Krzysiek's Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Witajcie ostatnio miałem jaja przy tankowaniu co chwile odbijał pistolet i nie dało się auta zatankować plus ciekło mi paliwo pod spodem auta. Wziąłem je na podnośnik i zauważyliśmy z kumplem nie podpięty przewód od odpowietrzenia zbiornika, leży sobie nie podpięty. A więc chcielibyśmy go podpiąć i tu jest problem... dostań się tam łapę musiałbym mieć połamaną w 5 miejscach + rączkę rozmiaru chińczyka. Wypadałoby rozpiąć napęd i ściągnąć cały tylni most z całym napędem żeby ściągnąć zbiornik paliwa i podpiąć aż jeden wężyk... Pytanie do Was czy mieliście z tym do czynienia ? Rozbierałem kanapę tylną mając nadzieje że będzie tam dostęp do zbiornika ale nic nie znalazłem.. Naprawdę trzeba rozbebeszać tyle auta? Nie macie jakiś sposobów albo prostszych rozwiązań? Tak patrząc na to, to cała dniówka z tym zejdzie żeby to rozłożyć i złożyć w całość zastanawiam się czy jest może jakiś trick Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł.C Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 A nie dostaniesz się od strony wlewu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek790 Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Krzysiek's - a pocoś zdejmował? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek's Opublikowano 13 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 Od strony wlewu jak się mam dostać jak nie podpięty jest od strony baku. No chyba że kombinować ze zdjęciem przewodu paliwowego do tankowania hmm.. Ja zbiornika nie zdejmowałem swoją Imprezkę kupiłem pół roku temu i co jakiś czas wynajduję w niej niespodzianki które sukcesywnie po poprzednim właścicielu naprawiam Zdjęcie tylnego napędu to poważna robota i chce jej uniknąć za wszelką cenę.. Tylko nie widzę innego rozwiązania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitro MCZ... Opublikowano 27 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2016 Podepnę się . Ma ktoś jeszcze problem z zatankowaniem / odbijaniem "pistoletu" i rozwiązał problema? Już myślałem ,że rozwiązałemw 100% problem, gdyż miałem zawalony błotem , syfem , wodą zbiornik EVAP . Wymieniłem (za 40zł ) na "nowy" sprawny w fajnym stanie i poprawiło sie o tyle ,że nie wywala P1443 i tankuje już prawie normalnie . Wcześniej lałem pełny bak dłuuuuugo a teraz leję długo. To wersja USA , więc szczelność zbiornika paliwa jest szalenie nadzorowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simonnt Opublikowano 27 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2016 Często prostym sposobem na odbijanie pistoletu jest ustawienie go pod innym kontem podczas tankowania...jezeli jeszcze nie probowales to polecam, koszt ok 4zl za litr a w 97%pomaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuninger Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 W imprezie chyba od bagażnika można sie dostać do pompy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polak821 Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Też mam wersje US i mam problem z tankowaniem. W przyszłym tygodniu będę rozbierał to ustrojstwo i jak coś uda mi się zaradzić to dam znać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zielony96 Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Też mam problem z tankowaniem. Ale zauważyłem coś ciekawego. Gdy mocno docisne pistolet i bardzo szybko na maksa pociągne za spust to leje sie normalnie. Jakbym chciał powoli wlewać to 1/3 spustu moge trzymać (jeśli więcej to odrazu odbija). U mnie akurat wlewanie pod innym kątem nic nie zmienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się