Janusz Kulig nie zyje

[szubaru]

smutna rocznica

[H4lik]

Byłem na patelniach i sporo osób się stawiło. Były znicze, ognisko, podziękowanie za pamięć, ale nie mam pewności, z czyich ust - może rodziców/rodziny Janusza Kuliga. Byli i starsi rajdowcy. Fajnie się słuchało ich opowieści.

 A już za kilka dni kolejna smutna rocznica - Mariana Bublewicza...

[peter000]

Dzisiaj mija dwanaście lat bez Janusza Kuliga.

[przemekka]

[*] 

[muzyk]

Smutna rocznica [*]

[markos007]

będziemy pamiętać

[kordynator]

[*]

[Wełniacz]

[*]

[Giechu]

Ku pamięci [*]

[turdziGT]

[*]

[Pan Dziedzic]

[*]

[szubaru]

[*]

[Mateusz22]

No i już 13lat 

[*]

[przemekka]

[*]

[adixi1]

[*] :'(

[Pan Dziedzic]

[*]

[Rafaelo]

Szkoda tak dobrego kierowcy Pamiętamy [*]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[szubaru]

[*]

[BartZ]

Co roku się zastanawiam, gdzie byłby dzisiaj w rajdach... [*]

[bmarcin]

A ja co roku sie zastanawiam jaki to pech, fatum, wypadek (niepotrzebne skreslic), ze czlowiek, ktory zasuwal po OS'ach zginal w takich okolicznosciach.... Bez sensu. Do dzis pamietam Seata WRC i jazde na Zimowym 2002....

[markos007]

Pamiętamy.. 

[Mateusz22]

[*] 

[Pan Dziedzic]

[*]

[szubaru]

[*]

[Rafaelo]

[*] Pamiętamy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk