Skocz do zawartości

legacy IV na co zwracać uwagę przy kupnie, czyli co warto kupić a czego unikać


eLJot

Rekomendowane odpowiedzi

przymierzam się do kupna Legacy IV generacji po lifcie i chciałbym Was prosić, jako doświadczonych użytkowników o kilka słów na temat tego na co powinienem zwrócić szczególną uwagę podczas oględzin samochodu przed jego zakupem.

1) Nie kupuj diesla.

2) W zasadzie masz 2 silniki do wyboru: 2.0 DOHC (najlepiej EJ20F - sprawdź na tabliczce znamionowej) lub 3.0 H6

3) W H6 masz większe spalanie w mieście, mniejsze na autostradzie, brak dwumasy i paska rozrządu, za to droższą regulację zaworów.

W 2.0 DOHC jest problem z cofaniem zapłonu i brakiem mocy (wada konstrukcyjna obwodu czujnika spalania stukowego i/lub oprogramowania.

4) Sprawdź zamki drzwi - czasem padają siłowniki

5) Sprawdź zamek bagażnika

6) Lubi cieknąć przekładnia kierownicza

7) Bijące hamulce zawsze są rezultatem niskiej jakości części i niewłaściwie serwisowanych zacisków. Winny jest mechanik i/lub

oszczędny właściciel. Zaciski przednie mogą stukać na wybojach, dźwięk podobny do wybitych łączników...jarzma i/lub prowadnice

do wymiany. Hamulce nie są słabe, tylko nieodporne na zaniedbanie.

8) Należy dokładnie sprawdzić tuleje tylnego zawieszenia. Zawieszenie wielowahaczowe nie jest bezobsługowe.

 

Uważam, że warto kupić H6. Generalnie mniej problemów, choć silnik potrafi uderzyć po kieszeni. Mając jednak 20-25 tys, nie wystarczy z pewnością

na polifta, a 2.0 poliftowy też będzie zjeżdżony w tej kasie.

Lepiej kup przedliftowe H6 niż polifta 2.0, w tych pieniądzach.

Edytowane przez house_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki wszystkim za swoje opinie.

Teraz zostaje analiza tego co napisaliście i podjęcie decyzji.

Generalnie wcześniej byłem napalony na dieselka 2.0 ale teraz już widzę, że trzeba omijać szerokim łukiem.

PB będzie biło znacznie mocniej po kieszeni a do tego dochodzą kłopoty z regulacją zaworów.

 

Pozostaje jeszcze jedno o czym pisałem już o tym wcześniej, ale chyba nikt nie odpowiedział.

Czy regulacja zaworów musi być przeprowadzana nawet gdy nie gazuje się auta, czy dotyczy ona jedynie tych gazowanych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok wielkie dzięki za porady raz jeszcze.
Wasze uwagi na pewno są bezcenne i nie miałbym szans dowiedzieć się tylu cennych rzeczy z gazet motoryzacyjnych, czy nawet lektury forum. Za dużo tematów.
Zachciało mi się subaru ale chyba muszę zrewidować swoje poglądy i wrócić do tematu przy następnej wymianie autka za parę lat. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rezygnuj . To naprawdę świetne auto. Mało awaryjne, i dające duży fun z jazdy i poczucie bezpieczeństwa. A najważniejsze to możliwość poznania fantastycznych ludzi tu na forum i realu. Mój kolega mawia: subaru to nie samochód! Subaru to SUBARU!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie da się znaleść dobry egzemplarz !! a samochód rewelacja. Benzyna jeździ super sam posiadam 2.0 165KM - może nie rakieta ale komfort i zachowanie na śliskim/mokrym rewelacyjne...

...napisze Ci to co juz kiedyś komus tu pisałem odnośnie zakupu tego Legacy , powtarzam sie pewnie ale weź to do serca:

 

- popatrz na maglownice(czy nie ma większych wycieków) - stan pompy wspomagania do sprawdzenia czy są jakiej odgłosy przy skręcaniu głównie przy niskich prędkościach

- upewnij się kiedy był robiony rozrząd i czy z pompą wody

- stan słynnych klapek dodatkowego powietrza pod kolektorem ssącym - powinno wyjść na kompie z błedami.

- koło dwumasowe i sprzęgło ( sprawdź czy przypadkiem nie rozsprzęgla przy samej podłodze i sprawdź czy nie "ćwierka" przy ruszaniu to akurat dwumas - mogło być wymienione na jednomasowe  )

- amortyzatory przy tym przebiegu - będzie mocno siadał tył przy załadunku (chyba że wymieniane były)

- sprawdz czy nie ma dziury w przyspierzaniu między 2-3 tyś obrotów - problem z czujnikiem spalania stukowego - ciężko naprawić (u mnie pomogło w 100% zmiana oprogramowania kompa)

- stan wiskozy - czyli przeskakiwanie odczuwalne przy maximum skręconych kołach i gównie powolnym manewrowaniu 

 

Ogólnie to Subaru jest ponadprzeciętnie bezawaryjne !

Edytowane przez maskun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja proponuję koledze legacy III generacji :)

To model trochę z innej epoki ale jeżeli o koszty chodzi to bezkonkurencyjny:) Jak na tamte lata to jest tak cudownie pozbawione wszystkich elektronicznych bzdetów i komplikacji konstrukcji że po kilku latach wciąż potrafię się zdziwić:) Zawory na śrubki, tanie opony (15 cali), bardzo dobra współpraca z lpg, pomimo braku elektroniki wspomagającej (u mnie tylko abs) to trzeba się bardzo postarać żeby na drodze auto zrobiło coś głupiego, mam wrażenie podczas zabaw na śniegu, że jak puszczę kierownicę to on natychmiast wyprostuje i ustabilizuje tor i pojedzie prosto, do poślizgu trzeba go trochę zmuszać w sumie. Bardzo neutralny w prowadzeniu, ja podsterowności nie zauważyłem, jedynie na śliskim jak się źle operuje gazem to ma tendencję do tego, Z wad to silnik 125 to jednak za mało w tej budzie żeby mieć radość, szkoda że H6 chyba tylko w Outbacku i jak już to z 4 biegowym automatem. Nadkola lubi rdza. Blenda bywa kłopoltiwa. No i wszyscy myślą że to Kia na pierwszy rzut oka :)

Sam myślę nad zmianą na nowszy model tylko ze względu na H6. Gdyby subaru wypuściło trzecią generację z H6 i jakąkolwiek skrzynią, która nie jest nieporozumieniem to generalnie nigdy bym tego auta nie oddał :) (chodzi o skrzynię do H6 bo obecny 5b manual jest spoko w nim)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A ja proponuję koledze legacy III generacji :)

szkoda że H6 chyba tylko w Outbacku i jak już to z 4 biegowym automatem. Nadkola lubi rdza. Blenda bywa kłopoltiwa. No i wszyscy myślą że to Kia na pierwszy rzut oka :)

Sam myślę nad zmianą na nowszy model tylko ze względu na H6. Gdyby subaru wypuściło trzecią generację z H6 i jakąkolwiek skrzynią, która nie jest nieporozumieniem to generalnie nigdy bym tego auta nie oddał :) (chodzi o skrzynię do H6 bo obecny 5b manual jest spoko w nim)

 

- H6 nie tylko w Outbacku - Legacy też

- H6 nie tylko automat - Legacy Spec B 6MT

- H6 automat 5AT a nie 4AT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A ja proponuję koledze legacy III generacji :)

szkoda że H6 chyba tylko w Outbacku i jak już to z 4 biegowym automatem. Nadkola lubi rdza. Blenda bywa kłopoltiwa. No i wszyscy myślą że to Kia na pierwszy rzut oka :)

Sam myślę nad zmianą na nowszy model tylko ze względu na H6. Gdyby subaru wypuściło trzecią generację z H6 i jakąkolwiek skrzynią, która nie jest nieporozumieniem to generalnie nigdy bym tego auta nie oddał :) (chodzi o skrzynię do H6 bo obecny 5b manual jest spoko w nim)

 

- H6 nie tylko w Outbacku - Legacy też

- H6 nie tylko automat - Legacy Spec B 6MT

- H6 automat 5AT a nie 4AT

 

w legacy III / outback II były H6 z 4EAT i nie było wersji z manualną skrzynią (w H6)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

A ja proponuję koledze legacy III generacji :)

szkoda że H6 chyba tylko w Outbacku i jak już to z 4 biegowym automatem. Nadkola lubi rdza. Blenda bywa kłopoltiwa. No i wszyscy myślą że to Kia na pierwszy rzut oka :)

Sam myślę nad zmianą na nowszy model tylko ze względu na H6. Gdyby subaru wypuściło trzecią generację z H6 i jakąkolwiek skrzynią, która nie jest nieporozumieniem to generalnie nigdy bym tego auta nie oddał :) (chodzi o skrzynię do H6 bo obecny 5b manual jest spoko w nim)

 

- H6 nie tylko w Outbacku - Legacy też

- H6 nie tylko automat - Legacy Spec B 6MT

- H6 automat 5AT a nie 4AT

 

w legacy III / outback II były H6 z 4EAT i nie było wersji z manualną skrzynią (w H6)

 

Legacy III Spec B to H6 ze skrzynia 6MT !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

A ja proponuję koledze legacy III generacji :)

szkoda że H6 chyba tylko w Outbacku i jak już to z 4 biegowym automatem. Nadkola lubi rdza. Blenda bywa kłopoltiwa. No i wszyscy myślą że to Kia na pierwszy rzut oka :)

Sam myślę nad zmianą na nowszy model tylko ze względu na H6. Gdyby subaru wypuściło trzecią generację z H6 i jakąkolwiek skrzynią, która nie jest nieporozumieniem to generalnie nigdy bym tego auta nie oddał :) (chodzi o skrzynię do H6 bo obecny 5b manual jest spoko w nim)

 

- H6 nie tylko w Outbacku - Legacy też

- H6 nie tylko automat - Legacy Spec B 6MT

- H6 automat 5AT a nie 4AT

 

w legacy III / outback II były H6 z 4EAT i nie było wersji z manualną skrzynią (w H6)

 

Legacy III Spec B to H6 ze skrzynia 6MT !!!

 

mówisz o legacy IV Spec B (rocznik 2003-2009)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, 

 

może trochę powtórzę część tematów, ale mogę napisać trochę mojego doświadczenia.

 

Miałem Legacy IV 2.0 165KM polifta przez 3.5 roku i bardzo sobie go chwaliłem. 

 

Na co warto zwrócić uwagę to dwumasa, czy nie ćwierka przy ruszaniu. Konwersja na jednomasę kosztuje ok 3500 razem ze sprzęgłem. Różnicy w jeździe nie zauważyłem. Kolejna sprawa, co potweirdzam, to nie odbijająca klamka bagażnika, ale to taka pierdoła. Poza tym był bezawaryjny. Gdy go sprzedawałem miał 9 lat i przejechane ok 210000km.

Miałem okazję przejechać się H6 z automatem i moim zdaniem Legaś zbierał się lepiej - automat bardziej mulił.

Silnik EJ20F nadający się pod gaz - tu faktycznie problemem jest regulacja luzów zaworowych, bo trzeba wyciągać silnik, chociaż niektórym udaje się to zrobić bez wyciągania.

 

Gdybym miał taki dylemat jak ty - kupiłbym ponownie to co miałem. Pewnie dlatego, że miałem wersję Comfort, dobrze wyposażoną. Egzemplarze przed liftingiem zdecydowanie mniej mi się podobają, zwłaszcza w środku.

 

Na pewno nie pchałbym się w Diesla - chyba, że już po remoncie silnika w pewnym warsztacie.

 

pozdro

Edytowane przez goldii_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupuj i nie marudz. Najwyzej nie zakladaj gazu jak nie robisz gigantycznych przebiegow. Ja zdjalem od razu instalacje po kupnie auta (kupilem z gazem). Po pierwsze brakowalo mi przestrzeni bagazowej na wyjazdy po drugie nie mam zaufania do gazu. I po trzecie robie rocznie tym autem moze 7000 km.

Na poczatku nie bylem zachwycony jazda. Wczesniej mialem X-traila 2.2 cDi. I przywyklem do stylu jazdy dieslem. Jak nauczysz sie jezdzic Subaru, banan nie schodzi z ust. Teraz tak mam. Podobnie moja malzonka. Nie byla zachwycona autem. Ciagle porownywala do X'a. W tym roku pojechalismy na sylwestra w gory. Dojazd ok 2km po waskiej drodze pod gore do pensjonatu. Kazalem jej jechac nie schodzac ponizej 4tys obrotow. Byla zachwycona. Teraz dosypalo sniegu. Kolejny zachwyt na jej twarzy po tym jak wsiadla do Legasia po  jezdzie sluzbowa kijanka. Teraz pyta tylko czy kolejne auto to Outback czy Forester :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!.

Chciałbym się podłączyć do tematu. Noszę się z zamiarem zmiany auta. Na razie się rozglądam i szczerze powiedziawszy nie mam jeszcze wybranej marki/modelu.

 

Jednak osttnio w ręce wpadło mi ogłoszenie

 

http://allegro.pl/subaru-legacy-2-5-lift-i5927603291.html

 

które strasznie przykuło moją uwagę. Do tego stopnia, że zacząłem zastanawiać się nad kupnem właśnie takiego Subaru. Tymbardziej, że znam tą markę z dobrej strony. Mój tata miał forestera z 99 roku, 2.0, 150 km o ile dobrze pamiętam. MImo, że dużo spalał, to dał się zamapiętać jako bardzo dobre auto.

 

W związku z tym chciałbym prosić o rady. Na co zwracać uwagę, jakie są mankamenty auta? Co sądzicie o aucie z ogłoszenia, gdyż nad takim się zastanawiam? DOdam, że ze względu na mój roczny przepieg nie interesuje mnie przeróbka na gaz. Co niesie dalsze pytania dot. spalania przy normalnej i dynamicznej jeździe (nie mylić z jazdą rajdową z pedałem gazu w podłodze).

 

 

Będę wdzięczny za wasze odpowiedzi. Dzięki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PB będzie biło znacznie mocniej po kieszeni a do tego dochodzą kłopoty z regulacją zaworów.

 

Pozostaje jeszcze jedno o czym pisałem już o tym wcześniej, ale chyba nikt nie odpowiedział.

Czy regulacja zaworów musi być przeprowadzana nawet gdy nie gazuje się auta, czy dotyczy ona jedynie tych gazowanych?

 

 

Chyba juz bylo, ale powtorze - najpierw robi sie sprawdzenie luzow zaworowych, silnik jest wtedy w aucie. Regulacje nalezy zrobic dopiero, gdy okaze sie, ze luzy sa za male, badz za duze. Najwygodniej jest to zrobic na wyciagnietym silniku, ale z wlasnego doswiadczenia wiem, ze luzy z prawej strony samochodu mozna zrobic majac silnik w aucie.

 

Mam juz 218.000km przebiegu, luzy sprawdzalem 2 razy, a regulacje, i to tylko jednego zaworu, zrobilem raz, po ~180.000km. LPG zalozone przy przebiegu ~105.000km. Silnik z literka "F".

 

T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam Was serdecznie.Ja rowniez na wakacje mam okazje kupic od znajomego legacy kombi z 2004 roku.Silniki 2.0 sohc czyli ten najslabszy z autmatyczna skrzynia.Z powodu chorej lewej nogi jestem zmuszony na automata.Troszke sie juz zapoznalem z tematem auta i wiem ze jest tam 4biegowy automat.W obecnym aucie(galant 2.5 v6) tez mam 4biegowy automat tiptronic wiec temat znam.W galacie jest moc 160 km a w tym sohc 137km.Czy ta moc 137 km plus automat daje rade w normalnej spokojnej jezdzie?Wiem ze ten silnik sohc jest najmniej klopotliwy.A czy orientujecie sie ilu biegowy automat jest w 2.0 dohc o mocy 165km?A jaki jest w 2.0 dohc o mocy 150 km?Dodam,ze ten sohc znajomego ma lpg firmy brc.Czy pewny i zadbany 2.0 sohc automat jest warty zakupu,czy raczej bedzie za slaby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...