dr.elich Posted May 19, 2015 Share Posted May 19, 2015 Koleżanki i koledzy, Z racji przebiegu auta nie mam już miejsca na wpisy przeglądów. Czy macie jakieś rozwiązanie tego problemu bardziej eleganckie niż zbieranie faktur? Pur. 2 -czy istnieje harmonogram czynności serwisowych >120kkm? Czy bazowanie na wielokrotności tego co w instrukcji wystarczy? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Qba25 Posted May 19, 2015 Share Posted May 19, 2015 Czy macie jakieś rozwiązanie tego problemu bardziej eleganckie niż zbieranie faktur? Owszem, u każdego (dobrego) mechanika są dostępne książeczki serwisowe, coś takiego jak TUTAJ. Wypisujesz podstawowe dane pojazdu i kolejne przeglądy/czynności serwisowe. No a potem rośnie Ci biblioteka: tom I, tom II, tom III... Mniej eleganckie, ale wystarczające na dłużej, jest założenie zwykłego zeszytu w kratkę i wpisywanie tam kolejnych czynności serwisowych, potwierdzonych pieczątką warsztatu. Zeszyt 120 kartek wystarczy Ci na dłuuugo czy istnieje harmonogram czynności serwisowych >120kkm? Czy bazowanie na wielokrotności tego co w instrukcji wystarczy? Jedziesz dokładnie wg. instrukcji, czyli : wymiana oleju w silniku co X km wymiana oleju w skrzyni i dyfrze co 50k km wymiana rozrządu co x km... No i tak dalej. 120 tys to żaden przebieg, jak będziesz mieć 300-400 to dopiero będzie stosik faktur... A tak przy okazji: ten stosik faktur robi przy odsprzedaży znacznie lepsze wrażenie, niż same wpisy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dr.elich Posted May 19, 2015 Author Share Posted May 19, 2015 No i tak dalej. 120 tys to żaden przebieg, jak będziesz mieć 300-400 to dopiero będzie stosik faktur... A tak przy okazji: ten stosik faktur robi przy odsprzedaży znacznie lepsze wrażenie, niż same wpisy. Niby tak, ale mi się podoba wypełniona książeczka. A gdyby jeszcze miała logo Subaru... Co do czynności serwisowych - obawiam się, że jest coś, co powinno się zrobić po np. 200 kkm a nie jest ujęte w tabeli rozpisanej do przebiegu 120 kkm. Dajmy na to wymiana przewodów hamulcowych, kabli WN, łożysk, gum zawieszenia, kontrola luzów zaworowych czy czego tam kolwiek innego ... Takie rzeczy warto wiedzieć z wyprzedzeniem, bo możesz wtedy zaplanować sobie np. upgrade przy okazji - np. przewody w oplocie, fikuśne świece, itp. Autko ma już nalatane sporo, bo 186 kkm - stąd książka pełna a jeden wpis już się nie zmieścił. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kosmit Posted May 19, 2015 Share Posted May 19, 2015 @@dr.elich,jak chcesz to mam gdzieś wzór do druku kolejnych stron do książki serwisowej, wpiszesz sobie tylko przebiegi . Z tego co pamiętam, po 120.000 zaczynamy od początku (jak przy nowym). Faktury warto trzymać, np. do sprzedaży. Wiadomo co i jakiego producenta było montowane Link to comment Share on other sites More sharing options...
dr.elich Posted May 19, 2015 Author Share Posted May 19, 2015 Bardzo poproszę o wzór. Chcę trzymać porządek wpisów, itp., poza tym mój serwis robi pewne odstępstwa od zaleceń, np serwis olejowy co 10 a nie 15 tys - chcę to mieć ładnie powbijanie z ich pieczątką. Faktury oczywiście trzymam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kosmit Posted May 20, 2015 Share Posted May 20, 2015 Podaj maila na PW to Ci przyślę, tylko muszę poszukać gdzie go zapisałem . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Qba25 Posted May 21, 2015 Share Posted May 21, 2015 Dajmy na to wymiana przewodów hamulcowych, (...), łożysk, gum zawieszenia, Wszystkie te rzeczy wymienia się z potrzeby, nie przy okazji przebiegu. Wyjątkiem jest pasek rozrządu - 105 tys km LUB 5 lat ( w zależności co nastąpi częściej) - takie przynajmniej były zalecenia dla GC/GD. Z tego co pamiętam, po 120.000 zaczynamy od początku (jak przy nowym). Po prostu trzymasz się zalecanych interwałów, niczego nie zmieniasz. Jeśli dodatkowo mój serwis robi pewne odstępstwa od zaleceń, np serwis olejowy co 10 a nie 15 tys to serwis będzie wiedział, co robić. Podstawą przeglądu (i to za to m.in. płaci się grubą kasę w serwisach) jest organoleptyczna kontrola całego samochodu, czyli coś, czego serwisy często NIE robią. W ramach takiej kontroli powinny zostać sprawdzone m.in.: działanie wszystkich świateł i żaróweczek (np. oświetlenia wnętrza), stan i działanie pasów, zawieszenia, przewodów hamulcowych, etc... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now