Skocz do zawartości

Brudne auto - chlapacze?


Mateusz Piotrowski

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, dziś bardzo dokładnie umyłem auto na myjni, wróciłem do domu (3km) i auto do połowy wysokości drzwi całe upierdzielone... Pogoda jesienna, nie pada deszcz - lekko wilgotne powietrze, drogi suche.

 

Zastanawiam się czy zamontowanie chlapaczy coś faktycznie da czy to się robi tylko dla szpanu;)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ma tak jak byc powinno, czyli 16x7 przy et 53, to kola wtedy ladnie zgrywaja sie z plaszczyzna blotnikow. Co nie zmienia faktu, ze nie jezdzi sie tylko na wprost i podczas skrecania i tak chlapie, nawet chocby kola byly mocno schowane :P

Chlopak pyta o sens montazu chlapaczy, a Wy mu zmiane kol proponujecie?! ;)

Ja zalozylem w pierwszej kolejnosci dla podniesienia wspolczynnika lansu, a jako skutek uboczny okazalo sie, ze calkiem fajnie chronia. Takze, jak tylko Ci sie to podoba to zakladaj, na pewno nie zaszkodza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie zakupiłem chlapacze długie i szerokie, problem, że nie wiem jak się do tego zabrać=] ile nad ziemią powinny się znajdować i ile mają wystawać? Blachowkrętem jak wkręcę to będzie dobrze?

Moja maszyna obliczeniowa zawiesiła się przy rachunkach:

opór powietrza*lans/zwiększona moc*(ochrona przed błotem+haratanie chlapaczem na każdym progu zwalniającym)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie zakupiłem chlapacze długie i szerokie, problem, że nie wiem jak się do tego zabrać=] ile nad ziemią powinny się znajdować i ile mają wystawać? Blachowkrętem jak wkręcę to będzie dobrze?

Moja maszyna obliczeniowa zawiesiła się przy rachunkach:

opór powietrza*lans/zwiększona moc*(ochrona przed błotem+haratanie chlapaczem na każdym progu zwalniającym)

Jutro zrobię fotki to zobaczysz jak to wyglada w GD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również będe wdzięczny za info.

 

Felgi mi się podobają a opony mam w bdb stanie więc tą droższą opcję na razie sobie odpuszczę:P

 

 

Spróbje z chlapaczami bo nie chce mi się codzienie myć auta, a nie moge na niego patrzeć jak jest taki "obesrany" do połowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie ma za bardzo co rozważać, są plusy i minusy. Poruszane opory powietrza są pomijalne, nie słuchać też szumu z tym związanym.

Zamontowanie ich dość szeroko skutecznie chroni karoserię przed odpryskami kamieni i generalnie syfieniem auto podczas jazdy po luźnych nawierzchniach w deszczu, ale też nie do końca. Tu bardziej chodzi o odpryski, bo po jeździe w deszczu samochod będzie tak samo ubrudzony jak inne bez chlapaczy...

 

Ja zamontowałem ok. 4-5cm nad ziemią przy nieobciążonym aucie. Wiele osób montuje niżej, ale przy dociążeniu trą o asfalt a przy cofaniu i najechaniu na krawęźnik czy coś podobnego można je po prostu urwać.

Najlepiej przymierzyć na stojącym aucie na kołach i zaznaczyć pozycję, później na podnośniku przy zdjętym kole można nie trafić w optymalne położenie ;). Dobre chlapacze mają w komplecie blachę montażową. Jamontowałem na spinki plastikowe (rozporowe) choć można na wkręty - cztery sztuki na chlapacz.

 

Kwestie wizualne pomijam. Mi się podobają, dodają w aucie rajdowego charakteru, choć inni mogą mieć inne zdanie :).

Edytowane przez Matsil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zamontowane dość wysoko, bo o ile przy jeździe do przodu to mogą  one ocierać o glebę cały czas, o tyle przy cofaniu mam wymierzone lekko ponad krawężnik przy którym często staję, bo już zdarzyło mi się je wypruć :P

Przód najpierw miałem zamontowany za pomocą oryginalnych spinek od nadkola, ale ostatnio spinki te zastąpiłem nitonakrętkami i teraz mam to przykręcone normalnymi śrubkami M5 na imbusa. Do tylnych chlapaków trzeba wyrzeźbić blachę usztywniającą i tyle.

947925b2b54f89a1med.jpg

394d2fe5c4222518med.jpg

3849c3cf7103ec3amed.jpg

c210a30b0e7fe858med.jpg

8f1a8e4d82b41821med.jpg

Edytowane przez pajac_am
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wy montujecie te chlapacze?

 

dzis patrzyłem na swoje nadkola i nie wiem jak to zrobić.

 

Wkręcacie się bezpoiśrednio w blache? Przecież zaraz ruda to skonsumuje!

 

Wykorzystuje się do tego, fabryczne miejsca.

W których spinkami łączone jest, plastikowe nadkole do błotnika i progu.

 

Tu masz trochę fotek i informacji :

 

http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/78011-chlapacze-fartuchy-itp-fii/page-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, zamontuje swoje tak z 5cm nad ziemią i tak żeby z 2/3cm wystawały. Ale to dopiero jak auto z kanału zjedzie bo teraz robię kolektory bulgbulg=] pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...