Skocz do zawartości

wspomaganie problem


ceratarges

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Subaryna Forester w wersji pierwszej 2001 rok bez turbo. 

Sytuację mam taką, że coś zaczyna się kasztanić ze wspomaganiem kierownica nie chce wracać do poziomu zero i działa trochę skokowo

 

znaczy gdy skręcam delikatnie lewo prawo - nie ma problemu, gdy skręcam mocniej mam przez chwilę opór a potem znów się robi lepiej. 

 

Pytanie od czego zacząć żeby zdiagnozować co to może być i ewentualnie co zrobić żeby było lepiej.

Sprawdzałem poziom płynu do wspomagania - wygląda jakby było go za dużo a na tym bagneciku gdzie mam COLD HOT nic nie jestem w stanie odczytać bo wydaje mi się że mokre jest znacząco powyżej.

 

Mam dwa typy :

1) coś z płynem 

2) coś z pompą

 

Jak odpowiedzieć na pytanie co walnęło ? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na włączonym silniku pokręć w lewo prawo kilka razy i potem szybko zajrzyj do zbiorniczka. Jeśli są małe bąbelki/piana to może to być nieszczelność na ssaniu pompy.

Ja miałem takie same objawy jak ty przy wymianie pompy wspomagania, pokazały się bąbelki i była to właśnie nieszczelność.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie szukać krzyżaka przy przekładni ? co w nim powinno być niepokojącego co da mi jakies info że coś jest nie tak i z tym właśnie jechać do serwisu ?

 

Wymieniłem płyn od wspomagania na DEXTRON III - jest lepiej kierownica wraca w swoje poprzednie położenie ale czuć cały czas  kilka miejsc ze skokowym oporem. 

Raczej mechaniczne "chrum / łup"

olej był czarny jak gnój więc i tak mu się należała wymiana

Krzyżak przy przejkładni z nazwy brzmi na tyle obiecująco, że to może być to :) Tylko gdzie tego szukać i jak ogarnąć czy to właśnie jest zepsute...

 

 

To to samo co "krzyżak maglownicy" ?

Edytowane przez ceratarges
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że cykliczny opór. OK. Dzięki śliczne za pomoc. 


Uaktualnienie - znalazłem sobie krzyżak był brudnawy i zaglejowany ( nie wiem czy jest takie słowo ) 
Popsikałem to wszystko WD40 pokręciłem kierownicą lewo prawo przez kilka minut i obecnie działa  jak nowe. 

Luzów żadnych nie wyczuwam sam krzyżak nie nosi znamion jak by się miał rozlecieć albo coś w nim było nie tak
więc chyba wyglądało niepokojąco a okazało się że znów stary dobry algorytm zadziałał.

Dziękuję wszystkim za pomoc. Zwłaszcza @respect - za doprowadzenie mnie do krzyżaka... 

post_65371_20111110144140.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...