Skocz do zawartości

PANEWKI


samochodzik

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo ciekawy temat dla mnie bo też mam GT95 i też z bardzo podobnym przebiegiem.

Jak na razie silnik jest ok ale jak długo? 5000tyś za remont (bo to mi właśnie na to wygląda) silnika to bardzo dobra propozycja. Sądze, że pan Andrzej pewnie Ci da na ten silnik jakąś gwarancję. Będziesz miał praktycznie świeży silnik. Co do mocy to się zastanów czy ogarniasz to co jest w serii. Ja też chciałem swojego zakuwać ale

1)Koszt realny to nie oszukujmy się coś koło 15 tysi;

2) ECU w GT do 98 to kalkulatory a nie komputery, nic z tym nie da się zrobić-praktycznie sposoby na ''obsługę" tego silnika to jakaś świnia (wykluczam) do seryjnego ECU lub stand alone (też wykluczam ze względu na koszt od 5000 tysi w górę) bo o unichipach do tych GT nie słyszałem, z wyjątkiem jakiegoś rarytasu który opracował prodrive (ale praktycznie jest nie do zdobycia).

Lepiej spożytkujesz te pieniądze remontując silnik u A.K, dasz większy IC (masz maskę od wersji z prostym IC więc masz duże możliwości) i założysz mniejszą sprężarkę (nie będziesz miał tak potwornego laga, choć i tak masz mniejszą niż ja).

Na zrobionym silniku sądzę, że spokojnie można podkręcić ciśnienie doładowania o 0,1 - 0,2 bara, do tego wolny wydech 2,5' i 225-230 KM jest w zasięgu, tyle seryjny UPM wytrzyma a i tak obiedziesz 80% samochodów na drodze.

Sądzę, że zmieścisz się w 10 tysiach to zostanie Ci jeszcze na zaciski 4 tłoczkowe które są po mojemu bardzo potrzebne.

Jak coś się będzie działo z moim silnikiem to mam nadzieję, że pan Andrzej też przedstawi mi tak korzystną ofertę.

widze ze mnie tez czeka podobny problem - ciekawe tylko ile wytrzyma bo narazie silnik chodzi cichutko. U mnie juz siedzi mala turbinka TD04 i ja polecam, auto idzie odsamego dolu (IC seria), choc nie ma juz tego duzego kopa przy 4 tys (ale najfajniej bylo by miec biturbo :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 102
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

dokladnie tak zrobie auto pojedzie w poniedzialek do A.K. jedyny problem ze musi dojechac z lodzi, czyt. zostac dotransportowane bo nie chce go meczyc

 

W najgorszym razie można i na sznurku, trochę męczące ale też się da jak masz drugą furę.

z doswiadczenia wiem troche ciezko sie ciagnie GT - lepiej miec wieksza fure z silnikiem przynajmniej 2.0 lub wiekszego diesla - mniejsze auta maja problem np POLO 1.4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRAF, holowałem GT ze wzmocnionymi szperami już dwa razy za pomocą Focusa 1.6. Nawet wyszarpałem z garażu podziemnego.

dac to sie da, ale meczy sie auto ciagnace sprzeglo przeguby, mysle ze taka impreza 2.0 kombi czy foresterem na redukcji holowalo by sie o wiele przyjemniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samochodzik, w wielu dieslach slychac turbo. W wielu nawet z zewnątrz - np. w TIRach ;-)

 

 

Miłego ciągnięcia.. niefajna sprawa w trasie ale dacie radę.

 

ja myslalem glownie o nowych autach osobowych...

 

co do holowania to kiedys pojechalem z kumplem po rajdowke do Cieszyna, niestety ona nie jeździla a my ja ciagnolismy w sniezyce w nocy...masakra chyba z 10godz jechalismy z Cieszyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRAF, holowałem GT ze wzmocnionymi szperami już dwa razy za pomocą Focusa 1.6. Nawet wyszarpałem z garażu podziemnego.

dac to sie da, ale meczy sie auto ciagnace sprzeglo przeguby, mysle ze taka impreza 2.0 kombi czy foresterem na redukcji holowalo by sie o wiele przyjemniej

 

 

ale ten piezot to chyba sluzbowy - wiec bez stresu :mrgreen: nawet pod 20 cm kraweznik podjedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRAF, miałem to co miałem pod ręką.

ja tez, a cos mi podpowiadalo ze moze by moje SI kombi 2.0 zostawic bo sie moze przydac (do holowania np. GT ) ale niestety finanse nie pozwolily i sprzedalem

 

mnie wlasnie coraz bardziej oktrci zeby jakiegos takiego pascia se znalezzc kombi 2.0 z reduktorem i zagazowac i na miasto :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sluzbowy - wiec bez stresu nawet pod 20 cm kraweznik podjedzie

 

Na kasprowy :mrgreen:

 

widze ze mnie tez czeka podobny problem - ciekawe tylko ile wytrzyma bo narazie silnik chodzi cichutko

 

Nastepny.Jak się wykażesz fantazja to go załatwisz w 15 mni.Po co sie martwic na zapas. Pojeździ ile pojeździ.samochodzik, nawet temat założy i co po paru dniach założył drugi PANEWKI _takie gdybanie to tylko pecha przyciąga :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastepny.Jak się wykażesz fantazja to go załatwisz w 15 mni.Po co sie martwic na zapas. Pojeździ ile pojeździ.samochodzik, nawet temat założy i co po paru dniach założył drugi PANEWKI _takie gdybanie to tylko pecha przyciąga :razz:

 

zawsze przynajmniej jest o czym pogadac i pogdybac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

az tu odbieram auto z aso lodz a tam doslownie masakra...

 

A nie zastanowiles sie czy w aso troszke za bardzo GTkowi nie dali w palnik piszesz ze jak oddawales auto to nic nie bylo slychac a ja odebrales to...... reszte znamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

az tu odbieram auto z aso lodz a tam doslownie masakra...

 

A nie zastanowiles sie czy w aso troszke za bardzo GTkowi nie dali w palnik piszesz ze jak oddawales auto to nic nie bylo slychac a ja odebrales to...... reszte znamy

tez mnie zastanowila ta sama kwestia :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

az tu odbieram auto z aso lodz a tam doslownie masakra...

 

A nie zastanowiles sie czy w aso troszke za bardzo GTkowi nie dali w palnik piszesz ze jak oddawales auto to nic nie bylo slychac a ja odebrales to...... reszte znamy

ja to samo zasugerowalem, szczegolnie ze slyszalem juz o podobne historie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRAF, miałem to co miałem pod ręką.

ja tez, a cos mi podpowiadalo ze moze by moje SI kombi 2.0 zostawic bo sie moze przydac (do holowania np. GT ) ale niestety finanse nie pozwolily i sprzedalem

 

mnie wlasnie coraz bardziej oktrci zeby jakiegos takiego pascia se znalezzc kombi 2.0 z reduktorem i zagazowac i na miasto :mrgreen:

bardzo fajna sprawa, nawet moze byc SI 1,8 93-94 bo tansze sa (lub legacy 2.0) zawias miekki wygodnie sie jezdzi, a na reduktorku auto nawet przyspiesza i do tego sekwencja LPG tak zeby sie w 10k zmiescic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

az tu odbieram auto z aso lodz a tam doslownie masakra...

 

A nie zastanowiles sie czy w aso troszke za bardzo GTkowi nie dali w palnik piszesz ze jak oddawales auto to nic nie bylo slychac a ja odebrales to...... reszte znamy

tez mnie zastanowila ta sama kwestia :???:

 

zastanawialem sie ale nie ma jak im tego udowodnic, bo oni twierdza ze powinienem byc im wdzieczny za fakt ze zauwazyli to u mnie...

po za tym powiedza ze przebieg juz duzy itp, itd, moim zdaniem nie do udowodnienia, ze go katowali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawialem sie ale nie ma jak im tego udowodnic, bo oni twierdza ze powinienem byc im wdzieczny za fakt ze zauwazyli to u mnie...

po za tym powiedza ze przebieg juz duzy itp, itd, moim zdaniem nie do udowodnienia, ze go katowali

 

Fakt nie ma jak udowodnić aczkolwiek byłem świadkiem podobnej akcji jak jechałem zawieść znajomego do odebrania auta po serwisie i nie stad ni zowąd wypadło jego auto gdzieś z jakieś uliczki (okolice salonu) pełnym piecem gdzis tam roncha byla po drodze a efekt był taki ze omal nie doszło do rękoczynu jak dojechaliśmy na miejsce.Serwisant pojechał na jade testowa po wykonaniu usługi. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawialem sie ale nie ma jak im tego udowodnic, bo oni twierdza ze powinienem byc im wdzieczny za fakt ze zauwazyli to u mnie...

po za tym powiedza ze przebieg juz duzy itp, itd, moim zdaniem nie do udowodnienia, ze go katowali

 

Fakt nie ma jak udowodnić aczkolwiek byłem świadkiem podobnej akcji jak jechałem zawieść znajomego do odebrania auta po serwisie i nie stad ni zowąd wypadło jego auto gdzieś z jakieś uliczki (okolice salonu) pełnym piecem gdzis tam roncha byla po drodze a efekt był taki ze omal nie doszło do rękoczynu jak dojechaliśmy na miejsce.Serwisant pojechał na jade testowa po wykonaniu usługi. :roll:

 

Kiedys swoje auto oddane do serwisu spotkalem przypadkiem jak rondo pokonywlao na recznym, jak wpadlem do serwisu to myslalem ze ich pozabijam ... Ale i tak nic nie wskoralem ... Robia co chce i tyle ... A historia o tym jak serwisant wroclawski (z dawnego salonu) przepalowal mostek i urwal pol tylu w Imprezie klienta? Dziwnym trafem serwis sie przeciagnal (skladali auto przez 24 godziny na dobe przez weekend ...) Odebral funkiel nowke, oczywiscie o przygodnie nikt nie wspomnial ... A historie znam z relacji osoby ktora to auto rozwalila ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wcale sie nie dziwie i mysle ze ty tez nie

 

Niewiele brakowalo a byl bym wykonawca wyroku :mrgreen:

 

Ogolenie historia Sykstusa, i inne temu podobne przypadki to czyste sku.....stwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...