że to wina sprzęgła, więc albo by było wszystko ok, albo jasne by było, że źle poskładał... Da się w ogóle ocenić sprzęgło mając je w rękach czy dopiero jak się założy to wychodzi czy jest ok czy nie? edit. A czym by się objawiał uszkodzony wałek? Stare sprzęgło działało normalnie poza tym, że już wysoko brało i ślizgało na wyższych biegach. Edytowane 28 Sierpnia 2016 przez mly96 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niebieskiultras Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Uszkodzony wałek wizualnie byś zobaczył czy np jakis klin jest uszkodzony Pogadaj z nim przy odbiorze auta i tyle. Może wszystko jest ok Wizualnie sprzęgło możesz jedynie ocenić czy okładziny nie są zużyte /uszkodzone 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2016 No nic, zobaczymy jutro, jak coś to będę miał nauczkę, żeby nie oddawać komuś kto nie robi przy Subaru na codzień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się