Bouler Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 na spalanie nie ma wpływu też paliwo V-power czy ultimate czy inne zwykłe ON - pali tak samo na V-power mam wrażenie że silnik trochę kulturalniejszy ale to chyba subiektywne odczucie Ja też nie zauważyłem wpływu rodzaju paliwa na spalanie (chociaż wyjeździłem tylko jeden bak V-powera w Subaru). Za to wydaje mi się, że z V-powera jest mniej sadzy i spaliny są bardziej przejrzyste. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzysiekO Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 WRX rekord 9,67 na 450km jazda do pracy i z powrotem, regularnie 10,4 i 10,7. Acha jazda raczej emerycka. pozdrawiam Krzysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alpin Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 hm... no to ja pobiłem właśnie swój rekord, ale ten w górę... 17l / 100km,na szczęście gazu :wink: jazda wybitnie anty-emerycka + upalanie na Imoli :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ejector Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 Ostatni bak w mieście, 850km a spalanie 6,8 policzone na stacji po zatankowaniu :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miszkolc Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 Trasa 90-160km/h 10.5 L/100km Miasto ok 13.5L/100km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian01 Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Witam W miescie ok 15 literkow i to bez szalenstw:) Trasa prz spokojnej jezdzie troche ponizej 9, ale jak juz pojawia sie kreta, gorska droga to 11-12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio_d Opublikowano 26 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2009 Nowy rekord: trasa - zszedłem do 10l/100km. tempomat 130km/h i powstrzymywanie się na światłach Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HERMAN Opublikowano 3 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2009 mój STI pali średni w mieście 26l/100km, a trasa, zależy od 15 przy ok140 do 32l/100km przy deptaniu, potrafił mi też wykotłować 52 l/100km, fakt faktem, że go nie żałuję, świadczy o tym, żę zajeżdziłem turbinę przy 13 tyś km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kical Opublikowano 8 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2009 Trasa 1100km góry i jeszcze raz góry. 4 osoby, pełen bagażnik, narty na dachu. 11.5l/100km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jako Opublikowano 8 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2009 mój STI pali średni w mieście 26l/100km, a trasa, zależy od 15 przy ok140 do 32l/100km przy deptaniu, potrafił mi też wykotłować 52 l/100km, fakt faktem, że go nie żałuję, świadczy o tym, żę zajeżdziłem turbinę przy 13 tyś km. HERMAN fakt, że zajeździłeś turbinę po 13 tys świadczy tylko o tym, że nie umiesz się obchodzić z tym samochodem. Żeby nie było, mój antyk przy ostatnim upalaniu na śniegu przejechał 50 km na 16 litrach lpg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HERMAN Opublikowano 8 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2009 HERMAN fakt, że zajeździłeś turbinę po 13 tys świadczy tylko o tym, że nie umiesz się obchodzić z tym samochodem. To może mi doradzisz jak mam się obchodzić z tym samochodem, bo ja go zawsze schładzałem i nigdy nie upalałem na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JED Opublikowano 8 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2009 mój STI pali średni w mieście 26l/100km, a trasa, zależy od 15 przy ok140 do 32l/100km przy deptaniu, potrafił mi też wykotłować 52 l/100km, fakt faktem, że go nie żałuję, świadczy o tym, żę zajeżdziłem turbinę przy 13 tyś km. Szacun z PL polnoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 To może mi doradzisz jak mam się obchodzić z tym samochodem, bo ja go zawsze schładzałem i nigdy nie upalałem na zimno. Podejrzewam , ze to przypadek , nie zwiazany z tym kto jak jezdzi , raczej jakas ukryta wada . AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 Powiem wam, ze nie wiem o co kompletnie kaman, ale moj Forester mnie non stop zaskakuje. Przez 2 lata byl absolutnie przewidywalny - ok. 9-10l/100 w trasie, 13.5-16.9l/100 w miescie w zaleznosci od buta. Ostatnio jednak w miescie nie moglem zejsc ponizej 14.5 przy baaardzo kapeluszniczej jezdzie i prawie bez korkow (co nie znaczy, ze bez swiatel, ale ze byly ferie studenckie, to po Wroclawiu sie calkiem przyjemnie jezdzilo), za to z wyjatkowa latwoscia mozna bylo przekroczyc 19l/100, a nawet z lekkim upalaniem po sniegu udalo mi sie osiagnac ponad 23l/100. Tym bardziej zadziwiajace jest, ze w ten weekend na dystansie 615km (do Pragi i z powrotem na 1 baku, typowa jazda kapelusza o kropelce - 80-110kmph) spalil mi niewiele ponad 8.6l/100 (udalo sie komus mniej S-turbo manual?), jak za starych dobrych czasow ustabilizowanego spalania :roll: Wyglada jakby do <3krpm palil normalnie, ale powyzej tych obrotow budzil sie w nim jakis smok, ktory do tej pory zadowalal sie normalnymi ilosciami paliwa. Swiece, kable WN, przeplywka nowe, a parametry podczas jazdy w normie. Z rzeczy zmienionych na przelomie zmian stylu spalania, to nowe zimowki oraz backbox Prodrive'a. Nie wiem co o tym myslec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jako Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 HERMAN fakt, że zajeździłeś turbinę po 13 tys świadczy tylko o tym, że nie umiesz się obchodzić z tym samochodem. To może mi doradzisz jak mam się obchodzić z tym samochodem, bo ja go zawsze schładzałem i nigdy nie upalałem na zimno. Skoro tak to zwracam honor. Ile dolewasz oliwy przy takim zużycu paliwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TP_S Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 Zszedłem poniżej 10 litrów :grin: Jazda kapelusznicza na trasie Łódź - Poznań - Łódź 24,5 mpg - 9,8 l/100km Tom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plejadek Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 Ostatni bak w mieście, 850km a spalanie 6,8 policzone na stacji po zatankowaniu :roll: Co to za miasto? Naprawdę nie macie już więcej baków? ..... Bardzo grzeczne spalanie. Zaczynasz już oszczędzać na wymianę filtra cząstek stałych? 6,8 to ja mam w Mondku, ale na trasie. Forek - miasto 11,4. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitgol Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 Wyglada jakby do <3krpm palil normalnie, ale powyzej tych obrotow budzil sie w nim jakis smok, ktory do tej pory zadowalal sie normalnymi ilosciami paliwa. Swiece, kable WN, przeplywka nowe, a parametry podczas jazdy w normie. Z rzeczy zmienionych na przelomie zmian stylu spalania, to nowe zimowki oraz backbox Prodrive'a. Nie wiem co o tym myslec. tak działa backbox Prodrive. Znaczy - jak słyszysz ten dźwięk to bardziej butujesz ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 Ale te maks 16.9l/100 to bylo z non-stop butowaniem, a teraz z mniejszym butowaniem wchodze na wysokie 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HERMAN Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 Skoro tak to zwracam honor. Ile dolewasz oliwy przy takim zużycu paliwa? Jak miałem mobila 5w30 to ok 1 l na 1000-1500, a teraz mam motula i nic. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 Zszedłem poniżej 10 litrów :grin: Jazda kapelusznicza na trasie Łódź - Poznań - Łódź 24,5 mpg - 9,8 l/100km Tom To na autostradzie chyba wszyscy wściekle na Ciebie trąbili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slesz Opublikowano 9 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2009 pomyślałem, że wkleję i wkleiłem na swoje usprawiedliwienie dodam, że to było po szukaniu sensownej stacji (skończyło się na orlenie) przy złowrogim blasku pomarańczowej lampki :razz: (ztcp odrobinkę ponad 60 litrów weszło - coś jak 60,01 czy 60, 02) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amateus Opublikowano 10 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2009 ostatni bak jakos spokojniej jezdzilem i zaowocowalo to spalaniem 13.23 l/ 100km :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naLeśnik Opublikowano 10 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2009 a u mnie przez całą zimę cały czas tak samo: od 14 do 15,5 na 100km. Paliwa różne: od 95 Neste przez Supremy 95/98 do BP Ultimate 98. Głównie miasto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TP_S Opublikowano 12 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2009 Zszedłem poniżej 10 litrów :grin: Jazda kapelusznicza na trasie Łódź - Poznań - Łódź 24,5 mpg - 9,8 l/100km Tom To na autostradzie chyba wszyscy wściekle na Ciebie trąbili Właśnie nie - kulturalnie mnie wymijali Tom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się