GRAF Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 Bardzo ciekawy temat dla mnie bo też mam GT95 i też z bardzo podobnym przebiegiem.Jak na razie silnik jest ok ale jak długo? 5000tyś za remont (bo to mi właśnie na to wygląda) silnika to bardzo dobra propozycja. Sądze, że pan Andrzej pewnie Ci da na ten silnik jakąś gwarancję. Będziesz miał praktycznie świeży silnik. Co do mocy to się zastanów czy ogarniasz to co jest w serii. Ja też chciałem swojego zakuwać ale 1)Koszt realny to nie oszukujmy się coś koło 15 tysi; 2) ECU w GT do 98 to kalkulatory a nie komputery, nic z tym nie da się zrobić-praktycznie sposoby na ''obsługę" tego silnika to jakaś świnia (wykluczam) do seryjnego ECU lub stand alone (też wykluczam ze względu na koszt od 5000 tysi w górę) bo o unichipach do tych GT nie słyszałem, z wyjątkiem jakiegoś rarytasu który opracował prodrive (ale praktycznie jest nie do zdobycia). Lepiej spożytkujesz te pieniądze remontując silnik u A.K, dasz większy IC (masz maskę od wersji z prostym IC więc masz duże możliwości) i założysz mniejszą sprężarkę (nie będziesz miał tak potwornego laga, choć i tak masz mniejszą niż ja). Na zrobionym silniku sądzę, że spokojnie można podkręcić ciśnienie doładowania o 0,1 - 0,2 bara, do tego wolny wydech 2,5' i 225-230 KM jest w zasięgu, tyle seryjny UPM wytrzyma a i tak obiedziesz 80% samochodów na drodze. Sądzę, że zmieścisz się w 10 tysiach to zostanie Ci jeszcze na zaciski 4 tłoczkowe które są po mojemu bardzo potrzebne. Jak coś się będzie działo z moim silnikiem to mam nadzieję, że pan Andrzej też przedstawi mi tak korzystną ofertę. widze ze mnie tez czeka podobny problem - ciekawe tylko ile wytrzyma bo narazie silnik chodzi cichutko. U mnie juz siedzi mala turbinka TD04 i ja polecam, auto idzie odsamego dolu (IC seria), choc nie ma juz tego duzego kopa przy 4 tys (ale najfajniej bylo by miec biturbo ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRAF Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 dokladnie tak zrobie auto pojedzie w poniedzialek do A.K. jedyny problem ze musi dojechac z lodzi, czyt. zostac dotransportowane bo nie chce go meczyc W najgorszym razie można i na sznurku, trochę męczące ale też się da jak masz drugą furę. z doswiadczenia wiem troche ciezko sie ciagnie GT - lepiej miec wieksza fure z silnikiem przynajmniej 2.0 lub wiekszego diesla - mniejsze auta maja problem np POLO 1.4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 GRAF, holowałem GT ze wzmocnionymi szperami już dwa razy za pomocą Focusa 1.6. Nawet wyszarpałem z garażu podziemnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samochodzik Opublikowano 12 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 autem ciągnącym będzie berlingo 2,0 hdi, nasz konwój będzie można spotkać jutro na trasie po 16... swoja droga berlingo 2,0 hdi to jedyny diesel jakim jezdzilem (a na prawde z wieloma obcuje na codzien) w ktorym slychac jak sie wlancza turbo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 samochodzik, w wielu dieslach slychac turbo. W wielu nawet z zewnątrz - np. w TIRach ;-) Miłego ciągnięcia.. niefajna sprawa w trasie ale dacie radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRAF Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 GRAF, holowałem GT ze wzmocnionymi szperami już dwa razy za pomocą Focusa 1.6. Nawet wyszarpałem z garażu podziemnego. dac to sie da, ale meczy sie auto ciagnace sprzeglo przeguby, mysle ze taka impreza 2.0 kombi czy foresterem na redukcji holowalo by sie o wiele przyjemniej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 GRAF, miałem to co miałem pod ręką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samochodzik Opublikowano 12 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 samochodzik, w wielu dieslach slychac turbo. W wielu nawet z zewnątrz - np. w TIRach ;-) Miłego ciągnięcia.. niefajna sprawa w trasie ale dacie radę. ja myslalem glownie o nowych autach osobowych... co do holowania to kiedys pojechalem z kumplem po rajdowke do Cieszyna, niestety ona nie jeździla a my ja ciagnolismy w sniezyce w nocy...masakra chyba z 10godz jechalismy z Cieszyna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 GRAF, holowałem GT ze wzmocnionymi szperami już dwa razy za pomocą Focusa 1.6. Nawet wyszarpałem z garażu podziemnego. dac to sie da, ale meczy sie auto ciagnace sprzeglo przeguby, mysle ze taka impreza 2.0 kombi czy foresterem na redukcji holowalo by sie o wiele przyjemniej ale ten piezot to chyba sluzbowy - wiec bez stresu nawet pod 20 cm kraweznik podjedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRAF Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 GRAF, miałem to co miałem pod ręką. ja tez, a cos mi podpowiadalo ze moze by moje SI kombi 2.0 zostawic bo sie moze przydac (do holowania np. GT ) ale niestety finanse nie pozwolily i sprzedalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 GRAF, miałem to co miałem pod ręką. ja tez, a cos mi podpowiadalo ze moze by moje SI kombi 2.0 zostawic bo sie moze przydac (do holowania np. GT ) ale niestety finanse nie pozwolily i sprzedalem mnie wlasnie coraz bardziej oktrci zeby jakiegos takiego pascia se znalezzc kombi 2.0 z reduktorem i zagazowac i na miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 sluzbowy - wiec bez stresu nawet pod 20 cm kraweznik podjedzie Na kasprowy widze ze mnie tez czeka podobny problem - ciekawe tylko ile wytrzyma bo narazie silnik chodzi cichutko Nastepny.Jak się wykażesz fantazja to go załatwisz w 15 mni.Po co sie martwic na zapas. Pojeździ ile pojeździ.samochodzik, nawet temat założy i co po paru dniach założył drugi PANEWKI _takie gdybanie to tylko pecha przyciąga :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samochodzik Opublikowano 12 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 Nastepny.Jak się wykażesz fantazja to go załatwisz w 15 mni.Po co sie martwic na zapas. Pojeździ ile pojeździ.samochodzik, nawet temat założy i co po paru dniach założył drugi PANEWKI _takie gdybanie to tylko pecha przyciąga :razz: zawsze przynajmniej jest o czym pogadac i pogdybac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 zawsze przynajmniej jest o czym pogadac i pogdybac... I zastnowic sie na co wydac luzne 10K :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 az tu odbieram auto z aso lodz a tam doslownie masakra... A nie zastanowiles sie czy w aso troszke za bardzo GTkowi nie dali w palnik piszesz ze jak oddawales auto to nic nie bylo slychac a ja odebrales to...... reszte znamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samochodzik Opublikowano 12 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 zawsze przynajmniej jest o czym pogadac i pogdybac... I zastnowic sie na co wydac luzne 10K :wink: sie robi sie ma... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 sie robi sie ma... sie wie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarioF Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 az tu odbieram auto z aso lodz a tam doslownie masakra... A nie zastanowiles sie czy w aso troszke za bardzo GTkowi nie dali w palnik piszesz ze jak oddawales auto to nic nie bylo slychac a ja odebrales to...... reszte znamy tez mnie zastanowila ta sama kwestia :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRAF Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 az tu odbieram auto z aso lodz a tam doslownie masakra... A nie zastanowiles sie czy w aso troszke za bardzo GTkowi nie dali w palnik piszesz ze jak oddawales auto to nic nie bylo slychac a ja odebrales to...... reszte znamy ja to samo zasugerowalem, szczegolnie ze slyszalem juz o podobne historie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRAF Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 GRAF, miałem to co miałem pod ręką. ja tez, a cos mi podpowiadalo ze moze by moje SI kombi 2.0 zostawic bo sie moze przydac (do holowania np. GT ) ale niestety finanse nie pozwolily i sprzedalem mnie wlasnie coraz bardziej oktrci zeby jakiegos takiego pascia se znalezzc kombi 2.0 z reduktorem i zagazowac i na miasto bardzo fajna sprawa, nawet moze byc SI 1,8 93-94 bo tansze sa (lub legacy 2.0) zawias miekki wygodnie sie jezdzi, a na reduktorku auto nawet przyspiesza i do tego sekwencja LPG tak zeby sie w 10k zmiescic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samochodzik Opublikowano 13 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 az tu odbieram auto z aso lodz a tam doslownie masakra... A nie zastanowiles sie czy w aso troszke za bardzo GTkowi nie dali w palnik piszesz ze jak oddawales auto to nic nie bylo slychac a ja odebrales to...... reszte znamy tez mnie zastanowila ta sama kwestia :???: zastanawialem sie ale nie ma jak im tego udowodnic, bo oni twierdza ze powinienem byc im wdzieczny za fakt ze zauwazyli to u mnie... po za tym powiedza ze przebieg juz duzy itp, itd, moim zdaniem nie do udowodnienia, ze go katowali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 zastanawialem sie ale nie ma jak im tego udowodnic, bo oni twierdza ze powinienem byc im wdzieczny za fakt ze zauwazyli to u mnie... po za tym powiedza ze przebieg juz duzy itp, itd, moim zdaniem nie do udowodnienia, ze go katowali Fakt nie ma jak udowodnić aczkolwiek byłem świadkiem podobnej akcji jak jechałem zawieść znajomego do odebrania auta po serwisie i nie stad ni zowąd wypadło jego auto gdzieś z jakieś uliczki (okolice salonu) pełnym piecem gdzis tam roncha byla po drodze a efekt był taki ze omal nie doszło do rękoczynu jak dojechaliśmy na miejsce.Serwisant pojechał na jade testowa po wykonaniu usługi. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sykstus Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 zastanawialem sie ale nie ma jak im tego udowodnic, bo oni twierdza ze powinienem byc im wdzieczny za fakt ze zauwazyli to u mnie... po za tym powiedza ze przebieg juz duzy itp, itd, moim zdaniem nie do udowodnienia, ze go katowali Fakt nie ma jak udowodnić aczkolwiek byłem świadkiem podobnej akcji jak jechałem zawieść znajomego do odebrania auta po serwisie i nie stad ni zowąd wypadło jego auto gdzieś z jakieś uliczki (okolice salonu) pełnym piecem gdzis tam roncha byla po drodze a efekt był taki ze omal nie doszło do rękoczynu jak dojechaliśmy na miejsce.Serwisant pojechał na jade testowa po wykonaniu usługi. :roll: Kiedys swoje auto oddane do serwisu spotkalem przypadkiem jak rondo pokonywlao na recznym, jak wpadlem do serwisu to myslalem ze ich pozabijam ... Ale i tak nic nie wskoralem ... Robia co chce i tyle ... A historia o tym jak serwisant wroclawski (z dawnego salonu) przepalowal mostek i urwal pol tylu w Imprezie klienta? Dziwnym trafem serwis sie przeciagnal (skladali auto przez 24 godziny na dobe przez weekend ...) Odebral funkiel nowke, oczywiscie o przygodnie nikt nie wspomnial ... A historie znam z relacji osoby ktora to auto rozwalila ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarioF Opublikowano 13 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 ... efekt był taki ze omal nie doszło do rękoczynu ... wcale sie nie dziwie i mysle ze ty tez nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 14 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2006 wcale sie nie dziwie i mysle ze ty tez nie Niewiele brakowalo a byl bym wykonawca wyroku Ogolenie historia Sykstusa, i inne temu podobne przypadki to czyste sku.....stwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi