Skocz do zawartości

Jak rozebrać halogen GT?


pajac_am

Rekomendowane odpowiedzi

W jednym z halogenów mam luźny odbłyśnik.

 

Wyglada na to, ze wyczepił sie z jednego z uchwytów i pomimo regulacji świeci w niebo :(

Chcialbym zdjąć szkło i jakos to naprawić.

Po bokach są 2 spinki, ale ich zdjęcie nie uwalnia szkła.

Pytanie: Czy jest to na osadzone na zwyklej uszczelce i jak podważę to puści? Czy na silikonie, ktory podobno mozna wygrzać w piekarniku, zeby sie odkleił? Jak wygrzewać to w jakiej temperaturze i jak dlugo?

Dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak myslalem, czy by nie skleic jakims silikonem, ale wlasnie tylko wygrzalem i zlaczylem z powrotem :)

Tak czy inaczej, problem nie zniknal :(

Lewy halogen nie tyle swici wysoko, co na jego srodku powstaje taka poswiata / punkt, ktowy niezależnie od wtsokosci z jakiej sie na niego patrzy, oslepia :(

Prawy swieci caly rownomiernie. Podmienialem zarowki i nic.

Zastanawia mnie tylko, czy przy odblysniku nie powinno byc takiej oslonki zarowki? Bo w moich innych halogenach widzialem cos takiego. Pytam bo nie chce mi sie rozbierac tego sprawnego halogena.

Edytowane przez pajac_am
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Juz sobie poradzilem, ale musialem rozkleic ten sprawny halogen, zeby sie przekonac, ze ten daszek ma tam byc ;)

 

Dorobilem go z kawalka blachy. Rzezba pochwale sie pozniej :)

Najwazniejsze, ze teraz dziala.

Edytowane przez pajac_am
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wywaliłem te daszki w wrx2001 i wsadziłem żarówki +50% i teraz zaczęły one świecić.

Wiem ,wiem są to przeciwmgłowe, ale podczas mgły mi one tylko przeszkadzały, a teraz jak włączę je to chociaż coś widać, a nie 2 żółte plamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się też bardziej podobało jak oświetla drogę ten halogen bez tego "daszku" i gdyby nie to, że kierowcy jadący znad przeciwka migali mi długimi to bym nie kombinował ;)

Jednak bez tych daszków to oślepia dość mocno, a nie chce mi się wyłączać za każdym razem jak będę się z kimś mijał :P

A teraz foty dla potomnych  :OO:

Oryginał:

d101fc3e741ae8d5.jpg

Moja rzeźba:

699c49ee8f968934.jpg

Zostanę przy tej opcji, bo jak na pustej drodze włączy się halogeny z długimi to wszystko jest super doświetlone.

Edytowane przez pajac_am
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Obawiam się że opalarką łatwo jest przesadzić i też grzejemy punktowo, chyba jednak spróbuje w piekarniku a opalarką najwyżej sobie pomogę. Podważać śrubokrętem czy macie jakiś inny sposób? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...