Skocz do zawartości

Zmiany w wydechu STI, ale bez ostrego dłubania czy remapu


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 132
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Temat chyba został wyczerpany, Przemeq nie zmienia wydechu i inwestuje w Wroobla.

 

Tak właśnie jest.

 

Ale wątku nie będziemy zamykać, bo sporo ciekawych wypowiedzi się tu pojawiło - szczególnie ludzi, którzy na własnej skórze przetestowali kwestię zmian wydechu, remapów itp. itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja dołożę swoje trzy grosze, miałem troche dłubnięte w swoim, własnie w Mapteku, i najmniejszych problemów, przez 28tys., również z gwarancja :wink: i jak wiecie chodził naprawde nie przecietnie.

Teraz też w nowym bede napewno zmieniał parę gadżetów, bo uważam że warto :!: Moim zdaniem obawa że silnik szlag trafi, jest na tyle mała co strzelić dacha na Ułęzu, albo i jeszcze mniejsza, więc uwazam że warto przynajmniej na stage1 lub 2 by nie-ASO. Nie zmienia się tam nie wiadomogo czego, wydech, pompa, remap, więc ryzyko jest bardzo małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem troche dłubnięte w swoim

 

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

 

owoc666 napisał/a:

carfit napisał/a:

miałem troche dłubnięte w swoim

 

 

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

I pomimo ogromnego przebiegu (28 kkm) nic się nie działo :mrgreen:

 

 

świnie :mrgreen:

 

 

 

 

:mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

Nie macie problemow z drogowka? Chodzi mi o ten piekny halas wydobywajacy sie z ukladu wydechowego. Ja ostatnio mialem problem z jednym wasatym panem na motorze. Ostatnio w srode zatrzymal mnie ku mojemu zdziwieniu ( wczesniej stal z radarem a ja jechalem przepisowo). Powodem zatrzymania byl "zmodyfikowany uklad wydechowy". Fakt ze ostatni tlumik to jest jakis taki aftermarket ale chodzi ogolnie cicho. Poza tym wszystko jest "stock". No i musialem sie dzis rano o 6 fatygowac 30 mil na test ktory pokazal ze glosnosc ukladu wydechowego jest w normie (najglosniej przy 4500 rpm - 85,30 db) a zgodnie z przepisami nie moze przekroczyc 95 db. Tak ze jeszcze musze sie do sadu pofatygowac i sprawa zakonczona. Nie moge sie doczekac az bede w Polandzie i zrobie wydech, chociaz w Polsce tez mi kiedys dowod auta zabrali za zbyt glosny wydech w N-grupowym cienkim ale za flache dowod odzyskalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie kiedyś złapał Pan na radarek w Busku Zdroju, i prosił żebym zaspawał, lub wymienił tłumik bo mam jakąs dziurkę i strasznie buczy. :mrgreen: Ja mu odpowiedziałem że własnie mi sie na drodze przepalił i jak wróce do domu to pospawam. :wink: Take u nas w Polsze pracuja fachowcy w Milicji :mrgreen:

Po czym wziął co miał wziąć i pojechałem :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...