Mycie auta + myjką ciśnieniową w kurnik ..... można ?

[Machoń]

Witam,

 

Takie mam  zapytanie..... myłem ostatnio auto STI 04 i się zastanawiam gdzie ta woda mogła trafić, ale po kolei:

 

Po dłuższej jeździe w nocy dojechałem do domu..... auto rozgrzane. Zatrzymałem się i na około 35 minut  zostawiłem wyłączony samochód na podjeździe. Maska do góry i się chłodzi.....   jak tarcze ostygły i mogłem je na krótko palcem dotknąć ( ) to odpaliłem samochód i w tempie żółwia udałem się na myjnię ok. 1 km drogi.... 5 minut przygotowań i mycie.

 

Owadów miałem masakryczną ilość i na IC też się troszkę nazbierało. Postanowiłem, że będę też chwilkę (kilkanaście sekund) myjką psikał bezpośrednio w kurnik tak ok. 10cm od niego (woda ciepła). Potem dojechałem do domu i patrzę po maskę czy IC czysty.... i rzeczywiście owadów znacznie mniej.

 

Ale patrząc na budowę kurnika ( myślałem, zę tylko doprowadza powietrze do IC'ka.....i na boki woda się nie dostaje) a tu się okazuje, że w kurniku z jego lewej strony ( patrząc od frontu auta ) jest jeszcze jeden mały kanał powietrzny, który doprowadza powietrze bezpośrednio nad turbinę w jej kierunku.

 

Moje turbo nie ma tej osłony metalowej... czyli jak się domyślam mogłem psiknąć ciepłą wodą na turbo  auto było trochę wystudzone ale nie zimne i pewnie turbina była jeszcze trochę nagrzana. I teraz moje pytanko.... czy coś złego zrobiłem ? Czy psikacie myjką w kurnik ?

 

Może Wam się wydawać to śmieszne ale mnie trochę poddenerwowało...  

 

Pozdrawiam

[abecer]

Nic się nie stanie pod warunkiem że nie robiłeś tego pod dużym ciśnieniem. Intercooler trzeba myć delikatnie ze względu na cienkie blaszki! Turbo jak nie było ekstremalnie gorące to raczej przeżyło to bez problemu.

Edytowane 14 Czerwca 2015 przez abecer

[Machoń]

Akurat myjka, której używałem  pozwala na przyłożenie ręki (palców) ok. 20 cm od dyszy... więc ciśnienie pewnie nie największe z myjek.... do tego odległość od IC i turbo ok. 50-60 cm też trochę wyhamowuje ciśnienie..... ciepła woda, całkowity czas ok 20-30 sek..... turbo absolutnie nie było ekstremalnie rozgrzane..... pewnie mocno ciepłe.... warunki chyba nie najgorsze

[radnor]

A w czasie deszczu myślisz że co się z wodą dzieje?

[Machoń]

No niby też dostaje się do kurnika... ale chodzi o chwilową ilość i cieśnienie......

[abecer]

Dopóki nie powyginasz blaszek intercoolera śpij spokojnie!

[Machoń]

O blaszki się nie boje.... chłodnica jak chłodnica...... a przednią myję od lat i nic się nie wygina

Chodziło mi raczej o turbo..... ale też nie tragizujmy...... wiadrami nie lałem.... ale fakt, lepiej pewnie w kurnik nie psikać  ale osłonę na turbo dobrze byłoby założyć  

 

PZDR

[cybel]

@@Machoń wszystko jest ok. Wystarczająco wcześniej wystudziłeś turbinę.

Ale osłonkę turbo warto założyć.

[Machoń]

Hejka Romuś....   Ok... pełen luzik w takim razie 

 

A co do osłony to rzeczywiście powinna być, chociażby z tego względu, że warunki pogodowe (deszcz, śnieg) powodują korozję turibny ! O tak to wydumałem ! 

 

PS. Ma ktoś taką osłonę.... chętnie przygarnę