Skocz do zawartości

PLEJADY 2016 - czyli odliczanie czas zacząć, dziś studniówka !!!!!!!!!


guma

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze dorzuce. Regulamin jest i powinien byc przestrzegany. Ale pokazcie mi taki ktory jest zrealizowany perfekcyjnie bez zadnych bledow.  Zeby spokojnie przerobic wszystkie zadania to trza by te Plejady na dwa tygodnie rozciagnac. Prawda jest prosta - jak gdziekolwiek zrobi sie zastoj i duza grupa sie zbieze to nie ma zmiluj. Poslizgi i opoznienia JUZ beda do konca. Bo na probie A jest 300 zalog a na kolejnej - B - organizator zasypia.  Punktow za zadania nie da sie idealnie ustawic - bo jak ustawic punkty za pytania czy proby czasowe [labirynt] Sa proby ktorych ja nie moglem dokonac. Np na tym wiatraku co sie krecil we wszystkie strony. Taryfy zaliczali najlepsi [toche w tym winy tych niedokladnych schematow]. Zlot organizuja amatorzy i fanatycy subaru. Choc faktycznie bylo za malo czasu na zrobienie dobrych fotek.

 

Powiem Wam jedno. Zwiedzilem pol swiata a moze i wecej. I wiem ze takiej imprezy nie ma nigdzie - jest tylko w Polsce. nawet Japonczyk byl zdumiony wielkoscia kielbaski grillowej [wieczorem]. I tym powinnismy sie szczycic i byc z tego dumni.

 

Moze XIV edycje zrobic w jednym miejscu, ustawic namiot i sie integrowac. A trasy - najwyzej do CPN

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co zwiedzania, to warto Plejady potraktować jako pewną "zajawkę". Ja gdybym tylko miał dość czasu, każdy z regionów odwiedzonych podczas Zlotu odwiedziłbym w ramach urlopu i wrócił do tych miejsc na spokojnie.

 

Ja tak zrobiłem po Plejadach w  Wiśle.

 

BTW - może mi ktoś udostępnić książki drogowe z TUR-TER i TUR -SZOS z Arłamowa?

Edytowane przez Ayu
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Odcinek 6. Dostałem karę za przekroczenie mety dosłownie o 10 cm plus 5 sekund ,a miałbym pierwszy czas
 

https://www.youtube.com/watch?v=8KfL13CAKUk że tak powiem ale znam ten ból ;-)

 

 

 

Pozdrawiam wszystkich uczestników i dziękuje za tak wspaniałą atmosferę Załoga 122
 

Również pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co zwiedzania, to warto Plejady potraktować jako pewną "zajawkę". Ja gdybym tylko miał dość czasu, każdy z regionów odwiedzonych podczas Zlotu odwiedziłbym w ramach urlopu i wrócił do tych miejsc na spokojnie.

 

Ja tak zrobiłem po Plejadach w  Wiśle.

 

BTW - może mi ktoś udostępnić książki drogowe z TUR-TER i TUR -SZOS z Arłamowa?

 

Ayuuu z arłamowa mam i chętnie udostępnie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 
Andremil-- dziękuje za podsumowanie :) jakby Ci się nudziło drugi dzień też by sie przydał :P

 

Nie sprawdzałem wcześniej dokładnie czasów , bo w sumie nie ma to sensu ale jestem miło zaskoczony jak na pierwszy start w Plejadach i pierwszy raz korzystanie z karty drogowej i jazdy bez możliwości  zapoznania z trasą :)

 

Odcinek 1.

Zrobiłem nawrotkę od drugiej strony  i dostałem Taryfę co mi nic nie dało ,a tylko zawaliło czasy i podniosło ciśnienie :/

z tego co pamiętam miałem 49 sekund i patrząc byłby to najszybszy czas :(

Odcinek 2.    -Wygrana

Odcinek 3.    -Wygrana

Odcinek 4.

Taryfa - Tutaj nie pamiętam czasu hmm mogli by zostawić te karty :/

Odcinek 5.    -Drugi

Odcinek 6.

Dostałem karę za przekroczenie mety dosłownie o 10 cm plus 5 sekund ,a miałbym pierwszy czas :(

Odcinek 7.

Znowu dostałem kare za Mete plus 5 sekund ,a byłbym drugi :/ Nie wytrzymywałem już presji po tych taryfach :(

Odcinek 8.

Czwarty walka wszystkich o dosłownie setne sekundy :) w sumie to po tylu karach miałem już brak ciśnienia :/

 

Na drugim dniu po zdobytym doświadczeniu odrabialiśmy mocno straty :)

Pilotce Mojej pięknej kazałem krzyczeć "zwolnij" jak było za dużo słupków i możliwość pogubienia się i obyło się na czystych przejazdach i myślę że w miarę szybkich czasach :)

 

Plejady uważam za bardzo udane troszkę męczące ,bo na nic nie było czasu i ciągła gonitwa :)

 

Pozdrawiam wszystkich uczestników i dziękuje za tak wspaniałą atmosferę :)

Załoga 122

 

 

 

 

 

Powiedziałbym że outlaw to nie turbo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

BTW - może mi ktoś udostępnić książki drogowe z TUR-TER i TUR -SZOS z Arłamowa?

Mam tur-ter, ale z drugiej strony obawiam się, że część tras, którymi mieliśmy dojazdówki "normalnie" może być zamknięta, czego przykładem może być oczekiwanie na otwarcie jednej bramy, bo była zamknięta, mimo, że miała być otwarta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ wiele ostatnich postów zawiera sporo uwag krytycznych, ja mam propozycję do ewentualnego rozważenia przez organizatorów na przyszłość. 

 

W dobie kiedy praktycznie wszyscy mamy smartphony nie jest wielkim problemem, aby stworzyć specjalną aplikację Plejadową. 

Każdy uczestnik po zainstalowaniu logowałby swoją załogę (np. kodem otrzymanym przy rejestracji), a następnie do aplikacji wprowadzałoby się odpowiedzi na pytania, a przy każdej próbie sportowej lub zręcznościowej sędzia wprowadzałby czas załogi, który po zatwierdzeniu przez sędziego i uczestnika byłby przesyłany do biura zlotu. Każdy uczestnik miałby stały wgląd w swoje wyniki, a obliczanie wyników końcowych szło by na pewno sprawniej.

Inną opcją mógłby być osobny moduł dla sędziów mierzących czas na próbach. Przed startem danej załogi sędzia mierzący czas wprowadzał by numer załogi do swojej aplikacji, numer zatwierdzałby pilot startującej załogi, a po pomiarze wynik byłby wysyłany do biura zlotu oraz jako potwierdzenie do mierzonej załogi. 

Aplikacja umożliwiałaby także modyfikację PKC-ów np. w przypadku zatorów na próbach. Godzina PKC mogłaby być modyfikowana na podstawie godziny zakończenia opóźnionej próby dla każdej załogi indywidualnie. 

 

Myślę, że koszt takiej aplikacji nie byłby dużym obciążeniem dla organizatora, a na pewno uprościłby ogarnięcie wyników. Zmniejszyłby też pewnie ilość protestów, niedomówień czy pomyłek i generalnie być może poprawił atmosferę, na którą niektórzy narzekają choćby w tym wątku. :)

 

 

 

Jeszcze osobista refleksja, zresztą poruszana już wcześniej wielokrotnie. Brakowało nam czasu na zwiedzanie. I w tur-ter było trochę za mało prób terenowych. :rolleyes:

 

I cały czas mam zagwozdkę co jechać za rok. Bo patrząc na filmy z terenowej, mam wielką ochotę, żeby pojechać właśnie nią.  Oczywiście bez napinki. :D;)

  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak analizując sobie czasy, zauważyłem, że na OS 10 (pierwszy w Koszalinie) coś mi podpadało - czysty przejazd a dopiero 33 czas - no i zmierzyłem czas przejazdu na nagraniu i wyszło mi, że przejazd był w granicach 56-57 sekund (a nie 1:09). Tam chyba był problem z tym pomiarem, bo Alex też miał problem z odczytem czasu przejazdu i nawet chciał próbę przejechać jeszcze raz. Ale mu coś tam chyba z czapki wpisali no i wychodzi, że w moim przypadku też :-D (z tego co widzę Alex wpisane ma 1:01 a z zapisu na GoPro wychodzi 49 sek, Bęben wpisane ma 54s a z kamerki wychodzi 47s, slesz wpisane 1:04 a z kamerki 1:02 - czyli jeszcze w granicach błędu). 

 

W sumie nie ważne wyniki, grunt, że znowu można było się spotkać i "podyskutować" w doborowym gronie.  :)  B)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak analizując sobie czasy, zauważyłem, że na OS 10 (pierwszy w Koszalinie) coś mi podpadało - czysty przejazd a dopiero 33 czas - no i zmierzyłem czas przejazdu na nagraniu i wyszło mi, że przejazd był w granicach 56-57 sekund (a nie 1:09). Tam chyba był problem z tym pomiarem, bo Alex też miał problem z odczytem czasu przejazdu i nawet chciał próbę przejechać jeszcze raz. Ale mu coś tam chyba z czapki wpisali no i wychodzi, że w moim przypadku też :-D (z tego co widzę Alex wpisane ma 1:01 a z zapisu na GoPro wychodzi 49 sek, Bęben wpisane ma 54s a z kamerki wychodzi 47s, slesz wpisane 1:04 a z kamerki 1:02 - czyli jeszcze w granicach błędu).

 

W sumie nie ważne wyniki, grunt, że znowu można było się spotkać i "podyskutować" w doborowym gronie. :)B)

 

Pozdrawiam

U mnie też kicha wpisane 1,01.9 a na filmie 55s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W dobie kiedy praktycznie wszyscy mamy smartphony nie jest wielkim problemem, aby stworzyć specjalną aplikację Plejadową.

Aplikacja jakaś jest. Może warto pogadać z Keratronic'iem. Czy można, warto, za ile itd. Tu może być problem z GPSem w telefonach: ich skuteczność jest różna i niezbyt dokładna. Dokładność musiałaby być max 5 metrów - na niektórych próbach. Ale pomysł fajny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł na taką aplikacje to ja mam od... wczoraj ;) Wyjęliście mi to z głowy.

Z tym że pomiar czasu nie przez żadne GPSy w telefonie tylko tak jak jest (fotokomórka lub stoper) i bardziej tak jak pisał przemekka - jako wirtualna karta drogową. Sędziowie na swoich kontach wpisuja to co na karcie plus oczywiście na fizycznej kracie. Każdy uczestnik może sprawdzać na bierzaco co i jak jest rozliczone.

Kiedy robimy prototyp? :)

 

Jeśli chodzi o PKC to wystarczyłoby gdyby sędziowie na końcu próby wpisywali czas wyjazdu?

 

PS. Oczywiście jak będzie wstępną wersja to trzeba będzie testowe Plejady zrobić ;)

Edytowane przez super_bolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...