Legacy 2.0 , 2,5 , 3.0 2003-2009 wady i zalety

[house_1]

 

 

- Absurdalnie kiepskie audio

 

Uwaga: Nie dotyczy wersji Legacy GT, która to jako przeznaczona na rynek amerykański (i tam produkowana) posiada całkiem niezłe nagłośnienie .

Także serdecznie polecam jakby co.... H6 spec.b był dla mnie zdecydowanie za mało dynamiczny .

[sherif]

Mam wersję po lifcie i wejścia aux nie mam Gdzieś znalazłem to na liście ówcześnie dostępnych opcji.

 

Na hamulce nie narzekam (H6 ma tarcze 316mm z przodu).

 

Ogólnie nic się nie psuje, leję paliwo i jeżdżę - miałem tylko jedną przygodę z pompą wspomagania (opisałem to na forum), na szczęście niedrogą

 

Tak samo możesz nie mieć szyberdachu, czy dywaników welurowych. Radio ma wejście ito AuX oraz Video, w zależności od konfiguracji mógł mieć dołączony kabelek i wyprowadzony 1 lub 3 wejscia w schowku lub nie. Dziwne to polityka ale tak było, ważne, że radio ma wejście i stosunkowo łatwo je dołożyć. Choć osobiście uważam je za zbędne skoro mozna sobie nagrac płytę DVD-DL z mp3 .

Tarcze 316 mam i ja (choć znów dziwna polityka, bo Obk std ich nie miały), daleko im do dobrych hamulców. Byle Ausi czy BMW z 2.0 ma min takie.

[kriskristoffers]

316 mm w Spec B. W moim 294 przód i 274 mm z tyłu. Trzeba po prostu klocki z tarczami dobrze dobrać. Teraz mam zielone EBC i tarcze TRW ale kolejne klocki dam EBC czerwone.

[msi]

Tarcze 316mm z przodu są w Spec.B oraz zwykłym H6

[kriskristoffers]

W 2004 nie są. Mam H6 to wiem i ostatnio wymieniałem - 294 mm przód i 274 tył.

[msi]

No to w polifcie są

[house_1]

 

 

W 2004 nie są. Mam H6 to wiem i ostatnio wymieniałem - 294 mm przód i 274 tył.

 

Bo masz Outbacka a nie Legacy. Legacy 3,0 (KAŻDE) i Legacy GT mają 316/290mm, a Outback H6 ma 294/274mm z czego tył niewentylowany - pisałem już o uwstecznionych hamulcach w OBK-u. Nie rozumiem tego, ale podobno konstruktorzy FHI powinni wiedzieć najlepiej dlaczego tak zrobili.

 

Więc proszę nie mieszać Legacy i Outbacka, bo to dwa różne modele. Dużo jest elementów wspólnych, ale jest też dużo różnic (na niekorzyść Outbacka - ale taka jest cena zwiększonego prześwitu).

[kriskristoffers]

No ten zwiększon

 

 

W 2004 nie są. Mam H6 to wiem i ostatnio wymieniałem - 294 mm przód i 274 tył.

 

 jest też dużo różnic (na niekorzyść Outbacka - ale taka jest cena zwiększonego prześwitu)

No ten zwiększony prześwit faktycznie na niekorzyść Outbacka

[sherif]

 

W 2004 nie są. Mam H6 to wiem i ostatnio wymieniałem - 294 mm przód i 274 tył.

 

Bo masz Outbacka a nie Legacy. Legacy 3,0 (KAŻDE) i Legacy GT mają 316/290mm, a Outback H6 ma 294/274mm z czego tył niewentylowany - pisałem już o uwstecznionych hamulcach w OBK-u. Nie rozumiem tego, ale podobno konstruktorzy FHI powinni wiedzieć najlepiej dlaczego tak zrobili.

 

Więc proszę nie mieszać Legacy i Outbacka, bo to dwa różne modele. Dużo jest elementów wspólnych, ale jest też dużo różnic (na niekorzyść Outbacka - ale taka jest cena zwiększonego prześwitu).

 

 

Dokładnie tak jest, tym bardziej dziwi ta decyzja, iż Legacy jest lżejszym autem .

Odnośnie doboru klocków / tarcz to przerabiałem rożne, nie miały one wyczuwalnego wpływu na sprawność . Na wichrowanie i trwałość tak.

[kriskristoffers]

A ja od mojego serwisanta usłyszałem coś innego. Poszczególne rodzaje klocków - temat był akurat o EBC daje procentowo większą skuteczność od oryginałów.

[sherif]

A ja od mojego serwisanta usłyszałem coś innego. Poszczególne rodzaje klocków - temat był akurat o EBC daje procentowo większą skuteczność od oryginałów.

 

Mój mówił dokładnie odwrotnie, nie ma co kombinować i lepiej stosować OEM.

[msi]

 

 

A ja od mojego serwisanta usłyszałem coś innego. Poszczególne rodzaje klocków - temat był akurat o EBC daje procentowo większą skuteczność od oryginałów.

Mój mówił dokładnie odwrotnie, nie ma co kombinować i lepiej stosować OEM.

I mój tak mówi - może to ten sam?

[kriskristoffers]

OEM tuleje to się zgodzę bo najtrwalsze. A co tu niby jest do kombinowania? Dobre tarcze jednego producenta i klocki innego, żeby dobrze, skutecznie hamowało i nie piszczało wnerwiająco 

[msi]

Mam OEM tarcze i klocki (wymienione jakieś 6kkm temu) i nic nie piszczy i hamuje jak powinno Nawet się nie pogięły jak twierdzi wiele osób na forum

[house_1]

No ten zwiększon

 

 

W 2004 nie są. Mam H6 to wiem i ostatnio wymieniałem - 294 mm przód i 274 tył.

 

 jest też dużo różnic (na niekorzyść Outbacka - ale taka jest cena zwiększonego prześwitu)

No ten zwiększony prześwit faktycznie na niekorzyść Outbacka

Czytaj proszę ze zrozumieniem. Przecież napisałem, że minusy są ceną za zwiększony prześwit, a nie że prześwit jest minusem .

Prześwit bywa plusem, ale mnie osobiście nie jest potrzebny w Legacy a w teren są inne, znacznie lepsze niż Outback i Forester wozy. Jeden z nich nawet mam .

Więc reasumując, moim zdaniem nie warto za te parę cm prześwitu płacić gorszymi hamulcami, wolniejszą przekładnią kierowniczą, gorzej trzymającymi fotelami, gorszą charakterystyką prowadzenia się auta na asfalcie i równych szutrach i zwiększonym zużyciem paliwa oraz gorszymi osiągami (Outback jest cięższy i ma większe koła i to jest chyba powód, że pod moją nogą Legacy H6 pali ok 1l noPB mniej na 100km niż Outback H6).

Jedyne co mi się podoba w OBK-u, to listwy poszerzające nadkola - eh... jakby go tak obniżyć z 8cm i dać wyszerzone felgi wraz z upgrade'm całej technologii do standardu Legacy... wyszedłby całkiem spoko wóz. I najlepiej w sedanie... .

Albo lepiej... zastosować listwy do Legacy.... chyba będzie prościej .

Edytowane 22 Czerwca 2015 przez house_1

[Tummi]

Z minusow, ktore ja kojarze (Legas MY07 2.0 DOHC), kolejnosc przypadkowa:

- problem z ukladem poziomowania xenonow

- rdzewiejacy trojnik wydechu (z tylu, przed tlumikami)

- rdzewiejacy pierscien uszczelniajacy wydechu (razem ze srubami, czasami sprzezynkami)

- odchodzacy lakier z oryginalnych felg (korozja alusow?)

- problem z dostepnoscia zamiennika pompy wody z 2 przeciwleglymi kroccami

- padajace laczniki stabilizatorow

- regulacja luzow zaworowych wlasciwie tylko na wyciagnietym silniku (jesli konieczna po sprawdzeniu "na aucie")

- z dwumasa nie mialem jeszcze problemu, ale trzeba miec swiadomosc, ze predzej czy pozniej sprzeglo sie skonczy :/

 

Niektore punkty troche "na sile", ale wypadalo wymienic. Najczesciej w moim Legasiu wymieniam... bateryjke w pilocie Chyba trafilem na kiepskie baterie

 

T.

[pszumiec]

To ja jeszcze dodam:

- stuki maglownicy na skręconych kołach przy pokonywaniu poprzecznych nierówności

- opadający tył, szczególnie  w kombi

- pogwizdująca skrzynia biegów 5MT

- zbyt wczesna korozja podwozia

- błędy/awarie pompy lub zaworów powietrza wtórnego

[Yaroslav]

I jeszcze problem z katalizatorami. Tracą sprawność (u mnie ok.110000 km), ale łatwo oszukać komputer zakładając tuleje dystansowe pod sondy lambda. 

[valdiiaga]

Nie wiem jak u Was z "miękkim lakierem" podatnym na zadrapania nawet po myjni automatycznej?

[kriskristoffers]

No podobno Obsidian Black jest "miękki". Mój lakier ma te 11 lat więc jakieś rysy się znajdą. Ja myję na ręcznej i nie zauważyłem "nowych" nabytków.

[mikeanonim]

No podobno Obsidian Black jest "miękki". Mój lakier ma te 11 lat więc jakieś rysy się znajdą. Ja myję na ręcznej i nie zauważyłem "nowych" nabytków.

 

mam taki lakier na swojej H6 i niestety określenie miękki jest eufemizmem

[Harnaś]

ja miałem 2.0 sohc AT auto nie zawodnie idealne pod gaz, tanie w naprawach jeśli takie się zdarzą...lecz sprzedałem bo było za wolne jak dla mnie (do normalniej jazdy spokojnie wystarczy tylko z wyprzedzaniem gorzej) Spalanie 12l gazu ciężko mi było spalić więcej i mniej. teraz jeżdżę Foresterm 2.5XT i tęsknię za gazem w aucie  

[Szklany]

Jestem po urlopie. Średnie spalanie po 2100km to 10.4l/100km.

Wady to stukające przekładnia kierownicza na mocno skręconych kołach i hamulce.

Wcześniej jeździłem 2.0dohc (przedlift) i hamował jeszcze gorzej niż obecne H6(polift), a jeszcze wcześniej BMW e46 i w tej kwestii bemka demoluje Legacy.

A ja od mojego serwisanta usłyszałem coś innego. Poszczególne rodzaje klocków - temat był akurat o EBC daje procentowo większą skuteczność od oryginałów.

Kiedyś w Motorze był test klocków z którego wynikało, że nawet najtańsze hamują tak samo jak te najdroższe Edytowane 26 Czerwca 2015 przez Szklany

[sherif]

Jestem po urlopie. Średnie spalanie po 2100km to 10.4l/100km.

Wady to stukające przekładnia kierownicza na mocno skręconych kołach i hamulce.

Wcześniej jeździłem 2.0dohc (przedlift) i hamował jeszcze gorzej niż obecne H6(polift), a jeszcze wcześniej BMW e46 i w tej kwestii bemka demoluje Legacy.

A ja od mojego serwisanta usłyszałem coś innego. Poszczególne rodzaje klocków - temat był akurat o EBC daje procentowo większą skuteczność od oryginałów.

Kiedyś w Motorze był test klocków z którego wynikało, że nawet najtańsze hamują tak samo jak te najdroższe

Dokladnie tez probowalem roznych i przez pierwsze km wydawalo mi sie ze jest super. Jak emocje opdly okazywalo sie ze hamuja tak samo. Imho nie ma co kombinowac.

[house_1]

 

 

Kiedyś w Motorze był test klocków z którego wynikało, że nawet najtańsze hamują tak samo jak te najdroższe

Dokladnie tez probowalem roznych i przez pierwsze km wydawalo mi sie ze jest super. Jak emocje opdly okazywalo sie ze hamuja tak samo. Imho nie ma co kombinowac.

 

Może w przypadku chińskie vs uliczne markowe jest podobnie.

Ale DOBRE klocki od tanich dzieli przepaść - i w cenie i w skuteczności hamowania - szczególnie w powtarzalnych wielokrotnie hamowaniach - po prostu nie puchną.

Oprócz tego są klocki specjalistyczne, które kosztem błyskawicznego zużywania tarcz są niemal niewrażliwe na przegrzanie itd itp.

Co innego droga hamowania - tu decydują opony, sprawność zawieszenia i masa auta a dopiero potem rodzaj klocka hamulcowego.

 

 

 

teraz jeżdżę Foresterm 2.5XT i tęsknię za gazem w aucie

 

To zagazuj. W czym problem?