Simon WRC Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2015 sładany w Katowicach i strojony w Poznaniu No to bardzo w parze nie idzie, bo jak składany w Katowicach, to zazwyczaj Łukasz stroi. Chyba, że się właściciel uparł, że Piotr to zrobi lepiej... . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Clios1200 Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2015 No ciekawe czy i części są te co powinny być :-) najlepiej niech to będzie otwierane pod kamera i zdjęciami... Bo dziś i znajomy warsztat może Cię oskubac. Wszystko na papierze miej i lepiej być trzeba przy składaniu. Ciekawe czy sprzedającemu już się lampka nie zapaliła... Pewnie okazyjnie kupiłeś auto? No okazyjnie nie było do końca - średnia rynkowa bym powiedział przed tym jak zbiłem cenę za kilka innych mankamentów które częściowo już zrobiłem. sładany w Katowicach i strojony w Poznaniu No to bardzo w parze nie idzie, bo jak składany w Katowicach, to zazwyczaj Łukasz stroi. Chyba, że się właściciel uparł, że Piotr to zrobi lepiej... . Poprzedni właściciel opowiadał, że był najpierw zestrojony w Katowicach ale turbina nie była w najlepszym stanie i jak uzbierał kupił nową i już zestroił po raz 2 w Poznaniu. No zobaczymy co z tego wyjdzie. Podam update jak rozbiorą silnik. Prowadzę też rozmowy z poprzednim właścicielem co do rękojmi - więc ciekawy jestem jak to wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2015 No okazyjnie nie było do końca - średnia rynkowa bym powiedział przed tym jak zbiłem cenę za kilka innych mankamentów które częściowo już zrobiłem.Może to i dobrze. Zrobisz od nowa, będziesz wiedział co masz. A koszt UPG nie taki straszny, to nie remont silnika . Prowadzę też rozmowy z poprzednim właścicielem co do rękojmi - więc ciekawy jestem jak to wyjdzie.Nie wiem czy ktoś normalny da gwarancję na silnik Subaru a tym bardziej na 2,5T . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Clios1200 Opublikowano 19 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2015 Dla zainteresowanych, to dziś auto odebrane. Jak wcześniej kilka osób z was wskazywało - była to UPG. Jak się okazało - wszelkie graty, które miały być w silniku były - i w takim stanie jak przebieg by wskazywał - czyli prawie nówki - ale co warto podać - to przyczyna walniętej uszczelki. Przy składaniu silnika - najwyraźniej ktoś średnio zwrócił uwagę przy dociąganiu szpilek i zerwał gwint....w bloku.....jedna szpilka wykręcona została palcami.....i też w tym miejscu puściła uszczelka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 20 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 No to super, że ogarnięte i przyczyna w sumie dość prozaiczna. Teraz będzie śmigał pewnie długo i bezproblemowo . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antikos Opublikowano 20 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 Dla zainteresowanych, to dziś auto odebrane. Jak wcześniej kilka osób z was wskazywało - była to UPG. Jak się okazało - wszelkie graty, które miały być w silniku były - i w takim stanie jak przebieg by wskazywał - czyli prawie nówki - ale co warto podać - to przyczyna walniętej uszczelki. Przy składaniu silnika - najwyraźniej ktoś średnio zwrócił uwagę przy dociąganiu szpilek i zerwał gwint....w bloku.....jedna szpilka wykręcona została palcami.....i też w tym miejscu puściła uszczelka. Aż dziw że 4 ... odwaliło taką fuszerę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 20 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 Dla zainteresowanych, to dziś auto odebrane. Jak wcześniej kilka osób z was wskazywało - była to UPG. Jak się okazało - wszelkie graty, które miały być w silniku były - i w takim stanie jak przebieg by wskazywał - czyli prawie nówki - ale co warto podać - to przyczyna walniętej uszczelki. Przy składaniu silnika - najwyraźniej ktoś średnio zwrócił uwagę przy dociąganiu szpilek i zerwał gwint....w bloku.....jedna szpilka wykręcona została palcami.....i też w tym miejscu puściła uszczelka. Aż dziw że 4 ... odwaliło taką fuszerę. Niekoniecznie ich wina , równie dobrze mogło sie to stać w trakcie ekspolatacji , jesli blok jest po " przejściach" aluminium nieraz puszcza i pojawi sie problem . Inna sprawa że jak silnik np. detonuje to "podnosi" głowice , jak podnosi głowice to ryzyko wyciagnięcia szpilek z bloku wzasta ,jak i rozciagniecia ich ( jak ARP to wątpie ) i upg gotowe . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się