Skocz do zawartości

Ile powinien wynosić fabryczny przebieg auta w salonie ?


Kapitalista

Rekomendowane odpowiedzi

Przy nowym aucie korekta musi byc wykonana (sam finish). Mysle, ze Forek powinien sie zamknac w 1000pln (mniejsze studia detailingowe) do max. 1500pln (bardziej prestizowe, "glosne" studia).

Oczywiscie beda i takie firmy, ktore beda chcialy skasowac 2500pln jak za zajechany lakier kilkuletniego auta mytego na myjniach automatycznych..

 

Houdini, jak chcesz to moge dac Ci namiar na bardzo fajny kontakt w Warszawie.

Edytowane przez KamilP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To też sprawdzona informacja, że czasem przy zdejmowaniu z lawety gdzieś tam się zarysuje i nikt elementów nie wymienia, tylko lakierują

 

nawet nie tyle z lawety, bo od tego są ubezpieczenia, ale nawet w fabryce jest kontrola jakości i jeśli na danym elemencie wykryją "mankament" to idzie do powtórnego lakierowania. i nikogo o tym nie muszą informować, bo przecież taki element nadal jest nowy!

 

 

Jeśli salon ma swojego albo stałego lakiernika, to kosztuje ich to pewnie ze 200zł. Ubezpieczenie na cały salon pewnie pięć razy tyle skoczy w następnym roku jeśli z niego sciągną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kapitalista, jaka firma chce Cie skasowac 2000-2500pln za powloke na nowym aucie? :o

 

Wszystko zależy od rodzaju powłoki. Jeżeli chcesz kilkuwarstwową ceramikę o bardzo dużej wytrzymałości (9H) to oferty są od 2.000zł.

Pojedyncze roczne powłoki kosztują rzeczywiście do 1.000zł

 

np:

http://www.ceramicpro.pl/ceramiczna-ochrona-lakieru-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy od powłoki. Jest kilka rodzajów, kilku producentów, zależy też ile warstw nałożą. Najtrwalsze mają podobno 5 lat gwarancji. W Krakowie ceny sięgają do 3,5 tys. Koszt powłoki to 30-40% reszta to robocizna, a jest co robić. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna nalozyc nawet xx warstw i skasowac klienta 3000pln lub wiecej (makreting?). Nie lepiej nalozyc np. unc-r czy popularnego cquartza, ktore maja wytrzymalosc ok. 2 lat i po tych 2 latach powtorzyc zabieg albo wybrac inny produkt? Ta branza ewoluuje baaaardzo :)

Niech kazdy odpowie sobie na to pytanie sam :)

Edytowane przez KamilP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auta zazwyczaj mają zostawione ze 2 litry może 3 w baku i bardzo często tylko tyle bo wcześniej panowie drajwerzy co na lorze wiozą lubią sobie "pożyczyć"

 

W moim przypadku jak kupowałem OBK było w baku ok. 1/4 jeszcze się sprzedawca tym pochwalił i miał czym bo w poprzednich moich samochodach paliła już się rezerwa. Przebieg samochodu ok. 16km. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

Ciekawe z tym paliwem... Ja dostałem samochód z pełnym bakiem

W Krakowie ( Emil ) to taki standard :) 

 

Ponoć mają szefa, który tego wymaga   :mrgreen:

 

Pozdrowienia

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A paliwo nie jest dolewane przypadkiem w salonie i to od salonu zależy ile tego paliwa jest w odbieranym samochodzie? Przyjeżdżają raczej z minimalnym stanem z fabryki.

 

Generalnie nie ma przymusu tankowania (z obserwacji). Są tylko gesty salonu (ja dostałem w BB).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 90 kupiłem nowego Poloneza. Po zapłaceniu, zarejestrowaniu, przykręceniu tablic , itp , ale przed wyjazdem z "salonu" zorientowałem się, ze przebieg ok. 500km.

Po zwróceniu na to uwagi powiedzieli, że przyjechali z fabryki do Krakowa na kołach. :angry:

Po wyjeździe wróciłem natychmiast - do wymiany była skrzynia biegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie bardziej by się wkurzył, gdyby się dowiedział, że jego Subaru wyprodukowali w tym Szanghaju. :P

Najbardziej to się wkurzłem jak w przeddzień odbioru dowiedziałem się, że właśnie wyszedł (dziś) nowy model.......

 

AAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!

 

A sprzedawca mówił w sierpniu (w momencie zamówienia), że Forester jest po faceliftingu w 2015 i raczej nic nie przewidują....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Najbardziej to się wkurzłem jak w przeddzień odbioru dowiedziałem się, że właśnie wyszedł (dziś) nowy model....... AAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!! A sprzedawca mówił w sierpniu (w momencie zamówienia), że Forester jest po faceliftingu w 2015 i raczej nic nie przewidują....
chyba nowy rocznik modelowy, różnice będą tylko w tym że będzie jako MY2016 i ewentualnie jakieś pierdoły inne, na zasadzie dołożą przycisk bright, itp. większych zmian bym się nie spodziewał,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Najbardziej to się wkurzłem jak w przeddzień odbioru dowiedziałem się, że właśnie wyszedł (dziś) nowy model....... AAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!! A sprzedawca mówił w sierpniu (w momencie zamówienia), że Forester jest po faceliftingu w 2015 i raczej nic nie przewidują....

 

chyba nowy rocznik modelowy, różnice będą tylko w tym że będzie jako MY2016 i ewentualnie jakieś pierdoły inne, na zasadzie dołożą przycisk bright, itp. większych zmian bym się nie spodziewał,

Chyba coś przespałeś:

http://paultan.org/2015/10/06/subaru-forester-facelift-revealed-ahead-of-tokyo-debut/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Forester, jaka zmiana w stosunku do dotychczasowego modelu :P

 

Wrzesień październik zawsze wchodzi nowy rocznik modelowy, przynajmniej tak było jakiś czas temu. To co piszesz że dopiero będzie wkrótce zaprezentowane na targach, wyjedzie na drogi znając raczej w przyszłym roku, a nie że za kilka dni byś otrzymał w swoim samochodzie. Więc nie rozumiem do końca co Cię tak wkurzyło, w przededniu odbioru samochodu, że kiedyś tam wprowadzą lifting. Równie dobrze mógłbyś się wkurzyć że wprowadzą w ogóle nowy model, bo pewnie już taki powstał przynajmniej na deskach kreślarskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co innego jak kupujesz rok, dwa przed liftem, a nie w przededniu.

 

Tym bardziej, że zmiany są ogromne jak dla mnie.

 

Np:

* Obsługa Applowego Siri, które na początku przyszłego roku powinno być już w języku polskim.

* Skrętne światła LED

* znaczne wyciszenie drzwi i okien

 

O nowych własnościach jezdnych nie wspominając (dla jeżdżących agresywnie).

 

Wystarczyło wstrzymać się 2 miesiące ... Ehhh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...