Jakie sprzęgło do 300whp (chyba dorastam do OEM, ale zapytam)

[aki001]

Przećwiczyłem już chyba wszystkie kombinacje polecane na forum - oem spaliłem 2x (dziecie się uczyło jeździć awd bokami po parkingu), później było w kolejności:

 

- 2x OEM tarcza + n grupa (carfit)

- exedy stage I organiczne... 

 

zestaw OEM był o tyle fajny, że tani i szybki, ale docisk tak twardy, że żona już nie wsiądzie do samochodu (a uczyła się parkować równolegle jeszcze moim STI)... założyłem exedy i już w ogóle zaczął się dramat, żona nawet na fotelu pasażera nie chce już. Nie wiem czy to wina złego montażu, czy to sprzęgło tak ma, ale dwułopatkowy spiek w dłubanej hondzie pracuje bardziej kulturalnie niż moje organiczne exedy... I jest coraz gorzej (zrobiłem 7kkm)... zauważyłem też, że stopień "nieprzyjemności" jest wprost proporcjonalny do napięcia/starzenia się sprężyny na zaworze upustowym (mam regulowany, to się bawiłem), po powrocie do seryjnego zaworu jest ciut lepiej, ale cały czas nieprzyjemnie jak cholera... I i II bieg to dramat.

 

Dziś się przysłowiowa miarka przebrała - bo mój daily driver jak zwykle w serwisie raz na miesiąc (ten co się rymuje z "g-wno wort"), każde ruszanie to łapanie za budziki bo wypadają z gniazd, teraz jeszcze mi się schowek otwiera i mikrofon od zestawu głośnomówiącego wypadł z podufitki - szlag człowieka trafia! Zrobiłem tak dziś ponad 500 km dziś i mam przemyślenia w stylu wątku "kiedy powiem sobie dość". Mam dylemat co dalej - bo jednak dupa boli (i lewe kolano), że cały czas "drugie auto" w domu służy tylko do wygłupów, a nie do jazdy i jakiekolwiek "trasy" tym autem to dramat (na każdą trasę muszę wystać się godzinę w korku na granicy, więc gehenna krótkich podjazdów zderzak w zderzak). 

 

Za jakimś elementarnym komfortem jazdy zatęskniłem... Przez myśl przechodzą mi różne scenariusze, nawet chcę seryjny kolektor wydechowy założyć, żeby bulgotu sobie posłuchać stojąc w korku, a nie tylko brrrrrrrr...trrr.... brrrrrr.... i Adele w radiu... 

 

czy ktoś założył OEMowy komplet do 300 whp? jest sens w ogóle czy po dwóch tygodniach już będzie się slizgać? Jak ktoś ma taki dłużej niż 5kkm w podobnym setupie, to proszę o wskazówki. 

 

btw. co przy montażu sprzęgła można spier*przyć ? czy po prostu trafiłem jakiś kiepski model? koło zamachowe podrapane i nie przypilnowałem - może jakby przetoczyli, to bym teraz nie zakładał tematu, tylko robił kup teraz na nową tarczę exedy stage I ? 

[carfit]

OEM nie wytrzyma momentu powyżej 520Nm , spróbuj może  AP RACING. ewentulanie jakieś dwutarczowe exedy. Jest trochę 0-1 na co dzień , ale lekko pracuje  

[szociu]

Lub zestaw N grupowy docisk + tarcza AP  -  wychodzi taniej niz cały kpl z AP

[aki001]

ale mi się marzy coś, co będzie pracować jak seria w MY15... nie takie masło jak w oryginale miałem w swoim, ale coś, co czuć, a z drugiej strony nie pracuje 0-1. Dla dobra sprawy zrezygnuję już z szaleństwa na torze czy startów z odcinki

 

BTW. 520 Niutona to okolice tego, co mi teraz arabskie dyno pokazuje (425 Nm na kołach wg nich). 

Edytowane 7 Grudnia 2015 przez aki001

[aki001]

Panowie, to co robić... bo mam dylemat teraz

 

- Wywalić wszystko i zaryzykować z serią?

- Spróbować jeszcze raz zdjąć obecne sprzęgło (Exedy Stage 1 Heavy Duty) i wymienić łożysko / przetoczyć koło zamahowe/docisk i wstawić OEMową tarczę (opcja bezkosztowa, bo mam wszystko włącznie z OEMową tarczą)

- czy spróbować coś takiego: ACT Heavy Duty Performance Street Disc Clutch Kit (piszą, że o wiele lepsze dla lewego kolana niż Exedy).

 

Zrobiłem na sprzęgle jakieś 5000km w skrajnych warunkach (tor, weekendy, strojenia - może ze dwie trasy), więc chyba jeszcze docisk da radę zreanimować. Z drugiej strony ruletka...

[szociu]

W styczniu mają się pojawic  do testów  dwutarczowe sprzęgła organiczne Xtreme clutch, w sam raz  dla tych u których mocniejsze organiki to za mało, a autami jeżdżą na codzień. Po pierwszych testach  będę w stanie powiedzieć czy i jak to działa.

 

Na moment obecny będzie to chyba  jedyne na rynku sprzęgło wielotarczowe na okładzinie organicznej, tj nadajace się do jazdy na codzień. ( poza sprzęgłami  carbonowymi które  są  drogie)

[Simon WRC]

Odkopię temat .

Jak dziś zauważyłem moje sprzęgło powoli a może raczej szybko się kończy. Czuć już go dość mocno a pedał bierze bardzo wysoko. Jest to seria STI.

Auto aktualnie ma ok. 500Nm ale są plany żeby tą wartość zwiększyć i zastanawiam się co będzie dobrym wyborem. Seria już raczej nie da rady a ostatnio dość częste korzystanie z LC też nie pomaga...

 

Co polecicie? AP Racing czy coś innego? Te kilkaset złotych w jedną czy drugą stronę nie mają znaczenia, chcę po prostu cieszyć się autem i dobrze pracującym sprzęgłem.

Aha, wykorzystanie auta czysto sportowe - pojeżdżawki, zawody. 

Edytowane 8 Lipca 2017 przez Simon WRC

[Szymon Sajmon]

Ja aktualnie kupiłem dwa zestawy do swojego wrxa :

-Nowy oem docisk plus tarcz Subaru 

 

Oraz

 

-Używany zestaw Xtreme performance clutch Stage 1.

 

W następnym tygodniu zapewne składamy subaraka w całość i nadal nie wiem co wkładać,czy "delikatny" nowy OEM komplet, czy twardszy Xtreme który ma pewno zniesie więcej na mocniejszej mapie. Ma ktoś doświadczenie z zestawem Xtreme stage 1?

 

Któryś komplet na pewno będę miał na sprzedaż :-D 

[rybex]

I jak z tym sprzęgłem Xtreme Clutch  ? moje sie juz konczy  ,  zaczyna slizgać i korci mnie żeby wymienić na to sprzęgło bo nie jest dużo droższe od seryjnego a mam lekką mape na 250KM

 

Obawiam się czy  będzie w miare porównywalnie pracować jak oryginał , żona codziennie jeździ nim do pracy więc pasuje żeby delikatnie się wciskało

[GdaKon]

Wątek nie odświeżany już dość długo, ale może się komuś przyda moje info.
Wstawiłem niedawno komplet Xtreme, komplet Stage 1 + koło zamachowe 6.3kg. Zmiana na duży plus, szczególnie po przejechaniu 1-2 kkm i ułożeniu się zestawu.
Nie sprawdzałem na torze/upalaniu/itp, ale do jazdy na co dzień polecam, szczególnie w porównaniu z poprzednim zestawem od Radzikowskiego (docisk +30% z tarczą organiczną).

Całość zamontowana w blobie WRX 2.0T z mapą na ok 250KM.

W porównaniu z poprzednikiem już nie trzeba się zapierać o kierownicę żeby wcisnąć sprzęgło

 

[mulec]

... to jeszcze ja zapytam. Planuje niebawem wymieniac sprzeglo bo dosc ciezko chodzi. Mam w tej chwili tarcze obita kevlarem + wzmocniowny docisk (co dokładnie to nie wiem). Tragedii nie ma w porownaniu do np. Stage 1, ale jednak po 30 min. jazdy w korku noga troche boli. Planuje kupic serie w aso (tarcza + docisk) plus oczywiscie nowe łozysko wyciskowe i kilka rzeczy przy okazji.

Czy to powinno rozwiazac moj problem ? Bo juz tyle sie naczytalem ze i tak bedzie ciezko chodzili, ze ten typ tak ma itd. itd. itd.

Auto to impreza wrx blob, jezdze nim na codzien, nie upalam, nie jezdze po torach. Na hamowni wyszło 260KM.

 

[jacekw]

W dniu 26.09.2019 o 15:52, GdaKon napisał:

Wstawiłem niedawno komplet Xtreme, komplet Stage 1 + koło zamachowe 6.3kg. Zmiana na duży plus, szczególnie po przejechaniu 1-2 kkm i ułożeniu się zestawu.
W porównaniu z poprzednikiem już nie trzeba się zapierać o kierownicę żeby wcisnąć sprzęgło

 

+1

Wczoraj zrobiłem 500km na tym sprzęgle i mam podobne odczucia. Fakt, że jechałem delikatnie (docieranie!) ale po wcześniejszym (seryjna tarcza + n-grupowy docisk) to jest niebo a ziemia. Gdybym pokonywał trasę Nowy Sącz - Poznań na starym setupie, podejrzewam, że dzisiaj nie mógłbym ruszyć nogą. Szczególnie, że nie jechałem autostradą. Chodzi naprawdę fajnie. Pytanie oczywiście ile wytrzyma, bo mam w okolicach 350/550 ale jestem dobrej myśli.

[_scooby_]

Piszcie może ile macie mocy, jaki moment oraz jaki macie zestaw (lub mieliście ) i co o nim myślicie.

Wrzucacie STi 520Nm ze zmapowanym WRX -em z 225HP na 260HP do jednego wora i pytacie czy będzie OK.

Ja mam 330HP/530Nm, AP Racing organiczne + docisk AP Racing i wszystko działa jak powinno.

Auto użytkowane głównie w trybie miejskim, moja druga połowa często korzysta z auta i też nie narzeka.

Nic nie szarpie, nic się nie ślizga ale bierze trochę wysoko.

Jak by mi przyszło zmieniać to najlepiej na to samo co jest obecnie ale podobno na rynku są już dostępne tylko tarcze z tego zestawu.

Docisk zapewne wpadł by N-grupy.

 

[Sikooo11]

Odświeże temat. Jestem na etapie zakupu sprzęgła do swojego sti.

Zastanawiam się nad dwoma zestawiami. 

One set 

https://www.subaru.pl/sprzeglo-xtreme-clutch-stage-1-impreza-sti.html

Oraz 

https://www.subaru.pl/kompletne-sprzeglo-xtreme-subaru-impreza-sti.html

Dodam że chce by na przyszłość nie było problemu z przeniesieniem ok 580 niutka I nie poddało się po pierwszym lepszym upalaniu. 

Również ważne jest by dało się tym gdziekolwiek przejechać przez miasto a nie wysiąść z auta ze spuchnięta nogą. 

Może ktoś cos doradzić z doświadczenia?