Skocz do zawartości

Przepisy ruchu drogowego.


hak64

Rekomendowane odpowiedzi

 

Jak jest mokro to ślisko to chyba ludzie wiedzą.
   Wiedzą również, że do 4WD nie potrzeba zimówek, ABS skraca drogę hamowania, a przy ESP nie ma możliwości "wpaść w poślizg" ...

 

 

Bo ludzie to w dużym procencie to "matoły"  :). Niekiedy wystarczy przeczytać jakąś książkę albo opis w necie (wiem, ludzie też nie czytają), źródeł wiedzy jest dużo - tylko trzeba chcieć. 

Edytowane przez Dobi1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na lewym pasie to pewnie chcą po prostu pogonić innego drivera, natomiast tak na codzień to kupa ludzi nie trzyma odstępów.

 

 

"Poganiacze" trzymają się mniej niż 2-3m.  :) Chodzi mi bardziej o tych co nie poganiają a jadą 15m przy 120-140km/h. 

BTW - taka ciekawostka  ;)

 

http://m.wprost.pl/ar/id,525551/mob.html

 

W sumie, aby zarządzać transportem to nie trzeba mieć "prawka"  :)

Edytowane przez Dobi1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Hej mam takie pytanie. Codziennie rano spotykam innych kierowców na poniższym skrzyżowaniu.


Hej mam takie pytanie. Codziennie rano spotykam innych kierowców na poniższym skrzyżowaniu. Mimo sygnalizacji świetlnej codziennie ten sam bajzel.  Samochody zielony i czerwony dostają zielone światło. Samochód czerwony skręca w lewo, zielony też. Czerwony z pasa na którym stoi może jechać prosto, w lewo lub w prawo. Zielone prosto lub w lewo. Ulica na której stoi czerwone jest nieco przesunięta w stosunku do tej na której stoi zielone auto. Pytanie jest takie. Jeżeli oba skręcają w lewo to powiiny się minąć lewymi bokami i każdy przejechać za drugi i minąć się za sobą (ciągłe linie) czy też powinny minąć się prawymi bokami. czerone auto musi wtedy ściąć i przejchać po podwójnej ciągłej na pasie na którym stoi (linie przerywane). W tym drugim wypadku jeżeli za zielonym stoi auto ktore pojedzie prosti to skręcające czerwone może go nie zauważyć skręcając w lewo i dzwon murowany. Co myslicie?

post-2815-0-11227800-1457628566_thumb.jpg

Edytowane przez Sebastian32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Ja codziennie rano jestem tym czerwonym autem i jadę po linii czerwonej ciągłej, a samochód zielony zwykle po linii zielonej przerywanej i spotykamy się na przeciwko siebie w miejscu gdzie linia przerywana zielona jest najbliżej linii ciągłej czerwonej pukając sobie nawzajem w czoła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przepisy są w tym wypadku proste, nie może najechać na linię ciągłą.

W Krakwie projektowaniem i malowaniem linii zajmują się dzieci lub totalni amatorzy.

Czasami dochodzi do sytuacji, że nie da się pojechać zgodnie z liniami.

Np. na skrzyżowaniu ul.Szwedzka/Monte Casino wjeżdżało się centralnie na wysepkę, nie można było inaczej jechać, gdyż obok i z przeciwka były inne pojazdy,

 

@@Sebastian32, wyślij ten problem do programu Jedź bezpiecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się stanie gdy przy zielonym sygnale na to skrzyżowanie wjadą np. po 3 pojazdy ciągiem z każdej strony i wszystkie będą skręcające w lewo i jadące po linii ciągłej zielonej i czerwonej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się stanie gdy przy zielonym sygnale na to skrzyżowanie wjadą np. po 3 pojazdy ciągiem z każdej strony i wszystkie będą skręcające w lewo i jadące po linii ciągłej zielonej i czerwonej?

 

Zablokują się i nikt nie skręci.  Dlatego na tym skrzyżowaniu, mimo świateł, pasów nikt nie wie jak skręcić i jest tzw. wolna amerykanka. Od czasu do czasu widać rozsypane fragmenty świateł, szyb i uszkodzone ogrodzenia okolicznych posesji. Na tej pustej działce po prawej stronie kiedyś stał dom aż został pewnego dnia podzielony na pół przez tira.

Edytowane przez Sebastian32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Czytałem gdzieś o tym, że wymijanie się podczas skrętów w lewo na skrzyżowaniach zależy od samej wielkości skrzyżowania. Przy szerokich pasach zieleni (bardzo duże skrzyżowania) mijamy się lewymi bokami, na reszcie skrzyżowań jedziemy tak, by minąć się bezkolizyjnie. Tylko czy nie powinno to być oznakowane na danym skrzyżowaniu znakami poziomymi? Hmmm..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Tym razem moja kuzynka poruszająca się foresterem (niestety nie ma jej na forum i nie proście o nr tel do niej  :P ) miała kolizje w kochanym mieście absurdów jakim jest Łódź. Poruszała się z centrum Łodzi na Olechów jadąc Przybyszewskiego a do zdarzenia doszło na zakręcie o tutaj widać to miejsce: https://www.google.pl/maps/@51.7472256,19.5531596,3a,75y,115.92h,56.65t/data=!3m6!1e1!3m4!1s_-p7VK9sFzsozDBdqMFjUQ!2e0!7i13312!8i6656

I będziemy z tego linka korzystać bo nie chce mi się rysować całej sytuacji. Na tym linku widzicie 3 auta zbliżające się do zakrętu  białe niebieskie i chyba zielone , gdzie białe jest pierwsze , niebieskie drugie a zielone trzecie. To teraz wyobraźcie sobie ze tym niebieskim porusza się moja kuzynka i jedzie identycznie jak ona w tamtej chwili  a tym zielonym gościu który faktycznie jechał za moja kuzynką ale  jeszcze bliżej prawego krawężnika niż na tym linku. Kuzynka zamiast jechać środkiem , tak jak to ja robię na tej ulicy jechała przy samej środkowej lini i skręcając w prawo jak prowadzi główna droga zderzyła się z gościem który jechał za nią ale on przy prawej krawędzi i on też skręcał w prawo. Uszkodzenia w foresterze  przednia część nadkola tylnego i tylne drzwi wgniecione, uszkodzenia gościa w peugeot 406 porysowany zderzak na wysokości kierunkowskazu i troszkę błotnik. Kuzynka wezwała policje i jak się okazało ku jej zdziwieniu wina leży po jej stronie według policji bo oni twierdzą ze ta droga jest dwupasmowa tylko że pasów nie ma. I ze gościu jechał prawidłowo bo obowiązuje ruch prawostronny. Jak se poklikacie tym ludzikiem do przodu i do tyłu to zobaczycie że tam ciężko jest wyprzedzić drugie auto nie przekraczając lini podwójnej ciągłej, to ja się pytam w takim razie  czy istnieją takie dwupasmowe na których nie mieszczą się dwa auta jadące w jedną stronę ??? Ja na miejscu kuzynki bym odmówił przyjęcia mandatu i walczył w sądzie ale ona przyjęła , czy słusznie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjęcia tez miałem na myśli pisząc o nr tel. :biglol:

 

No właśnie ta interpretacja bezmózgich niebieskich mnie zdziwiła  bo tej ludzkiej zbieraninie nie mam zbyt dobrego zdania. Poleciłem kuzynce by udała się do wydziału dróg w celu ustalenia jaka to jest droga. Może na podstawie tego będzie mogła napisać odwołanie do naczelnego odpowiedzialnego za tą zbieraninę niebieskich ludków co nie znają się na przepisach i są bardziej zmienni niż moja narzeczona podczas okresu.

Edytowane przez ipsx82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz jak odkręcić ten przyjęty mandat ? zgłosić się do wydziału wewnętrznego policji z informacja o popełnieniu przestępstwa przez przybyłych na miejsce kolizji czy do naczelnika z prośbą o rozpatrzenie jeszcze raz tej sytuacji ?

Bo na tą chwile kuzynka zgłosiła się do ubezpieczalni w celu pozyskania kosztorysu sprawcy  (nie wiem po co ) i będzie chciała im opisać tą sytuacje jak do niej doszło (to też chyba bezsensowne bo nic nie zmieni) wraz z dokumentacja fotograficzną. Wspominałem że kuzynka to blondynka  ;)

Edytowane przez ipsx82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja na miejscu kuzynki bym odmówił przyjęcia mandatu i walczył w sądzie ale ona przyjęła , czy słusznie ?

Słusznie. Jej wina.

 

 

oni twierdzą ze ta droga jest dwupasmowa tylko że pasów nie ma

Jest dwupasmowa, bez wyznaczonych pasów ruchu.

Przecież sam napisałeś, że zmieścił się pojazd kuzynki oraz drugi pojazd.

 

 

to teraz jak odkręcić ten przyjęty mandat ?

Ale co chcesz odkręcić ?

Jedynie możecie domagać się wystawienia mandatu dla drugiego kierującego, jak udowodnicie, ze wyprzedzał.

Wina i tak nie będzie po jego stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak by się zmieściły to by do kolizji nie doszło

 

proszę o tutaj widać ładnie jak się dwa mieszczą:

https://www.google.pl/maps/@51.7482756,19.549343,3a,75y,303.37h,56.54t/data=!3m6!1e1!3m4!1sXukAOB23cnhZNrSBV1N_RA!2e0!7i13312!8i6656

Edytowane przez ipsx82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...