Skocz do zawartości

Dojazdówka w FXT 14


Rekomendowane odpowiedzi

 

Wracając do czujników TPMS i środka do uszczelniania opon - to musicie mieć świadomość, że opona także powinna być wymieniona w przypadku użycia tego środka.

 

W zasadzie to w wielu przypadkach należałoby wymienić wszystkie 4 opony, bo przecież po jakimś tam przebiegu średnica nowej opony będzie wyraźnie większa niż pozostałych... Dlatego wkładanie przez producenta aut 4x4 zestawu naprawczego zamiast dojazdówki do niestety kompletna porażka

Przeglądając niezgłębione obszary TF natknąłem się na podobną (niestety nie podsumowaną) dyskusję, ale dotyczącą zastosowania dojazdówki w OBK MY 10 (pojawiło się takowe w sieci sprzedaży Subaru). Rozmiar identyczny jak ten zastosowany w FXT. Tym bardziej ponawiam pytania do DT, bo wg @@Andrzej Koper, i @@raju,,  - zresztą, odpowiedź w cytowanej konwersacji:

 

 

(http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/70137-ko%C5%82o-dojazdowe-outback-my10/)

 

Ja umieściłem w swoim OBK pod podłogą pełnowymiarowy zapas - wchodzi bez problemu, mimo że różne mądrości na ten temat były na forum wypisywane. Także najlepiej wziąć odpowiednie koło i sprawdzić, czy się zmieści w FXT ;)

Edytowane przez GREGG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja umieściłem w swoim OBK pod podłogą pełnowymiarowy zapas - wchodzi bez problemu, mimo że różne mądrości na ten temat były na forum wypisywane. Także najlepiej wziąć odpowiednie koło i sprawdzić, czy się zmieści w FXT ;)

 

Zapewne w OBK tak zrobię (dzięki za info, że na pewno wchodzi :) )  - natomiast nie wyczerpuje to tematu.  Jeśli w ASO pojawiają się wątpliwości, czy można bezpiecznie korzystać z wyposażenia fabrycznego samochodu, chyba mam prawo oczekiwać jasnej, jednoznacznej i WIĄŻĄCEJ wypowiedzi od instancji "wyższej", w tym przypadku Działu Technicznego importera.

 

Proszę absolutnie nie podejrzewać mnie o złe intencje czy chęć po pieklenia się. Sprawa raczej nie jest aż tak skomplikowana i warta rozdzierania szat, choć potencjalnie dotyczy wielu posiadaczy, którzy nie koniecznie mają ochotę na zmianę konfiguracji raz zakupionego samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także najlepiej wziąć odpowiednie koło i sprawdzić, czy się zmieści w FXT ;)

 

W OBK wchodziło po wywaleniu wszystkich wypełniaczy. Problem w tym, że miejsce na zapas w Forku jest mniejsze. Tak przynajmniej wygląda z pierwszych oględzin.

Osobna kwestia po zagospodarowanie "maneli". Do zapasu wszystko nie wejdzie.

Edytowane przez Adam12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

chyba mam prawo oczekiwać jasnej, jednoznacznej i WIĄŻĄCEJ wypowiedzi od instancji "wyższej", w tym przypadku Działu Technicznego importera.

 

 

 

Oczywiście, pełna zgoda :) Natomiast tak czy inaczej warto sprawdzić, czy pełne koło wejdzie, bo to może być i tak lepsze rozwiązanie niż zakup dojazdówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W OBK wchodziło po wywaleniu wszystkich wypełniaczy. Problem w tym, że miejsce na zapas w Forku jest mniejsze. Tak przynajmniej wygląda z pierwszych oględzin.

Osobna kwestia po zagospodarowanie "maneli". Do zapasu wszystko nie wejdzie.

 

 

U mnie we wnękę zapasu weszło bez problemu wszystko, co przedtem było upchnięte w wytłoczkach, łącznie z owym nieszczęsnym zestawem naprawczym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dojazdówka jest na miejscu (wyposażenie seryjne) - tyle, że o prawie 7% mniejsza niż koła jezdne :)

 

OBK mają zestawy naprawcze.


 

 

W OBK wchodziło po wywaleniu wszystkich wypełniaczy. Problem w tym, że miejsce na zapas w Forku jest mniejsze. Tak przynajmniej wygląda z pierwszych oględzin.

Osobna kwestia po zagospodarowanie "maneli". Do zapasu wszystko nie wejdzie.

 

 

U mnie we wnękę zapasu weszło bez problemu wszystko, co przedtem było upchnięte w wytłoczkach, łącznie z owym nieszczęsnym zestawem naprawczym ;)

 

 

to jedyne pocieszenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sprawdziłem. Koło od FXT 14 nie wchodzi we wnękę w bagażniku ;)

Wystaje do góry.

To może sprawdź w jakimś konfiguratorze, jakiego zamiennika użyć aby uzyskać taką samą średnicę zewnętrzną koła dla opony węższej. Pozostałe parametry już są mało ważne. Oby tylko felga wchodziła na zacisk i miała chociaż zbliżone ET do fabrycznego ☺. Ja takie "coś" zleciłem mojemu wulkanizatorowi (dla innego auta ale też z tym "zestawem naprawczym"). Chłopaki pomierzyli i za 2 dni miałem kompletne stalowe kolo w przystępnej cenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sprawdziłem. Koło od FXT 14 nie wchodzi we wnękę w bagażniku ;)

Wystaje do góry.

 

No to kicha :mellow: Zostaje zatem tylko dojazdówka albo jakaś rzeźba z rozmiarami wg pomysłu piotrusia, jeżeli te kilka cm szerokości mniej by pomogło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sprawdziłem. Koło od FXT 14 nie wchodzi we wnękę w bagażniku ;)

Wystaje do góry.

Ja to sprawdzałem z zimówką 225/60R17 - tak, wystaje, ale wspomniana wyżej "australijska" podłoga bagażnika i styropiany mogły by załatwić sprawę. Nie jest tak beznadziejnie, że. np. nie ma wnęki na koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To może sprawdź w jakimś konfiguratorze, jakiego zamiennika użyć aby uzyskać taką samą średnicę zewnętrzną koła dla opony węższej. Pozostałe parametry już są mało ważne. Oby tylko felga wchodziła na zacisk i miała chociaż zbliżone ET do fabrycznego ☺. Ja takie "coś" zleciłem mojemu wulkanizatorowi (dla innego auta ale też z tym "zestawem naprawczym"). Chłopaki pomierzyli i za 2 dni miałem kompletne stalowe kolo w przystępnej cenie

 

Zgadza się, wiem że tak można zrobić.

Są tylko 2 małe "ale"

1) Jest to rzeźba, trochę dziwne jeśli w nowym samochodzie miałbym to "wymuszone"

2) Jest to niezgodne z przepisami.

 

Użyć 1 koła innego można pod określonymi warunkami, a jednym z nich jest ... że samochód został w nie wyposażony przez producenta.

 

Ofc wiem, że w praktyce to przepis martwy, ale w przypadku szkody - piękna podstawa do odmowy wypłaty odszkodowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy zakupie wynegocjowałem dodatkowe pełnowymiarowe koło na wypadek jakichś dłuższych podróży, typu Subariada lub do dzikich krajów na zachodzie, gdzie w nocy czy w święta o wulkanizatorach można zapomnieć. Koło to ma taką samą średnicę, co standardowe, ale jest o numer węższe. Panowie w sklepie sprawdzili - standardowe się nie mieści, dlatego zaproponowali takie. Poradzili, żeby na takie wyprawy brać worek foliowy do opakowania koła koła pełnowymiarowego, bo trzeba je przewozić potem luzem w bagażniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

 

Dziś w serwisie w Lublinie była rozmowa nt reperaturek, kół zapasowych i dojazdowych. I przy okazji wyszło, że średnice tych ostatnich nijak się mają do kół jezdnych samochodu. Np w FXT 14 różnica w obwodzie wynosi prawie 7% (dojazdówka jest mniejsza)

W Instrukcji Obsługi FXT jest następująca informacja:

„Dojazdowe koło zapasowe jest mniejsze i lżejsze niż koło pełnowymiarowe. Jest ono zaprojektowane do użycia tylko w sytuacjach awaryjnych. W związku z tym należy jak najszybciej dokonać naprawy uszkodzonego koła i zastąpić nim koło dojazdowe.”

Jest też informacja, że jadąc z zastosowaniem koła dojazdowego nie wolno przekraczać prędkości 80 km/h.

W świetle powyższego, dostrzeżenie, że obwód koła dojazdowego jest o 7% mniejszy nie powinno być aż tak wielkim zaskoczeniem.

 

Subaru, podobnie jak większość innych producentów, w oparciu o analizę awaryjności ogumienia w Europie uznało, że uszkodzenie opon następuje bardzo rzadko i tym samym nie jest zasadne obciążanie nabywców samochodów ich wyższą ceną, uwzględniającą koszt pełnowymiarowego koła zapasowego. Nie bez znaczenia jest także stosowanie obecnie kół znacznie większych niż kiedyś, które wypełniają większą przestrzeń bagażnika.

 

 

I teraz 2 oczywiste pytania: 1) czy taka różnica nie będzie miała zgubnego wpływu na mechanizmy pojazdu ?

Mniejsza  średnica koła dojazdowego nie ma wpływu zgubnego, aczkolwiek różnica w obwodzie kół nie jest obojętna dla kierowalności pojazdu jak i trwałości jego mechanizmów. Stąd ograniczenie prędkości i zalecenie by jak najszybciej powrócić do użytkowania pojazdu z kompletem pełnowymiarowych kół. Nieprzestrzeganie powyższych zaleceń może prowadzić do przyspieszonego zużycia mechanizmu przeniesienia napędu.   

 

 

2) w jaki sposób praktycznie użytkować takie auto (w razie konieczności np wymiany koła na autostradzie) ?

W przypadku zastosowania koła dojazdowego należy przestrzegać limitu prędkości dla tej opony oraz ograniczonego dystansu jazdy. Należy także pamiętać, że samochodem z założonym kołem dojazdowym zabronione jest  holowanie przyczepy. Dlatego w przypadku jazdy z przyczepą  wskazanym jest doposażenie samochodu w pełnowymiarowe koło zapasowe. Mimo utrudnień spowodowanych umieszczeniem takiego koła bezpośrednio w przewidzianym na to miejscu, w normalne koło zapasowe powinno się także zaopatrzyć samochody, którymi planowana jest jazda z dala od cywilizacji, gdzie dystans do najbliższego serwisu ogumienia jest duży. 

 

 

I jedno nieco mniej oczywiste: Czy jest różnica w obchodzeniu się w tym momencie z samochodem wyposażonym w CVT i manual ?

Z punktu widzenia sposobu jazdy z użyciem koła dojazdowego, nie ma różnicy pomiędzy pojazdami wyposażonymi w skrzynię CVT i MT.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałbym jednak jeszcze dwa pytania. Wyrażenie " jak najszybciej dokonać naprawy"  nie jest zbyt precyzyjne, czy można określić do jakiego kilometrażu (mniej więcej) nie powinno się nic stać i czy ewentualne założenie dojazdówki na przód gdzie nie ma mechanizmu różnicowego wydłużyłoby tą długość?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...