Skocz do zawartości

Niewielki wyciek z chłodnicy


Kościk

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj zauważyłem przy dolewaniu płynu do spryskiwaczy niewielkie pęknięcie (ok 5mm) na górnej plastikowej pokrywie chłodnicy, zaraz przy gumie. Najprawdopodobniej nastąpiło to 1-2 dni wcześniej (10-15km max) bo ubytek płynu chłodniczego niewielki i rosół też się nie zagotował. Czy jest to częsta usterka w forkach? Jeśli tak to próbować to jakoś łatać czy raczej wymieniać i sie nie szczypać? Nie chodzi o koszta tylko jakoś się nie chce z tym bujać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie ma co odwlekać, na co dzień i tak śmigam rowerem do pracy. Orientuje się ktoś jaki jest koszt oryginalnej chłodnicy? Bo zamienniki z tego co patrzyłem 200-300 zł max.

Edytowane przez Kościk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry,

 Przerabiałem temat pęknietej chłodnicy na wakacjach (właśnie w tym plastiku) - jak strzeliło, to momentalnie "wyrzygało" ponad połowę płynu a silnik niebepziecznie się zagotował. Jak na razie po wymianie na nową chłodnicę jest OK, chociaż "lekkie migotanie komór" miałem jak padło podejrzenie, że skutkiem "wybuchu" może być UPG...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w s-turbo pękło przy górnym króćcu, tym na który wchodzi rura (chyba dość częsta usterka). Rzygało powyżej 3000-3500 rpm. Trochę z tym jeździłem zanim wymieniłem, tylko często kontrolowałem poziom.

 Tak dokładnie to samo miejsce

Dobry,

 Przerabiałem temat pęknietej chłodnicy na wakacjach (właśnie w tym plastiku) - jak strzeliło, to momentalnie "wyrzygało" ponad połowę płynu a silnik niebepziecznie się zagotował. Jak na razie po wymianie na nową chłodnicę jest OK, chociaż "lekkie migotanie komór" miałem jak padło podejrzenie, że skutkiem "wybuchu" może być UPG...

 

Pozdrawiam

 U mnie akurat nie wyrzygało na maksa, dolałem raptem 200-300 gram z racji tego że niewiele przejechałem. na wolnych ledwo sie poci przez to pęknięcie, przy 3-4k juz mocniej ale ne tryska jak z fontanny XD i na szczęści nawet temp nie skoczyla powyżej normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo miejsce, OEM wytrzymała 7-8 lat. Nissensa zamiennik widziałem gdzieś za 800-900zł, osobiście założyłem OEM za 1400zł.

Nissens 550, Denso od 620-800, zastanawiam się kto jest dostawca na pierwszy montaż XD ,może coś wiecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...