zassało pedał sprzęgła - potem już tylko gorzej

[its.joshua]

Przytrafiło mi się coś dziwnego. Sprzęgło nie dawało o sobie znać, docisk prawidłowo działał. Ogólnie nic nie wskazywało na jakieś zużywanie się sprzęgła. Podczas jazdy w mieście zassało mi pedał sprzęgła do deski. Od tego momentu zaczęło coś gruchotać na sprzęgle charakterystycznie brzęcząc przy delikatnym dotknięciu pedału. Potem było już tylko gorzej. Z zewnątrz słychać charakterystyczny "metaliczny" dźwięk, jakby ocierać dwie płaskie powierzchnie metaliczne o siebie. Słychać to tak jakby od samego dołu. W dodatku przy wkręcaniu na obroty, gdzieś przy 2krpm na dwójce, trójce zaczyna bardzo wibrować pedał sprzęgła, wydając głośny dźwięk "brumienia", po lekkim dotknięciu pedału ustaje , po czym wraca jak puszczam mechanizm. Problem byłby dla mnie jasny, gdyby sprzęgło stopniowo dawało o sobie znać, natomiast to się stało nagle. Nigdy nie piłowałem auta itp. korzystam w normalny sposób przemieszczając się z punktu A do B. Czy te objawy wskazują na uszkodzenie tarczy? Zamierzam tam zajrzeć w przyszłym tygodniu (do tego czasu nie zamierzam z samochodu korzystać).

pacjent GD 1.6

[dareckiislandia]

Uszkodzone łożysko dociskowe albo połamane ramiona docisku. Bez rozebrania możemy gdybać tylko .