Skocz do zawartości

Wskazania czujnika ciśnienia oleju a kilometry


kecajek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie pytanko w zasadzie pewnie głównie do osób, które mają wskaźnik ciśnienia oleju, ale nie koniecznie:

Czy w miarę jak się jeździ na danym oleju, to czy ciśnienie pokazywne przez czujnik (oczywiście po nagrzaniu oleju) jest stałe czy może np powoli, ale systematycznie z biegiem setek czy tysięcy km spada, co mogłoby wynikać z tego, że olej już się zużył i nie jest tak lepki jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak informacyjnie może (mnie to zdziwiło w każdym bądź razie).

Ostatnio przeglądałem serwisówkę do mojego legasia (kombi 2001) i stoi tam, że prawidłowe ciśnienie (dot. 2.0 i 2.5 SOHC) 

dla typowego oleju (czyli 10W40) w temperaturze 80stC to 0,8 bara przy 800rpm i 2,9 bara przy 5000rpm.


A wracając do pytania, to z moich obserwacji wynika, że świeży olej ma wyższą lepkość niż przepracowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z moich obserwacji wynika że wraz wzrostem km spada ciśnienie oleju - po 3000km spadło o ok 0,5 - 1 bar

A o jakim oleju mówimy? I jaki masz styl jazdy?

 

Motul X-cess 5W40. Jeżdżę na razie delikatnie bo docieram po remoncie kapitalnym :) Jak jest rozgrzany to przy normalnej jeździe utrzymuje się w granicach 5-6 bar, na postoju nie spada poniżej 1,8bar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki az informacje :)

Właściwie to spodziewałem się tego, że będą zmiany, nie sądziłem, że już po ~3kkm będzie taka zmiana, tym bardziej, że Motul jest olejem lepszym niż np Mobil1 (przynajmniej tam mi się zdaje) i dodam, że nie chcę tu rozpoczynać kolejnego wątku olejowego.

Być może-na Mobilu spadek ciśnienia byłby jeszcze większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być tak ,że szybciej spadają parametry wyczynowego oleju , i trzeba go częściej wymieniać . Jak opony: dobrze trzyma to szybciej się zużywa. Coś za coś -więc zależy co znaczy "lepszy " i dla kogo.

Może tak a może nie-coś mi się obiło o uszy, że wiele gatunków olejów jakie są na rynku pochodzi z recyclingu a tylko część jest "z pierwszego tłoczenia". Ale czy to będzie oznaczało, że trwalsze? Spodziewałbym się tego, ale może mylnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...