freindl Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 Witajcie, Ostatnio po otwarcium maski silnika zaobserwowałem biało-zieloną maź po obydwy stronach "dolotów" tak jak widoczne na zdjęciach. Samochód to benzynowy XV po przejechaniu 14 tysięcy czyli tuż przed przegladem. Czy ktoś spotkał się z czymś takim? Podobno jest to środek konserwujący i nie jest to groźne/niewłaściwe. Jadę wkrótce na przegląd i jak sądzicie co powinni z tym zrobić? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayu Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/60648-tutaj-si%C4%99-witamy-dzia%C5%82-dla-nowych-forumowicz%C3%B3w/page-705 Tam się witamy. Nic dziwnego, nowe auta tak mają i było o tym na forum nie raz. Opcja "szukaj" jako taka działa. Nie robić nic albo kazać umyć silnik na własną odpowiedzialność. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mechanik Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 Witajcie, Ostatnio po otwarcium maski silnika zaobserwowałem biało-zieloną maź po obydwy stronach "dolotów" tak jak widoczne na zdjęciach. Samochód to benzynowy XV po przejechaniu 14 tysięcy czyli tuż przed przegladem. Czy ktoś spotkał się z czymś takim? Podobno jest to środek konserwujący i nie jest to groźne/niewłaściwe. Jadę wkrótce na przegląd i jak sądzicie co powinni z tym zrobić? Tak było i u mnie. Teraz (60tys km) mazi nie widać bo jest oklejona brudem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karas Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 Tak było i u mnie. Teraz (60tys km) mazi nie widać bo jest oklejona brudem potwierdzam ze mam tak samo Link to comment Share on other sites More sharing options...
tedimy99 Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 To jest chyba zabezpieczenie na czas transportu drogą morską. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mechanik Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 To jest chyba zabezpieczenie na czas transportu drogą morską.Nie tylko Subaru jest transportowane na statku. BMW, Toyoty, Mazdy, Hondy (by wymienić te importowane z innego kontynentu) silniki w kupowanych autach są czyste.. Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka Link to comment Share on other sites More sharing options...
FanSub Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 Tak, to konserwacja. Rozpuscila mi się podczas ubiegłorocznych upałów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andnal Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 Rozpuscila mi się podczas ubiegłorocznych upałów. To późno zauważyłeś, albo późno wyszło. Ja jak kupiłem auto w grudniu (a więc teoretycznie zimno), z salonu do domu miałem ok.300 km, po powrocie otwieram maskę a tam praktycznie wszystko w tej mazi, to dopiero spanikowałem, myślałem że jakieś płyny wylały Link to comment Share on other sites More sharing options...
FanSub Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 W pierwszej chwili myślałem, że to czynnik z klimatyzacji, ale w serwisie od razu stwierdzili, że to konserwacja. Link to comment Share on other sites More sharing options...
meci Posted February 19, 2016 Share Posted February 19, 2016 Myślę ,że nie warto usuwać środka konserwującego . Wszyscy nowo odbierający Subaru Xv , mają podobną konserwację. Ja jak odbierałem swojego XV w lutym 2013 roku to zostałem uprzedzony przez sprzedawcę , że może początkowo "pachnieć" tym środkiem , jak silnik się rozgrzeje . Rzeczywiście po kilkudziesięciu kilometrach czuć było ten środek konserwujący . Swoją drogą wyjątkowo grubo posmarowali w jednym miejscu (jak na zdjęciu freindl) . Link to comment Share on other sites More sharing options...
FanSub Posted February 19, 2016 Share Posted February 19, 2016 Mycie komory silnika generalnie nie jest zalecane. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karenz Posted June 16, 2019 Share Posted June 16, 2019 (edited) Jeździłem ostatnio w terenie i mocno zasyfiłem silnik. Trawy wysokie do maski spowodowały oblepienie mazi pyłkami/nasionami. Korzystając z upalnej pogody postanowiłem umyć silnik. Procedura wyglądała tak. 1.Wyciągniecie akumulatora. 2.Podanie ropy rozpylonej kompresorem. 3.Podanie piany aktywnej na wysokim stężeniu. 4.Zmycie całości myjka na delikatnej końcówce. 5.Dokładnie przedmuchanie wszystkiego sprężonym powietrzem (około 30 min pracy) 6.Pozostawienie auta na cała noc do wyschnięcia 7. Domywanie resztek mazi zmywaczem do hamulców i szmatą. 8. Pokrycie plastików konserwantem do zderzaków (nie tłusty , nie lepny) 9. Odstawienie do wyschnięcia kolejne 12h Jak widać mazi nie da się praktycznie zmyć z węży , na plastikach i metalu tylko szmatą. Bród jest potęgowany przed lampę błyskową , w naturalnym świetle wygląda sporo korzystniej. Edited June 16, 2019 by Karenz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now