Skocz do zawartości

dymienie z rury wydechowej


PABLOPB

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

w moim nowym subaraku forester 2.0D z 2015r co jakiś czas wydobywają się z rury wydechowej kłęby niebieskiego dymu. Fakt ten można zobrazować - dym jak ze starych ciężarówek. Czy ktoś z użytkowników subaraków diesla spotkał się z takim zachowaniem auta?

Otrzymałem odpowiedz z ..., że to wypalanie dpfa tzw. norma, ale coś takiego zaskakuje każdego użytkownika drogi jadącego za mną. To nie jest dymek! Myślałem, że wprowadzenie normy euro 6 powoduje zmniejszenie zanieczyszczeń wydobywających się z wydechu - niestety NIE!

Edytowane przez PABLOPB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niebieski dym przy wypalaniu DPF-u  ?

 

widziałem parę razy wymuszone serwisowe wypalania i tylko w jednym wypadku dało się zauważyć dym ale nie był on niebieski bardziej szarawy może wręcz biały 

 

u mnie - a prób wypalania serwisowego miałem kilka - zawsze spaliny były gazami bezbarwnymi 

 

 

 

niebieski kolor spalin to chyba ze spalania jakiś substancji smarnych olej itp.

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez 70 000 km w OBK D MY2012 nigdy nie zauważyłem jakiegokolwiek dymu z rury wydechowej.

Ani na zimno, ani na ciepło. Nawet przy najbardziej intensywnym przyspieszaniu.

 

Zobacz - jak wygląda u ciebie końcówka wydechu. W SBD ze sprawnym silnikiem i DPF-em powinna być czysta zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz - bez widocznej sadzy oraz oleistego osadu.

 

Stan oleju masz ok - nie ubywa albo nie przybywa? W jakich warunkach użytkujesz samochód?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem raz taką akcje, nie wiem czym to było spowodowane, zostawiłem samochód na postoju po dość szybkiej jeździe z włączonym silnikiem przez 10 minut, później jak ruszyłem to z rury wywaliło kłęby dymu, więcej się to nie powtórzyło. Czym to było spowodowane, nie mam pojęcia, ani płynu ani oleju nie ubyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim poprzednim OBK SBD '08 niebieski dymek pojawiał się nieregularnie kilka razy w roku przy odpalaniu auta. Niezależnie od tego czy silnik był rozgrzany, czy zimny. Przejeździłem tak 160 tys., a ASO nie miało pomysłu co to może być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim tez się taki dymek pojawia. Myślałem, że turbo puszcza olej, ale po regeneracji jest to samo.

Poprzedni właściciel zgłaszał problem na gwarancji ale serwis stwierdził, że TTTM.

Strzelające na zimno wtryski dla ASO tez nie były żadnym problemem którym należy się zająć.

Te puszczanie dymkow,zwłaszcza przy odpalniu, to właśnie lejące wtryskiwacze.

100% pewności będę miał po ich wymianie, bo poranne dźwięki tego silnika źle działają na moje nerwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dym pojawia się i znika występuje raz na jakiś czas trudno określić, ponieważ czasami codziennie przez dwa dni a innym razem po miesiącu. Najczęściej po kilkunastu kilometrach od startu z zimnego silnika, zatrzymaniu na światłach i ponownym ruszaniu MASAKRA - auto nówka (objaw od początku). Żadne płyny nie ubywają. 

Oczywiście serwis jak i centrala subaru twierdzi, że to wypalanie dpfa, złe paliwo itd. Myślę, że nikt nie chce zająć się tematem profesjonalnie bo nie ma podstaw - czyli brak błędów na komputerze. Myślałem, że ta marka potrafi zająć się zgłaszanym problemem a nie zrzucaniem winy na użytkownika. Przykłady są opisane na forum - spalone sprzęgła itp. Najciekawsze jest to, że w Polsce użytkownika naciąga się na koszta, a u sąsiadów na zachodzie jest to normalna akcja serwisowa - coś tu nie gara. Mało tego musiałem udokumentować całą historię żeby ktoś uwierzył, bo w tej marce wszystko jest idealne :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Najczęściej po kilkunastu kilometrach od startu z zimnego silnika, zatrzymaniu na światłach i ponownym ruszaniu

Wskazanie jako przyczyny dymienia na filtr DPF jest totalnym naciąganiem rzeczywistości przez ASO,nie ma możliwości żeby w takich okolicznościach uruchomiła się procedura dopalania DPF-a.Zła jakość paliwa to równie mierna wymówka,gdyby to było powodem,to większość SBD w Polsce miałoby problemy z DPF-em,wtryskami itp,a przecież tak nie jest.

W którym ASO  serwisujesz auto? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że ta marka potrafi zająć się zgłaszanym problemem a nie zrzucaniem winy na użytkownika.

skoro mają wymówkę jaką jest DPF - który jest wyłączony z gwarancji - to po co będą się męczyć

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj to stwierdzenie czy wymówka nie ma prawa bytu,jak również wyłączenie DPF-a z gwarancji.

 

myślisz, że u mnie miało, nawet dostałem nowy DPF, który padł tak samo jak pierwszy a ASO bezradnie rozkładało ręce

 

może się warunki gwarancji zmieniły w moich jak byk widnieje wyłączenie filtra cząstek stałych

 

20672191833_185a08f21c_b.jpg

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez DPF przepływają gazy, osiadają na nim czastki stałe jak sadza, która się wypala i popioły które w znacznej mierze musi akumulować stąd specjalne oleje do aut z DPF-em, dym niebieski to jakby spalanie oleju ale czemu tylko okazjonalne ?

 

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też nie kopci za każdym razem, tzn. kopci czasem mniej, a czasem przy odpalniu puszcza białą chmurę, taką że świata nie widać.

Oleju nie ubywa, DPF usunięty.

Niebieski dym przy benzynie oznaczal zawsze zbyt bogata mieszanke czyli przelanie paliwem. Niestety nie wiem jak jest z dieslami

Niebieski dym przy benzynie, to olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablobp masz jaja ze kupiłes diesla subaru :) Ja po tych wszystkich wpisach na forum postawiłem na silnk benzynowy. Jak niebieskawo-siwy dym leci z rury w dieslu to albo spala olej albo co bardziej prawdopodobne podaje za duzo paliwa - identyczny objaw miałem dawno dawno temu w starym wolnossacym dieslu nissana. Co prawda silnik konstrukcyjnie zupełnie inny i bez turbo, dpf'a i innych nowinek technicznych ale zasada spalania oleju napedowego taka sama. Oleju nie bral ani kropli ale jak wcisnałem gaz do dechy to za autem było siwoniebiesko-super zaslona dymna. Po wymianie elemtow pompy wtryskowej i regulacji tego ustrojstwa z rury wydechowej nawet przy pelnym bucie nie było grama dymu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...