Skocz do zawartości

Outback '98 AT - objawy padniętej "wiskozy"


Przemowsky

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim. Po przetrzepaniu calego internetu łacznie z zagranicznymi forami postanowilem zapytac o rade. W moim subarze wystepuja objawy niemalze typowe dla uszkodzonej wiskozy. Obstawialem ten element na 100% do momentu, gdy nie dowiedzialem sie, ze w automacie wystepuje spzeglo wieloplytkowe i rozklad momentu jest nieco inny. Ponadto objawy sie nieco roznia. Tzn. szarpanie kol wystepuje przewaznie na mokrej nawierzchni i szarpie tylko przod, przy skreconych kolach ewidentnie przyhamowuje samochod. Przeniesienia napedu nie potrafie sprawdzic ze wzgledu na jego "niestalosc". Bo o ile przy manualu i stalym 50/50 umiem okreslic w statycznych warunkach sprawnosc wiskozy o tyle poczatkowe 90/10 przy automacie mi wiele nie powie. Podejrzewam jeszcze zbieznosc kol przednich ale ta musialaby sie fest przestawic, bo w maju byla ustawiana.

Tak czy inaczej bede wdzieczny za wszelkie sugestie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odlaczenie tylu nic nie zmienilo (podobnie jak w watku ktory czytalem). Objawy sa tylko mniej odczuwalne ale to dlatego ze dzisiaj jest sucho.

Edit:

Wlasnie zobaczylem, ze mialem spalony bezp. pod maska. Wymienilem go na nowy, ale mimo to diagnostyka jest utrudniona przez brak mokrej nawierzchni.

Edytowane przez Przemowsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...