MichaPL Posted June 17, 2015 Share Posted June 17, 2015 Witam Panowie, Różnica w cenie między oryginałem a "zastępczym" jest dość znaczna. Szczególnie jeśli chodzi o tylnią oś. Warto kupić nie oryginały ile to wytrzymuje? Chciał bym aby ktoś podziellił się doświadczeniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel_zf2003 Posted June 17, 2015 Share Posted June 17, 2015 Wczoraj wymienialem. Tak z ciekawosci ile kosztuje oryginal. Ja dalem za swoje 77zl / szt. Mowilem swojemu mechanikowi, ze nie chce najtanszych tylko takie, zebym wymienil i nie wracal do tematu (planuje przejechanie autem nie wiecej jak 20000km). Roznice w cenie 20zl / sztuce mnie nie interesuja. Maja byc dobre. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichaPL Posted June 17, 2015 Author Share Posted June 17, 2015 160 PLN oryginał inny 80 PLN Link to comment Share on other sites More sharing options...
qbutek Posted June 17, 2015 Share Posted June 17, 2015 Jakie masz łączniki? Może wystarczy wymienić tylko poduszki? Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichaPL Posted June 17, 2015 Author Share Posted June 17, 2015 coś takiego Link to comment Share on other sites More sharing options...
qbutek Posted June 17, 2015 Share Posted June 17, 2015 No to gum nie wymienisz. Ja miałem problem z plastikowymi: i zastąpiłem je takimi: Twoje też można zastąpić takimi. Ja u siebie dodatkowo przy wahaczu zamontowałem grubszą śrubę. Wymagało to rozwiercenia otworów w wahaczu, ale tylko o 2 mm, a śruba o wiele konkretniejsza. U Ciebie pewnie kąty są trochę mniej przyjazne takim łącznikom, ale jeżdżą już takie w kilku subaru i na razie bez reklamacji. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tummi Posted June 17, 2015 Share Posted June 17, 2015 Mialem z tylu bardzo polecane i chwalone Febi 28439 (90zl/sztuka), wytrzymaly 25.000km. Teraz mam Febest ZLT-SB-006 (40zl/sztuka) i maja aktualnie przejechane 23.000km. Oryginaly przejechaly u mnie 48.000km + nie wiem ile u poprzedniego wlasciciela. T. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichaPL Posted June 17, 2015 Author Share Posted June 17, 2015 oryginały powinny wytrzymać więcej jak było by inaczej nie bardzo rozumiał bym róźnicy w cenie. Koledzy dziękuje za odpowiedzi Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel_zf2003 Posted June 18, 2015 Share Posted June 18, 2015 Nie koniecznie cena musi isc w parze z jakoscia . Cena za oryginal jest tak wysoka bo to .... oryginal . I nic wiecej. Oczywiscie sa zamienniki i zamienniki. Niektore nie nadaja sie do niczego, ale wiele nie odbiega jakoscia od tych montowanych w serwisie. Powiem wiecej, czesto to to samo, ale z inna etykieta. A to ze od nowosci auto przejechalo na np oryginalnych amortyzatorach np 150000 km nie oznacza ze po wymianie na tych samych przejedzie kolejne 150000. Tak to niestety nie dziala. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichaPL Posted June 18, 2015 Author Share Posted June 18, 2015 ok to jaka firma jest coś warta? Link to comment Share on other sites More sharing options...
akir Posted June 18, 2015 Share Posted June 18, 2015 Nie koniecznie cena musi isc w parze z jakoscia . Cena za oryginal jest tak wysoka bo to .... oryginal . I nic wiecej. Oczywiscie sa zamienniki i zamienniki. Niektore nie nadaja sie do niczego, ale wiele nie odbiega jakoscia od tych montowanych w serwisie. Powiem wiecej, czesto to to samo, ale z inna etykieta. A to ze od nowosci auto przejechalo na np oryginalnych amortyzatorach np 150000 km nie oznacza ze po wymianie na tych samych przejedzie kolejne 150000. Tak to niestety nie dziala. Często inne części sa montowane na pierwszy rzut produkcja inna jakość jest na aftermarket(gorsza). Kyo pracuje w automotive jest tego świadomy Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel_zf2003 Posted June 18, 2015 Share Posted June 18, 2015 ok to jaka firma jest coś warta? Nie potrafie Ci doradzic. Opieram sie na zdaniu swojego mechanika . Znam czlowieka juz 25 lat i tyle czasu woze do niego auta na mechaniczne naprawy (wymiany zawieszenia, klockow itp). I nigdy nie mialem zastrzezen. Mowilem mu tylko, ze ma byc dobrze a on jezdzil do sklepu i zamawial czesci. Nie wiem jakiej firmy laczniki zalozyl teraz, pamietam ze bylo to tylko cale czerwone opakowanie a kosztowaly 77zl / sztuke. . Napisze tak. Nie jezdze nigdy zadnym autem dluzej jak 4 lata a przebiegi w tym czasie nie przekraczaja 30-40 tys km. Nie przypominam sobie, aby w jakimkolwiek aucie dwa razy to samo padlo z rzeczy ktore wymienial. Zwykle jest to jednorazowa wymiana . Do sprzedazy samochodu. Mam nadzieje ze i tym razem bedzie podobnie, zwlaszcza ze za 2 lata chce kupic Outbacka i pozbyc sie Legasia Link to comment Share on other sites More sharing options...
akir Posted June 18, 2015 Share Posted June 18, 2015 Kupowalem moog do forka sg 20tys i trzyma sie bardzo dobrze. Z tego co pamietam są solidniejsze Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now