Dżodżo Opublikowano 20 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2015 (edytowane) Hej. Mam problem z Subaru Legacy 2003 rok silnik 2.0 bez turbo, oznaczenie silnika EJ20, silnik DOHC ze zmiennymi fazami rozrządu. Opiszę dokładnie całą historię.Klient na początku miał czasami braki mocy w zakresie 2-3 tys obrotów. Któregoś dnia z kolei odpalił auto rano i zaczęło rzucać silnikiem - wypadanie zapłonu-missfire. Po podpięciu do komputera wyrzuciło wtrysk cylinder 4. Nie dało się wykasować-błąd powracał. Wtrysk wymieniony na nowy-oryginalny-sprowadzany z Japonii. Po wymianie wtrysku troszkę lepiej pracuje silnik ale niestety dalej go rzuca.Najdziwniejsze, że na kompie nie wyrzuca błędów od wypadających zapłonów.Teraz tak. Problem opisuję tak jakby siedzieć w samochodzie i być zwróconym w stronę przodu samochodu.Podczas pracy silnika odpinam wtryski po stronie lewej i nie ma żadnej reakcji-silnik pracuje tak samo.Podczas pracy silnika odpinam wtryski po stronie prawej - wielka zmiana - silnik zaczyna jeszcze bardziej rzucać, aż w końcu gaśnie.Wtryski zamienione stronam i -dalej to samo.Cewki zamienione stronami - dalej to samoŚwiece zamienione stronami - dalej to samoRozrząd sprawdzony - wszystko okKatalizator odłączony - dalej to samoSprawdziłem ciśnienie na cylindrach. Zalecane 10 - 13 barów.Ciśnienie sprawdzane 3 razy na każdym cylindrze - wtryski odłączone - silnik zimny - pedał gazu w podłodze.Ciśnienie po stronie prawej 12 bar i 12,5 barCiśnienie po stronie lewej 18 bar i 19 barMyślę, że problemem jest za wysokie ciśnienie, które zdmuchuje iskrę.Po stronie gdzie jest za wysokie ciśnienie sprawdzony luz na zaworach - wszystko ok - w normie.Wałki nie wytarte - wszystko ok.Teraz następna rzecz. Jak pokręcę wałem używając ręki i klucza i zrobię parę obrotów i po tym sprawdzam ciśnienie i z 18 bar robi się 12 bar, po dłuższym kręceniu rozrusznikiem ciśnienie wraca do 18 bar.Podejrzewam zmienne fazy rozrządu, że gdy dostaną olej to źle ustawiają wałek. Nie wiem tylko czy sterowanie zmiennymi fazami - aktuator czy może kółko wałka rozrządu - tzw. wariator.Może ktoś spotkał się z podobnym problemem?Pozdrawiam. Edytowane 20 Listopada 2015 przez Dżodżo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akir Opublikowano 21 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 może zwyczajnie uszczelka pod głowicą. Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 21 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 Luzy zaworowe ok? edit: Ominąłem ten akapit. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dżodżo Opublikowano 22 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2015 Nie uszczelka, cisnienie mierzone na wszystkich swiecach wykreconych. Luzy zaworowe ok - pisałem już. Ogólnie problem rozwiązany. Przyczyna: Kawałek "czegoś: o wymiarach 1mmx1mm, długości 5mm zablokowało aktuator od zmiennych faz rozrządu i podczas już samego kręcenia rozrusznikiem szedł olej pod ciśnieniem do kółka zmiennych faz rozrządu i przestawiało wałek. Już wszystko jeździ jak trzeba. Teraz mam następne pytanko. Czy znajdę tutaj na forum gdzieś schemat instalacji audio subaru legacy 2003-2008/9. Klient przejściówke ma do samego zasilania, natomiast na głośniki wychodzi z samochodu druga jakaś kostka z kablami + jakiś subwoofer tam jest w tym samochodziku. Pomożecie w tej kwestii? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się