Legacy IV 3.0 jako następca BMW e39 kombi?

[house_1]

"Potem" ABS wyłączam wyjmując bezpiecznik od pompy ABS. Skutkuje to dodatkowo niemożnością aktywacji tempomatu.

Ale za to zyskujemy pełną kontrolę nad układem hamulcowym w warunkach jazdy po śniegu i szutrze.

[ded]

H6 nie jeździłem. Na razie zbieram info, czy stać mnie na to auto i brać je pod uwagę. Ogólnie to jest dla mnie trochę zmiana klimatu ale faktycznie przejażdżka wszystko wyjaśni. Niestety auto jest stosunkowo mało popularne i nie kojarzę nikogo kto by je posiadał (pomijając wersję silnikową). No chyba, że na forum jest ktoś z Ciechanowa, kto gotów jest się spotkać, porozmawiać i dać się przejechać

 

Co do trzymania wartości auta to akurat BMW chyba jest jedną z marek, które na prawdę trzymają cenę. Wiadomo, że dobra sztuka zawsze będzie kosztować i znajdzie się na nią amator, ale za e61 z początku produkcji która by mi pasowała to trzeba realnie 40 tyś wyciągnąć. Tu widzę, że 25-30 tyś spokojnie starczy a za 40 tyś fajnego polifta można szukać. Przy BMW najbardziej boli mnie to, że e60 to są kapryśne auta ze stosunkowo wysokimi kosztami utrzymania (zawieszenie, elektronika, czujniki, opony) jest tak drogie. Chyba tylko dlatego, że pomimo lat wygląda nowocześnie. Ale dobra, dopasiona beemka z topowym r6 lub v8 to znajduje kupca w ciągu chwili.

[szamot]

H6 nie jeździłem. Na razie zbieram info, czy stać mnie na to auto i brać je pod uwagę

To trza Ci się przejechać. Nawet 10 stron rad, porad i informacji nie zastąpi 10 km za fajerą 

I źle podchodzisz do tematu, to auto kupuje się sercem nie rozumem 

[kriskristoffers]

Jak będziesz szukać w miejscu zamieszkania to może być ciężko - przerabiałem temat. A czy tak łatwo sprzedać dobry egzemplarz, nie powiedziałbym no chyba że kupujący chce nabyć za bezcen, a sprzedający pilnie potrzebuje $$$$. Sam teraz sprzedaję OBK H6 2004 wersja EU i nie jest tak kolorowo. Szamot dobrze prawi - Subaru niestety/stety kupujesz sercem, a nie rozumem  . 

[ded]

Jak bym kupował sercem to bym wziął e65 745i ale utrzymanie mogłoby kosztować więcej niż chcę przeznaczyć. Do tego prowadzę działalność i mam rodzinę, która pewnie jeszcze się powiększy. Trzeba mierzyć siły na zamiary bo stare auto wyższej klasy to jednak może zrujnować a moje musi zarobić na siebie, na mnie i moją rodzinę.

 

Co do kupowania to liczę się, że trzeba będzie jechać na drugi koniec kraju ale na przejażdżkę to nie chciałbym jechać dalej niż kilkanaście km.

Edytowane 31 Stycznia 2016 przez ded

[yaro]

 

 

Jak będziesz szukać w miejscu zamieszkania to może być ciężko - przerabiałem temat.

Trzeba było spytać w wątku spotkania forumowe H6 miałeś na wyciągnięcie ręki tylko, że w legacy

[ded]

O Legacy mi chodzi.

[tomoomt]

Niestety masz do mnie kawałek, ale przejażdzka moim specem wchodziłaby w gre. Tydzień temu byłem na zegrzu pośmigać po lodzie i wtedy można było się ustawić

[szamot]

 Do tego prowadzę działalność i mam rodzinę, 

No to kupuj 

U mnie sprawuję się w takowej sytuacji idealnie 

[ded]

Dziś macalem legacy i bardzo mi podpasowal. Jakość ok, widać oszednosci na desce rozdzielczej i w bagażniku ale nie ma tragedii. Bałem się tego trochę ale jest bardzo przyzwoicie. Niestety był w trakcie naprawy i nie można było nawet przekręcić kluczyka, silnik też mniejszy niż mnie interesuje. Pozostaje szukać z 3.0 na przejażdżkę a potem kupować.

[kriskristoffers]

U mnie da się kluczyk przekręcić, skręcić kierownicą i koła się nawet kręcą 

[maciek323]

Obecnie ujeżdzam piąty rok BMW e39 kombi i powoli zastanawiam się nad zmianą na coś młodszego. Tak się zastanawiam już kolejny rok i dalej jeżdzę bo nie mogę znaleźć godnego następcy. Moje BMW to 528i kombi z manualem i chciałbym coś funkcjonalnie podobnego. Prowadzę działalność i zdarza mi się przwozić spore kartony

Ja mam w sumie dosc dobre porównanie, bo przed Legacy przez 5 lat jezdziłem dosc podobnym autem do Twojego  czyli BMW e46 323i.

Czyli silnik i osprzet w zasadzie ten sam miałem co Ty w swoim e39, tylko nieco mniejszy skok tłoka (u mnie 2,5 litra u Ciebie 2,8).

[ded]

To napisz coś więcej. Ja wcześniej miałem e36 i było za małe. Suche dane plasują legacy pomiędzy 3 a 5 przy czym jest długie i miejsca na nogi dla pasażerów jest dość. Wstępna przymiarka wyszła pozytywnie.

[maciek323]

e39 też mialem, tylko z silnikiem V8 no i zrobiłem nim tylko 8500km.

 

No moge napisac więcej. Tylko zalezy o chcesz wiedziec.

 

Rzeczywiscie Legacy wielkosciowo plasuje sie pomiedzy e46 a e39. Z tym ze jak chodzi o miejsce na nogi z tyłu, to Legacy ma wyraznie wiecej niz e46, w zasadzie tyle samo lub podobnie co e39.

 

BMW e39 jest dluzsze, ale ma bardzo długą maskę i długi do tyłu przesuniety silnik. Jak chodzi o szerokość wnetrza to moze e39 jest delikatnie szersze, ale minimalnie.

 

Jak chodzi o koszta eksploatacji/usterkowosc to Legacy jest duzo lepsze od e39/e46. To jednak młodsze auto, japońskie, dość solidne.

Legasia mam 3,5 roku,  e46 miałem 5 lat,  e39 nieco ponad 3 lata.

 

Co bys chciał wiedziec konkretnie, to pytaj śmiało.

 

E60 odpusc, 40 tys to absolutne minimum na zdrową sztukę, ale duzo znajomych z e46/e39 przesiadło sie na e60 i kazdy narzeka. To juz jednak skomplikowane, delikatne i awaryjne auto. Bardzo drogie w eksploatacji.

[ded]

Dlatego właśnie uciekam od bmw. W sumie to napisz jakie naprawy robiłeś drozsze niz 1000zł. Jak z samodzielnym wymianami trudniej dostępnych elementów np świec. W 528 z uwagi na dużo miejsca pod maską wszystko jest na wierzchu. Jak z fanem z jazdy w stosunku do mocnego rwd?

[maciek323]

Przez 3 i pół roku 2 rzeczy drozsze niz 1000zł.

 

Rok temu rozrząd kompletny (robiłem na oryginalnych częściach) i teraz w tym momencie sprzęgło z dwumasą zmieniam.

 

Poza tym raz klocki przód, raz klocki tył, łaczniki stabilizatora przód, jeden sworzeń wahacza, jedna manszeta, oleje + filtry.

 

 

Myślałem że Legacy bedzie u mnie autkiem na rok max dwa, a potem kupie cos dużo drozszego i wygodniejszego - i mimo że teraz mam taką możliwość, to z pewnością zostanę przy Legacy na najblizsze kilka lat, albo i dłuzej. Auto pasujące jak dobre rękawiczki, UNIWERSALNE, mozna wygodnie i dynamicznie jezdzic po miescie, dobre też w dłuższe trasy...

 

Myslałem żeby swoje Legacy zastapic nowszym Legacy, takim po 2010 roku, nawet przymierzyłem sie do tego auta i przejechałem. Nie widze jakichs znaczących zalet nad moim starym modelem. A nie ma sensu wyrzucac kilkadziesiat tys zł, tylko po to by miec pare lat młodsze auto (w dodatku stylistycznie brzydsze...)

Legacy GT jest bardzo rozsądnym kompromisem i przyjemnym autem na codzień. Co ważne w mojej opinii dość trwałym i  bezawaryjnym. Dotąd ani razu nie odmówiło mi posluszeństwa.

 

FUN z jazdy. Sprawa względna. Jak dla mnie FUN w moim Subaru większy niz w e46 323i.

 

Wazne (ale to jak wa kazdym aucie) zeby kupic zdrową sztukę.

 

Jesli chodzi o wersje Legacy, to polecam Ci H6 albo GT. Po 528i nie bedziesz na pewno zawiedziony. Zwykły podstawowy Legacy 2.0 mogłby Ci wydawac sie slaby.

[ded]

H6 obowiazkowo. I tak ma gorszy czas do 100 niż 528 pomimo 50 km więcej. Ile placiles konkretnie za te naprawy z podziałem na części i robocizne.

[maciek323]

Robocizna nie porownywalna, bo ja robiłem w najlepszym warsztacie od subaru w Warszawie, a u Was w Ciechanowie na pewno bedzie taniej.

Co do cen części, to komplet rozrządu to 1000zł na oryginałach. No ja mam silnik 2.5. Nie wiem jakie tam koszty w tym H6.

 

Nie koniecznie musisz brac H6. Możesz poszukac 2.5GT. Taki (szczególnie w połączeniu z manualem) to zjada e39 na sniadanie

Moze nie jest tak elastyczny jak silnik BMW M52TU o mocy 193KM, ale powyzej 3 tys obrotów jedzie zdecydowanie szybciej.

 

Chcesz manual czy automat? Automaty w subaru są trwałe, ale moim zdaniem dość powolne.

 

H6 z automatem ma 8,2 do 100 km/h. Z manualem 6,7 do 100 km/h.  Nie wiem z pamieci ile ma e39 528i, ale od H6 manualnego nie jest na pewno szybsze.

Bo e39 540i automat ma 6,6 sekundy do setki, a to jest V8 , duzy moment i 286 koników....a roznica miedzy 528 a 540 to przepasc...

[ded]

7.5s ma 528 manual. Widać znalazłem dane do legacy w automacie bo do tych porownywalem. Najchętniej bralbym spec b w manualu ale automatem nie pogardze skoro jest trwały i pewnie o takie auto będzie najłatwiej. W sumie bujam się głównie po mieście ale w Ciechanowie korków raczej nie ma. Trochę mnie boli ten duży spadek dynamiki bo 1s to jednak bardzo wyraźna różnica.

[msi]

I jesteś pewien, że za każdym razem wygrałbyś z automatem na światłach? Osobiście nie byłbym tego taki pewien bo sam moment ruszenia samochodem z AT trwa znacznie krócej Nie mówię tu o sytuacji kiedy kierownik MT siedzi przygotowany do startu, tylko zwykłe codzienne jazdy

[maciek323]

SPEC B w manualu to najlepsze wyjscie, jesli kogoś stać, bo to skrzynia 6-biegowa od STI, mega trwała, doskonale hamulce i swietne zawieszenie. Ale koszty zakupu bardzo wysokie no i bardzo ciężko o zdrową sztukę.

 

A nie bierzesz pod uwagę Legacy 2.5 lub 2.5GT w manualu? Są dużo oszczędniejsze niz ten paliwożerny H6....

I jesteś pewien, że za każdym razem wygrałbyś z automatem na światłach? Osobiście nie byłbym tego taki pewien bo sam moment ruszenia samochodem z AT trwa znacznie krócej Nie mówię tu o sytuacji kiedy kierownik MT siedzi przygotowany do startu, tylko zwykłe codzienne jazdy

to jest róznie, zalezy od tego jak kierownik manuala jest spięty i ogarnięty

 

Masz troche racji w tym co piszesz, ale to sprawa indywidualna.

 

 

na pewno niewprawny kierowca z automatem moze byc nieco szybszy niż takim samym samochodem z manualem

 

A ostre ruszanie autem z automatem też nie podnosi jego żywotnosci. Automaty szczegolnie te starsze nie są stworzone do wyscigów spod swiateł.

 

 

Jezdziłem BMW, Subaru, Peugeotami, Audi z manualami i automatami. Nie neguje przydatnosci automatu szczególnie w miescie, ale w moim wypadku manual jest jednak szybszy.

Piszę powyzej oczywiscie o klasycznych automatach, te nowe DSG i inne im podobne są rzeczywiscie duzo szybsze od najszybszego człowieka.

[ded]

Ten co ma 250 koni to jak najbardziej ale chyba dostępność zerowa bo musi byc kombi. Co do kosztów to przedlifty są za 30 tys a za bmw takie jak bym chciał z podobnego rocznika 10 tys drozej. Spalanie też raczej mnie nie dobije bo bmw jara 18l lpg jak jeżdżę dynamicznie po mieście. Także przesiadajac się na subaru spodziewam się samych plusów.

[maciek323]

Rzeczywiscie będą same plusy, zarówno w porównaniu do e39 jak i nawet do e61.

[ded]

Jak by nie korozja to bym się piątki nie pozbywal. To dobre auto i zrobione dla siebie. Jedynie zawias jest drogi ale na dobrych częściach przód wytrzymuje 60-80 tys. Ale 530i z końca produkcji w dobrej opcji to 25 tys jeśli ma być tip top. Z resztą moja piątka też nie kulawa http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p=2043810#p2043810

[maciek323]

Ja swoją e39 z v8 pod maską sprzedałem w 1 dzien - pierwszy oglądający kupił.

Dobre  sztuki idą jak woda.

 

Niestety korozja to najwieksza wada e39 i e46.