S-turbo brakuje mocy

[pgoos]

Hejka,

 

Forek S-Turbo 2001.

 

Turbina mi ładuje do 0,35 bara, więc w zasadzie nie ładuje wcale (mam logi z lograidera z jazdy na dwójce, trójce i czwórce w razie czego)

Eksperyment: węzyk od siłownika westgate odłączony. Wynik: nadal nie ładuje więcej niż do 0,35.

 

Co może być? Mam swoje hipotezy, ale proszę o fachowe porady

Up. Anyone?

[carfit]

1. Nieszczelnośc na wydechu do turbo , uppipe , zatkany prekat, wydmuchana uszczelka itp.

2. turbina , a właściwie to wastgate ( słaba sprężyna i puszcza ) zablokuj ( zwiąż ) jakimś drucikiem pręt wastgate aby sie nie ruszał i sprawdz doładowanie

3. nieszczelność za turbiną w dolocie , IC , Y-pipe, zawór DV itp. innej opcji raczej nie ma

 

powodzenia

[pgoos]

Podpowiedziano mi też jako przyczynę luzy zaworowe (mam gaz) -> słabsza kompresja. Od nabycia auta 30k km temu ich nie robiłem i nie sprawdzałem.

Nie chcę zaciemniać obrazu, ale czy to też może być przyczyną?

Jak sprawdzić, bez zdejmowania pokrywy zaworów, że luzy są do zrobienia? Jakieś objawy? Ale to osobny temat, więc może go założę w innym wątku albo poszukam.

[h-rt]

Jeśli (zawory) klepią to utrata mocy jest możliwa jak najbardziej, ale utrata doładowania do 0,35 to już raczej nie. Najpierw skupiłbym się na tym co carfit napisał. Przede wszystkim nieszczelności.